Dlaczego ta powieść jest ważna?

  • Jest znakomitą alegorią życia w państwie totalitarnym.
  • Ukazuje fenomen zjawiska nowomowy – języka totalitaryzmu.

Tytuł i temat

Tytuł – wydawałoby się dosłowny – odsyła bezpośrednio do miejsca wydarzeń. Ma on jednak podtekst ukryty – folwark pana Jonesa stanowi w powieści alegorię państwa pod władzą dyktatorskich rządów, a sam właściciel uosabia władcę o imperatorskich skłonnościach. Tematem książki jest historia rewolucyjnego przewrotu ukazanego szczegółowo wraz z wszystkimi jego konsekwencjami.

Gatunek

Folwark zwierzęcy to tak popularna we współczesnej literaturze powieść-parabola, która zmierza do sformułowania uniwersalnych wniosków o świecie porażonym paranoją totalitaryzmu. Pod względem gatunkowym stanowi jednak konstrukcję dużo bardziej skomplikowaną, łączącą komponenty także innych form literackich: bajki zwierzęcej, powiastki filozoficznej, satyry, groteski czy mikropowieści. Wymieszane ze sobą budują nową jakość artystyczną, tworząc oryginalny, zindywidualizowany język książki, którego „niekonwencjonalność” ma sprostać opisowi równie niekonwencjonalnej, w niczym niepodobnej do innych – totalitarnej rzeczywistości.

Autor

George Orwell (właściwie Eric Arthur Blair) – angielski powieściopisarz, eseista i publicysta żyjący w latach 1903-1950. Urodził się w Indiach, wykształcenie zdobył w Anglii, przez pewien czas pracował w Birmie dla Indyjskiej Policji Imperialnej. Wkrótce porzucił to zajęcie i powrócił do Anglii. Działalność literacką rozpoczął najpierw jako publicysta, pisząc eseje i felietony. Folwark zwierzęcy (1945) stanowi moment przełomowy w jego karierze pisarskiej. Dzięki tej książce oraz powieści Rok 1984 (1949) zyskał światową sławę. Teksty te przyniosły mu opinię człowieka ostrzegającego przed totalitaryzmem i nadzorem państwowym.

 

Geneza i czas powstania

Pomysł napisania powieści zrodził się znacznie wcześniej, już w latach 30., bezpośrednio po udziale Orwella w wojnie hiszpańskiej 1936 roku. Uczestniczyły w niej również oddziały sowieckie stojące po stronie hiszpańskich rewolucjonistów. Już wówczas pisarz mógł się przekonać, czym w istocie jest komunizm w wydaniu sowieckim. Doświadczenia lat 40. – wojna, stalinizm – umocniły jego decyzję napisania opowiastki, którą „mógłby zrozumieć niemal każdy”. Pracę nad powieścią Orwell ukończył w 1944 roku, niestety żadna z redakcji nie chciała jej opublikować. Jeden z amerykańskich wydawców wymijająco oświadczył autorowi, że bajki o zwierzętach po prostu źle się sprzedają. Po licznych perturbacjach utwór ukazał się drukiem po raz pierwszy w Anglii w 1945 roku, a wkrótce potem w Stanach Zjednoczonych.

 

Co się rozgrywa w utworze?

Na dworskim folwarku pana Jonesa stary wieprz Major zebrał zwierzęta wokół siebie, by opowiedzieć swój dziwny sen. Był to sen o ziemi, z której zniknął człowiek, główny wróg zwierząt. W marzeniu sennym starego Majora pojawiła się również pieśń, którą znał z dzieciństwa. Pieśń ta, zwana Bracia Zwierzęta, opowiada o pokonaniu ludzkiego rodu, odzyskaniu wolności i bogactwie złotej ery panowania zwierząt. Pieśń oraz tajemniczy sen rozbudziły pragnienia zwierzęcego rodu. Stary Major zgasł trzy noce po swojej proroczej wizji, natomiast jego następcy ochoczo wzięli się do dzieła. W ich umysłach zrodziła się myśl o powstaniu, które uwolniłoby zwierzęta od uzd, obroży, łańcuchów i batów – tak jak obiecywała im pieśń.

Na folwarku prym wiodły świnie, najzdolniejsze ze zwierząt. Wśród nich wyróżniały się zwłaszcza dwa młode knury: Chyży i Napoleon. To one zaczęły obmyślać szczegółowy plan rewolucji. Przedsięwzięcie udało się szybciej, niż można było się spodziewać, a to dlatego, że majątek pana Jonesa od jakiegoś czasu zaczął podupadać. Właściciel szukał pociechy w alkoholu, stąd nie był zbyt groźnym przeciwnikiem i zwierzęta bez trudu go pokonały: głodne i zaniedbane zaatakowały pewnego dnia i odniosły zwycięstwo. Folwark dworski stał się od tej pory folwarkiem zwierzęcym. Miał się raz na zawsze rządzić prawami animalizmu wyznaczonymi przez siedem przykazań. Jak ludzie ongiś wyryli swój dekalog na kamiennych tablicach, tak zwierzęta wymalowały swoje niezłomne prawo na ścianie wielkiej stodoły. Głosiło ono równość, wzajemną przyjaźń, zakaz wzajemnego zabijania oraz wrogość wobec wszystkiego, co ludzkie (chodzenie na dwóch nogach, noszenie odzieży, spożywanie alkoholu, spanie w łóżku). Hymnem stała się pieśń Bracia Zwierzęta.

Mieszkańców folwarku opanowała wielka radość i zarazem szał pracy. Wiedzieli, że teraz wszystko, co robią, czynią dla własnego pożytku, nie zaś dla ludzi darmozjadów odbierających zwierzętom ich produkty. Wszelkim działaniom przewodniczył Chyży, świnia pomysłowa i przedsiębiorcza. Z zapałem kreślił swoje projekty. Udoskonalały one pracę i dawały efekty. Szczytem pomysłowości Chyżego okazał się wiatrak, który miał posłużyć do uzyskania na farmie energii elektrycznej. Zwierzęta ruszyły do jego budowy. Pracowały ciężko, pomijając oczywiście kastę rządzącą (świnie, psy), przodownikiem pracy zaś był szczery i dobry, silny, choć tępy koń Boxer. Z zawiścią przyglądał się temu drugi przywódca powstania – Napoleon. Zwykle próbował doprowadzić do obalenia projektów swego antagonisty i tak też uczynił. Gdy wiatrak już powstał – ktoś zniszczył dzieło zwierząt. Napoleon perfidnie twierdził, że sprawcą zniszczenia jest Chyży. W wyniku niecnych insynuacji Napoleona Chyżego napadła gromada wytresowanych w ukryciu psów – umknął z folwarku i więcej się tam nie pokazał. Odtąd Napoleon zapanował na farmie w sposób absolutny. Objął władzę i zamiast demokracji wprowadził dyktaturę i terror.

Zwierzęta podjęły pracę od nowa, lecz zaczął grozić im głód. Napoleon nawiązał, zakazane przez animalizm, układy z człowiekiem. Powoli zwierzęta ku własnemu zdziwieniu obserwowały przeróżne zmiany: świnie ćwiczyły chodzenie na dwóch nogach, przymierzały ubrania, próbowały alkoholu, spały w łóżkach Jonesów… Wszelkie ich poczynania wprawdzie świetnie tłumaczył demagog – Krzykała, lecz społeczność czworonogów czuła się niepewnie, no i oczywiście bała się psiej policji Napoleona. Okazało się też, że przykazania konstytucyjne dziwnie zmieniły treść – oto zwierzęta są równe i „równiejsze”, nie wolno im pić alkoholu „bez umiaru”, a „cztery nogi: dobrze, dwie nogi: lepiej”! Stary hymn został zakazany, śpiewano teraz pieśni pochwalne na cześć przywódcy, ten zaś dzierżył w ręku bat… Minęło parę lat, urosło nowe pokolenie, stare czasy i ideały odeszły w zapomnienie. Szczególnie przykry los spotkał Boxera – wiernego przodownika pracy i kombatanta bitew. Oto gdy zachorował, świnie pod pretekstem oddania go do szpitala, sprzedały konisko na ubój do rzeźni… Napoleon rządził niepodzielnie nowym społeczeństwem. Zwierzęta harowały i przymierały głodem, lecz świnie ciągle wmawiały im, że na folwarku dzieje się znacznie lepiej niż za czasów rządów Jonesa. Nikt tego już nie pamiętał, bo od chwili powstania minęło wiele lat. Słowa świń przyjmowano więc z wiarą i pokorą.

Ostatni raz widzimy folwark, gdy trwa tam uczta z sąsiadami – ludźmi: zawiązują się sojusze, utrwalają kontakty, świnie znów przemianowują nazwę – tym razem na folwark dworski. Sąsiedzi głośno chwalą surową dyscyplinę, maksymalne wykorzystanie siły roboczej, wydzielanie mizernych racji żywnościowych. Oni w swych ludzkich farmach nie wpadli na pomysł, by w tak srogi sposób wykorzystywać pracę zwierząt. Jednak po wizytacji folwarku zwierzęcego chętnie skorzystają z możliwości prowadzenia tą oszczędną metodą własnych gospodarstw. Zwierzęta, które podglądają ucztujących przez okno, widzą, jak ryje ich władców przemieniają się w twarze ludzi i wszystkie głosy brzmią jednakowo… „Stworzenia zgromadzone na dworze patrzyły to na świnię, to na człowieka, znów na świnię i znów na człowieka, ale nie można już było rozpoznać, która twarz do kogo należy”. Świnie i ludzie wzajemnie upodobniły się do siebie.

Czyli znaleźliśmy się w punkcie wyjścia!

 

Główni bohaterowie Folwarku zwierzęcego

Zgodnie z konwencją bajki zwierzęta zostały obdarzone ludzkimi cechami. Wszystkie mówią, piszą, myślą, niektóre z nich – świnie – ćwiczą chodzenie na dwóch nogach, przymierzają ubrania, próbują alkoholu i papierosów, śpią w łóżkach Jonesów. Stanowią określone typy ludzkie, reprezentatywne dla społeczeństwa państwa totalitarnego, a nie jednostkowe, niepowtarzalne charaktery.

Napoleon – typ autokratycznego władcy, który nie znosi żadnych sprzeciwów, wymaga absolutnego posłuszeństwa i hołdów uwielbienia ze strony poddanych. Pazerny na władzę i związane z nią przywileje nie lubi dzielić się nimi z nikim, dlatego niewygodnych przeciwników usuwa, uciekając się do najbardziej perfidnych i odrażających metod, takich jak fałszywe oskarżenia, insynuacje, pomówienia.

Chyży – uosabia typ ideowca, przywódcy oddanego sprawie, wierzącego w hasła rewolucji i wymyślającego coraz to nowe sposoby ich realizacji. Prężny, dynamiczny pada ofiarą obelg Napoleona, który dostrzegając w nim poważnego konkurenta do objęcia władzy, oskarża go o wszelkie niepowodzenia w państwie.

Krzykała – stanowi typ serwilisty i pochlebcy. Wspiera władcę we wszystkich jego postanowieniach, tworząc kłamliwą propagandę. Urabia opinię publiczną, przedstawiając zafałszowane dane statystyczne. Manipuluje informacjami, głosząc za pośrednictwem mass mediów przekonanie o powszechnym dobrobycie i stabilności systemu. Jest klasycznym przykładem służalca, który za cenę przywilejów gotowy jest zaprzedać duszę diabłu.

Mojżesz – uosabia typ szpicla. Jego zadaniem staje się składanie donosów i tropienie wrogów systemu. Za swoją nadgorliwość bywa hojnie wynagradzany.

Bokser – stanowi przykład przodownika pracy. Pracuje ciężko, często ponad normę, gdyż wierzy w rewolucję i obiecany przez nią raj na ziemi. Jest bezkrytyczny, karny, posłuszny. W rezultacie zostaje okrutnie oszukany przez Napoleona, który sprzedaje konia do rzeźni, gdy ten staje się bezużyteczny.

