Stefan Żeromski wśród partii opisowych powieści zamieścił także opis przedwiośnia – szarości i nędzy tej pory roku, która skupia zimowe pozostałości, jest chłodna i brzydka, lecz zapowiada wiosnę – najpiękniejszą i najbardziej żywotną z pór roku. Tytuł powieści brzmi: Przedwiośnie. Domyślamy się zatem, że słowo to jest symbolem, posiada ukrytą wartość znaczeniową. I tak jest – jest to sfera zagadnień politycznych.
Oto pisarz ogląda sytuację wyzwolonej ojczyzny i jest rozczarowany jej nieprawidłowościami, krytykuje zaobserwowane wady. Lecz Polska właśnie otrząsnęła śnieg zimy zaborów. Jest brzydka, zimna, nieuporządkowana – to pesymistyczny wymiar symbolu. Lecz jest to przedwiośnie – a zatem niesie nadzieję na rozkwit, reformę i poprawę – w tej mierze możemy mówić o optymistycznej wymowie tytułu powieści.
Zobacz:
Przedstaw Przedwiośnie Stefana Żeromskiego jako powieść polityczną i społeczną.
Przedwiośnie jako powieść społeczna i powieść o dojrzewaniu.