Jaką rolę pełni forma w życiu człowieka i jak wpływa na nasze zachowanie? Odpowiedz, odwołując się do podanego fragmentu powieści Ferdydurke oraz kreacji głównego bohatera.
(…) Grzmot oklasków rozległ się wśród widzów. I na tym zapewne byłoby się skończyło. Ale zaszła jeszcze taka okoliczność (jakże wszystko zawsze trzeba przewidywać!), że opodal siedział pewien skromny, utajony marzyciel-emeryt w stanie spoczynku z Tuluzy, który z dawien dawna na wszelkich publicznych widowiskach marzył o skakaniu na głowy osobom siedzącym niżej i tylko siłą dotąd się od tego powstrzymywał. Porwany przykładem, momentalnie skoczył na damę siedzącą poniżej, która (a była to drobna urzędniczka świeżo przybyła z Tangeru w Afryce) sądząc, że tak wypada, że tak właśnie trzeba, że to w wielkomiejskim tonie – również poniosła, przy czym starała się nie okazywać żadnego skrępowania w ruchach.
I wtedy kulturalniejsza część publiczności jęła taktownie klaskać, by zatuszować skandal wobec przedstawicieli obcych poselstw i ambasad tłumnie przybyłych na mecz. Ale tu zaszło nieporozumienie, bowiem mniej kulturalna część wzięła oklaski za dowód uznania – i również dosiadła swych dam.
I prawie na pewno byłoby się na tym skończyło. Lecz wówczas niejaki markiz de Filiberthe, siedzący w loży parterowej z żoną i rodziną żony, nagle poczuł się dżentelmenem i wyszedł na środek placu w letnim, jasnym garniturze, blady, ale stanowczy – i chłodno zapytał, czy kto, i kto mianowicie, chce tu obrazić markizę de Filiberthe, jego żonę? I cisnął w tłum garść biletów wizytowych z napisem: Philipppe Hertal de Filiberthe. (Jak szalenie musimy być ostrożni! Jak trudne i zdradne jest życie, jak nieobliczalne!) Zapanowała martwa cisza.
I naraz stępa, zwolna, oklep, na rasowych, cienkich w pęcinie, eleganckich i strojnych kobietach jęło podjeżdżać do markizy de Filiberthe nie mniej niż trzydziestu sześciu panów, by ją obrazić (…).
A wtedy jakiś pan, siedzący obok, w szalonym popłochu skoczył poczuć się dżentelmenem, skoro mąż jej, markiz, poczuł się dżentelmenem. Ona zaś ze strachu poroniła – i kwilenie dziecka ozwało się u stóp markiza pod kopytami tratujących kobiet. Markiz, podszyty dzieckiem tak nieoczekiwanie, opatrzony i uzupełniony dzieckiem w momencie, gdy występował pojedynczo i jako dżentelmen dorosły sam w sobie – zawstydził się i poszedł do domu – podczas gdy grzmot oklasków rozlegał się wśród widzów.
(Witold Gombrowicz, Ferdydurke, rozdz. XII Filibert dzieckiem podszyty)
Wyjaśnienie zadania
Uważnie przeczytaj temat i zastanów się chwilę. Zwróć uwagę, że temat został sformułowany w sposób, który ma za zadanie sprawdzić Twoją umiejętność pracy z fragmentem dzieła, sposób i dogłębność zrozumienia tekstu, a także znajomość powieści. Nacisk położono na samodzielność i indywidualny sposób myślenia. Pisząc wypracowanie na temat roli, jaką pełni forma w życiu człowieka, bazujesz na poglądach Gombrowicza, ale musisz wykazać się także własnymi przemyśleniami na ten temat.
Najprostszy plan pracy
- Próbę określenia roli dwóch krótkich nowelek w powieści.
- Wytłumaczenie pojęć: Forma, „gęba”.
- Podanie przykładów (z tekstu).
- Uwagę, że Forma jest u Gombrowicza pojęciem wieloznacznym.
- Krótką analizę roli form w naszym codziennym życiu.
- Posłużenie się takimi pojęciami, jak pure nonsense, groteska, parodia, satyra.
- Podanie ich króciutkich definicji.
- Skrótową analizę językową podanego fragmentu tekstu.
- Ustosunkowanie się do problemu zniewolenia przez formy.
Konspekt
Wstęp
- Zwrócenie uwagi na paradoks: Gombrowicz próbuje uciec od Formy, która ogranicza go, ale jednocześnie Forma jest dla niego sposobem poznawania świata. To ważna dwoistość: autor powieści nienawidzi Formy, ale jednocześnie twierdzi, że życie bez niej nie byłoby możliwe. Forma wpływa na nasze zachowanie i ustala konwenanse – i choć człowiek próbuje od niej uciec, nie może żyć poza nią.
- Udowodnienie, że Ferdydurke to powieść, w której autor wykłada własną filozofię Formy. Powieść można odczytywać jako ostrą satyrę na świat uwięziony w Formie, która tłumi wszelki indywidualizm, zabija to, co w człowieku niepowtarzalne, a więc ogranicza ludzi, więzi ich, zabija ich indywidualizm. Sprawia, że stają się marionetkami w rękach innych. Człowiek nigdy nie może być sobą, ponieważ narzucono mu określony model postępowania; chcąc nie chcąc, musi dostosować się do oczekiwań społeczeństwa. Innymi słowy – jest mu przyprawiana „gęba”. Według Gombrowicza jesteśmy określani i dookreślani przez innych ludzi.
Rozwinięcie
- Informacje na temat budowy i kompozycji utworu: powieść składa się z trzech części, przedzielonych dwiema nowelkami, z których każda poprzedzona jest obszernym publicystycznym wstępem.
- Podkreślenie, że w prezentowanym fragmencie XII rozdziału Ferdydurke Gombrowicz próbuje dociec spójności świata, odtworzyć łańcuch przyczynowo-skutkowy, w którym wszystko łączy się ze sobą i nic nie istnieje osobno. Choć zdarzenia ułożone zostały w porządku logicznym, to mają charakter nonsensowny, groteskowy lub makabreskowy (taki charakter ma np. opis poronienia markizy). Na pozór normalne widowisko – mecz tenisowy – staje się u Gombrowicza paradą nienormalności.
- Postawienie tezy, że Forma kształtuje człowieka. Wszystko jest Formą: kultura, język, zachowanie, sztuka i religia. Filibert „nagle poczuł się dżentelmenem”, bo wiedział, że jako markiz powinien być dżentelmenem. Różne role, w które wchodzimy, sprawiają jednocześnie, że jesteśmy przez nie kształtowani. Powinno być odwrotnie – to my powinniśmy wpływać na Formę.
Zakończenie
- Rozpoznanie w Ferdydurke powieści o zniewoleniu człowieka przez Formę, a także o destrukcyjnym wpływie kultury, konwenansów, norm, schematów społecznych i obyczajowych na jego życie. To wchodzenie we wcześniej narzucone role bywa przyczyną niedojrzałości. Jednocześnie człowiek sam godzi się na „upupienie”.
- Zauważenie i podkreślenie paradoksu. Forma steruje naszym zachowaniem, jednocześnie nas ograniczając, ale całkowite wyjście z roli powoduje chaos i niemożność porozumienia się między ludźmi, czyli uniemożliwia życie społeczne.
Warianty wstępu
Wariant 1
Możesz zacząć od tego, że powieść bywa nazywana traktatem o Formie, zaś Gombrowicz filozofem Formy. W powieści wciąż próbuje rozwikłać jej zagadkę – bardzo często jest mowa o Formie, deformacji i odkształceniu.
Już na początku możesz zaznaczyć, że do zmagań z Formą wkrada się paradoks. Gombrowicz próbuje uciec od Formy, która ogranicza go, ale jednocześnie Forma jest dla niego sposobem poznawania świata. Zauważ tę dwoistość: autor powieści nienawidzi Formy, ale jednocześnie twierdzi, że życie bez niej nie byłoby możliwe. Forma wpływa na nasze zachowanie i ustala konwenanse – i choć próbujemy od niej uciec, nie możemy żyć poza nią.
Wariant 2
Możesz zacząć od skrótowego przytoczenia poglądów Gombrowicza na temat Formy. Udowodnij, że Ferdydurke to powieść, w której autor wykłada własną filozofię Formy. Podkreśl, że powieść można odczytywać jako ostrą satyrę na świat uwięziony w Formie, która tłumi wszelki indywidualizm, zabija to, co w człowieku niepowtarzalne, a więc ogranicza ludzi, więzi ich, zabija ich indywidualizm. Sprawia, że stają się marionetkami w rękach innych.
Człowiek nigdy nie może być sobą, ponieważ narzucono mu określony model postępowania; chcąc nie chcąc, musi dostosować się do oczekiwań społeczeństwa. Innymi słowy – jest mu przyprawiana „gęba”. Według Gombrowicza jesteśmy określani i dookreślani przez innych ludzi. Na koniec możesz podkreślić, że według autora Ferdydurke funkcjonowanie poza Formą jest niemożliwe.
Wariant 3
Zacznij od tego, że po I wojnie światowej zaszło wiele zmian w kulturze, ale jedną z charakterystycznych cech była zmiana wzorca zachowań, obyczajów. Młodzi ludzie zaczęli narzucać swój styl starszym. To zupełna nowość w porównaniu z dotychczasowym wzorcem. Gombrowicz zaobserwował te zmiany i próbował opisać je w swojej powieści (tu możesz krótko scharakteryzować rodzinę Młodziaków). Gombrowicz buntował się przeciwko temu, że na każdą młodą osobę – dziewczynę czy chłopaka – wchodzącą w dorosłe życie, czekały już przygotowane Formy (np. Forma matki Polki, Forma głowy rodziny itd.). Młody człowiek już na starcie musiał wtopić się w tłum, tracąc tym samym swoją niepowtarzalność.
Warianty rozwinięcia
Wariant 1
Możesz zacząć od informacji na temat budowy i kompozycji utworu. Napisz, że powieść składa się z trzech części, przedzielonych dwiema nowelkami, z których każda poprzedzona jest obszernym publicystycznym wstępem.
Rozdział XII to kolejna dygresja odautorska „przerywająca” akcję głównego nurtu powieści. Zauważ jednak, że te krótkie nowelki są nieodłączną częścią powieści!
Podkreśl, że w prezentowanym fragmencie XII rozdziału Ferdydurke Gombrowicz próbuje dociec spójności świata, odtworzyć łańcuch przyczynowo-skutkowy, w którym wszystko łączy się ze sobą i nic nie istnieje osobno. To, co wydarzyło się na meczu tenisowym – koszmarnie spiętrzony ciąg wypadków – w pewnym momencie wymyka się spod kontroli bohaterów, ale także samego narratora. Ciąg logiczny jest nonsensowny. Przebieg wydarzeń jest logiczny – jedna sytuacja pociąga za sobą kolejną, ale początek i koniec Filiberta… kompletnie do siebie nie pasują. Choć zdarzenia ułożone zostały w porządku logicznym, to mają charakter nonsensowny, groteskowy lub makabreskowy (taki charakter ma np. opis poronienia markizy). Forma ogranicza człowieka, ale wyjście z roli czy choćby pęknięcie Formy powoduje chaos. Na pozór normalne widowisko – mecz tenisowy – staje się u Gombrowicza paradą nienormalności.
Wariant 2
Zacznij od swoich ogólnych refleksji na temat form i sposobów zachowania się człowieka w różnych okolicznościach. Forma jest sposobem poznawania i pojmowania świata przez człowieka. Oswajanie świata polega na opisywaniu i przypisywaniu określonym kategoriom zjawisk życia codziennego. Dopiero kiedy ustalimy pojęcia i język, możemy zrozumieć świat. Język, kategorie i pojęcia to właśnie jest Forma. Formy i konwenanse stworzone zostały przez społeczeństwo po to, by umożliwić komunikację międzyludzką. Ale czy naprawdę ją ułatwiają? Zadaj sobie (za Gombrowiczem) pytanie o to, jak konwenanse wpływają na nasze zachowanie. Po pierwsze ograniczają „naturalne” potrzeby człowieka: marzyciel emeryt z Tuluzy, który od zawsze marzył o skakaniu na głowy w miejscach publicznych, „porwany przykładem” wreszcie mógł to uczynić. Do tej pory emerytowi nie udało się zrealizować marzenia, lecz w końcu, w sprzyjających okolicznościach, odważył się to zrobić. Na chwilę wyszedł z narzuconej mu roli emeryta – bezwolnego marzyciela. Zrealizował swoje marzenie, które towarzyszyło mu od dawna. Marzenie to, co prawda, było dziwaczne, a nawet odstręczające, ale liczy się także sam fakt. Mogłoby się wydawać, że przez chwilę stał się odważny i pokazał swoje prawdziwe oblicze, ale Gombrowicz w tym samym momencie zaprzecza temu, pisząc, że w tej samej chwili poddał się, ponieważ dokonał tego „porwany przykładem”. W podobny sposób możesz zanalizować zachowanie pozostałych bohaterów tego fragmentu.