Gospodyni – to z kolei typ opozycjonistki, zachowującej krytyczny dystans wobec poczynań władców. Dostrzega ich zakłamanie, rozdźwięk między głoszonym słowem a czynem. Zdaje sobie sprawę z zagrożeń, jakie niesie despotyczna władza.

 

Sens i przesłanie

Opowieść o zwierzętach stworzona przez Orwella wspaniale obrazuje pewne prawidłowości historyczne i prawdy o istocie ludzkiej. Pisarz obnaża mechanizmy systemów totalitarnych takich jak komunizm. Ukazuje metody dochodzenia do władzy i sposoby jej utrzymania. Analizuje też kolejne etapy przewrotów rewolucyjnych, które rozpoczynają się propagandą porywającej ideologii, poświęceniem prawdziwych ideowców, demokracją, a prowadzą do dyktatury uzurpatorów. Pisarz świetnie ukazuje także metody manipulowania społeczeństwem, siłę oddziaływania na przemian demagogią i strachem, zwalczanie najmniejszych przejawów buntu. Przestrzega przed ślepą wiarą w teorie w rodzaju „animalizmu” ukute przez przywódców po to, by zniewolić ludzi. Przy tym wszystkim, rysując świat zwierząt folwarcznych, potrafi wspaniale zaprezentować typy charakterystyczne dla rewolucyjnych społeczeństw, a nawet dla ludzkości w ogóle.

George Orwell trafnie i obrazowo przedstawił wizję komunizmu, obnażając „mechanizmy totalitaryzmu, sprawowania władzy, zniewolenia jednostki, maszynę propagandy i manipulacji”.

Wzorem, według którego budował świat powieści, była Rosja Radziecka, lecz jak historia głosi, nie była ani jedynym, ani ostatnim państwem o tym ustroju. Pamiętajmy, że Folwark zwierzęcy wydano po raz pierwszy w 1945 roku. Utwór odczytywany początkowo jako demaskacja mitu sowieckiego, ponura satyra na system komunistyczny Rosji Radzieckiej uzyskał z czasem wymiar parabolicznej powieści o mechanizmach sprawowania władzy i krętactwach ideologii jako takiej.

 

Folwark zwierzęcy – cechy kompozycyjne utworu

Książka Orwella to utwór złożony pod względem kompozycyjnym, obrazujący charakterystyczną tendencję współczesnej literatury do zacierania gatunków.

  • Folwark zwierzęcy jest przede wszystkim powieścią o charakterze parabolicznym. Przesądzają o tym następujące elementy:
    • Akcja odznaczająca się dynamiką, obfitująca w nadmiar zdarzeń sprawia wrażenie nierzeczywistej. Potęguje je nie tylko kondensacja przedstawionych wypadków, ale także ich fantastyka – to nie ludzie, lecz zwierzęta wyposażone w czysto ludzkie cechy i umiejętności stają się sprawcami poszczególnych wydarzeń.
    • Czas akcji nie został ściśle określony, miejsce dziejących się wydarzeń nie otrzymało dokładnej konkretyzacji geograficznej. Rzecz rozgrywa się gdzieś w Anglii na folwarku dworskim, który nie wyróżnia się niczym szczególnym pośród innych okolicznych farm. One również mają fikcyjne nazwy i próżno by ich poszukiwać na mapie świata. Niewielki stopień indywidualizacji przestrzeni, nieokreślony czas fabuły sugerują, że prezentowane wydarzenia mogą dziać się zawsze i wszędzie, a tym samym mają charakter uniwersalny. Poszczególne zdarzenia i postacie są w istocie wyobrażeniem innej rzeczywistości.
  • Folwark zwierzęcy nosi także znamiona antyutopii. Zwierzęca tęsknota za ideami wieku złotego, przypomnianymi przez starego Majora, okazuje się niemożliwa do zrealizowania. Ta niemożność spowodowana jest ułomnością natury zwierzęcej, występowaniem w niej tych samych cech, które wcześniej były krytykowane u wroga – człowieka. W społeczeństwie nie da się wprowadzić równości i braterstwa, bo osobniki bystrzejsze i skłonne do dominacji zaczną realizować postulaty absolutyzmu, usuwając rządy demokracji. Świat znowu podzieli się na zwierzęta lepsze i gorsze. Taka jest refleksja nad naturą i prawami społecznymi wypowiedziana w utworze Orwella.
  • Książka sięga po metody opowiastki satyrycznej Woltera, operuje techniką krzywego zwierciadła, karykatury, groteski. W społeczności zwierzęcej wyolbrzymione zostają te cechy, które krytykuje się w świecie ludzkim: bezwzględność, dominacja, terror, kłamstwo, manipulacja. Człowiek zaś to stwór najbardziej podobny do świni – do tak ostro zarysowanego wniosku prowadzi zwłaszcza ostatnia scena utworu, w której nie można już odróżnić, kto jest kim: człowiek świnią czy świnia człowiekiem. W groteskowym świecie porządek baśniowy (zwierzęta wyposażone w cechy ludzkie) miesza się ze zwyczajnymi realiami, komizm występuje równolegle z tragizmem, błazenada sąsiaduje z powagą czy wręcz rozpaczą. W tej fantastycznej i dziwacznej krainie dominuje brzydota – jej ucieleśnieniem są świnie o odrażającym wyglądzie.
  • Prosta fabuła, traktująca o kolejach zwierzęcego powstania, została ujęta w formę opowiadania, które, podobnie jak nowela, jest krótkim utworem narracyjnym. Do cech gatunkowych zarówno opowiadania, jak i powieści należy wielość bohaterów naszkicowanych w utworze.
  • Istotną cechą Folwarku zwierzęcego jest jego otwarta kompozycja wyrażająca się brakiem wyraźnego zakończenia, ostatecznego postawienia kropki, dopowiedzenia dalszych dziejów. Nie wiemy, co się wydarzyło, gdy zwierzęta z folwarku poznały prawdę o własnym losie. Czy ruszyły znowu do powstania, czy też dalej dały się tłamsić bardziej okrutnym od człowieka, panoszącym się świniom?

 

Język

Nowomowa to język podporządkowany totalitarnej tyranii i jej potrzebom.

  • Odznacza się dowolnością znaczeń – jeżeli w Folwarku… mianuje się Napoleona ojczulkiem wszystkich zwierząt, to wcale nie znaczy, że on nim jest.
  • Nowomowa operuje bardziej elementami wartościującymi niż znaczeniowymi – wygłasza się w niej liczne pochwały na cześć państwa totalitarnego, doskonałości wodza, godności pracy, a bezwzględnie potępia się wszystko, co się sprzeciwia bądź jest odmienne od przyjętego systemu (w Folwarku… tym odmieńcem staje się wróg – człowiek i jego agent – Chyży).
  • Występuje szereg elementów magicznych, słów, które nie opisują rzeczywistości, lecz ją stwarzają – przykładem mogą się tu stać wypowiedzi Krzykały opowiadającego o dobrobycie na farmie, podczas gdy w rzeczywistości panuje tam głód.
  • Nowomowa operuje schematami i rytualnymi formami, stereotypami i sloganami – do nich należy m.in. powiedzenie Boksera „Napoleon ma zawsze rację” albo hasło świń „Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze” czy też sformułowania typu: „Pod przewodnictwem naszego Wodza, Towarzysza Napoleona, zniosłam pięć jaj w ciągu sześciu dni”, „Dzięki kierownictwu naszego Wodza, Towarzysza Napoleona, jaki świetny smak ma ta woda”.
  • Nowomowa jest językiem wykorzystywanym w propagandzie, zmierza do narzucenia odbiorcy pewnego zespołu poglądów i wartości, wykluczając z jego strony sprzeciw.

 

Zobacz:

Folwark zwierzęcy George’a Orwella

Przedstaw treść i tematykę utworu George’a Orwella pt. Folwark zwierzęcy

Folwark zwierzęcy – pytania i odpowiedzi

 

Folwark zwierzęcy – praca domowa

Folwark zwierzęcy. Rzeczywistość w państwie totalitarnym

Na czym polega paraboliczność Folwarku zwierzęcego George’a Orwella?