Człowiek uwikłany w historię
Cezary urodził się w 1900 r. – na jego losy ogromny wpływ miały ważne wydarzenia historyczne początku XX w. Bezpieczny i dostatni świat dzieciństwa młodego Baryki rozpadł się w 1914 r. Wybuchła I wojna światowa, jego ojciec poszedł na front. Niedługo potem rozpoczęła się rewolucja październikowa (1917). Cezary był świadkiem wydarzeń rewolucyjnych w Baku: chodził na wiece, oglądał publiczne egzekucje itp. Przeżył wielką fascynację nowymi ideami, ale też wkrótce wielkie rozczarowanie. Stracił matkę; później, po rzezi Ormian (Tatarzy wymordowali ich 70 tysięcy!), został zmuszony do grzebania trupów. W roku 1918 skończyła się wojna, a Polska odzyskała niepodległość. Do Baku powrócił Seweryn Baryka – namówił syna, by powrócili do ojczyzny przodków, sam jednak zmarł w drodze. Cezary oglądał odrodzoną Polskę rozczarowany, że nie znalazł w niej szklanych domów. Stanął w jej obronie, gdy wybuchła wojna bolszewicka (1920). Historyczne zawirowania miały wyraźny wpływ i na losy młodego Baryki, i na jego postawę. Zmuszały do osobistego zaangażowania, dokonywania trudnych wyborów.
Bohater dojrzewający
Gdy poznajemy Cezarego, ma lat 14 i dopiero zaczyna wchodzić w życie. Towarzyszymy jego młodzieńczym buntom i poszukiwaniu własnego miejsca w życiu. Pierwszy etap jest taki sam, jak u każdego młodego człowieka – przeciwstawienie się rodzicom. Cezary przestaje się uczyć, nie słucha matki, zachłannie korzysta ze swobody, którą dał mu wyjazd ojca na wojnę. Gdy wybucha rewolucja, chłopiec przeżywa wielką fascynację – bezkrytycznie przyjmuje nowe polityczne hasła. Nawet wskazuje miejsce, gdzie rodzice ukryli cenne przedmioty („pali go złoto ojcowskie”). Dość szybko zaczyna jednak tracić młodzieńczą naiwność. Dostrzega, że rewolucja niesie ze sobą niesprawiedliwość. Widzi zmęczenie matki, czyniącej cuda, by zdobyć dla nich jakieś jedzenie. Krótko potem, na jej pogrzebie, dostrzega, że z matczynej ręki ktoś brutalnie ściągnął ślubny pierścionek. Gdy grzebie ofiary pogromu, musi przyznać, że rewolucja jest złem i dotyka niewinnych ludzi. Ważnym etapem w drodze do dojrzałości jest właśnie umiejętność krytycznego spojrzenia na rzeczywistość, dostrzeżenia jej różnych aspektów. Rozczarowanie rewolucją podziała na Cezarego jak szczepionka. Nie przyjmie już bezkrytycznie żadnej idei. W Polsce będzie widział słabości każdego środowiska, które pozna. Szuka własnej drogi. Dojrzewanie Cezarego polega także na określaniu własnego systemu wartości.
Człowiek poszukujący wartości, celu w życiu
Młody Baryka chce się jakoś określić, coś w życiu wybrać. Tak robi każdy, choć najwyraźniej widać takie pragnienia w przypadku człowieka młodego. Wchodzenie w dorosłość wiąże się z zadawaniem sobie ważnych pytań: kim chcę być w życiu, co jest dla mnie ważne? W szukaniu odpowiedzi najczęściej pomagają inni ludzie, zwłaszcza rodzice. Cezary nie ma takich doradców, bo wcześnie zostaje sam. Później wiele dadzą mu rozmowy z Szymonem Gajowcem. Młody Baryka szuka swojej drogi, przeżywa fascynacje i rozczarowania. Najpierw jest zwolennikiem rewolucji, potem ją krytykuje, by w zakończeniu powieści ruszyć z demonstrantami na Belweder. Bezgranicznie kocha, ale przeżywa gorycz odrzucenia. Przeżywa rozczarowanie brakiem szklanych domów, by później zaangażować się w kształtowanie odrodzonej Polski. Jakie wartości liczą się dla Cezarego? Najważniejszymi są chyba wolność, niezależność, uczciwość.
Młody Baryka jest bohaterem dynamicznym. To nowy typ bohatera w twórczości Żeromskiego. Na przykład Tomasz Judym z Ludzi bezdomnych od początku wie, co chce w życiu robić, ma ukształtowany system wartości. Inaczej Cezary – dopiero szuka, wybiera, kształtuje się.
Człowiek samotny
Los nie był dla Cezarego łaskawy – wcześnie stracił obydwoje rodziców. Nie mógł liczyć, że pomogą mu w życiu, podpowiedzą, co ma robić. Taka sytuacja zmusza do samodzielności, ale jednocześnie jest bardzo trudna dla młodego człowieka. Młody Baryka – jedynak, urodzony na emigracji – nie ma przy sobie nikogo z rodziny. Powrót do Polski niewiele zmienia w jego sytuacji. Owszem, pomaga mu Szymon Gajowiec, a Hipolit Wielosławski zaprasza do swojego majątku. Cezary czuje się jednak kimś obcym, a przez to samotnym. Nie identyfikuje się z żadnym środowiskiem. W dużym stopniu mają na to wpływ doświadczenia rewolucji (ktoś, kto tego nie przeżył, nie zrozumie Cezarego). W Nawłoci razi młodego Barykę próżniaczy tryb życia ziemiaństwa i obojętność na nędzę ludu, w Chłodku – bierność chłopów. Krytykuje plany rewolucjonistów, ale ich argumenty przywołuje chwilę potem w dyskusji z Gajowcem. Baryka jest poza wszelkimi układami – dla wymowy powieści ma to duże znaczenie. Jego spojrzenie na polskie problemy może być obiektywne, nieskażone wcześniejszymi doświadczeniami, uprzedzeniami, historią itp.
