Ma opinię prowokatora i obrazoburcy polskiej literatury. Wyróżnia go oryginalny styl i specyficzne poczucie humoru. Jest mistrzem groteski! Nie obawia się wprowadzania erotyzmu – także często podszytego groteską… Szydzi z wielu świętości, takich jak ojczyzna, naród, wielcy wieszczowie, martyrologia. Nie przynudza, nie moralizuje… Dlatego jest ciągle żywy.
Jaka to epoka?
Częściowo dwudziestolecie międzywojenne – wtedy powstała słynna powieść Ferdydurke. Ale artysta tworzył także po II wojnie – powojennym dziełem jest np. Trans-Atlantyk.
Jego rola w literaturze polskiej
- Prowokator i obrazoburca w naszej literaturze. Wyśmiewał nawet uznanych twórców – z ironią pisał np. o Henryku Sienkiewiczu, autorze uwielbianej przez pokolenia Trylogii…
- Posługiwał się specyficznym językiem, trochę nawiązującym do… staropolszczyzny i szyku zdania łacińskiego. Ot, choćby słynne zdanie „Słowacki wielkim poetą był”.
- Wydał odważną wojnę stereotypom, „świętościom” i tematom tabu, takim jak nowoczesny styl życia, tradycyjna rodzina, martyrologia, kult polskości. Poruszał tematy kontrowersyjne, takie jak homoseksualizm i zainteresowanie mężczyzn lolitami, czyli nastoletnimi panienkami.
- W 1939 r. znalazł się w Argentynie i już nigdy nie wrócił do kraju. Po 1939 r. dołączył więc do grona pisarzy emigracyjnych. Publikował swoje dzieła w paryskiej Kulturze – a to nie lada wyróżnienie.
- Jako pisarz był niezwykle konsekwentny, nie napisał nic, co byłoby wyrazem artystycznego kompromisu. Radził: „Zasada twoja (…) ma być następująca: nie wiem, dokąd dzieło mnie zaprowadzi, ale gdziekolwiek by mnie nie zaprowadziło, musi wyrażać mnie i mnie zaspokajać”. A poza tym: „Im bardziej jesteś szalony, fantastyczny, intuicyjny, nieobliczalny, nieodpowiedzialny, tym bardziej musisz być trzeźwy, opanowany, odpowiedzialny”.
- Napisał cztery powieści: Ferdydurke, Kosmos, Trans-Atlantyk i Pornografię. Jego dzieła teatralne to Iwona, księżniczka Burgunda, Ślub i Operetka. Był buntownikiem! Niemal w każdym jego dziele znajdziemy przejawy buntu: w Iwonie… przeciwko ograniczającym nas normom i rodzinie, w Ferdydurke przeciwko tradycyjnej szkole i normom społecznym, narodowi i martyrologii w Trans-Atlantyku, przeciwko Bogu i ojcu w Ślubie, zaś w Pornografii przeciwko dojrzałości.
- W Polsce najbardziej ceniona jest Ferdydurke, za granicą zaś częściej wyróżnia się Pornografię. Gombrowicz nie pisze o Polakach i dla Polaków, jest kosmopolityczny, dlatego bywa czytany również za granicą.
Ferdydurke jako klucz do Gombrowiczowskiego świata
- W tej powieści bardzo wyraźnie widać wszystkie pierwiastki niedojrzałości, widoczne we wcześniejszym Pamiętniku z okresu dojrzewania.
- Można powiedzieć, że Ferdydurke jest granicą między niedojrzałością a Formą.
- Powieść jest walką o własną dojrzałość kogoś, kto… jest zakochany we własnej niedojrzałości. Z pozornie zabawnej, absurdalnej akcji powieści wygląda poważne i tragiczne przeznaczenie człowieka.
- Po napisaniu Ferdydurke pisarz uzyskuje człowieka stwarzanego przez Formę i takiego, który Formę stwarza, zdegradowanego Formą.
- Co pisze Gombrowicz o Ferdydurke? Coś bardzo ważnego. Wyznaje, że zabiera się do pisania „dzieła mojego własnego, takiego jak ja, identycznego ze mną”.
- W tej powieści widać wyraźnie, że dystans między dwoma osobami można pokonać jedynie na drodze fałszu, gdyż ludzie są skazani na fałsz.
Dziennik – czym był dla Gombrowicza? I dlaczego jest ważny w literaturze polskiej?
Dziennik był publikowany regularnie od 1953 r. Nie liczmy jednak na to, że poznamy dzięki jego lekturze całą prawdę o autorze. Jest to dzieło autokreacyjne, czyli Gombrowicz jest w nim taki, jakim chciałby być postrzegany. Zresztą elementy autokreacji znajdziemy w każdym dzienniku. Gombrowicz zaczął spisywać swoje przeżycia około 50. roku życia – to jego droga ku dojrzałości (konfrontacja dojrzałości z niedojrzałością pojawia się w wielu jego dziełach – najczęściej pisarza bardziej fascynowała niedojrzałość). Dziennik był prawdziwym wyzwaniem, bo autor musiał porzucić swój groteskowy, artystyczny język na rzecz bardziej prostego, zrozumiałego, mniej ekstrawaganckiego. Musiał nauczyć się sztuki objaśniania samego siebie. Swój egotyzm poddał dyscyplinie, a przez to uczynił bardziej obiektywnym. Pisanie Dziennika było więc dla Gombrowicza świetnym ćwiczeniem…
Dziennik został wydany w trzech tomach w latach 1957-1966 w Paryżu.
- Dziennik 1953-1956,
- Dziennik 1957-1961,
- Dziennik 1961-1966. Operetka
Te dzieła zawsze z nim skojarz
1933 – Pamiętnik z okresu dojrzewania
1938 – Iwona, księżniczka Burgunda
1938 – Ferdydurke
1953 – Trans-Atlantyk
1960 – Pornografia
Ważne pojęcia związane z Witoldem Gombrowiczem
Powieść awangardowa – odmiana powieści, która narodziła się w XX w. Zupełnie inna od powieści realistycznej. Oto jej cechy – na przykładzie Ferdydurke:
- autotematyzm, rozważania o istocie twórczości, sposobie pisania;
- celowo sztuczny język, nieprzezroczysta narracja;
- posługiwanie się groteską jako zasadą konstrukcyjną świata przedstawionego;
- odrzucenie realizmu (jakim cudem 30-latek mógłby trafić do szkoły?!);
- intertekstualność;
- parodia;
- synkretyzm rodzajowy;
- koncepcja pisania jako gr.
Groteska – nazwa groteska wywodzi się od motywu dekoracyjnego (stylizowane postacie zwierzęce, ludzkie, „mieszane” i roślinne), który odkryto na ścianach budowli rzymskiej z I w. n.e. Groteska jest jedną z podstawowych kategorii estetycznych. Jej cechy to:
- tendencja do deformacji rzeczywistości;
- operowanie poetyką snu;
- przemieszanie kategorii estetycznych, takich jak tragizm i komizm, patos i wulgarność;
- fascynacja brzydotą;
- hiperbolizacja i deformacja.
Forma – jest to kluczowe pojęcie dla zrozumienia twórczości Gombrowicza. Formą jest wszystko, co zostało narzucone i za pomocą czego człowiek kontaktuje się z rzeczywistością: gesty, sposób bycia, stereotypy kulturowe. Ludzie próbują walczyć z narzuconą im Formą, zwaną „gębą”, ale… „przed »gębą« nie ma ucieczki”. Podobnie jak przed Formą. Chyba że w inną Formę.
Zobacz: