Z punktu widzenia człowieka współczesnego całość dokonań Aleksego, jego wybór drogi do Boga, wydaje się chybiony, wręcz niezrozumiały. Nikt współczesny nie uwierzy, by świętość wymagała upokorzeń, cierpień ciała i tym podobnych drastycznych poczynań. Niemniej nadal nie dziwi nas mnich buddyjski lub ktoś, kto wybiera się do Tybetu, by zgłębiać filozofię Wschodu, odciąć się od cywilizowanego świata i pogrążyć w kontemplacji. Nawet dziś. Tym bardziej więc nie powinna dziwić postawa ascety sprzed stuleci – a przynajmniej nie musimy rozpatrywać jej w świetle światopoglądu dzisiejszego człowieka. W kontekście swojej epoki nadal stwarza problemy do dyskusji. Wiemy, że prezentuje wzór świętego, który wybrał bardzo surowy model religijności.
Co zrobił, jakie podjął decyzje?
- Wyrzekł się bogactwa (rozdał majątek),
- porzucił dom rodzinny, nowo poślubioną żonę,
- postanowił trwać w czystości ciała,
- cierpiał głód, zimno, nędzę,
- ukrył przed światem swoje imię (anonimowość),
- znosił upokorzenia i niewygody (lata pod schodami domostwa).
Dlaczego takie czyny wydawały mu się słuszne?
- Bo wypełniał polecenia ewangelii (np. ubóstwo),
- bo cierpienia ciała miały prowadzić do udoskonalenia duszy,
- bo odrzucenie dóbr ziemskich jest gwarancją zbawienia,
- bo tylko przez kontemplację i miłość Boga można się do Niego zbliżyć i doznać łaski.
Jest to bezkompromisowa, heroiczna, nie akceptująca świata droga do świętości. Czy całkowicie słuszna? Święty Augustyn, który obiecywał poznanie Boga przez iluminację (olśnienie z łaski Boga), pochwalałby zapewne te poczynania. Nie zgodziłby się z nimi św. Franciszek, który był przeciwny umartwianiu „brata ciała”, proponował akceptację świata, wręcz miłość do wszystkiego, co stworzył Bóg (łączył ich postulat ubóstwa, obaj odrzucili rodzinne majątki).
Jeśli krytykujesz Aleksego:
- Czy Aleksy nie był egoistyczny w swoim dążeniu do Boga? Zlekceważył w swojej drodze do świętości ideał miłości bliźniego (przyniósł ból rodzicom, opuścił młodą żonę, zranił tych, którzy go kochali).
- Czy w dążeniu Aleksego do aureoli nie ma czegoś bezdusznego, nieludzkiego?
- Przed śmiercią załamuje się w Aleksym ideał cierpienia w ukryciu. Przekazuje list, w którym wyjaśnia, co przeżył, kim był. Właściwie dlaczego? Nasuwa się podejrzenie, że jednak pragnął sławy i wyniesienia na ołtarze po śmierci, choć jest to zarazem chwyt wyjaśniający fabularnie zaistnienie Legendy o św. Aleksym.
Uwaga! Dwie postawy!
Zestawienie św. Aleksego i św. Franciszka uwypukla odmienny stosunek do świata.
- W pierwszym przypadku wszelkie dobra materialne to wrogie pokusy, które trzeba odrzucić.
- W drugim – należy cieszyć się światem; franciszkanizm jest przesycony afirmacją świata.
Typ ascezy Aleksego realizuje surowy model wschodni, franciszkanizm zwiastuje zachodnioeuropejskie zaakceptowanie świata ziemskiego.
Zobacz:
Przedstaw Legendę o św. Aleksym jako przykład literatury hagiograficznej
Święty Aleksy jako wzorzec osobowy – czy może być symbolem wartości cenionych i dziś?
Święty Aleksy jako wzorzec osobowy – czy może być symbolem wartości cenionych i dziś?