Zaproponuj kilka różnych sposobów odczytania Procesu Kafki.
Powieść możemy odczytać:
- Jako parabolę ludzkiego losu.
- Jako nowoczesny moralitet.
- Na sposób egzystencjalny – żyjemy z wyrokiem śmierci w zawieszeniu. Nie wiemy, kiedy zostanie wykonany. Na scenie życia jesteśmy tylko nędznymi aktorami – nie mamy wielkiego wpływu na swoją rolę. Nasze życie na milion różnych sposobów kształtują inni ludzie – a wedle Sartre’a „piekło to inni”. Człowiek, wrzucony w istnienie (to z kolei sformułowanie Heideggera), czuje się zagubiony w obcym, nieprzyjaznym świecie. Nie ma wpływu ani na swoje narodziny, ani na śmierć, ani nawet na samo życie…
- Jako zapowiedź XX-wiecznego totalitaryzmu.
- Jako satyrę na biurokrację – Ernst Fischer stwierdza: „Kafka, czczony i wyklinany jako nihilista (…), był w istocie satyrykiem”. Zaskakująca interpretacja, prawda?
- Jako powieść o winie i karze – Józef K. jest winny już przez sam fakt, że się urodził. Największą jego winą jest jednak brak woli dążenia do poznania i samowiedzy, które są wyzwoleniem.
- Jako swoisty rachunek sumienia K.
- Jako powieść o samotności człowieka w świecie – Józef K. jest człowiekiem samotnym: nie buduje bliskich związków z innymi ludźmi, nie ma życia rodzinnego (wspomniany jest jedynie wuj Karol) ani własnego domu (mieszka w wynajętym pokoju). Jego samotność zostaje uwypuklona w momencie oskarżenia. Umiera w samotności i poczuciu wstydu, w sposób zwierzęcy („Jak pies”). Nie jest to godna śmierć.
- Jako powieść o wykorzenieniu – w świecie Kafki człowiek to istota wyalienowana, pozbawiona korzeni. Każdy jest elementem jakiejś machiny (tak jak K. jest elementem machiny biurokracji) i zarazem jej ofiarą. Kolejne zdarzenia pogłębiają alienację bohatera Procesu.
- Jako powieść absurdu – prawa rządzące światem i naszym życiem są absurdalne, pozbawione logiki.
- Jako powieść ukazującą świat jako labirynt.
- Jako powieść ukazującą świat jako teatr – ważnym wydarzeniom w życiu K. towarzyszy na ogół nieliczna, czasem jednoosobowa – ale zawsze widownia. Bohater maskuje się, gra – stara się zachować pozory normalności mimo sytuacji niezwykłego oskarżenia. Stara się nie okazywać emocji np. podczas kontaktów z klientami w banku. No i jest aktorem na scenie teatru świata – jak każdy z nas…
- Możesz zastanowić się nad sposobem odczytania dzieła zaproponowanym przez Alberta Camusa:
„O dziele Kafki mówi się najczęściej, że to krzyk rozpaczy: żadnego ratunku dla człowieka. Ten pogląd wymaga jednak rewizji. Jest nadzieja i nadzieja. (…) Dzieło, które było jedynie nieważkim powtórzeniem jałowego losu, przenikliwym opisem tego, co przemijające, staje się tu kolebką złudzeń. Tłumaczy, nadaje kształt nadziei”.
Na koniec ujawnij, które z możliwych odczytań powieści wydaje Ci się najbardziej trafne, a które zupełnie do Ciebie nie trafia. Krótko uzasadnij swoje zdanie.
Uwaga!
Zadbaj o to, aby Twoja praca nie była pozbawioną naczelnej idei wyliczanką. Takie wypracowania kiepsko się czyta i… ocenia. Oczywiście, możesz wskazać jak najwięcej możliwych sposobów odczytania powieści. Wtedy, aby uniknąć nudziarstwa, zestawiaj ze sobą odczytania w pewien sposób podobne lub stawiaj obok siebie propozycje kontrastowe. Zadbaj o to, by w Twojej pracy znalazły się takie wyrażenia i zwroty, jak:
- „zupełnie inna możliwość to …”,
- „to tylko jedna z możliwych interpretacji”,
- „te dwa sposoby odczytania dzieła mają ze sobą wiele wspólnego, jak choćby…”.
Bardzo ważnym (koniecznym!) elementem pracy będzie podsumowanie wymienionych sposobów interpretacji i wybór tej drogi, która jest Ci najbliższa. Inny sposób to skupienie się tylko na dwóch, trzech odczytaniach powieści Kafki. Zaznacz wtedy, że masz świadomość pominięcia ważnych i uznanych interpretacji, lecz wybierasz tylko te, które są szczególnie ważne i godne zastanowienia według Ciebie. Rzecz jasna, musisz wtedy skomentować je szerzej. Ten drugi sposób jest chyba trochę lepszy, dojrzalszy.
Zobacz: