Przede wszystkim oglądamy nowatorski układ graficzny – bo wersy układają się w zarys żołnierza.
- Wiersz jest przykładem liryzmu wizualnego, jest też utworem dotyczącym wojny, mówi o przeżyciach i przyśpieszonym dojrzewaniu młodego człowieka z czasu I wojny światowej.
- Utwór jest apostrofą do dwudziestoletniego chłopaka, który zaznał okrucieństw wojny.
- Strofy pozbawione są interpunkcji, zdania są eliptyczne (skrócone), dynamiczne, rozplanowane według zarysu postaci. Popatrzmy na fragment – karabin.
Widziałeś
śmierć
twarzą
w twarz
więcej
niż
stokrotnie
nie
wiesz
co
to
jest
życie
Słowa biegną jak seria z karabinu – krótkie i odpowiednio ułożone. Jest to zarazem paradoks – młodzieniec początku wieku nie zaznał życia, wojna umożliwiła mu za to obcowanie ze śmiercią. Jest w tej dziwnej strofie także kontrast – i gorycz całej refleksji, gdyż człowiek dwudziestoletni powinien być specjalistą od życia, nie od śmierci. Myśl tę powtarza poeta w dalszych częściach wiersza, w „postaci” żołnierza:
Nasiąkłeś życiem tych, którzy umarli obok ciebie
Nie brak ci męskiej decyzji
Jest godzina 17 i umiałbyś
Umrzeć
Jeśli nie lepiej niż starsi od ciebie
To przynajmniej z większym nabożeństwem
Ponieważ znasz śmierć lepiej niż życie.
Zwróć uwagę na metaforę zawartą w pierwszym wersie. To bardzo sugestywny obraz błyskawicznego, skondensowanego dojrzewania, starzenia się w obliczu śmierci – tak jakby biografie zabitych obok sumowały się i sprawiały, że ten, który przeżył, jest starcem, chociaż ma lat dwadzieścia.
Wojna nie tylko powoduje przyspieszone tempo życia – również rani i okalecza. Nie tylko fizycznie – jeszcze bardziej psychicznie. Umiałbyś umrzeć, zabić – ale żyć nie potrafisz – mówi do swojego adresata Apollinaire. Znasz śmierć lepiej niż życie – oto kalectwo i zbrodnie wojny wobec młodego pokolenia, któremu słodycz i powolność odebrano.
Jest to portret bohatera. Trzeba to podkreślić, aby zlikwidować wrażenie, że dwudziestoletni żołnierz I wojny to nieszczęsna, okaleczona ofiara. Poeta nie ukrywa podziwu i szacunku: „Wiesz co to brawura i podstęp”, pisze „przekaż swą nieulękłość tym, którzy przyjdą po tobie”.
Guillaume Apollinaire
– naprawdę nazywał się Wilhelm Apollinaris Kostrowicki i był synem polskiej arystokratki i… tajemniczego ojca, którego nazwiska nie znamy. Owoc tajemnego romansu okazał się jednak bardzo ważnym poetą wieku XX, mówi się, że jego wiersze zmieniły obraz poezji współczesnej. To on wymyślił nazwę surrealizm, to on przewodził paryskiej cyganerii tych czasów, to jego podejrzewano przez chwilę o kradzież Mony Lisy! Przeżył I wojnę i trepanację czaszki – a zmarł w pierwszym dniu pokoju na hiszpankę.
Młodość i wojna
Wiersz Apollinaire’a powinien nasunąć skojarzenia z tym ważnym tematem. Dorastanie w czasie, gdy odebrano młodość, dojrzewanie do trumny, młodzi starcy – oto efekty czasu wojny.
Dwa literackie pokrewieństwa powinny przypłynąć do naszej wyobraźni:
- Na Zachodzie bez zmian – powieść Remarque’a z frontu I wojny światowej. Dzieje pewnej klasy – chłopców, którzy wybrali się na wojenną przygodę.
- Pokolenie i inne wiersze Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. „Żołnierz, poeta, czasu kurz” opiewa swoje pokolenie, którego młodość przypadła na okres II wojny światowej. „Wyrwani” z młodości poświęcili ją na walkę, ginęli w powstaniach, dorastali w przyspieszonym tempie. „Tak się dorasta do trumny, jakeśmy w czasie dorośli” – pisze Baczyński.
Uwaga!
Liryzm wizualny – to wiersze – grafiki. Poeci spróbowali tak układać wersy swoich utworów, by również wyglądem (wizualnie) niosły one jakąś treść. Można było zatem wiersze nie tylko słuchać, czytać, ale i oglądać: wiersze – fontanny, wiersze – automobile, wiersze – aeroplany… np. Młody żołnierz.
Zobacz: