Zinterpretuj fragment powieści Stefana Żeromskiego Przedwiośnie opisujący taniec, ­zwracając szczególną uwagę na emocje i uczucia bohaterów, które on wyraża.

Stefan Żeromski, Przedwiośnie (fragment)

– Karusia! Dziecinko! Musisz nam zatańczyć, kochanko! Ukrainko najdroższa! Musisz! Na pamiątkę tej złotej Ukrainy… Nie macie państwo pojęcia – tłumaczył stojącym dookoła – co to za cudo, gdy ona tańczy. Karolino! Musisz!
– Panno Karolino! Karolino! Panno Karusiu! – wołano tłumem.
Sama ciotka Wielosławska zbliżyła się i dawała znać oczyma, że należy zatańczyć, skoro tak wszyscy proszą.
Nie mogło być chwili gorzej wybranej. Karolina ścierpła na myśl, że ma teraz tańczyć solo tego zawadiackiego kozaka… Chciała już kategorycznie odmówić, lecz z nagła dostrzegła w tłumie Cezarego. I on także prosił, żeby tańczyła. Zatrzęsło się w niej serce od pańskiej, władczej, ukraińskiej, kresowej dumy. Spojrzała w jego stronę i wycedziła przez zęby:
– Z przyjemnością, jeżeli sobie państwo tego życzą. Ale sama mam tańczyć? Jest tutaj pan Baryka, który świetnie tańczy kozaka. Może zechce ze mną zatańczyć…
– Baryka! – huczał Hipolit, już dobrze podpity. – Cudnie tańczy kozaka Baryka. Czaruś, bracie, stawaj! Najcudniejsza Kozaczka z Dzikich Pól, patrz, wygnana z ojczyzny swej, prosi cię, żebyś jej przypomniał, jak to tam było…
– Panie Baryka – rzekła Karolina – proszę mi przypomnieć, jak to tam było…
Cezary wystąpił z tłumu i stanął w pustym kole. Karolina przybrała pozę i wykwitła naprzeciwko niego. Hipolit Wielosławski rzucił się do fortepianu i począł z rytmicznym naciskiem odwalać wściek­łe takty kozaka. Baryka rozpoczął taniec. Ująwszy się pod boki, w skokach zbliżał się do Karoliny raz prosto, raz bokiem albo zataczając półkola. A stanąwszy przed nią, wykonywał bardzo zgrabne przytupywania. Skoro, powtarzając swe ruchy i skoki poprzednie, cofnął się na miejsce, Karolina ujęła się również pod boki i odrzuciwszy w tył głowę poczęła naśladować jego ruchy. Suche jej stopy w lakierowanych pantofelkach, w jedwabnych pończochach migały jak mgnienie samego światła, gdy ze swego miejsca przebiegała pustą przestrzeń zdążając ku tancerzowi. Wnet oboje zawtórowali sobie, coraz to żywsze, gwałtowniejsze, szaleńsze wykonywając ruchy nóg i przysiadania a poderwania się z ziemi.
W tańcu Karoliny był istny arcywzór zgrabności i powabu. Był to jak gdyby obraz nagłej napaści i zdradzieckiego wypadu, którego ofiara ucieka równie zdradziecko i nagle. Usta jej były boleśnie uśmiechnięte, oczy świecące jak gwiazdy, białe zęby lśniły wśród warg dziewiczych, a całe ciało miotało się i szarpało w niezwalczonej pasji, wepchnięte w sidła melodii dzikiej i nieokiełznanej. W ujęciu się pod boki, przysiadaniu i niepochwytnych dla oka rzutach nóg była niezmiernie kusząca i powabna melodia jej młodego ciała. Sama tancerka doświadczała niesamowitej rozkoszy w tym narzucaniu się przed oczy tancerza ze swymi ślicznymi piersiami, sprężystym, wklęsłym brzuchem i wysmukłymi nogami. Hardo, wyniośle i wyzywająco miotała przed jego oczy swe małe stopy, wynurzała i chowała swe piersi. Głowa jej była dumnie zadarta i w tył odrzucona. Oczy ciskały tysiąc pokus i tysiąc przekleństw w oczy złoczyńcy i zdrajcy.

Komentarz

Tekst nie jest trudny do zinterpretowania, bo o wielu emocjach (na których masz się szczególnie skupić), autor powieści pisze wprost, nazywa je po imieniu. Jeśli wczujesz się w atmosferę tego tańca, na pewno napiszesz ciekawą i dojrzałą pracę. Ważne, abyś umiał umiejscowić tę scenę w odpowiednim kontekście – Karolina już wie, że przegrała z dojrzalszą i bardziej doświadczoną erotycznie Laurą. Jest zazdrosna o rywalkę, ale umie z godnością przyjąć tę porażkę. Swoje emocje wyraża tańczonym na środku sali kozakiem.

Konspekt

Wstęp

  • Przypomnienie historii uczucia Karoliny i Cezarego. Pamiętaj jednak, by uczynić to krótko i bez wdawania się w szczegóły. Podkreśl duże nadzieje, które wiązała z tym uczuciem dziewczyna oraz mieszkańcy dworku ­w Nawłoci.
  • Krótkie zaprezentowanie tańca, jakim jest kozak. Nie musisz wcale znać historii tańca czy kultury ukraińskiej – wystarczy odwołać się do podstawowych wiadomości lub po prostu do tekstu. To taniec dumny, ale i szalony, szybki – taki, w którym można się zatracić. Figury to przysiady, podskoki, odbieganie i przybieganie. Choć brak w nim tak silnego kontaktu cielesnego jak np. w tangu argentyńskim, to nie brak w nim erotyzmu i gry między kobietą a mężczyzną.
  • Podkreśl, że wiele tańców opowiada jakąś historię. Uważa się przecież, że tango wyraża historię namiętności ­i zdrady. Taniec bohaterów Przedwiośnia także nie jest pustym znaczeniowo salonowym popisem – to historia zawiedzionych nadziei dziewczyny, jej urażonej dumy i swego rodzaju zdrady Cezarego.

Rozwinięcie

  • Wymień emocje i uczucia towarzyszące tancerce. Każdą z nich staraj się „udokumentować” cytatem.
  • Strach, czy będzie sobie umiała poradzić z tym wyzwaniem – odtańczeniem wyczerpującego, widowiskowego tańca, podczas gdy sama jest smutna, zawiedziona, wyczerpana emocjonalnie i (być może) najchętniej pobyłaby sama: „Karolina ścierpła na myśl, że ma teraz tańczyć solo tego zawadiackiego kozaka…”. Zauważ niezgodność między duchem tańca (zawadiacki, ostry), a tym, co się dzieje w duszy dziewczyny (ból, gorycz porażki).
  • Odwaga i podjęcie wyzwania – Karusia zdecydowała, że jednak zatańczy.
  • Ostatnia wyrafinowana zemsta odtrąconej kobiety – prosi do tańca Cezarego, któremu nie wypada odmówić. Zauważ ironię i wyrzut zawarte w słowach, którymi zachęca chłopaka do odtańczenia z nią kozaka.
  • Świadomość własnej urody (Karusia zdaje sobie sprawę, że nie jest gorsza ani brzydsza od Laury – a mimo to została odrzucona) – śmiało więc prezentuje przed Cezarym swoją piękną figurę; gibkość jej ciała podkreślają szybkie ruchy.
  • Ból, cierpienie, ale i złość (której oznaką często są odsłonięte zęby):
    „Usta jej były boleśnie uśmiechnięte, oczy świecące jak gwiazdy, białe zęby lśniły wśród warg dziewiczych, a całe ciało miotało się i szarpało w niezwalczonej pasji”.
  • Duma, wyniosłość, harda postawa: „Hardo, wyniośle miotała przed jego oczy swe małe stopy (…) Głowa jej była dumnie zadarta”.
  • Cezary nadal ją pociąga, ale jednocześnie odrzuca – dziewczyna uważa go za złoczyńcę i zdrajcę. Ona o wiele poważniej niż Baryka potraktowała tę znajomość. Jest na niego wściekła: „Oczy ciskały tysiąc pokus i tysiąc przekleństw w oczy złoczyńcy i zdrajcy” (narrator przyjmuje tu punkt widzenia Karusi).

Zakończenie

  • Możesz przypomnieć, jak ważną rolę odegrały opisy tańców w naszej literaturze. Zastanów się, dlaczego często mają one znaczenie symboliczne.
  • Podkreśl znaczenie tego tańca, ekspresyjny i symboliczny charakter jego opisu. Ukaż go jako symboliczny koniec świetnie zapowiadającej się znajomości bohaterów.

Zobacz:

Przedwiośnie do prac pisemnych

Przedwiośnie – Stefan Żeromski

O czym jest Przedwiośnie Stefana Żeromskiego?

Przebieg wydarzeń w kolejnych częściach powieści Przedwiośnie

Przedwiośnie jako powieść społeczna i powieść o dojrzewaniu.

Cezary Baryka – losy bohatera Przedwiośnia

Czy Przedwiośnie można nazwać powieścią-dyskusją ideową?