Przeczytaj wiersz Zbigniewa Herberta Pan Cogito opowiada o kuszeniu Spinozy. Dlaczego Spinoza jest przegrany?
Oto fragmenty wiersza:
Baruch Spinoza
z Amsterdamu
zapragnął dosięgnąć Boga
szlifując na strychu
soczewki
przebił nagle zasłonę
i stanął twarzą w twarz (…)
Ale Bóg nie chciał odpowiedzieć filozofowi na pytanie natury egzystencjalnej. Rzekł: „Pomówmy o Rzeczach Naprawdę Wielkich” i poradził samotnikowi:
– dbaj o dochody
jak twój kolega Kartezjusz
– bądź przebiegły jak Erazm
– poświęć traktat Ludwikowi XIV
i tak go nie przeczyta (…)
– Chcę być kochany
przez nieuczonych i gwałtownych
są to jedyni,
którzy naprawdę mnie łakną (…)
Rysem wizerunku Boga w wierszu Herberta jest oddalenie od spraw świata, obojętność na losy stworzenia, wyniosłość. Nawet pobożne gesty nie poruszają Boga. Przedwieczny przebywa w niepojętym oddaleniu i milczy. Jeżeli zaś komuś się wydaje, że usłyszał jego słowa, to jest to najpewniej pokusa szatańska, podobna do doznanej przez Barucha Spinozę. Spinoza za bardzo zawierzył rozumowi i logice i w tym (choć nie tylko) zawiera się jego klęska.
Zobacz: