Tag "Giordano Bruno"
Twórcy renesansu Erazm z Rotterdamu O NIM: Bardzo wykształcony, rodem z Holandii, zakonnik augustianów, nieślubny syn pewnej doktorówny i księdza! Znany i popularny już w swoich czasach. Uważany za największego humanistę nie-Włocha, zwany księciem humanistów. Propagował kulturę antyku. Obywatel świata: podróżował po Europie, mieszkał w Anglii, we Francji, Włoszech. Dzieło życia: Pochwała głupoty. Dzisiejsze systemy edukacji opierają się jeszcze na jego poglądach. ON: Podstawą wychowania człowieka jest edukacja humanistyczna. Wojny są złem – także te
Giordano Bruno Głosił naukę o nieskończoności wszechświata, podejrzewał, że istnieje jeszcze wiele planet takich jak Ziemia. Śmiał spojrzeć poza bramy wszechświata i nie znalazł tam ani piekła, ani takiego Boga, jakiego przedstawiali teolodzy. Zanegował także istnienie jedynej, nieruchomej Ziemi w zamkniętym, skończonym świecie. Dlatego zginął – oskarżony o uprawianie magii. Galileusz Włoski uczony – wyznawca teorii Kopernika o układzie heliocentrycznym, dowodził, że to Ziemia obraca się wokół Słońca. I ten
Giordano Bruno (1548-1600) Za podstawę naukową swego poglądu na świat uznał odkrycie Kopernika. Reprezentuje jeszcze renesansową filozofię przyrody. Chciał poznać przyrodę, a przez nią również Stwórcę. Uważał, że kościoły i teologia nie powinny ograniczać rozwoju filozofii i nauki. Religię uważał za uproszczoną na potrzeby ludu wersję filozofii, a praktyki religijne za zabobon zrodzony z ignorancji. Był dominikaninem, ale kiedy został oskarżony i ekskomunikowany, zrzucił habit i wyemigrował z Włoch do Genewy. Tam został wtrącony do więzienia za głoszenie
Motyw literacki – człowiek Człowiek jest zdumiewający, ale arcydziełem nie jest – zawyrokował Joseph Conrad, angielski pisarz, polskiego pochodzenia. Miał rację. Gdzież nam, zwykłym ludziom, do arcydzieł? Są wprawdzie jednostki wybitne, ale są też potwory, świadczące o jakimś kosmicznym błędzie! Zresztą różne zdarzają się opinie na ten temat: W ludziach więcej rzeczy zasługuje na podziw niż na pogardę – upiera się Albert Camus, inny wielki obrońca etyki w literaturze. Ludzie są słabi,
Rok 1600. Włochy. Egzekucja Giordana Bruna odbywa się naprawdę w atmosferze grozy. Pchnięty na kolana przed kata, ze sznurem na szyi, przed obliczem świętego trybunału inkwizycji słyszy wyrok: „Ogłaszamy cię nieskruszonym, zawziętym, zatwardziałym heretykiem”. Potem prowadzą go z drewnianym kołem w ustach, w otoczeniu zakapturzonych mnichów z czarnymi krzyżami, przy śpiewie pokutnych psalmów – na Campo di Fiori. Tam – na słynnym włoskim placu czeka filozofa stos. Nie ugiął się: „Z większą trwogą ogłaszacie wyrok
Wielka siódemka: Giordano Bruno (spłonął w 1600 r.) Galileo Galilei (Galileusz) Kartezjusz Baruch Spinoza Blaise Pascal John Locke Gottfried Leibniz . Za co zginął Giordano Bruno? Głosił naukę o nieskończoności wszechświata, podejrzewał, że istnieje jeszcze wiele planet takich jak Ziemia. Śmiał spojrzeć poza bramy wszechświata i nie znalazł tam ani piekła, ani takiego Boga, jakiego przedstawiali teolodzy. Zanegował także istnienie jedynej, nieruchomej Ziemi w zamkniętym, skończonym świecie. Nie odwołał nigdy tych prawd i zginął za nie