Tag "Rafał Wojaczek"
Porównaj dwie wizje końca świata zawarte w hymnie Dies irae Jana Kasprowicza i w wierszu pt. Koniec świata Rafała Wojaczka. Temat nie należy do najłatwiejszych, zestawione tu bowiem zostały dwie zupełnie inne, inaczej rozumiane wizje końca świata. Pierwsza z nich po części zapewne inspirowana jest Apokalipsą św. Jana, druga zaś opowiada o… końcu własnego świata, własnego życia, któremu kres położy planowane samobójstwo. Oba utwory nie są proste, zwłaszcza nasycony silnymi emocjami, podobny do
Jak ukazany został poeta w wierszu Rafała Wojaczka? Zinterpretuj wiersz pt. List do nieznanego poety. Wiersz nie powinien sprawić Ci większego kłopotu. Utwory Rafała Wojaczka czy Andrzeja Bursy, tzw. poetów przeklętych, którzy w chwili śmierci nie byli wiele starsi od czytelników Cogito, na ogół spotykają się z większym uznaniem maturzystów niż trudne wiersze poetów barokowych czy dydaktyczne dzieła Ignacego Krasickiego. Zwróć koniecznie uwagę na motto wiersza, które jest bardzo ważnym elementem utworu. Poza
Rafał Wojaczek debiutował w połowie lat 60. Miał wtedy niespełna 20 lat. Twórczość młodego poety – obrazoburcza, buntownicza i prowokacyjna – szybko stała się symbolem młodego pokolenia – wyrazem buntu przeciwko skostniałej i uładzonej kulturze lat 60. zwanej od dramatu Tadeusza Różewicza okresem małej stabilizacji. Postać Wojaczka szybko urosła do rangi mitu. Przyczyniło się do tego jego skandalizujące, ale przecież ogromnie nieszczęśliwe życie oraz samobójcza śmierć w wieku 26 lat. Przez jednych uważany był
Rafał Wojaczek Ojczyzna Matka mądra jak wieża kościoła Matka większa niż sam Rzymski Kościół Matka długa jak transsyberyjska Kolej i jak Sahara szeroka I pobożna jak partyjny dziennik Matka piękna niczym straż pożarna I cierpliwa jak oficer śledczy I bolesna jak gdyby w połogu I prawdziwa jak gumowa pałka Matka dobra jak piwo żywieckie Piersi matki dwie pobożne setki I troskliwa jakby bufetowa Matka boska jak Królowa Polski Matka cudza jak Królowa
Rafał Wojaczek (1945-1971) Był jednym z najbardziej szokujących artystów lat sześćdziesiątych. Wokół jego osoby wytworzyła się aura literackiej sensacji i obyczajowego skandalu. Tworzył ją zresztą sam poeta – alkoholik i awanturnik – bohater wielu pijackich ekscesów. W ten sposób utrwalał swój konflikt ze światem, podsycał go prowokacyjną twórczością, w której obsesja ciała, biologii, rozkładu przewyższyła wszelkie dotychczasowe fascynacje brzydotą. W istocie bunt Wojaczka nie wyrastał z konkretnych przesłanek ideowych, jak w przypadku turpizmu Różewicza czy Grochowiaka. Był
Rafał Wojaczek Ojczyzna Matka mądra jak wieża kościoła Matka większa niż sam Rzymski Kościół Matka długa jak transsyberyjska Kolej i jak Sahara szeroka I pobożna jak partyjny dziennik Matka piękna niczym straż pożarna I cierpliwa jak oficer śledczy I bolesna jak gdyby w połogu I prawdziwa jak gumowa pałka Matka dobra jak piwo żywieckie Piersi matki dwie pobożne setki I troskliwa jakby bufetowa Matka boska jak Królowa Polski Matka cudza jak Królowa