Halina Poświatowska

***
Kiedy Izolda umierała, Tristan pochylał się nad szpitalnym łóżkiem, ręką miękką i chłodną dotykał rozpalonego czoła. Podawał oddech z własnych ust i piła Izolda życie z oddechu kochanka.

Podtrzymywał jej osuwającą się głowę, wąskie szczupłe plecy. Obojczyki wychudłe podnosiły się spiesznie, aby nadążyć za oddechem. Serce biło prędko, nierówno. Izolda zaciskała palce wokół ręki Tristana.

Przemów do mnie – prosiła – chcę słyszeć twój głos, jeszcze mogę słyszeć – mówiła.

Milczał Tristan i umarła ślepa Izolda przyciskając usta do rąk kochanka.
Które miękkie były i chłodne.

 

Wstęp do analizy

Pierwszym krokiem, który musisz zrobić analizując prozę poetycką, jest określenie gatunku. Nie daj się zwieść kształtowi tekstu. Na pierwszy rzut oka może Ci się wydawać, że masz przed sobą zwykły utwór prozaiczny. Zastanów się jednak, za pomocą jakich środków budowany jest przekaz utworu. Pamiętaj, że proza poetycka opiera się na języku operującym różnymi figurami poetyckimi, metaforami. Opowiedz sobie przedstawioną w utworze historię, a następnie znajdź elementy, które świadczą o tym, że utwór można odczytywać na innym poziomie.

Znajdź w opowieści obrazy i motywy przewodnie.
Jakie pola semantyczne (znaczeniowe) są tu zarysowane, o czym mówi analizowany przez Ciebie utwór? Zwróć uwagę na znaczące, ­powtarzające się zwroty, określenia. Co w tym utworze rzuca się w oczy? Utwór przedstawia historię dwojga kochanków, historię, w której łączy się miłość i śmierć. Co możesz powiedzieć o tym połączeniu?

Pamiętaj!
Zwracaj uwagę na charakterystyczne zwroty, motywy. Zastanów się, jak można je rozumieć. Jeśli w przedstawionej historii mamy nawiązanie do innych, znanych motywów, przypomnij je sobie. Zwracaj uwagę na charakterystyczne połączenia motywów, zestawienia zwrotów. Pomoże Ci to przy analizie tekstu. Jakie obrazy widzimy w utworze? Dlaczego autor tekstu używa takiego właśnie gatunku? W czym ułatwia mu to przekazanie znaczeń?

 

Określ gatunek

Proza poetycka jest szczególnym gatunkiem literackim, gdyż łączy w sobie elementy prozaiczne z silnym zabarwieniem poetyckim. Zazwyczaj utwory zaliczane do prozy poetyckiej są krótkie (choć należy pamiętać, że istnieją też długie, rozwinięte dzieła, np. Księgi narodu i pielgrzymstwa polskiego Adama Mickiewicza, Ozimina Wacława Berenta i in.), zawierają elementy stylu i obrazowania poetyckiego, choć pisane są prozą. Dzieła pisane prozą poetycką często mają charakter metaforyczny. Historie, które przedstawiają, można wtedy odczytywać na kilku poziomach. Mamy więc na pierwszym planie pewną prostą historię, którą możemy streścić, opowiedzieć. Warto dla potrzeb analizy i interpretacji wykonać taki zabieg. Później powinniśmy postarać się dotrzeć do warstwy ukrytej, do przedstawionego w utworze obrazu. Pamiętaj, że użycie języka poetyckiego sprawia, że tekst nie tylko wydaje się bardziej melodyjny, tajemniczy, ale też jest pewnego rodzaju obrazem, którego znaczenie sięga głębiej, poza znaczenie powierzchniowe.

Spróbuj streścić opowiedzianą historię. Do jakiej innej historii nawiązuje ­Poświatowska?

Utwór opowiada historię umierającej w szpitalu dziewczyny, obok której wytrwale siedzi jej kochanek. To właściwie wszystko, dziewczyna umiera. Halina Poświatowska nawiązuje jednak w tej historii wyraźnie do wielkiego utworu o miłości – do opowieści o Tristanie i Izoldzie. Tę historię znają wszyscy. Tristan i Izolda to – obok Romea i Julii – najsławniejsza para kochanków w literaturze.

Przypomnij sobie tę opowieść!
Bez niej nie będziesz w stanie odkryć sensu i przewrotności historii opowiedzianej przez Poświatowską.
Otóż Tristana i Izoldę łączy miłość silniejsza od życia i śmierci. Kochankowie wypili bowiem magiczny napój miłości i od tej pory połączeni są na wieki. Ich miłość nawet przekracza śmierć. Otóż po różnych przygodach chory Tristan czeka na Izoldę, której przybycie może go ocalić. Przybycie kochanki ma ­sygnalizować biały żagiel zawieszony na maszcie statku. Jednak zazdrosna Izolda o Białych Dłoniach, żona Tristana, oszukuje męża i mówi, że żagiel jest czarny, co oznacza, że Izolda nie przypłynęła. Tristan umiera. Izolda, widząc swego ukochanego martwym, sama umiera też u stóp łoża. ­Kochankowie zostają jednak ­połączeni po śmierci. Pochowani są w sąsiadujących grobach, które łączy rosnące tam drzewo, zanurzające gałęzie w obu grobach. Jest to symbol wiecznego, nierozerwalnego splecenia ich losów.

Co różni te dwie opowieści?

Halina Poświatowska odwołuje się w swojej prozie poetyckiej do historii Tristana i Izoldy. Nawiązanie jest oczywiste – te same imiona bohaterów, uczucia ich łączące, scena śmierci. Jednak historia Tristana i Izoldy ulega tu znamiennemu odwróceniu. Pierwsza umiera Izolda, a nic nie zapowiada, żeby Tristan miał pójść w jej ślady. Nie jest to więc kolejna wersja średniowiecznej legendy o miłości silniejszej niż życie i śmierć. Jej realia zostały przeniesione w nasze czasy: nie ma już pałacu, ale sala szpitalna. Dziewczyna umiera, a kochanek żyje i najprawdopodobniej żyć będzie dalej. W dzisiejszych czasach nie umiera się już z miłości. Ręce Tristana pozostają miękkie i chłodne.

Określ dwa pola znaczeniowe utworu. Dlaczego ich połączenie jest znamienne?

Tekst Haliny Poświatowskiej sięga do poetyki erotyku. Mamy tu do czynienia z wielkim uczuciem. Zobacz, jakich zwrotów używa autorka: „Tristan pochylał się, ręką miękką i chłodną dotykał rozpalonego czoła. Podawał oddech z własnych ust i piła Izolda życie z oddechu kochanka, serce biło prędko, nierówno, Izolda zaciskała palce wokół ręki ­Tristana”. Są to wszystko zwroty odnoszące się do sfery uczuciowej, erotycznej. Mamy tu więc sformułowania mówiące o uczuciach kochanków. Okreś­lenia, których używa Poświatowska, odnoszą się do sfery miłosnej i seksualnej. Izolda pije z oddechu kochanka, jej serce bije szybko i nierówno. Ale inne określenia wytrącają nas z nastroju uniesień miłosnych. Okazuje się, że odnoszą się do sytuacji umierania, śmierci. Tę perspektywę wprowadza już pierwsze zdanie utworu: „Kiedy Izolda umierała”, natomiast zakończenie mówi o dokonaniu się śmierci: „i umarła ślepa Izolda”.

Z tej perspektywy inaczej odczytujemy utwór: to kliniczny opis choroby i umierania. Okazuje się, że rozpalone czoło nie jest wyrazem miłości, lecz wyniszczającej organizm gorączki, oddech jest urwany i przyspieszony, jednak jego przyczyną nie są uniesienia erotyczne, a chore serce. Oba pola znaczeniowe w utworze Poświatowskiej doskonale się na siebie nakładają. Przypatrzmy się zdaniu: „Podawał oddech z własnych ust i piła Izolda życie z oddechu kochanka”. Może być to zarówno przedstawienie pocałunku, jak i reanimacji. Mamy więc tu kolejne, jakże częste w naszej kulturze, połączenie miłości i śmierci. Eros i Tanatos znów się spotykają. Przypomnij sobie inne, słynne połączenia tych motywów, od mitologii po literaturę współczesną.

Wyciągnij wnioski

Halina Poświatowska posłużyła się prozą poetycką, żeby opowiedzieć nam historię miłości i śmierci. W swoim utworze nawiązuje do najsłynniejszej w naszej kulturze historii miłosnej, opowieści o Tristanie i Izoldzie. Jednak ukazując scenę śmierci, zmieniła miejsce, czas i znaczenie umierania. Nie jest to już historia ukazująca miłość sięgającą poza życie, miłość wielką i nieprzemijającą. Tu, posługując się obrazem umierania kochanki w szpitalu, Poświatowska mówi o prozie umierania, o zwykłym zakończeniu życia. Jedno z kochanków umiera, drugie zostaje i nic się nie zmienia (ręce Tristana nadal „miękkie były i chłodne”). Nie ma tu więc mowy o wielkim uczuciu sięgającym wieczności. Kochanka zwraca się do przyjaciela, żeby do niej przemówił. Nie słyszymy jednak jego głosu. Czyżby poruszająca historia opowiedziana nam przez Poświatowską świadczyła o zwątpieniu w siłę miłości silniejszej od śmierci? Utwór ten można interpretować jako odwrócenie lub nawet zwątpienie w mit wielkiej miłości, jakże często ukazywany nam w różnych utworach literackich i plastycznych. Mit ten stał się podstawą pewnego sposobu myślenia o miłości w naszej kulturze – jako o romantycznym uczuciu, które jest silniejsze od wszelkich innych uczuć, które, jeśli prawdziwe, przetrwa wszelkie przeciwności losu, a nawet śmierć. Historia opowiedziana przez Poświatowską, jest próbą pokazania, że śmierć jest silniejsza od miłości, że miłość nie uchroni przed śmiercią. Ten krótki utwór pokazuje, że podawany nam od wieków obraz wielkiej miłości jest jedynie ułudą, naszym marzeniem, które nie zostanie spełnione.

 

Proza poetycka
Utwór prozaiczny o budowie opartej na prostych motywach fabularnych, charakteryzujący się w sferze stylu bogactwem metaforyki, obfitością figur poetyckich, a czasem silną rytmizacją.

Pamiętaj
Autorzy często odwołują się do prostych lub powszechnie znanych historii, których treść i znaczenie są od dawna postawą naszej kultury. Gdy widzimy takie odwołanie, postarajmy się dokładnie przypomnieć sobie słynną historię (obraz, wydarzenie, symbol), żeby zauważyć różnice albo nawiązania. W ten sposób od razu będziemy w stanie dostrzec drogi możliwej interpretacji naszego utworu. Każde nawiązanie i celowa zmiana faktów są dla nas znaczące.

Zobacz:

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska na maturze

Halina Poświatowska – Nad Heloizą

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska – Babcia

Porównaj, jak piszą o miłości poeci różnych epok – analiza porównawcza Bierzmowania Jana Andrzeja Morsztyna i Gwiazd spadających Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej

Porównaj wizje miłości zawarte w obu utworach Zakochani Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Do*** (Na Alpach w Splügen 1829 Mickiewicza

Motyw czasu i starości w wierszach Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej

(„Halina Poświatowska to jest podobno człowiek…”) – scharakteryzuj wizję życia i śmierci zawartą w tym wierszu