Tag "Mała apokalipsa"
Do 1989 r. powieść była znana tylko w drugim obiegu (cenzura!). Jest utworem politycznym odsłaniającym groteskowość i tragizm życia w totalitarnym państwie. Czas akcji jest niedookreślony („jest rok 197…”), co sugeruje, że byt zniewolonego kraju od lat wygląda identycznie. Fabuła przedstawia ostatni dzień z życia bohatera – pisarza opozycyjnego, który wieczorem, na znak protestu przeciwko przyłączeniu Polski do „wspólnoty radzieckiej”, ma publicznie popełnić samobójstwo – dokonać samospalenia. Nie poznajemy jego
Materiał – przegląd chronologiczny Antyk Obrzędy ku czci Dionizosa miały dwojaki charakter: podniosły, uroczysty (tzw. Dionizje Wielkie) i lekki, żartobliwy, rubaszny (Dionizje Małe). Właśnie to drugie święto, polegające na całkowitym zatraceniu się w szalonej, upojnej zabawie, dało początek komedii jako jednemu z głównych gatunków literackich. Za najważniejszego starożytnego autora komedii uważa się Arystofanesa, który w swoich utworach kpił z polityków piastujących wysokie urzędy (Rycerze), wyśmiewał innych dramatopisarzy, swoich literackich konkurentów (Żaby) oraz popularnych wówczas filozofów,
Motyw literacki – nadzieja Materiał według zagadnień Z Biblii i mitologii Nadzieja Hioba Bogobojnego Hioba Bóg ciężko doświadczył, bo odebrał mu cały dorobek życia, pozbawił dzieci, a jego samego poraził trądem. Jednak Hiob znosił wszystko z pokorą, bo wierzył, że Bóg ma jakiś cel w tym, iż tak bardzo go doświadcza. Miał nadzieję, że jego cierpienie nie jest bezsensowne i Bóg wyjawi mu tę tajemnicę. Nadzieja Hioba wypływała z wiary i pozwoliła mu przetrwać ciężkie chwile,
Codzienność jest życiem ludzkim stokroć bardziej niż wydarzenia niezwykłe. Jest też tematem literatury w większym stopniu niż nam się zdaje – i nie jest trudna do odnalezienia, bo znajduje się w każdym większym, cenionym utworze. Do dobrej prezentacji proponujemy prześledzić i zebrać najważniejsze obrazy codzienności w literaturze. Materiał według ujęć problemowych Codzienność jako tło Codzienność jako tło dla wielkich wydarzeń i idei spotykamy w eposach, wielkich powieściach realizmu czy powieściach tendencyjnych. Iliada opowiada przede wszystkim
Wiek totalitaryzmu Wiek XX to okres wielkich totalitaryzmów, systemów władzy, które starają się podporządkować sobie całe społeczeństwo, kontrolować każdy przejaw aktywności człowieka (por. łac. totus – cały). W takim państwie jednostka jest bezsilna wobec wszechmocy systemu, zostaje uprzedmiotowiona (stanowi tylko drobną cząstkę całości). Całkowite zniewolenie wynika z monopolistycznej ideologii – rządzi jedna partia, wykluczająca wszelki sprzeciw, nie ma opozycji. Często na czele tej partii stoi jakiś charyzmatyczny przywódca (Hitler, Stalin czy Wielki
Dlaczego Tadeusz Konwicki nazwał swoją powieść polityczną właśnie Małą apokalipsą? Najprościej byłoby odpowiedzieć, że dlatego, iż rzeczywistość, którą przedstawia, jest światem apokaliptycznym, zbliżającym się ku końcowi, zapowiadającym upadek – lecz świat ten jest mały, wręcz można powiedzieć – prywatny, zatem i apokalipsa jest mała. Mała zapowiedź upadku małego świata. To, oczywiście, jeszcze nie wszystko. Zastanówmy się, co nazwalibyśmy apokalipsą wielką, prawdziwą? Pierwsze skojarzenie to Apokalipsa św. Jana, ostatnia księga Biblii –
Trzeba wiedzieć, gdzie urodził się Konwicki, gdyż kraina dzieciństwa będzie uporczywie powracać w jego twórczości. Kraina ta to, podobnie jak u Miłosza, Litwa. Urodzony w Nowej Wilejce, wychowany w Kolonii Wileńskiej tuż koło Wilna, ukochał ten pejzaż. Później, już jako dorosły twórca, niejednokrotnie ujawni ten sentyment. Konwicki to nie tylko pisarz. Ma on za sobą także rozdział pracy dziennikarskiej, jest dziś też znanym reżyserem. Konwicki jako twórca wrażliwy, który wyniósł z domu i dzieciństwa pewien zasób
Powtórka – przegląd wieku w literaturze Początek stulecia Kiedy wierzono jeszcze w to, że będzie lepszy, światlejszy, bardziej humanitarny. Kobiety nosiły kapelusze i gorsety, a samochód był rzadkością (a wkrótce McLuhan nazwie go „mechaniczną narzeczoną” człowieka XX wieku). Tę epokę utrwalono w wielkiej prozie europejskiej. Marcel Proust W wielkiej powieści W poszukiwaniu straconego czasu pożegna wiek XIX, a powita XX. Chociaż dzieło ma wiele wymiarów, można je nazwać rewolucją w rozwoju gatunku – to także ma swą funkcję dokumentarną
Tadeusz Konwicki stosował w swojej twórczości trzy stałe charakterystyczne elementy: Bohater Jest to najczęściej człowiek chory na amnezję (utratę pamięci), z reguły rówieśnik autora. Piętnem jego psychiki są ciągłe powroty do czasów wojny. To człowiek-każdy – wtłoczony w historię i uzależniony od jej biegu. Często prześladuje bohatera motyw „wykonania wyroku” – z wielostronną analizą tego wydarzenia, motyw partyzantki, w której uczestniczył. Oczywiście, nie jest to bohater jedyny. Bywa nim też morderca kobiet (Nic albo nic) lub