Dawid H. Lawrence twierdził, że cała wielka literatura opowiada o moralności. Odwołując się do wybranych utworów, potwierdź ten pogląd lub podejmij z nim polemikę.
Przykładowy wstęp:
Trudno wydawać jednoznaczne, generalizujące sądy o czymkolwiek, w tym o literaturze. I niełatwo takich opinii bronić – zawsze mogą się przecież znaleźć wyjątki, podważające założoną tezę. Zdanie Dawida H. Lawrence’a, mimo swojego uogólnienia, wydaje mi się prawdziwe.
Nie chodzi oczywiście o to, że wszystkie wartościowe dzieła literackie propagują zachowania moralne, godne naśladowania. Przeciwnie, literatura bardzo często (może nawet najczęściej) pokazuje ciemną stronę życia, postawy jak najdalsze od tego, co etyczne i właściwe. Twórcy wielkich dzieł zastanawiają się, skąd w człowieku – i w świecie – zło, pokazują, jak cienka jest często granica między tym, co dobre, a tym, co złe. Nie potępiają i rzadko pouczają. Ocena należy przecież do czytelników.
.
Proponowane rozwinięcie tematu:
- Propagowanie wartości moralnych (postawy wymagające często etycznego heroizmu):
– Lord Jim Conrada,
– Santiago ze Starego człowieka i morza Hemingwaya,
– Piotr Cedzyna z Doktora Piotra Żeromskiego,
– Doktor Rieux z Dżumy Camusa,
– Maksymilian Kolbe z Przed nieznanym trybunałem Szczepańskiego,
– Przesłanie Pana Cogito Herberta,
– Traktat moralny Miłosza,
– poezja ks. Jana Twardowskiego.
- Skąd w świecie zło – to jedno z podstawowych pytań literatury:
– Władca much Goldinga,
– Dzieje grzechu Żeromskiego,
– Makbet Szekspira,
– Wizyta starszej pani Dürrenmatta,
– Portret Doriana Graya Wilde’a,
– Mistrz i Małgorzata Bułhakowa,
– Malowany ptak Kosińskiego,
– Przed nieznanym trybunałem Szczepańskiego.
- Do zachowań niemoralnych prowadzi wywyższanie się jednostki ponad innych ludzi:
– Raskolnikow ze Zbrodni i kary Dostojewskiego,
– tytułowy bohater Kariery Artura Ui Brechta,
– Wielka Oddziałowa z Lotu nad kukułczym gniazdem Keseya.
- Nikt nie jest albo dobry, albo zły. Najgorszy złoczyńca może się zmienić:
– Jacek Soplica z Pana Tadeusza,
– Andrzej Kmicic z Potopu,
– Jean Valjean z Nędzników Hugo,
– Sonia ze Zbrodni i kary.
Wartość ocalającą ma często miłość (Zbrodnia i kara, Mistrz i Małgorzata, Pod Mocnym Aniołem Pilcha).
- Zło występuje często pod płaszczykiem dobra, nie brak hipokrytów, którzy co innego mówią, a co innego robią:
– Anielka Prusa,
– Krzyżacy Sienkiewicza,
– Dulska z Moralności pani Dulskiej Zapolskiej,
– bohater tytułowy Świętoszka Moliera.
- Świat nie jest czarno-biały. Trudno niekiedy wyznaczyć granicę między dobrem a złem i jednoznacznie ocenić, które postawy są właściwe, a które nie:
– Antygona z dramatu Sofoklesa,
– Roland z Pieśni o Rolandzie,
– Gregers Werle z Dzikiej kaczki,
– Książę Machiavellego,
– Konrad Wallenrod Mickiewicza,
– Kordian Słowackiego,
– Tadek z opowiadań Borowskiego,
– bohaterowie Innego świata Herlinga-Grudzińskiego.
.
Zakończenie:
Każdy człowiek ma w sobie coś takiego, że nie lubi, kiedy ktoś go poucza. Kiedy mówi mu wprost: tak masz postępować, a tego ci nie wolno. Na szczęście twórcy literatury (dobrej literatury oczywiście) stronią od naiwnego moralizatorstwa. Chcą poruszyć czytelnika. Pokazują, jak złożone są zagadnienia dobra i zła, jak trudno ocenić, co jest właściwe, a co nie. I jak trudno wybierać właśnie to, co właściwe.
Dziś, w czasach wielkich dyskusji na temat etycznych aspektów m.in. aborcji, eutanazji czy klonowania ludzi, mówienie o moralności często wiąże się z ryzykiem. Tego ryzyka pisarze nigdy się jednak nie bali. Zgodnie ze zdaniem Dawida H. Lawrence’a zawartym w temacie, można by powiedzieć: wielcy pisarze, autorzy wielkich dzieł.
Zobacz: