Refleksja o naturze człowieka w bajkach Ignacego Krasickiego.
Wstęp I
Ludzie są pełni wad i przywar. Ignacy Krasicki wychodził z założenia, że wystarczy im to uświadomić i dobitnie pokazać, aby mogli je w sobie zauważać i wystrzegać się ich. Zgodnie z oświeceniową zasadą „bawiąc, uczyć” powstały właśnie bajki. Jaki wyłania się z nich obraz człowieka?
Wstęp II
Chyba nikt nie lubi, aby go pouczać – no, chyba że moralizowanie zostanie świetnie zakamuflowane. Krasicki poprzez swoje bajki mógł wygłaszać uniwersalne sądy o ludziach, używając jednocześnie formy łatwej w odbiorze – i może dlatego jego moralizatorstwo nie jest natrętne i nikogo nie obrażało. Zawsze przecież można było sobie wytłumaczyć niewygodną prawdę – wszak to historyjki nie o nas, a o zwierzętach.
Rozwinięcie
Podstępny lis, pokorna i naiwna owca, władczy lew – to tylko niektórzy z bohaterów bajek Ignacego Krasickiego. To jednak tylko uosobienia ludzkich zachowań i wad – z pozornie wesołych bajek wyłania się bowiem smutny obraz świata, w którym rządzą bezlitosne prawa. Wiele jest w życiu obłudy, trudno o prawdziwą przyjaźń, która sprawdza się w chwilach próby. Bajki znakomicie ukazują międzyludzkie stosunki i wady – i po tylu latach, niestety, nic nie straciły na swej wartości.
- W bajce Szczur i kot poruszony zostaje problem pychy. Szczur, który siedział na ołtarzu, przechwalał się, że to dla niego spalają kadzidła. Nie zauważa kota, który wykorzystuje sprzyjającą okazję i łapie szczura. To nadmierna pycha i podatność na pochlebstwa tak go ogłupiły, że stracił poczucie rzeczywistości i nie dostrzegł grożącego mu niebezpieczeństwa. Bajka ta uczy, żeby realnie patrzeć na siebie i swoje miejsce w świecie – bowiem pycha i głupota pozbawiają człowieka zdolności racjonalnego myślenia.
- W bajce pod tytułem Filozof, tytułowy mędrzec jest przekonany o własnej wszechwiedzy – nie wierzy w Boga, śmieje się ze wszystkich świętych. Wystarczy jednak choroba, by szybko zmienił swe przekonania – do tej pory wątpiący, nagle nawraca się i zaczyna wierzyć. Jacyż ludzie okazują się niestali w swych poglądach, jak są chwiejni i łatwo wpadają z jednej skrajności w drugą.
- Bajka Jagnię i wilcy zwraca uwagę na smutną prawdę – nie tylko wśród zwierząt, ale i wśród ludzi panuje prawo dżungli. Silniejszy ma zawsze rację, zawsze zwycięży i znajdzie na pokonanie słabszego przekonywujące argumenty – zawsze znajdzie się wytłumaczenie, by posłużyć się przemocą.
- Tego, że dobre chęci i dobre uczynki mogą nie zostać czasem zrozumiane, a nawet na opak zinterpretowane, uczy bajka Pan i pies. Oto pies szczekał całą noc, by odstraszyć złodzieja – niestety – nie spodobało się to jego panu, który przez głośne szczekanie nie mógł spać. Następnej nocy pies już nie szczekał i nie zwracał uwagi na złodzieja plądrującego dom. Ale i teraz został obity – tym razem za to, że nie wszczął alarmu. Tak to postępując właściwie, nie zawsze spotkamy się z uznaniem…
Bywa często zwiedzionym,
Kto lubi być chwalonym.
- W bajce Kruk i lis przekonuje się o tym trzymający w dziobie kawałek sera kruk, do którego z fałszywymi pochlebstwami przychodzi lis. A że każdy lubi być chwalony, to i kruk daje się namówić na zaśpiewanie, co spowodowało wypadnięcie sera z dzioba. Wtedy ser pochwycił lis. Ileż wśród nas takich kruków – łatwowiernych, naiwnych, próżnych i spragnionych pochwał ludzi. Ale nie brakuje też i sprytnych lisów, które doskonale wiedzą, jak najskuteczniej manipulować ludźmi.
Zakończenie
Jaki obraz człowieka wyłania się z bajek Ignacego Krasickiego? Przede wszystkim bardzo niedoskonały, pełen wad. Mądrość bajek płynie z obserwacji świata i ludzi, ale nie jest tylko pustą krytyką. Bajki głoszą także określone zasady postępowania i przynoszą praktyczne wskazania, jak żyć. Uczą skromności i umiaru, ostrzegają przed złudnymi pozorami. O tym, że zadaniem bajek jest nie tylko bawić, ale także uczyć, mówi sam autor:
Jeśli z nich zdatna nauka nie płynie;
Natenczas blaskiem czczym tylko jaśnieją
I, na kształt próchna, świecą, a nie grzeją.
Zobacz: