Dlaczego cierpimy?
Cierpienie stanowi nieodłączny element ludzkiego życia. Tak jak miłość, radość, szczęście, tak i cierpienie jest jednym z wielu doznań ludzkich. Cierpimy, ponieważ mamy uczucia, nie jesteśmy obojętni. Utrata ukochanej osoby, nieszczęśliwe wydarzenie czy po prostu brak powodzenia w życiu to powód do cierpienia. Cierpienie objawia się płaczem, chęcią schowania się przed światem, tzw. czarnymi myślami. Czasem jest bardziej spektakularne – kiedy cierpiący krzyczy, złorzeczy Bogu, życiu, innym ludziom, chcąc w ten sposób pozbyć się złych emocji. Cierpimy fizycznie – kiedy nas coś boli i psychicznie – kiedy jest nam źle.
Umiejętność zachowania godności w cierpieniu, przezwyciężania rozpaczy to naprawdę wielka sztuka. Cierpienia i bólu doznają każdego dnia ludzie wokół nas. Wielokrotnie stajemy bezradni wobec czyjegoś nieszczęścia, wiedząc, że żadne słowa nie przyniosą pocieszenia.
Kiedy cierpimy?
- Kiedy stracimy kogoś bliskiego,
- kiedy odczuwamy brak akceptacji ze strony otoczenia,
- kiedy nie jesteśmy kochani,
- kiedy nasze plany nie powiodą się,
- kiedy poważnie chorujemy.
Co to znaczy, że cierpienie uszlachetnia?
Tak się mówi, kiedy na skutek przeżytych cierpień człowiek staje się mądrzejszy, bardziej wyrozumiały, szlachetny i spokojny. Cierpienie wymaga od nas ogromnego hartu ducha. Aby godnie przetrwać ból, rozpacz czy inną formę cierpienią, trzeba wykazać się silną wolą, wiarą, godnością. Dlatego właśnie cierpienie uszlachetnia człowieka, ponieważ sprawdza go w trudnych sytuacjach.
Najsłynniejsze cierpienie
- Prometeusz (mitologia grecka) – tytan, opiekun ludzi. Wg mitu stworzył człowieka, a później dla niego wykradł ogień, aby mógł się on ogrzać i czuć się bezpiecznym. Przechytrzył Zeusa, gdy ustalano, które części ofiary ze zwierząt należą się bogom, a które ludziom. Z rozkazu rozwścieczonego Zeusa Prometeusz został przykuty do skały Kaukazu. Każdego dnia przylatywał orzeł i wyjadał mu wątrobę, odrastającą w ciągu dnia. Męka Prometeusza nie miała końca. Cierpiał, ponieważ chciał przeciwstawić się bogom i pomóc ludziom. Postawę cierpienia dla idei, dla dobra innych określa się mianem prometeizmu.
- Chrystus (Biblia) – największa postać w religii chrześcijańskiej. Bóg, który przyjął ciało człowieka, aby spełnić swą misję na ziemi – nauczać nowej religii, a następnie zginąć na krzyżu dla odkupienia grzechów ludzkości. Z Chrystusem związane jest określenie mesjanizmu. Mesjanizm to wiara w nadejście Mesjasza, pomazańca Bożego, który swoim cierpieniem zbawi ludzkość.
- Hiob – ważna postać ze Starego Testamentu. Żył w szczęściu i dobrobycie niedaleko Judei, głęboko wierzył w Boga. Stał się obiektem zakładu między Bogiem a szatanem. W myśl tego zakładu Bóg ciężko doświadczył Hioba (stąd „hiobowe wieści” jako określenie fatalnych nowin): wyginęły mu stada, jego dzieci zginęły, a sam Hiob padł ofiarą trądu, stracił majątek. W największej jednak niedoli nie złorzeczył Bogu i ufał w Jego poczynania. Bóg przywrócił Hiobowi jego dobra, wrócił mu nawet rodzinę. Hiob umarł w bardzo podeszłym wieku. Jest symbolem wiary w dobroć i sprawiedliwość Boga oraz stałości nawet w największych cierpieniach.
Cierpienie…
za wiarę
- Męczennicy – wśród świętych Kościoła katolickiego nie brakuje takich, którzy kanonizowani (uznani przez papieża za świętych) zostali dlatego, iż za życia prześladowani byli z powodu swojej wiary. Cierpieli, ponieważ wbrew innym mieli odwagę głosić wiarę chrześcijańską, żyć zgodnie z nakazami dekalogu. Św. Sebastian – żołnierz rzymski, chrześcijanin, który w początku IV w. nie chciał oddać boskiego hołdu cesarzowi i dlatego poniósł męczeńską śmierć przeszyty wieloma strzałami. Spośród polskich męczenników zapamiętać trzeba patrona Polski św. Wojciecha – w 996 r. przybył do Polski, aby podjąć misję krzewienia wiary wśród pogańskich Prusów. Zginął zabity przez pogan. Jego ciało zostało wykupione przez Bolesława Chrobrego za ilość złota równą wadze ciała świętego.
dla dobra ogółu
- Nowy Testament (męczeństwo i śmierć Chrystusa zapewniające – według chrześcijan – zbawienie)
- mit o Prometeuszu (wykradł bogom ogień i ofiarował go ludziom)
Cierpinie jako próba charakteru
- Księga Hioba (cierpienie jako próba i efekt zakładu Boga z szatanem)
- Abraham (miał zabić w ofierze własnego syna)
- Kwiatki św. Franciszka (cierpienie to jedyne, co możemy ofiarować Bogu)
Cierpienie jako nieustanny wewnętrzny niepokój
- Hamlet Williama Szekspira
- poezja Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego (dramat rozdarcia między cielesnością a duchowością)
Cierpienie jako fatum, klątwa
- mit o Edypie (nieszczęścia przepowiedziane przez wyrocznię delficką)
Cierpienie jako kara
za grzechy
- Stary Testament (Adam i Ewa, Kain, potop, zniszczenie Sodomy, plagi egipskie)
- Boska komedia Dantego (fizyczne cierpienia grzesznych dusz w piekle)
- Dziady cz. II Adama Mickiewicza (cierpienia dusz zawieszonych pomiędzy ziemią a niebem)
za sprzeciwianie się woli bogów lub władców
- mit o Prometeuszu
- Quo vadis Henryka Sienkiewicza (prześladowania chrześcijan przez Nerona)
- Adam i Ewa popełnili grzech nazwany później pierworodnym i zostali wygnani z raju. Musieli ciężko pracować, poznali ból, strach i cierpienie.
- W wielu religiach istnieje wyobrażenie krainy umarłych, do której trafiają grzesznicy. Cierpią tam męki za to, że za życia byli okrutni, niegodziwi i popełnili wiele grzechów. W mitologii greckiej takim miejscem jest Tartar, najstraszniejsza i najgłębiej położona część Hadesu. W Tartarze cierpi największy oszust w mitologii greckiej Syzyf – skazany na niekończące się wtaczanie pod górę ogromnego głazu. Praca Syzyfa nigdy nie zostanie uwieńczona sukcesem, bo głaz tuż przed szczytem wymyka się z rąk Syzyfowi i stacza w dół. W Tartarze cierpi również Tantal. Był współbiesiadnikiem bogów i przez spożywanie boskiego pokarmu stał się nieśmiertelny. Aby udowodnić, że bogowie nie są wszystkowiedzący, podał na uczcie jako potrawę ciało swego syna Pelopsa. Strącony za karę do Tartaru cierpiał straszliwe męki głodowe: nie mógł dosięgnąć owoców wiszących nad jego głową, a umierając z pragnienia, nie mógł napić się wody, w której stał.
- W religii chrześcijańskiej istnieje piekło – straszliwe miejsce, w którym przebywają wiecznie potępione dusze. Piekło to siedziba złych duchów, szatana – uosobienia zła. Księciem ciemności, władcą piekła jest Lucyfer – szatan, kiedyś anioł, który zbuntował się przeciw Bogu i który został strącony z nieba.
- Świtezianka – w balladzie Adama Mickiewicza piękna rusałka z jeziora Świteź poddała próbie zakochanego w niej młodzieńca. Kiedy złożył przysięgę wierności, rusałka przyjęła postać pięknej, niesamowitej zjawy i kusi młodzieńca. Niewierny kochanek pobiegł w ślad za cudowną zjawą i zginął w topieli. Został ukarany za złamanie przysięgi.
- Dziady, cz. II – w noc dziadów w cmentarnej kaplicy pojawiały się pokutujące dusze. Duchy dzieci nie mogły zaznać szczęśliwego życia w niebie, ponieważ za życia nie zaznały żadnej troski. A wg ludowego przekonania „kto nie doznał goryczy ni razu, ten nie zazna słodyczy w niebie”. Duch Zosi został skazany na cierpienie, ponieważ dziewczyna lekceważyła uczucia innych. Natomiast na wieczną mękę skazano Widmo złego pana – okrutnego dziedzica, który straszliwie traktował swoich poddanych. Cierpienie duszy po śmierci to nieunikniona kara za grzechy popełnione za życia – taki morał wynika z Dziadów.
Cierpienie z powodu śmierci kogoś bliskiego
- mit o Niobe (po stracie dzieci zamienia się w płaczący kamień)
- mit o Orfeuszu (cierpienie po śmierci żony)
- Romantyczność Adama Mickiewicza (cierpienie Karusi po stracie ukochanego prowadzi do obłędu)
- Niobe (mitologia grecka) – żona Amfiona, króla Teb. Była tak dumna ze swoich dzieci (7 synów i 7 córek), że uważała się za bardziej godną szacunku od Latony, matki Apollina i Artemidy. Apollo i Artemida pomścili zniewagę matki, zabijając na oczach Niobe strzałami z łuku wszystkie jej dzieci. Zrozpaczoną Niobe Zeus przemienił w kamień.
- Treny Jana Kochanowskiego – tren to utwór żałobny poświęcony osobie zmarłej. Kochanowski cykl trenów poświęcił pamięci Urszulki swej zmarłej córeczki. Urszulka miała niespełna trzy lata, kiedy umarła. W Trenach przedstawiona jest jednak jako osoba starsza, a przede wszystkim ogromnie utalentowana. To ona, zdaniem Kochanowskiego, miała odziedziczyć po nim talent poetycki. Miłość i rozpacz cierpiącego ojca znajdują w końcu ukojenie w wierze chrześcijańskiej. Treny to najwybitniejszy w polskiej literaturze cykl poświęcony śmierci i cierpieniu związanemu z odejściem ukochanej osoby.
- Elegia o… (chłopcu polskim) Krzysztofa Kamila Baczyńskiego – elegia to także gatunek literacki podejmujący temat śmierci. W wierszu Baczyńskiego podmiotem literackim jest matka, która opłakuje śmierć swego syna żołnierza. Opłakuje go jednak tak, jakby wciąż był małym dzieckiem. Nietrudno zauważyć podobieństwo między Elegią… a omówionym wcześniej motywem piety.
Cierpienie z powodu wojny
Wojna jest zła, ponieważ zadaje cierpienie niewinnym ludziom. Niezależnie od tego, z jakiego powodu wybuchł konflikt, w czasie wojny zawsze będzie ktoś cierpiał. Fizycznie – okaleczeni w walce i psychicznie – osierocone dzieci, owdowiałe kobiety.
Holokaust
Z rozkazu Adolfa Hitlera w latach 1939-1945 Niemcy prowadzili eksterminację ludności żydowskiej w krajach europejskich. Już przed wybuchem II wojny światowej Żydzi byli prześladowani. W 1935 pozbawiono ich w Niemczech praw obywatelskich (tzw. ustawy norymberskie) – odbierano im majątek, ograniczano możliwości pracy, próbowano też zmuszać ich do emigracji. Po wybuchu II wojny prześladowania nasiliły się – Żydzi zmuszani byli do mieszkania w gettach (zamkniętych dzielnicach), masowo wywożeni do obozów zagłady (Oświęcim, Majdanek). Łącznie hitlerowcy zamordowali w czasie II wojny światowej ok. 6 mln Żydów. Za pomoc Żydom w okupowanych przez Niemców krajach groziła kara śmierci. Słowo holokaust oznacza „całopalenie”, ofiarę składaną na stosie. Tym właśnie słowem Holokaust nazwano zagładę Żydów europejskich w czasie II wojny światowej.
A w literaturze:
- Stary człowiek przy moście – opowiadanie Ernesta Hemingwaya przedstawia rozpacz starego człowieka, który został zmuszony do opuszczenia domu. Starzec czuł się bezradny w nowej sytuacji. Cierpiał, ponieważ nie pozwolono mu zabrać ze sobą ukochanych zwierząt. Obawiał się, że bez jego pomocy zginął.
- Kamienie na szaniec – trzech przyjaciół, członków Szarych Szeregów i polskiego ruchu oporu zdecydowało się na walkę z hitlerowskim okupantem. Na potworne cierpienia został skazany Rudy – w trakcie przesłuchań na gestapo hitlerowcy byli wobec niego bezlitośni. Rudy umarł na skutek odniesionych obrażeń. Alek umarł śmiertelnie raniony w trakcie akcji pod Arsenałem, Zośka niedługo później w czasie ataku na posterunek żandarmerii w Sieczychach.
Cierpienie z powodu braku akceptacji
Poczucie bycia innym, gorszym to także powód do cierpienia. To nieprawda, że nietolerancja to zjawisko dotyczące tylko dorosłych. Także Wy, gimnazjaliści, często jesteście nietolerancyjni. A jak czuje się osoba uważana za gorszą? Otyłość, brak pieniędzy, brak powodzenia u płci przeciwnej, nieśmiałość to dla wielu z Was powody do kompleksów. I do cierpienia.
Cierpienie z powodu braku miłości
Miłość jest cierpieniem – tak twierdzi wielu z tych, którzy przeżyli wielką miłość. Cierpi się, jeśli miłość jest nieodwzajemniona, jeżeli na drodze do szczęścia kochanków stają inni ludzie, bariery społeczne. O cierpieniu wynikającym z miłości pisał Szekspir w Romeo i Julii i romantyczni poeci (Adam Mickiewicz Niepewność, Do M***).
Cierpienie z powodu wyrzutów sumienia
- Kiedy uświadomimy sobie, że wyrządziliśmy komuś krzywdę, budzą się w nas wyrzuty sumienia. Często są tak silne, że nie pozwalają normalnie funkcjonować, zmuszają nas do dokonania zmian w życiu. Na szczęście są to zmiany na lepsze. Odczuwanie wyrzutów sumienia można też określić mianem cierpienia.
- Ebenezer Scrooge (Opowieść wigilijna) – kiedy w noc wigilijną za sprawą trzech duchów odbywał wędrówkę w czasie, uświadamiał sobie, jak niegodziwe było jego życie. Za wszelką cenę chciał naprawić krzywdy, jakie wyrządził swojemu pracownikowi i wielu biedakom, wobec których był obojętny lub okrutny. Całkowicie się zmienił, chciał nadrobić stracony czas.
- Marcin Borowicz (Syzyfowe prace) odczuwał wyrzuty sumienia, kiedy zdradzał swego kolegę, Figę Waleckiego. Figa zaprotestował przeciwko szkalowaniu opinii katolickich zakonnic, Marcin nie odważył się go głośno poprzeć, chociaż w duszy zgadzał się z poglądami kolegi.
Symbole cierpienia
- Pietá – tak nazywa się temat w malarstwie i rzeźbie przedstawiający Matkę Boską opłakującą zmarłego Chrystusa. Matka Boska siedzi i trzyma na kolanach ciało swego syna. Taki układ postaci celowo nawiązuje do równie ważnego motywu – Madonny z Dzieciątkiem, czyli przedstawienia Matki Boskiej z nowonarodzonym Chrystusem przy piersi. Pietá to symboliczne przedstawienie końca ziemskiej misji Chrystusa, ale przede wszystkim symbol matki cierpiącej, samotnej w swym bólu, żegnającej się ze zmarłym synem. Matka Boska nie wątpiła w boskość swego Syna, przez całe Jego życie wspierała Go w Jego tudnej misji. Ale w tym momencie samotnie pochylona nad swym Synem jest bardziej matką ludzką niż boską. Nie potrafi ukryć swego smutku, żalu, tak jakby nie mogła się pogodzić z odejściem najukochańszej osoby. Motyw piety bardzo często podejmowali twórcy wielu wieków, właśnie ze względu na ten ludzki charakter cierpienia Matki.
- Krzyż – symbol wiary chrześcijańskiej, ale i największego cierpienia. Jezus Chrystus umarł na krzyżu, aby odkupić grzechy wszystkich ludzi. Wybrał śmierć męczeńską, aby zmartwychwstać i niepodzielnie władać światem.
- Korona cierniowa – założona na głowę Chrystusowi zmierzającemu na górzę Golgotę, na której miał być ukrzyżowany.
Czy można ulżyć cierpieniu?
- Miłosierny Samarytanin – postać z biblijnej przypowieści. Wędrując, spotkał rannego człowieka, którego napadli zbóje i mocno poturbowali. Samarytanin zaopiekował się nieszczęśnikiem, zaniósł go do gospody i zapłacił za jego pobyt. Postąpił tak, jak powinien postąpić każdy uczciwy, dobry człowiek. Dziś samarytanką określamy pierwszą pomoc lekarską, a samarytaninem człowieka pełnego miłosierdzia, pomocnego.
- Hospicjum – to miejsce, w którym przebywają nieuleczalnie chorzy ludzie i cierpiący z powodu chorób przewlekłych, np. nowotworowych. W hospicjum najważniejsza jest ciepła, serdeczna atmosfera i gotowość do pomocy ze strony osób opiekujących się. Opieką otaczana jest także rodzina człowieka umierającego. W hospicjum często pomagają wolontariusze.
- Wolontariat – dobrowolna pomoc innym ludziom lub zwierzętom. Wolontariusze pracują na rzecz innych i nie biorą za to żadnego wynagrodzenia.
- Eutanazja – uwaga, to trudne zagadnienie! Eutanazja to powodowane współczuciem uśmiercenie nieuleczalnie chorego człowieka na jego prośbę (np. przez podanie trucizny, odłączenie od aparatury podtrzymującej życie). Zgodnie z prawem eutanazja jest zabójstwem, chociaż można czasem zrozumieć powody, którymi kierowała się osoba, przyspieszając śmierć chorego.
Nie wolno zadawać cierpienia!
To odwieczna prawda, zapisana w dekalogu (Nie zabijaj!), utrwalona w ludowych wierzeniach i przysłowiach (Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe). Krzywdzić nie wolno, celowe zadawanie cierpienia to wielki grzech zasługujący na karę. To przekonanie powtarzają utwory literackie:
- Balladyna
Zła, zawistna, okrutna dziewczyna za wszelką cenę chciała zdobyć władzę. Zabiła siostrę Alinę, która stanęła na jej drodze, a potem konsekwentnie likwidowała wszelkich przeciwników (Kirkora i Kostryna). Największą krzywdę wyrządziła własnej matce. Wypędza ją z domu, wyrzekła się jej. Karą dla Balladyny była śmierć. Zginęła od uderzenia piorunem w trakcie rozprawy sądowej, której sama przewodniczyła.
- Który skrzywdziłeś
Taki tytuł nosi wiersz Czesława Miłosza. To przestroga dla tych, którzy sprawują władzę i nadużywają jej. Sprawujących władzę zawsze otacza tłum pochlebców, którzy ze strachu lub z chęci przypodobania się władcy gotowi są popełnić każdą niegodziwość. A ta niegodziwość to czyjaś krzywda, cierpienie. Zadaniem poety jest stanąć w obronie słabszych, nie zapomnieć o wyrządzonych krzywdach, być wiecznym wyrzutem sumienia dla władcy.
Przemyśl!
- Cierpienie drażni, irytuje. Choć towarzyszy nam od początku (rodzimy się w bólu), nie potrafimy się z nim pogodzić. Pytamy: dlaczego? Chrześcijaństwo nie traktuje cierpienia jako kary za grzechy, ale my tak je właśnie najczęściej odbieramy. Co jednak z dramatycznymi przeżyciami tych, którzy na tragiczny los sobie nie zasłużyli?
- Teologowie chrześcijańscy przypominają o doświadczeniach Chrystusa, które miały nadać cierpieniu głęboki sens, pokazać, że nie jest ono przypadkowe. Jak jednak pogodzić to z losem Hioba? Poddany został on próbie, która była z kolei efektem zakładu Boga z szatanem. Czy jesteśmy więc igraszką w rękach Boga? A może, jak Edyp, realizujemy tylko zapisany już dawno, np. przez wyrocznię, plan?
- Uciekamy od cierpienia, nie zgadzamy się na nie, buntujemy przeciwko niemu. Postawa Aleksego, którego dramatyczne losy wynikały z własnego wyboru, wydaje nam się dziś obca. Podziwiamy, ale nie do końca potrafimy zrozumieć zachowanie Prometeusza czy innych postaci poświęcających własne szczęścia dla dobra ludzkości, narodu czy sprawy. Czytając o heroizmie bohaterów II wojny światowej, zadajemy sobie pytanie: czy bylibyśmy skłonni do takich ofiar?
- Cierpienie często staje się tematem literatury, tak jak często obecne jest w naszym życiu. Pisarze niczym dokumentaliści zapisują dramatyczne ludzkie doświadczenia, których choćby w minionym wieku nie brakowało.
Zobacz:
Czy cierpienie ma sens? Odpowiedz na pytanie, odwołując się do postaci z Biblii i antyku