Treny Jana Kochanowskiego
- Jest to słynne dzieło Jana Kochanowskiego, poświęcone zmarłej córce Urszuli, która miała być „spadkobierczynią lutni”, czyli spadkobierczynią talentu poetyckiego Kochanowskiego.
- Bohaterką jest nie tylko Urszulka – choć zbolały poeta często ją wspomina, dużo częściej tematem Trenów stają się uczucia rozpaczającego ojca, jego bunt, wreszcie uspokojenie – stanowią one zatem autoanalizę własnych odczuć i własnej duszy, konfrontację z wcześniejszymi poglądami filozoficznymi.
- Pierwsze dwa zawierają usprawiedliwienie ojca, który musi wypowiedzieć swój ból.
- Następne treny wyrażają rozpacz rodzicielską, narastanie cierpień i zwątpienia aż do Trenów IX i X, które stanowią punkt szczytowy, można rzec nawet – przesilenie, bo są wyrazem buntu przeciwko Bogu, maksymalnej rozpaczy i poczucia niesprawiedliwości. To te treny poddają w wątpliwość sens całego życia i dotychczasowych przemyśleń, podważają nawet istnienie Boga, poeta bowiem woła do zmarłej córki: Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest…!
- Treny następne przynoszą uspokojenie i pogodzenie się z losem. Pojawia się motyw poszukiwania pociechy, wyznanie winy zwątpienia w Boga i ukorzenie się przed Nim w Trenie XVIII aż po Tren XIX – inaczej Sen. Jest to tren końcowy, który opisuje sen poety; w nim pojawia się matka Kochanowskiego z Urszulką na ręku, przynosi pociechę i stoickie napomnienie – „Ludzkie przygody, ludzkie noś”.
- Treny Kochanowskiego są wybitnym osiągnięciem twórcy, gdyż po pierwsze stanowią całościowe, zespolone, kunsztowne dzieło, po drugie zawierają ogromny ładunek emocji uczuć człowieka dotkniętego nieszczęściem, po trzecie – po raz pierwszy w literaturze bohaterem trenu, jest dziecko, nie zaś zasłużona osoba, jak wódz wojsk lub polityk.
- Mówiąc o treści trenów, pamiętać trzeba, że ich bohaterką jest Urszulka. Oto Tren V, ze słynnym porównaniem homeryckim „jako oliwka mała pod wysokim sadem…”, opisuje jej przedwczesną śmierć, Tren VI chwali jej talenty poetyckie, w innych trenach poeta wspomina wygląd córki, stroje, charakter.
- Z drugiej strony – równie ważnym bohaterem jest sam ojciec – jego cierpienie, refleksja nad życiem, rozterki duchowe, poczucie zagrożenia i samotności, które niejako zapowiadają następną epokę – barok.
Zapamiętaj!
- Treny traktujemy całościowo, jako cykl.
- Treny mają dwoje bohaterów: Urszulkę i poetę – ojca.
- Treny są traktatem filozoficznym – konfrontacją dotychczasowej filozofii harmonii z osobistą tragedią.
- Liryka funeralna – to liryka żałobna. Możecie spotkać się z pytaniem o przynależne do niej gatunki. Są to oczywiście te pisane na cześć zmarłych osób, zatem tren i elegia należą do liryki funeralnej.
- Do Trenów nawiązywali późniejsi twórcy. Znany jest wiersz Bolesława Leśmiana pt. Urszulka Kochanowska. Wypowiada się w nim sama Urszulka – najbardziej znana trzyletnia muza naszej poezji. W niebie jest dobrze – bo ma dom urządzony tak jak w Czarnolesie. Czeka jednak na rodziców. Piękny to głos poetycki o przywiązaniu człowieka do ziemskich wartości, uczuć i urody życia.
- Prawie czterysta lat później, bo w połowie wieku XX inny poeta straci córkę i będzie ją opłakiwał. Cykl Władysława Broniewskiego pt. Anka silnie nawiązuje do Trenów Kochanowskiego, choć Anka była już kobietą dorosłą, a nawet pozostawiła córeczkę – Ewę
Zobacz:
Obraz Boga i świata w Trenach Jana Kochanowskiego
Dlaczego mówimy, że Treny Kochanowskiego to nie tylko dramat człowieka, lecz także artysty-filozofa?