Buntownik, człowiek niepokorny
Cezarego niełatwo sobie podporządkować. Pierwszą osobą, która się o tym przekonała, była jego matka. Gdy w 1914 r. Seweryn Baryka poszedł na wojnę, jego syn poczuł się wolny. Przestał się uczyć, kłócił się z nauczycielami, nawet pobił dyrektora gimnazjum. Gdy nastała rewolucja, stał się jej gorliwym zwolennikiem. Fascynowało go zmienianie świata, niszczenie starego porządku. W postawie młodego Baryki znajdziemy coś więcej niż młodzieńczy bunt – wielką potrzebę niezależności. Nie jest człowiekiem, który wyrzekłby się własnych poglądów dla korzyści, nie myśli w ogóle o wysokich stanowiskach czy zdobyciu majątku. Szymon Gajowiec mógłby mu pomóc, ale Cezary nie chce. Młody Baryka mówi zawsze to, co myśli. Nawet wtedy, gdy nie jest to dobrze widziane (np. w czasie zebrania komunistów). Nie stara się dostosować do otoczenia, nie zależy mu na zdobyciu ludzkiej sympatii za wszelką cenę. Cezary jest uparty i niepokorny. Często działa pod wpływem impulsu (np. pobił Barwickiego, ruszył z demonstrantami na Belweder).
Patriota
Cezary nie od razu nazwałby się patriotą. Urodził się w Baku, w dzieciństwie lepiej mówił po rosyjsku niż po polsku. Nie rozumiał, dlaczego matka wciąż tęskniła za rodzinnymi Siedlcami. W czasie rewolucji życie uratowała mu legitymacja otrzymana od konsula – zapisana w niej informacja, że Cezary jest Polakiem, nie miała jednak dla niego żadnego znaczenia. Dlaczego wrócił do kraju? Namówił go ojciec, opowiadając o szklanych domach. Dlaczego poszedł później na wojnę walczyć z bolszewikami? Uznał, że to jego obowiązek, poza tym „chciał zobaczyć własnymi oczyma tę sprawę, za którą szli w pole nadstawiać piersi mężczyźni i wszystka młodzież”. Patriotyzm Cezarego rodzi się powoli i polega na uczuciowym zaangażowaniu w kształtowanie odrodzonej Polski. Młody Baryka, przyglądając się ojczyźnie, wyciąga trafne wnioski. Nie umie obojętnie patrzeć na problemy kraju. Widać to zwłaszcza w dyskusjach z Gajowcem. Cezary, uważający jego program za zbyt powolny, krzyczy w końcu: „Polsce trzeba na gwałt wielkiej idei!”.
Kochanek
Miłość jest nieodłącznym towarzyszem młodości. Kolejnym dowodem na to może być przypadek Cezarego, uwikłanego nawet nie w trójkąt, ale pięciokąt. W majątku Hipolita flirtuje z Karoliną Szarłatowiczówną. To kuzynka Wielosławskich, mieszkająca u nich, odkąd w czasie rewolucji straciła majątek na Ukrainie. W młodym Baryce kocha się nieszczęśliwie także Wandzia Okszyńska, szesnastoletnia siostrzenica rządcy Nawłoci. Jej zazdrość doprowadziła do tragedii – wszystkie poszlaki wskazywały, że właśnie Wanda otruła strychniną Karusię. Wspomniany wyżej pięciokąt tworzą także Laura Kościeniecka i jej narzeczony Barwicki. Piękna wdowa, poznana w czasie balu w Odolanach, odwzajemniała uczucia Cezarego, tyle że dała słowo innemu. Zerwać zaręczyny? Niemożliwe, Barwicki jest bogaty, a majątek Laury zadłużony. Cezary nie chciał ukrywać swoich uczuć, ale musiał to robić. Spotykali się potajemnie nocą. Dla młodego Baryki miłość była źródłem sprzecznych emocji. Szalał za Laurą, nienawidził Barwickiego. Gdy rywal zastał go którejś nocy w Leńcu, wściekły Cezary uderzył go szpicrutą w twarz. Jego i Laurę, która próbowała osłonić narzeczonego. Perypetie miłosne młodego Baryki kończą się smutno – ukochana wychodzi za mąż za Barwickiego. Ich późniejsze spotkanie w Warszawie pozostawi po sobie tylko gorycz. Laura mówi Cezaremu, że go kocha, ale męża zdradzać nie będzie… Być może dlatego młody Baryka ruszył później na Belweder. Miłość zawiodła, trzeba poświęcić się innej idei!
Zobacz:
Przedstaw w formie planu dzieje Cezarego Baryki ukazane w powieści Stefana Żeromskiego Przedwiośnie
Tomasz Judym i Cezary Baryka – postawy i dążenia bohaterów Stefana Żeromskiego
Porównanie Judyma i Baryki – dwóch ważnych bohaterów Żeromskiego