Spór o sens życia i pogląd na świat między literackimi wcieleniami średniowiecznego rycerza, renesansowego humanisty i siedemnastowiecznego Sarmaty.

Komentarz

Spór pomiędzy przedstawicielami trzech różnych epok może przyjąć kształt dialogu, wywiadu… Trzeba tylko pamiętać, by nie skupić się na rzeczach drugorzędnych, np. na okolicznościach spotkania (żadnych snów! – taki motyw pojawiał się setki razy). Ważne jest to, co uczestnicy sporu mają do powiedzenia. Temat pracy pozwala na wykazanie się szeroką wiedzą – rozmówcy mogą przecież odwoływać się do filozofii, kultury, cytować utwory… Przede wszystkim konieczna jest dobra znajomość losów i poglądów przywoływanych postaci.

Uwaga – ważne!

Po pierwsze: spór między bohaterami nie będzie taki grzeczny, jak podana niżej propozycja rozwinięcia tematu. Niech krytykują swoje postawy, przerywają sobie itp. Więcej emocji!

Po drugie: temat mówi o „literackich wcieleniach” rycerza, humanisty i Sarmaty. W pracy powinny się więc pojawić konkretne postacie.

  • Rycerz – Roland, Tristan, Lancelot,
  • Humanista – Jan Kochanowski (ujawniający swe poglądy w pieśniach czy fraszkach), Antenor,
  • Sarmata – Jan Chryzostom Pasek, Chodkiewicz z Wojny chocimskiej Wacława Potockiego, a może jakiś bohater wierszy tego poety (np. Na kaduki ariańskie czy Pospolite ruszenie). Oświeceniowi Sarmaci (np. Starosta Gadulski z Powrotu posła), niestety, nie pasują do tematu (musi być XVII wiek!).

Propozycja wstępu i zakończenia dotyczy sytuacji, gdy tych bohaterów jest trzech, może jednak być tych „literackich wcieleń” więcej.

 

Średniowieczny, renesansowy, barokowy pogląd na świat

Tak możesz zacząć:

Przyszli trzej – już na pierwszy rzut oka różni, jakby byli z innych światów. Rycerz z mieczem w dłoni twarz skrył za przyłbicą i dźwięczał blachami zbroi. Humanista w aksamitnym stroju przyniósł ze sobą kilka ksiąg, atrament i gęsie pióra. Wyglądał z nich trzech najskromniej, bo Sarmata założył paradny kontusz z pasem haftowanym złotą nicią. Dumnie prezentował wysokie buty z czerwonymi cholewami. Jak się szybko okazało, tych trzech bohaterów odróżniał nie tylko strój – równie odmienne mieli poglądy dotyczące świata i sensu życia.


Tak możesz rozwinąć temat:

Jaki jest otaczający świat?

  • Rycerz: Pełen pokus i zła. Zmusza człowieka do ciągłej walki, także walki z samym sobą. Czasem trzeba pokonać strach w boju, czasem pychę, która też bywa powodem błędów (przykład Rolanda!). Prawdziwa miłość do damy serca wymaga zapanowania nad pożądaniem – ma być przecież czysta, nieskażona grzechem.
  • Humanista: Ciekawy i piękny! Jego uroda i harmonijność są dowodem wielkości Boga. Świat inspiruje człowieka, zachęca, by go poznawać. Wszystko, co się na nim dzieje, jest godne ludzkiego zainteresowania.
  • Sarmata: Czuję się zagubiony. Chciałbym się cieszyć życiem, ale Kościół ostrzega przed grzechem i grozi piekłem. Wrogów pełno dookoła, ale może i dobrze – w walce się łatwiej zasłużyć.

Po co człowiek żyje?

  • Rycerz: Żeby walczyć! Moim zadaniem jest szerzenie wiary wśród pogan, bronienie ojczyzny. W taki sposób zasłużę na nagrodę w niebie. Ziemska egzystencja jest przecież tylko czasem próby – prawdziwym życiem jest to po śmierci, u boku Boga. Człowiek to marna, słaba istota, całkowicie zależna od woli Stwórcy. On będzie każdego z nas sądził.
  • Humanista: Na pewno nie żyjemy tylko po to, by zasłużyć na niebo. Bóg podarował ludziom piękny świat, by się nim cieszyli. Powinno się „łapać dzień” – korzystać z każdej chwili. Wino, miłość, muzyka czynią nasze życie piękniejszym… Należy także pamiętać o obowiązkach wobec narodu. Państwo to nasze wspólne dobro i każdy z nas powinien coś dla niego zrobić. Przecież „nie chciał nas Bóg położyć równo z bestyjami:/ Dał nam rozum, dał mowę, a nikomu z nami”. Dobrą sławę można zdobyć i w boju, i ucząc innych. Tworzenie literatury też dowodzi wielkości człowieka.
  • Sarmata: Sława dobra rzecz, walka także, ale nie gorsza mająteczek mieć jakiś, może za wojenne łupy kupiony. Człowiek żyje krótko, zależy od decyzji Boga.

Jakie są najważniejsze wartości?

  • Rycerz: Bóg, honor, ojczyzna. Może jeszcze miłość do damy serca. Nie ma sensu życie, jeśli się straci honor, na przykład uciekając przed wrogiem czy ulegając innej słabości. Nie ma sensu walka, jeśli nie towarzyszą jej żadne wyższe wartości. Głęboka wiara pomaga mi pokonać przeciwności życia.
  • Humanista: Spokój ducha, dobra sława, wiara. Człowiek powinien myśleć nie tylko o sobie, ale i o sprawach ojczyzny – ważny jest więc także patriotyzm. Ale najważniejszy jest człowiek – „nic co ludzkie nie jest mi obce”.
  • Sarmata: Wolność, złota wolność! Dobrze, że u nas „szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie”. Ojczyzna bez szlacheckiej wolności i naszych przywilejów istnieć nie może.

Jakie cechy są człowiekowi najpotrzebniejsze?

  • Rycerz: Zapewne męstwo i wytrwałość. Poza tym ufność, że Bóg nagrodzi nas na tamtym świecie.
  • Humanista: Optymizm, wiara, umiejętność cieszenia się życiem. Od wartości materialnych cenniejsze są te duchowe.
  • Sarmata: Odwaga w walce, dar wymowy przy wygłaszaniu oracji. Poza tym mocna głowa! Ta przy uczcie najpotrzebniejsza.


Zakończenie

Przykład:

Zamilkli. Ich dyskusja mogłaby trwać bez końca, ale nie przyniosłaby pełnego zrozumienia. Każdy z nich żył w innych czasach – kształtowany przez odmienne warunki, wydarzenia, ideologie. Spór między rycerzem, humanistą i Sarmatą może jednak prowadzić do kilku ważnych refleksji. Widać na przykład, jak różne bywają poglądy na sens życia i otaczający świat. To uczy, by otworzyć się na innych ludzi, starać się ich zrozumieć. Czy ci trzej uczestnicy dyskusji przypominają choć trochę ludzi współczesnych? Mnie całkiem bliskie są poglądy renesansowego humanisty…

Zobacz:

Los człowieka i sens ludzkiego życia

Postawa światopoglądowa Kochanowskiego w Pieśniach a myśl antyczna i chrześcijańska

Recepty na szczęście zawarte w literaturze renesansu

Rozważania nad sensem życia i szczęściem w ludzkiej egzystencji na podstawie literatury antycznej, staropolskiej i współczesnej.