Codzienność jest życiem ludzkim stokroć bardziej niż wydarzenia niezwykłe. Jest też tematem literatury w większym stopniu niż nam się zdaje – i nie jest trudna do odnalezienia, bo znajduje się w każdym większym, cenionym utworze. Do dobrej prezentacji proponujemy prześledzić i zebrać najważniejsze obrazy codzienności w literaturze.
Materiał według ujęć problemowych
Codzienność jako tło
Codzienność jako tło dla wielkich wydarzeń i idei spotykamy w eposach, wielkich powieściach realizmu czy powieściach tendencyjnych.
- Iliada opowiada przede wszystkim o wojnie trojańskiej, ale przy okazji np. o strojach czy rodzajach uzbrojenia greckich wojsk. Słynną tarczę Achillesa przywołuje się jako dowód realizmu szczegółu w utworze, ale to również znakomity obraz antycznej codzienności.
- Pan Tadeusz nie jest tylko wielkim dziełem patriotycznym czy dziejami romansu Jacka z Ewą i Tadeusza z Zosią. To także portret strojów, zachowań i obyczajów szlachty. Mowa o polowaniach, grzybobraniach i ucztach, o nieprzebranym bogactwie litewskich lasów, w które zapuszczają się myśliwi, codziennym dniu ziemianina-gospodarza (Sędziego), strojach noszących się z cudzoziemska Hrabiego i Telimeny, o codziennych swarach Asesora z Rejentem czy codziennych pogaduszkach przy stole z odwiecznym wrogiem – Moskalem (kapitan Ryków), nawet o przyrządzaniu kawy i bigosu.
Wielkie dzieła realizmu i naturalizmu również eksponują codzienność.
- Lalka jest nie tylko przykładem powieści o miłości i idealizmie, to nie tylko dokument epoki postnapoleońskiej, to także książka o codziennym życiu polskiego i żydowskiego kupiectwa, rodzącej się inteligencji i polskiej podupadającej arystokracji oraz warszawskiej biedoty.
- Z kolei Ziemia obiecana jest nie tylko historią zmarnowanego życia Karola Borowieckiego, ale przede wszystkim to obraz miasta molochu, wczesnokapitalistycznej Łodzi, to opis codzienności fabrykantów, która w całości podporządkowana jest pieniądzom. Nie ma w niej miejsca na uczucia i sentymenty: nawet rozrywki (wieczory w teatrze) i chwile powagi (pogrzeb) podporządkowane są… cenom bawełny.
Codzienność jako temat główny
Niektóre gatunki literackie wydają się stworzone do opisów codzienności. To pamiętnik, dziennik czy rodzaje wypowiedzi dziennikarskich: kronika, reportaż, felieton.
- Bolesław Prus w Kronikach tygodniowych opisywał największe bolączki Warszawy, wydarzenia codzienności końca XIX wieku.
- Wiele lat później Antoni Słonimski pod tym samym tytułem będzie publikował swoje spostrzeżenia – np. o lenistwie warszawskiej publiki teatralnej…
- Maria Dąbrowska w swoich dziennikach notowała nawet zmiany temperatury i sny, najzwyklejsze drobne zdarzenia, które w naszej codzienności urastają do rangi istotnych. Taka perspektywa pozwoliła jej napisać, że Polna (ulica, przy której mieszkała w Warszawie) jest najpiękniejszym miejscem na świecie.
- Zofia Nałkowska pisała o swych strojach, kłopotach z wydawcami, niewypłacanych honorariach czy wydatkach.
- Jan Lechoń, którego dziennik miał pełnić, według jego lekarza, funkcję terapeutyczną, pisał np. o… kłopotach z kupnem spodni.
- W Pamiętniku z powstania warszawskiego Mirona Białoszewskiego także czytamy o wydarzeniach w skali mikro, o tym, co dzieje się na danej ulicy, w danym domu. Nieważna jest cała wojna, nieobecne heroiczne idee, najważniejsza – myśl o ocaleniu, najistotniejsze czynności codzienne pozwalające przetrwać (ale też – bardzo absorbujące i niebezpieczne) – zdobywanie wody, pożywienia, ciągłe przemieszczanie się z miejsca na miejsce, ucieczka…
Nie tylko literatura faktu i publicystyka związane są z codziennością. Dotyczy to także… powieści.
- Już sam tytuł polskiej sagi Noce i dnie sugeruje, że najważniejsze w tej książce Marii Dąbrowskiej jest zwyczajne życie rodziny Niechciców, mijający dzień za dniem – za tą codzienną krzątaniną kryją się gdzieś marzenia, tęsknoty, niespełnione ambicje i uczucia pani Barbary, ideały Bogumiła.
- Na opisach codziennej rzeczywistości skoncentrowana też była proza Marka Hłaski. Opowiadania pisane przez młodego wówczas prozaika portretowały przede wszystkim codzienność brudnej, szarej, pijanej od rana Warszawy
- brudnych knajp, spelun, w których wiszą państwowotwórcze, ambitne hasła, kontrastujące z odstręczającą brzydotą otoczenia (Pętla),
- stolicy, w której nie ma miejsca na miłość (Pierwszy krok w chmurach, Ósmy dzień tygodnia),
- jest tylko miejsce na niechciane dzieci (Śliczna dziewczyna),
- zmęczenie, brzydotę i zniechęcenie (Pierwszy krok w chmurach).
Codzienność jako odbicie odwiecznego porządku
Niekiedy opisy codzienności wykraczają poza realistyczną konwencję i wkraczają w sferę metafizyki bądź, pozostając na wskroś realistyczne, oddają także inny, odwieczny porządek.
- W Chłopach Reymonta napotykamy realistyczne i naturalistyczne obrazy wsi – opisywane są codzienne czynności, pijatyki w karczmie, obchody rozmaitych świąt, ale także tak drastyczne sceny jak zarzynanie zwierząt… Wszystkie te szczegółowe opisy różnych dni w roku podporządkowane są jednak kalendarzowi, pogodzie, odwiecznemu rytmowi przyrody.
Codzienność jest odbiciem tego rytmu. To wszystko powtórzy się za rok – zdaje się mówić autor. Nieważne, który to będzie dzień i rok, ważne, że to będzie wiosna, jesień czy zima… Mamy tu do czynienia z potokiem wciąż płynącego czasu. Tak więc codzienność jest w Chłopach odbiciem odwiecznego porządku przyrody i świata…
- Nowoczesne interpretacje Lalki każą i w tej wielkiej realistycznej powieści dostrzegać elementy metafizyczne, np. w scenie, w której Ignacy Rzecki bawi się lalkami z wystawy, śmiejąc się, że nakręcone przypominają zabieganych ludzi, a ich wysiłki i tak na nic, bo przecież w którymś momencie zostaną brutalnie przerwane (motyw znany też choćby z poezji Kochanowskiego: „wemkną nas w mieszek, jako czynią łatkom”).
Rzeczywistość przemieniona groteskowo
Codzienność bywała też utrwalana w sposób groteskowy.
- Na przykład w Mistrzu i Małgorzacie Michaiła Bułhakowa sportretowana została Moskwa lat trzydziestych – opisana jest rzeczywistość sklepów dla prominentów, wczasów i luksusowych stołówek dla lojalnych wobec systemu literatów, rzeczywistość łapówek i kolejek, niekończących się papierków i podań oraz przepełnionych normalnymi ludźmi szpitali psychiatrycznych. Ta rzeczywistość sama w sobie jest już groteskowa, a groteskowość tę wydobywa z niej złośliwie pojawiający się w stolicy ZSRR diabeł, który każe „szanowanemu” obywatelowi przemienić się w wieprza, eleganckim żonom prominentów biegać półnago po ulicach Moskwy, a oddanemu systemowi poecie łapać siły nieczyste na ulicach w… bieliźnie i z ikoną w ręku.
- Taki groteskowy obraz komunistycznej rzeczywistości odnajdujemy także w Małej apokalipsie Tadeusza Konwickiego. Komunizm święci triumfy, miasto świętuje przyłączenie do Związku Radzieckiego, wokół jednak tylko bylejakość i absurd, wszystko pozorne, fasadowe, nietrwałe, tymczasem… dostojnicy państwowi nieoczekiwanie rozbierają się, a opozycjonista, który ma dokonać aktu samospalenia, musi użyć szwedzkich zapałek, bo te rodzimej produkcji się nie zapalają…
- Podobne groteskowe sceny, ale wzięte z codziennego życia, obserwujemy w znakomitych komediach niedocenianego przez krytykę za życia Stanisława Barei. W Misiu na przykład sztućce w barach mlecznych przytwierdzane są do stołów, komunikacja miejska organizuje tanie programy rozrywkowe dla pasażerów zepsutych tramwajów (zamiast dbać o to, by punktualnie zostali dowiezieni na miejsce), a nad miastem unosi się gigantyczny słomiany miś.
- Nie myślmy jednak, że tylko PRL-owska codzienność dawała pożywkę grotesce. Groteskowość ziemiańskich form obnażył Witold Gombrowicz w powieści Ferdydurke, tam też groteskowo ukazał szkolną codzienność (belfer wtłukujący bezmyślnym uczniom gotowe formułki, dorosły zmuszony do odgrywania roli ucznia) czy pseudonowoczesność mieszczańskich domów (rodzice Zuty pensjonarki).
Codzienna rzeczywistość magicznie przemieniona
- Opowiadania Brunona Schulza z tomu Sklepy cynamonowe – rzeczywistość małego miasteczka przemieniona w metafizyczną, niezwykłą opowieść o przedziwnym miejscu.
- Poezja Mirona Białoszewskiego – magicznie przemienione przedmioty (podłoga, piec).
- Iberoamerykańska proza tzw. realizmu magicznego – typowy przykład rzeczywistości magicznie przemienionej (np. Sto lat samotności Gabriela Garcii Márqueza).
- Weiser Dawidek czy Opowiadania na czas przeprowadzki Pawła Huellego – realistycznemu opisowi powojennego Gdańska towarzyszą pojedyncze niezwykłe zjawiska.
- Panna Nikt Tomka Tryzny – realistyczna opowieść o nastolatce próbującej zaadaptować się w nowym środowisku w Wałbrzychu w latach 80. – bohaterka uczestniczy w niezwykłym starciu dobra ze złem.
Zwyczajność w poezji
Poezja w wielu epokach, szczególnie tych klasycyzujących, nie była miejscem na opisywanie przyziemnych spraw. Raczej wzniosłych, nadzwyczajnych. Niekiedy następował wyłom od tej zasady, a dziś codzienność na dobre zagościła w wierszach…
- Wiersze Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej – „codzienność estetyczna”, wypełniona pięknymi kobiecymi drobiazgami, zapachem perfum, egzotyką. Tonacja zmieni się dopiero w przedśmiertnej autobiograficznej prozie poetki umierającej z dala od kraju.
- Konstanty Ildefons Gałczyński w Kronice olsztyńskiej – chwali codzienność na łonie natury.
- Wiersze księdza-poety Jana Twardowskiego – szczegóły z życia przyrody (mrówka, ważka, biedronka) są ważniejsze od teologicznych sporów.
- Poezja Mirona Białoszewskiego (Podłogo, pobłogosław), turpistów (np. Stanisława Grochowiaka Do pani); Andrzeja Bursy – eksponuje i dowartościowuje brzydotę codzienności.
- Poeci Nowej Fali – oddają rzeczywistość PRL-u, bawiąc się gazetową i przemówieniową nowomową (Stanisław Barańczak Protokół) oraz opisując sceny ze sklepów i blokowisk (Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu Stanisława Barańczaka).
- Widokówka z tego świata Barańczaka – opisy emigracyjnej codzienności, przesiąkniętej kulturą masową (Drogi kąciku porad).
Gdybyś miał temat dotyczący codzienności, możesz przywołać następujące tytuły:
- Homer – Iliada
- Jan Chryzostom Pasek – Pamiętniki
- Jan Kochanowski – Pieśń świętojańska o Sobótce
- • Mikołaj Rej – Żywot człowieka poczciwego
- • Adam Mickiewicz – Pan Tadeusz
- • Bolesław Prus – Lalka
- • Eliza Orzeszkowa – Nad Niemnem
- • Władysław Stanisław Reymont – Chłopi
- • Gabriela Zapolska – Moralność pani Dulskiej
- • Maria Dąbrowska – Noce i dnie
- • Zofia Nałkowska – Granica
- • Bruno Schulz – Sklepy cynamonowe
- • Stefan Żeromski – Przedwiośnie
- • Tadeusz Borowski – Opowiadania
- • Miron Białoszewski – Pamiętnik z powstania warszawskiego
Codzienność dworku ziemiańskiego
- Pan Tadeusz Adama Mickiewicza (także film Andrzeja Wajdy)
- komedie Aleksandra Fredry, np. Zemsta, Śluby panieńskie
- Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej (także film Zbigniewa Kuźmińskiego)
- Ferdydurke Witolda Gombrowicza – obraz groteskowy (także film Jerzego Skolimowskiego)
- Przedwiośnie Stefana Żeromskiego (także film Filipa Bajona)
Rzeczywistość PRL-u
- Opowiadania Marka Hłaski, np. Pierwszy krok w chmurach, Pętla, Ósmy dzień tygodnia
- dzienniki powojenne Marii Dąbrowskiej i Zofii Nałkowskiej
- Mała apokalipsa Tadeusza Konwickiego
- Początek Andrzeja Szczypiorskiego
Dzień powszedni miasta
- Lalka Bolesława Prusa (także filmy Wojciecha Jerzego Hasa i Ryszarda Bera)
- komedie Gabrieli Zapolskiej, np. Moralność pani Dulskiej (także częściowo inspirowany tą sztuką film Andrzeja Wajdy Z biegiem lat, z biegiem dni)
- Noce i dnie Marii Dąbrowskiej (także film Jerzego Antczaka)
- Sklepy cynamonowe Brunona Schulza (także film Wojciecha Jerzego Hasa)
Biedota i robotnicy
- Ludzie bezdomni Stefana Żeromskiego (także film Doktor Judym Włodzimierza Haupego)
- Lalka Bolesława Prusa
- Granica Zofii Nałkowskiej
- Dym Marii Konopnickiej
- Nasza szkapa Marii Konopnickiej
Wielcy fabrykanci
- Ziemia obiecana Władysława Stanisława Reymonta
Życie codzienne wsi
- Janko Muzykant Henryka Sienkiewicza
- Antek Bolesława Prusa
- Chłopi Władysława Stanisława Reymonta (także film Jana Rybkowskiego)
- Noce i dnie Marii Dąbrowskiej (także film Jerzego Antczaka)
- Konopielka Edwarda Redlińskiego (także film Witolda Leszczyńskiego)
- Kamień na kamieniu, Widnokrąg Wiesława Myśliwskiego
Codzienność wojenna
- Pamiętnik z powstania warszawskiego Mirona Białoszewskiego
- Budowałam barykadę – tom wierszy Anny Świrszczyńskiej
- Pierwsza przechadzka Leopolda Staffa
- opowiadania Tadeusza Borowskiego
- Zdążyć przed Panem Bogiem Hanny Krall
- Początek Andrzeja Szczypiorskiego
- Kolumbowie. Rocznik 20 Romana Bratnego
Zobacz:
Pisarze międzywojnia o codzienności. Omów problem na wybranych przykładach.