„Literatura buduje sobie własną – całkiem nieoficjalną, chociaż niekoniecznie opozycyjną – ojczyznę, zbudowaną z prowincji i środowisk, które dotąd mało zajmowały pisarzy” (Jan Błoński). Motyw „małej ojczyzny” w literaturze współczesnej.
Przykładowy wstęp
W utworach współczesnych pisarzy temat ojczyzny rzadko przywoływany jest wprost, co na przykład w romantyzmie było czymś całkowicie naturalnym. Patetyczne pisanie o własnym kraju trąci dziś staroświecczyzną, dlatego twórcy zwracają się coraz częściej, na co zwraca uwagę prof. Jan Błoński, do swoich prywatnych ojczyzn „zbudowanych z prowincji”. Te małe ojczyzny to zwykle – choć nie zawsze – miejsca urodzenia pisarzy, ich dojrzewania, wkraczania w dorosły świat.
Co ważne jednak, prowincje-ojczyzny przedstawiane są w różnoraki sposób. Bywają idealizowane, opisywane z nieznośnym czasem sentymentalizmem i mitotwórstwem, ale też są pokazywane jako zwyczajne miejsca, od ideału całkiem dalekie. Jeśli zyskują niezwyczajny charakter, to przede wszystkim dlatego, że są to dla pisarza miejsca swojskie, a tym samym wyjątkowe (moja ojczyzna jest zawsze wyjątkowa!), ale również dlatego, że patrzy na nie pisarz artysta, który dzięki swojej wrażliwości potrafi zauważyć to, co dla innych jest niedostrzegalne.
.
Proponowane rozwinięcie tematu
1. Mała ojczyzna jako wyraz tęsknoty za utraconym dzieciństwem i młodością
- Pan Tadeusz Mickiewicza (utwór, który ustalił wzór nostalgicznego wspominania małej ojczyzny, idealizowanej, bo widzianej z perspektywy czasu i miejsca – emigracji)
- Kronika wypadków miłosnych Konwickiego
- Dolina Issy Miłosza
2. Mała ojczyzna jako miejsce, gdzie bohater dorasta, gdzie dokonuje się jego wtajemniczenie w świat
- Kronika wypadków miłosnych Konwickiego
- Dolina Issy Miłosza
- Widnokrąg Myśliwskiego
3. Mała ojczyzna jako odrębna, specyficzna rzeczywistość, kierująca się własnymi zasadami – axis mundi, centrum świata
- Kronika wypadków miłosnych Konwickiego
- Kamień na kamieniu Myśliwskiego
- Sklepy cynamonowe, Sanatorium Pod Klepsydrą Schulza
- Opowieści galicyjskie Stasiuka
- Prawiek i inne czasy Tokarczuk
W ten odrębny świat zaczyna jednak brutalnie wdzierać się historia i cywilizacja – idealna kraina odchodzi w przeszłość.
- Kronika wypadków miłosnych Konwickiego (apokaliptyczna zapowiedź II wojny światowej)
- Opowieści galicyjskie Stasiuka (przemiany społeczno-polityczne w kraju burzą dotychczasowy porządek zwykłej wsi w Beskidzie Niskim)
- Kamień na kamieniu Myśliwskiego (przemiany cywilizacyjno-polityczne burzą tradycyjną kulturę chłopską)
- Weiser Dawidek Huellego (susza staje się zapowiedzią apokalipsy, końca idealnego świata)
4. Różne sposoby pokazywania małej ojczyzny
- idealizacja i mityzacja (zwłaszcza w przypadku kresów, przedstawianych najczęściej jako idealna kraina współistnienia wielu kultur, nacji i religii)
• Kronika wypadków miłosnych Tadeusza Konwickiego
• Austeria Stryjkowskiego
• Na wysokiej połoninie Vincenza
• Dolina Issy Miłosza (w tej powieści jednak pojawiają się również znamiona konfliktów narodowościowych)
- mała ojczyzna wzbudzająca sentyment i nostalgię, ale daleka od ideału
• Boża podszewka (świat zamknięty w gorsecie stereotypów, w którym wszelka inność budzi niepokój i nie może być zaakceptowana)
• Zasypie wszystko, zawieje Odojewskiego (Ukraina jako „ziemia przeklęta”)
• Hanemann Chwina (Gdańsk jako miasto tragicznie doświadczone przez historię powodującą wzajemne uprzedzenia, które niełatwo pokonać)
- mała ojczyzna pozornie zwyczajna, zgrzebna, a nawet nieciekawa, w której pisarz odnajduje głębszy sens, dostrzega to, co dla postronnego obserwatora jest niezauważalne
• Opowieści galicyjskie Stasiuka
• Inne rozkosze, Tysiąc spokojnych miast Pilcha
Przykładowe zakończenie
Marcel Reich Ranicki, znany niemiecki krytyk, kilka miesięcy temu bardzo ostro wypowiedział się na temat polskiej literatury współczesnej. Według Ranickiego nasze rodzime utwory są zbyt mocno osadzone w lokalnym kolorycie polskiej prowincji, małych miasteczek i wsi, z ich specyficznym krajobrazem i charakterystyczną mentalnością mieszkańców. Jak argumentował „papież niemieckiej literatury”, tego rodzaju książki nie mają szans na zaistnienie w międzynarodowym obiegu wydawniczym, ponieważ nie mają charakteru uniwersalnego, co jest w tym wypadku niezbędne.
Muszę przyznać, że całkowicie się z opinią Ranickiego nie zgadzam. Moim zdaniem właśnie dziś, w dobie jednoczącej się Europy – o czym pisał już Czesław Miłosz w Rodzinnej Europie – coraz większą wagę zaczyna się przykładać do wartości małych ojczyzn, miejsc swojskich, w jakimś sensie odrębnych, choć jednocześnie będących częścią większego organizmu – kraju, kontynentu (globalizacja dociera również do małych miasteczek – Internet jest na przykład podstawowym narzędziem, jakim posługuje się Andrzej Stasiuk mieszkający w małej miejscowości w Beskidzie Niskim). Inna sprawa, czy polska literatura współczesna, która w ostatnich latach coraz wyraźniej skłania się ku małym ojczyznom, ma szansę na zaistnienie poza granicami naszego kraju. Ale czy naprawdę musi?
Zobacz: