Tag "Piotr Chmielowski"
Twórcy programu pozytywistycznego bardzo wierzyli w sens jego realizacji i starali się czynem wcielać go w życie. Większość z nich brała udział w powstaniu styczniowym i na własnej skórze przekonała się o tym, że hasła romantyczne rozmijają się z rzeczywistością. Romantycy nawoływali do ofiarnej walki, ale sami mało „prochu wąchali”. Pozytywiści odwrotnie: dzielnie walczyli z bronią w ręku, ale po doświadczeniu klęski przestali namawiać do dalszej straceńczej walki i stworzyli
Publicystyka to esej, reportaż, artykuły krytycznoliterackie i polityczne, a przede wszystkim programowe – podejmujące problematykę społeczną, popularyzujące program i polemikę z przeciwnikami ideowymi. Jasne jest, że publicystyka była konieczną formą wypowiedzi w przypadku pozytywistów. Artykuły programowe, które zasługują na uwagę: My i wy – wyraźnie polemiczny artykuł Aleksandra Świętochowskiego, wydrukowany na łamach Przeglądu Tygodniowego, wystosowany przeciwko bezprogramowości i bierności konserwatystów. Inne artykuły tego publicysty to: Poszanowanie pracy, Praca u podstaw, Tradycja i historia wobec postępu. Już tytuły wskazują na
Tradycyjnie umieszczamy pozytywizm polski między rokiem 1864 a 1890. Ramy czasowe epoki Rok 1864 – klęska powstania styczniowego. Rok 1890 – umowna data początku Młodej Polski (debiuty modernistów). Rok 1864 – to data ostatecznego zakończenia i upadku powstania styczniowego. Jest to także data uwłaszczenia chłopów na terenie zaboru rosyjskiego. Oba wydarzenia pociągnęły za sobą skutki narodzin zupełnie innej epoki. Po pierwsze klęska kolejnego zrywu niepodległościowego wywołała zniechęcenie wobec romantycznych metod walki,
W ciągu dziewiętnastego wieku prasa stała się podstawowym forum wymiany poglądów i toczenia walk zarówno między stronnictwami polityczno-społecznymi, jak i ugrupowaniami artystycznymi. Regułą było, że danej grupie sprzyjał określony periodyk. W momencie zaś, gdy powstawała taka nowa grupa, zwykle zakładała sobie swoją własną gazetę. W okresie popowstaniowym jak grzyby po deszczu zaczęły się mnożyć nowe czasopisma zakładane przez formujące się ugrupowania pozytywistów. Pierwszą jaskółką był Przegląd Tygodniowy założony w roku 1866 przez Adama Wiślickiego –