„Raczej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach” – słowa Alberta Camusa uczyń mottem rozważań na temat roli buntu w działaniach wybranych bohaterów tekstów kultury.

Temat nie wydaje się trudny. To dobrze – gdyż często bywa on proponowany abiturientom. Być może jego czas nadejdzie i w tym roku? Twórcy tematów maturalnych zdają się sądzić (sam oceń, czy naiwnie), że temat buntu jest bliski młodym ludziom.

Dobór lektur wydaje się być sprawą niemalże banalną – łatwo można poratować się choćby galerią romantycznych buntowników.

Biblijni buntownicy:

  • To przede wszystkim szatan – wedle biblijnej historii mieszkańcy piekieł to zbuntowane anioły, które nie chciały żyć razem ze swymi braćmi posłusznymi Bogu i wybrały drogę buntu. We „własnej osobie” znajdziemy go rzecz jasna w Biblii – w Księdze Rodzaju pod postacią węża namawia naszą pramatkę do skosztowania zakazanego owocu, w Ks. Hioba na mocy „zakładu” z Bogiem podejmuje się wypróbowania wiary i oddania bogobojnego człowieka, doświadczając go ciężko (właściwie rujnując mu całe ziemskie życie – odbierając zdrowie, dzieci, majątek, zaufanie przyjaciół). On także kusi Chrystusa podczas Jego postu na pustyni.
  • Problematyczną sprawą jest grzech naszych prarodziców – Adama i Ewy – trudno nam odpowiedzieć na pytanie, czy złamanie Boskiego zakazu było buntem, czy po prostu zwykłą ludzką ciekawością. Jedni uważają, że w ludziach tkwi naturalna skłonność do buntu. Inni wybierają opcję, że wina leży po stronie ciekawskiej kobiety; i wszystkie panie, które trawi żądza poznania, nazywają nieodrodnymi córkami Ewy. Rozważania na temat grzechu pierworodnego, jego natury i konsekwencji są tematem dzieła w dwunastu księgach – Raju utraconego Johna ­Miltona.
  • Za buntownika i nowatora uznawany bywa Jezus – ale czy słusznie? Choć bał się okrutnej męczeńskiej śmierci i w chwili słabości prosił nawet Ojca, by „odsunął od Niego ten kielich”, ostatecznie robi wszystko co w Jego mocy, by wypełniła się wola Boga, a nie Jego samego. Nie nawołuje także do odrzucenia Starego Testamentu i dekalogu. Sam przestrzega tradycji – obchodzi przecież Paschę (święto) nie nawołuje do buntu przeciwko Rzymianom. Łamie pewne konwenanse – np. pozwala swoim uczniom wykonywać pewne czynności zabronione w szabat. Ale czy to wystarcza, by nazwać Go buntownikiem?
  • W Biblii warto prześledzić te przypadki, kiedy bunt wydawałby się jak najbardziej „uzasadniony” i nawet mielibyśmy prawo oczekiwać go. Zastanawiająca może być choćby historia Hioba, pobożnego człowieka wypełniającego przykazania i głęboko wierzącego. W chwili, gdy zostaje poddany okrutnym „testom na wierność Bogu”, jego wiara i zaufanie do celowości działań Boga pozostają nienaruszone. Tak samo w przypadku Abrahama, któremu Bóg polecił złożyć ofiarę z jego jedynego syna Izaaka.

Mitologiczni buntownicy:

Tu jest w czym wybierać…

  • Prometeusz – tytan zbuntowany przeciwko wszechwładzy Zeusa. Dla ludzi, stworzonych przez niego z gliny i łez, kradnie ogień z rydwanu Heliosa. Dla nich oszukuje bogów – udało mu się przechytrzyć Zeusa i odtąd bogowie będą dostawali w ofierze kości zwierząt „apetycznie” przykryte tłuszczem. On także opiekował się ludźmi, np. ucząc ich rozmaitych rzemiosł. Spotyka go za to okrutna kara – przykuty do skał Kaukazu, cierpi straszliwe męki z powodu wyjadanej codziennie (i codziennie odrastającej) wątroby.
  • Antygona – tytułowa bohaterka tragedii Sofoklesa, łamie królewski zakaz, buntuje się przeciwko Kreonowi i decyduje się na pochowanie brata. Ten bunt (jak każdy chyba tego rodzaju czyn) jest jednocześnie ofiarą. Antygona postanawia wypełnić obowiązek pochówku zmarłego brata sama – odrzuca pomoc Ismeny, nie próbuje ratować życia – choć miałaby na to pewne szanse. Chór na początku zdaje się potępiać dziewczynę, ale zaraz potem podkreśla jej zalety: upór, determinację, hart ducha, miłość do brata. Zwróć także uwagę na hardość i pewność siebie Antygony (cechy wielu późniejszych buntowników) i zimną krew, którą zachowuje podczas rozmowy z Kreonem. Argumenty Antygony są trafne, bohaterka nie zapomina o swym wysokim pochodzeniu i swoich racjach. Nie okazuje skruchy i nie zachowuje się pokornie, choć to na pewno mogłoby obłaskawić władcę. Antygona wypowiada słynne zdanie: „Współkochać przyszłam, nie współnienawidzić.”.
  • Syzyf – bohater jednego z greckich mitów, dobry znajomy bogów, który bywał na Olimpie, plotkował z bogami i znał ich słabostki. Rozsmakowany w tym życiu „najwyższych sfer” tak się rozzuchwalił, że zaczął powtarzać zasłyszane na Olimpie plotki.
    Kara, którą wymyślili za to dla niego bogowie, była wyrafinowana i okrutna – Syzyf przez wieki musi wtaczać ciężki głaz na dużą, stromą górę. Tuż przy samym wierzchołku za każdym razem kamień osuwa się.

Galeria romantycznych buntowników

Literatura romantyczna oferuje całą gamę buntowników, zbuntowanych nie tylko przeciwko Bogu, ale też wartościom, filozofii, całemu światu. Bohater romantyczny jest więc zbuntowany niejako „z urzędu”…

  • Giaur – tajemniczy buntownik, który żyje w klasztorze. Nie przestrzega jednak zasad życia tam obowiązujących – nie modli się, nie oddaje czci Bogu, nie klęka w czasie podniesienia. Czy ma żal do Boga za odebranie mu ukochanej? Na to pytanie nie znajdziemy w tekście bezpośredniej odpowiedzi. Samotny, nieszczęśliwy, skłócony ze światem. Gdyby dane mu było jeszcze jedno życie, przeżyłby je tak samo.
  • Konrad z III cz. Dziadów – z jednej strony kieruje się miłością do ludzi i rzecz jasna do ojczyzny. Mówi: „Ja i ojczyzna to jedno/ Nazywam się Milijon – bo za milijony/ Kocham i cierpię katusze.”. Oskarża Boga o znieczulicę, brak zainteresowania losami cierpiących. Moraliści powiedzieliby jednak, że Konrada zgubiła pycha i żądza władzy i przeciwstawiliby mu pokornego księdza Piotra (to nadal dość popularna interpretacja w szkołach). Konrad domaga się od Boga „rządu dusz”: „Ja chcę mieć władzę, jaką Ty posiadasz,/ Ja chcę duszami władać, jak Ty nimi władasz.”. W pewnym momencie zdaje się być wręcz opętany przez pragnienie władzy – miłość do ludzi zdaje się rozpływać czy być jedynie piękną formułą mającą usprawiedliwić… megalomanię bohatera – jeśli ludzie sprzeciwią się jego władzy „(…)Niechaj cierpią i przepadną”.
    Zastanów się, czy uważasz Konrada za kontynuatora pięknej tradycji prometejskiej, czy raczej za zaślepionego żądzą władzy pyszałka?
  • Jacek Soplica buntuje się przeciwko zakłamaniu stolnika Horeszki, konwenansom i niemożności zdobycia ukochanej. Buntuje się, gdy widzi, że stolnik wykorzystał go do realizacji swoich planów politycznych. Miły i gościnny magnat zmienił się nie do poznania, gdy spostrzegł, że Jacek, ubogi szlachcic, którego cały majątek stanowiły wąsy i szabla, zakochał się w jego jedynej córce. Konsekwencje buntu Jacka to zabójstwo Horeszki, pijaństwo, ślub z pierwszą lepszą kobietą. Okres buntu zakończył się przemianą bohatera (odwrotnie było w przypadku Konrada!) – Jacek postanawia odpokutować swoje czyny. Wstępuje do zakonu, zostaje emisariuszem, organizuje powstanie na Litwie, ratuje życie Tadeuszowi.

Bunt przeciwko Bogu

  • Treny Jana Kochanowskiego – swoisty bunt nie tylko przeciwko Bogu, ale i wartościom, wyznawanej filozofii. Bunt wyrastający z niepewności, rozczarowania i może trochę kryzysu wieku średniego, który sprzyja podsumowaniom i gorzkim refleksjom. Dotychczasowy światopogląd runął, ale na jego gruzach poeta zbudował nowy.
  • Dies irae i Święty Boże… Jana Kasprowicza – Bóg w obu hymnach jest obojętny na męki człowieka. Zimny, nieczuły, nie reaguje na skargi i błagania. Jest okrutnym sędzią, surowo traktuje wszystkie przewinienia – całej ludzkości i każdego z osobna. Obrońcą ludzi jest Adam – nasz praojciec zarzuca Bogu, że zezwalając na istnienie zła, nędzy, katastrof i klęsk, wymaga od człowieka niezachwianej wiary i czystości.
  • Początek Andrzeja Szczypiorskiego – jeden z bohaterów powieści, młody Żyd Henryk, obwinia Boga o to, że zmarnował mu młodość, zabrał najpiękniejsze chwile życia. Czuje się pokrzywdzony, że jego młodość przypada akurat na czasy wojny i prześladowań Żydów.
  • Diabeł i Pan Bóg Jeana Paula Sartre’a – akcja sztuki rozgrywa się w Niemczech (XVI w.) podczas antykościelnych buntów chłopskich. Jeden z głównych bohaterów, Goetz, buntuje się przeciwko Bogu. Robi wszystko, by przerwać Jego obojętne milczenie – wchodzi na drogę zła, potem dla odmiany żyje bogobojnie – a Bóg i tak wciąż milczy…

Bunt jako obowiązek

  • Dżuma Alberta Camusa – bunt jest jedynym sposobem na przeciwstawienie się złu. Buntownicy z Dżumy, odwrotnie niż buntownicy romantyczni, nie uważają swego buntu za nadzwyczajny heroizm i wielkie wydarzenie w dziejach świata. Doktor Rieux mówi, że nie chce być bohaterem ani świętym – chce być po prostu człowiekiem. Dżuma to kanoniczna pozycja – wręcz nie wypada jej nie przywołać, pisząc o buncie. Poza tym genialnie jest tam ukazane przejście od samotniczego buntu do uznania zbiorowości i współdziałania. W buncie – najlepiej wspólnym – przeciwko absurdowi i złu manifestuje się nasze człowieczeństwo.
  • Campo di Fiori – to oczywiście wiersz Czesława Miłosza pod tymże tytułem. Główne tematy tego utworu to śmierć Giordana Bruna na stosie oraz obojętność Polaków na sytuację ginących w getcie. Strzały zagłuszała skoczna muzyka: „Wspomniałem Campo di Fiori/ w Warszawie przy karuzeli (…)/ Salwy za murem getta/ Głuszyła skoczna melodia/ I wzlatywały pary/ Wysoko w pogodne niebo”. Bunt jest obowiązkiem twórcy, jego misją, o której nie wolno mu zapomnieć: „I wtedy po wielu latach/ Na nowym Campo di Fiori/ Bunt wznieci słowo poety”. Podobne przesłanie zawiera inny utwór Miłosza – Który skrzywdziłeś…
  • Nie wolno zapomnieć także o Przesłaniu Pana Cogito Zbigniewa Herberta – które może być interpretowane jako wezwanie do buntu przeciwko totalitaryz­mowi: „Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach/ Wśród odwróconych plecami i obalonych w proch”.

Bunt – cecha młodości:

  • Buszujący w zbożu Jerome’a Salingera – Holden buntuje się przeciwko modelowi życia narzuconemu przez rodziców. Szuka własnej drogi – interesują go literatura, podróże i rozmowy. Skończona szkoła, dobra praca, status – dużo mniej niż jego ojca.
  • Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej – Witold Korczyński buntuje się przeciwko ojcu. Drażni go nieprzejednana postawa Benedykta w konflikcie z Bohatyrowiczami. Martwi go, że ojciec zapomniał o grobie powstańców, niechętnie wspomina walkę i poległego w powstaniu brata. Rozmowy Korczyńskich są burzliwe – podczas jednej z kłótni Witold chwyta strzelbę z zamiarem popełnienia samobójstwa. Bunt syna pomógł ojcu uporać się z przeszłością, bardziej otworzyć się na ludzi i świat.
  • Chłopi Władysława Stanisława Reymonta – bunt Antka Boryny przeciwko apodyktycznemu ojcu. Młody, silny mężczyzna nie chce przez całe życie być parobkiem u ojca. Jego marzeniem jest kawałek własnej ziemi, ale uparty Maciej długo każe mu czekać na tę chwilę.
  • Młodzi zwykle buntują się przeciwko starszemu pokoleniu. Tak samo jest w Tangu Sławomira Mrożka – a mimo to bunt Artura ma charakter groteskowy. To on jest tradycjonalistą, obrońcą dawnych wartości. Jego rodzice i babcia to ludzie nowocześni i bardziej młodzieżowi od dwudziestoparoletniego Artura.

Paradoksalne bunty:

  • To oczywiście bunt Hamleta – przeciwko dołującej rzeczywistości, zepsuciu i zwyrodnieniu najbliższych, zadaniu, które powierzył mu duch ojca, kondycji człowieka – słowem, przeciwko wszystkiemu. A jednak bohater pozostaje bierny, ma mnóstwo dylematów i jeszcze więcej refleksji.
  • Nieświadomy bunt – tym mianem bywa określana postawa bohatera Obcego Alberta Camusa. Mersault pozostaje obojętny na mit kariery i miłości (Maria!) – komentuje je słowami „jest mi wszystko jedno”. Zostaje skazany na śmierć, choć właściwie jest niewinny. Jedną z największych jego win jest fakt, że nie płakał na pogrzebie matki, a tego przyzwyczajone do zachowywania konwenansów społeczeństwo nie może wybaczyć…

Możesz także pisać o buncie kobiet zamkniętych w ciasnym kręgu patriarchalnych poglądów. Jedna z nowszych powieści to np. Z pokorą i uniżeniem Amelie Nothomb – młoda, wykształcona kobieta (tłumaczka, Europejka pracująca w Japonii) jest pełna zapału. Chce, by zadania otrzymywane w pracy odpowiadały jej ambicji i wykształceniu. Niestety, jej marzenia nie spełniają się.

Motyw buntu – to jeden z najstarszych tematów literatury – od czasów Hioba i Prometeusza. I oczywiś­cie – jedno z popularniejszych zagadnień maturalnych.

Zauważ…
…że szatan (o którym rzadko myślimy jako o zbuntowanym aniele, częściej – jako o jakiejś tajemnej sile, wiecznym intrygancie, który na wszelkie możliwe sposoby chce zaszkodzić człowiekowi) jest częstym bohaterem literackim. Sęp-Szarzyński nazywa go „srogim ciemności Hetmanem”, Goethe w Fauście określa go jako siłę, która pragnie zła, a dobro wciąż działa. Fascynował młodopolan, jest m.in. bohaterem utworu pt. Ananke Micińskiego – cierpienie szatana, jego niezgoda na klęskę jest symbolem buntu człowieka przeciw swemu przeznaczeniu. Z kolei Leopold Staff „swojemu” szatanowi każe płakać w zalanym deszczem ogrodzie.
Szatan jest także bohaterem wielu podań i baśni – o panu Twardowskim, Borucie ­i Rokicie.

Zauważ!
Od imienia Prometeusza utworzono pojęcia: prometeizm, bunt prometejski. To bunt przeciwko Bogu czy bogom, przeciwko odwiecznym porządkom, naturze świata (niekiedy okrutnej). Buntownik – tak jak mityczny Prometeusz – motywowany miłością do ludzi występuje przeciw bogom, Bogu czy władzy.
Najbardziej znani buntownicy prometejscy to Konrad z III cz. Dziadów Adama Mickiewicza i wypowiadający się w imieniu ludzkości Adam z Dies irae Jana Kasprowicza. W imię miłości do ludzi – wielkiej, bezinteresownej i bez oczekiwania na nagrodę czy wdzięczność – bohater bierze w obronę skrzywdzonych i walczy o ich prawa.

Zauważ…
…że bunt jest źródłem zmian. Dotyczy to zarówno historii, jak i sztuki. Bunt mieszczan doprowadził do stopniowej ewolucji ustroju, bunt grupy malarzy przeciwko sztywnym regułom i akademizmowi sprawił, że powstał nowy kierunek w malarstwie – impresjonizm, przez wielu uwielbiany, bunt młodych romantyków przeciwko sztywnym poetykom oświeceniowym spowodował zmiany w spojrzeniu na rolę literatury itd.

Zobacz:

Bunt – motyw literacki (według chronologii epok)

 

Bunt – motyw

Bunt – motyw literacki