Wariant 3
Postaw tezę, że Forma kształtuje człowieka. Powołując się na konkretne przykłady z poniższego fragmentu oraz na znajomość powieści, udowodnij jej prawdziwość. Zauważ, że wszystko jest Formą: kultura, język, zachowanie, sztuka i religia. Filibert „nagle poczuł się dżentelmenem”, bo wiedział, że jako markiz powinien być dżentelmenem. Urzędniczka z Tangeru w Afryce zachowała się tak jak inni „sądząc, że tak wypada, że tak właśnie trzeba, że to w wielkomiejskim tonie”. Różne role, w które wchodzimy, sprawiają jednocześnie, że jesteśmy przez nie kształtowani. Powinno być odwrotnie – to my powinniśmy wpływać na Formę. Gombrowicz doskonale pokazuje, jak w relacji człowiek – kultura Forma staje się sztuczna i schematyczna aż do granic absurdu. I nawet kulturalny człowiek poddaje się bezsensownemu ciągowi zdarzeń: „Cóż wobec tego pozostało kulturalniejszej części towarzystwa? Dla niepoznaki także dosiadywała swych dam”. Zauważ, że tak naprawdę nikt nie chce być poza Formą (boi się odrzucenia, napiętnowania, wykluczenia z towarzystwa, bycia uznanym za wariata lub dziwaka). Postępować tak jak wszyscy jest wygodniej i bezpieczniej, choć wiąże się to z dobrowolnym przyjmowaniem kolejnych Form i pozwoleniem na przyprawianie sobie „gęby”. Choć nie wszyscy rozumieją zachowanie panów dosiadających dam, to akceptują takie zachowanie, godzą się z nim – nie pytają „dlaczego” i „po co”. Są zdziwieni, ale nie protestują przeciwko temu, co się wokół nich dzieje („Cudzoziemcy coraz większe objawiali zdziwienie”). W końcu jednak wszyscy wchodzą w role, podporządkowują się i cała grupa reaguje tak samo…
Warianty zakończenia
Wariant 1
Zakończenie może być trochę niekonwencjonalne. Możesz odwołać się nie tylko do przykładów roli, jaką pełni Forma w życiu bohaterów powieści, ale do przypadku samego autora i jego dzieła. To bardzo ciekawy i oryginalny sposób zakończenia pracy. Pokaż, że przykładem ucieczki Gombrowicza przed Formą jest np. sposób narracji w Ferdydurke – niesztampowy, kpiący z przyzwyczajeń tradycyjnych czytelników. Pisarz jest przeświadczony, że każda wypowiedź ogranicza go; każda forma wypowiedzi narzuca jakieś konsekwencje. On sam nie może przestać mówić, będąc człowiekiem, a tym bardziej artystą. Dlatego w powieści występuje wiele podmiotów mówiących, które ukazuje jako siebie samego. Multiplikuje własną osobę. W powieści na najniższym poziomie narracji mówi bohater-narrator. W zaprezentowanym fragmencie pisarz przechodzi na kolejne piętro narracji. Przyjrzyj się choćby ironicznemu komentarzowi odautorskiemu: „Jak szalenie musimy być ostrożni!; Jakże wszystko zawsze trzeba przewidywać!”. W ten sposób sam narrator ucieka przed zamknięciem w sztywnej Formie, broni się przed „gębą” i „pupą”. A więc ucieczka i strach mogą sprawiać, że ludzie zachowują się w określony sposób, szukając jednocześnie wyjścia z patowej sytuacji.
Wariant 2
Podsumowując, napisz, że Ferdydurke to powieść o zniewoleniu człowieka przez Formę, a także o destrukcyjnym wpływie kultury, konwenansów, norm i schematów społecznych i obyczajowych na jego życie. Zauważ, że właśnie wchodzenie we wcześniej narzucone role bywa przyczyną niedojrzałości. Jednocześnie człowiek sam godzi się na „upupienie”. Pamiętaj, żeby zauważyć i podkreślić istnienie paradoksu. Według Gombrowicza nie ma wyjścia z tej sytuacji, bo to właśnie Forma steruje naszym zachowaniem, jednocześnie nas ograniczając, ale całkowite wyjście z roli powoduje chaos i niemożność porozumienia się między ludźmi, czyli uniemożliwia życie społeczne.
Wariant 3
Pokaż, że Gombrowicz opisał w barwny sposób (dzięki wykorzystaniu chwytów parodystycznych i groteskowych) pewne zdarzenie i sposób zachowania się uczestniczących tam ludzi. Komiczny charakter tej nowelki podkreśla poruszany tam problem roli Formy i wpływu na nasze zachowanie. Gombrowicz twierdzi, że stosunki międzyludzkie nacechowane są gwałtem i przemocą, silniejsi narzucają rolę słabszym. Słabsi, nawet bez nacisku podążają za silniejszymi.
Ludzkie życie polega na tym, że albo nam narzucają rolę, albo my ją narzucamy.
Lecz człowiek nie istnieje poza społeczeństwem i zawsze musi występować w jakiejś roli. To inni – społeczeństwo właśnie – nazywa i klasyfikuje nasze role. Najsmutniejsze jest jednak to, że sami chętnie w nie wchodzimy, pozwalamy kształtować nasze osobowości. Jedyna próba obrony przed przyprawieniem „gęby” to przyprawienie jej komuś innemu…
Ferdydurke jako powieść awangardowa
Ferdydurke zaliczana jest do prozy awangardowej i określana jako nouveau roman. Potwierdzają to następujące cechy utworu:
- pierwszoosobowa narracja przedstawiająca świat widziany oczami bohatera – Józia, który poszukując prawdy, przemierza różne terytoria, ale widzimy je przez pryzmat doświadczeń fikcyjnej postaci,
- świat przedstawiony jest zdeformowany za pomocą:
- absurdu (np. umieszczenie trzydziestolatka w szkole)
- groteski (pojedynek na miny)
- paradoksu (lekcja języka polskiego ze słynnym cytatem „Słowacki wielkim poetą był”),
- występowanie mnóstwa postaci karykaturalnych,
- powieść napisana jest specyficznym gombrowiczowskim stylem: neologizmy, podglądanie i przedrzeźnianie, przestawianie szyku zdań, częste stosowanie specyficznych pojęć typu: „pupa”; przyprawianie „gęby”,
- „naderwanie” klasycznej fabuły – istnieje logiczna ciągłość wydarzeń, ale brak jej realnych motywacji.
Uwaga
W Ferdydurke groteska podkreśla skarykaturyzowany obraz stosunków międzyludzkich, pozwala dostrzec w nich obecność Formy. Groteska ujawnia się też w relacji między pisarzem a jego dziełem. Powieść jest Formą, a więc autor stosując się do jej wymogów, pozwala zapanować Formie nad sobą. Gombrowicz prowadząc grę motywami, konwencjami gatunkowymi i językowymi, czerpie właśnie z zestawu istniejących Form, dowolnie je łączy, tworząc zależną od własnego pomysłu nową całość.
Ważne pojęcia
- Intermedia – przerywniki w Ferdydurke mające charakter rozważań lub wykładów, np. rozdz. IV Przedmowa do Filidora dzieckiem podszytego.
- Kreacjonizm – cecha groteski polegająca na budowaniu wizji świata, która nie ma odpowiednika w rzeczywistości.
- Absurd – kategoria estetyczna polegająca na zawieszeniu reguł prawdopodobieństwa i mimetyzmu.
- Parodia – naśladowanie w celach satyrycznych.
- Pure nonsense – odmiana dowcipu, w której komiczny efekt wynika z niedorzeczności, z nielogicznego skojarzenia pojęć lub obrazów i uderzającego w poczucie rozsądku.
- Ironia – polega na sprzeczności między dosłownym znaczeniem wypowiedzi a jej znaczeniem właściwym, ale nie wyrażonym wprost, choć zamierzonym przez autora i rozpoznawalnym przez czytelnika.
Warto znać
określenia, które zakorzeniły się w literaturze i świadomości czytelników powieści:
- „gęba” – maska, przypisany człowiekowi stereotyp; nasz obraz w oczach drugiego człowieka, rola, którą on nam narzuca
- „pupa” – symbol niedojrzałości, nieukształtowania, dziecięcości
- „upupienie” – to konsekwencja robienia „gęby”, czyli narzucania roli, przed którą człowiek nie potrafi się obronić
- „łydka” – symbolizuje niedojrzałość i schemat nowoczesności, w którym mieści się kult sportu, zdrowia, młodości i sprawności fizycznej. „Łydka” symbolizuje także swobodę obyczajową i erotyzm.
Tekst źródłowy
Ferdydurke to prekursorska powieść Witolda Gombrowicza wydana po raz pierwszy w 1937 roku (z rysunkami Brunona Schulza). Jest to jedno z najważniejszych dzieł w twórczości pisarza, gdyż zawiera główne elementy Gombrowiczowskiego spojrzenia na świat, zarówno od strony filozoficznej, jak i artystycznej.
W Ferdydurke groteska podkreśla skarykaturyzowany obraz stosunków międzyludzkich, pozwala dostrzec w nich obecność Formy. Groteska ujawnia się też w relacji między pisarzem a jego dziełem. Powieść jest Formą, a więc autor stosując się do jej wymogów, pozwala zapanować Formie nad sobą. Gombrowicz prowadząc grę motywami, konwencjami gatunkowymi i językowymi, czerpie właśnie z zestawu istniejących Form, dowolnie je łączy, tworząc zależną od własnego pomysłu nową całość.
Zobacz: