Tag "komedia"
Sam autor – Julian Ursyn Niemcewicz – w liście dedykowanym Stanisławowi Małachowskiemu – marszałkowi Sejmu Wielkiego, napisał, że jego celem było: „Wpajać w umysły prawidła zdrowe i uczciwe, zachęcać do cnót publicznych i domowych”. Aby również realizować oświeceniowe hasło: „uczyć – bawiąc”, Niemcewicz napisał komedię polityczną. W tym gatunku bowiem mógł zawrzeć zarówno wątek miłosny – choć uboczny, ale zachęcający do czytania i oglądania dramatu – zabawowy, jak i polityczny: ośmieszył zacofanych Sarmatów i propagował reformy Sejmu Wielkiego.
Przykładem gatunku tego typu jest Fircyk w zalotach Franciszka Zabłockiego. Rzecz dzieje się na sarmackiej prowincji, a ostrze satyry uderza w obyczaje w owym dworku panujące. Ośrodkiem akcji jest schematyczny chwyt: „etatowy” łowca posagów, zupełnie zrujnowany, trochę bałamutny młodzieniec planuje intrygę: usiłuje zdobyć młodą wdówkę. Początkowo absolutnie interesowny, napotykając opór, zdawało się łatwego łupu, zaczyna odczuwać prawdziwe uczucie, wreszcie gorącą miłość. Finał – nie Fircyk łapie w sidła posag, lecz cnota łowi w sidła Fircyka! Pouczenie
W starożytnej Grecji komedia nie stanowiła pierwotnie samodzielnego gatunku dramatycznego. Po tragediach przedstawiano tzw. dramat satyrowy, będący formą zalążkową rozwijającej się później komedii. Jej powstanie wiąże się z obchodzonymi w porze jesiennej świętami winobrania, zwanymi Małymi Dionizjami. W przeciwieństwie do Wielkich Dionizji przypominały one bardziej ludyczne widowisko wypełnione śmiechem i wrzawą. Śpiewano wówczas lekkie, żartobliwe pieśni, zwane komos, i to właśnie one dały początek komedii, która była utworem proponującym humorystyczno-komiczną wizję
Cechą charakterystyczną komedii jest zjawisko komizmu. Polega ono na przedstawieniu pewnych zjawisk w taki sposób, by wywołały śmiech u odbiorcy. W Zemście wyróżniamy trzy rodzaje komizmu: Komizm sytuacyjny Zabawne przedstawienie sytuacji i wydarzeń, w których uczestniczą bohaterowie. Oto niektóre z nich: zamiar poślubienia Klary przez niemłodego już Cześnika, Papkin w roli posła do Rejenta (boi się stanąć oko w oko z Rejentem, a tłumaczy, iż mógłby wywołać wojnę zamiast