Czy można uznać, że tragizm wynika ze świadomości tego, że nie ma rady na sprzeczności życia? Odpowiedz, analizując dwa przykłady literackie.

Wstęp I

Tragizm nieodłącznie wpisany jest w ludzką kondycję – tak samo jak pozostałe wielkie uczucia. Zakłada przeciwieństwo dwóch równorzędnych racji, pomiędzy którymi nie sposób dokonać słusznego wyboru. Bohater z góry skazany jest więc na przegraną, a każde posunięcie zbliża go nieuchronnie do finalnej katastrofy.

Wstęp II

Słowo „tragizm” przywodzi na myśl wielkie namiętności, burzę uczuć i postacie wielkich kochanków czy narodowych bohaterów. Te skojarzenia są jak najbardziej uzasadnione, ale gdy się głębiej zastanowimy, dojdziemy do wniosku, iż przyczyna wszelkiego tragizmu jest aż do bólu prozaiczna, wręcz banalna. To świadomość, że nie ma rady na pewne sprzeczności życia, bo racje, które się ścierają, często są równie ważne.

Rozwinięcie

Antygona
Przyjrzyjmy się dramatycznemu konfliktowi, wokół którego koncentruje się fabuła Antygony Sofoklesa. Pod murami Teb toczy się walka, w której – po przeciwnych stronach – uczestniczą dwaj bracia: Polinejkes i Eteokles. Późniejszy król miasta – Kreon – uznaje pierwszego z nich za zdrajcę ojczyzny i zakazuje pogrzebania jego zwłok. Antygona, jako kochająca siostra i osoba wierna zasadom swojej religii, chce pochować także brata winnego wojny domowej. Kreon jednak nie zmienia zdania – zależy mu, by być władcą poważnym i bezkompromisowym. Za pogrzebanie Polinejkesa Antygonę spotka więc taki sam los, jakiego doświadczyłby każdy inny obywatel Teb – zostanie stracona. Dziewczyna czuje się jak w potrzasku: jeżeli sprzeciwi się decyzji króla, ściągnie na siebie jego gniew i zostanie stracona. Jeśli zaś nie pochowa ciała brata, zlekceważy odwieczny, ustanowiony przez bogów zwyczaj i zasłuży na ich gniew. Wybór jednej racji jest tożsamy z automatycznym pogwałceniem drugiej – Antygona znalazła się więc w sytuacji tragicznej, z której nie ma wyjścia. Ocaliła swą godność – pogrzebała ciało brata i nie ulękła się Kreona, pozostała wierna swoim zasadom religijnym. W ten sposób skazała jednak samą siebie na pewną śmierć.

Konrad Wallenrod
Niczym ilustracja pojęcia „tragizm” wyglądają też losy Konrada Wallenroda z poematu Adama Mickiewicza. Młody Litwin został w dzieciństwie porwany przez Krzyżaków i wychował się w ich otoczeniu. Na obczyźnie towarzyszył mu wajdelota – stary śpiewak – który nie pozwalał chłopcu zapomnieć, kim naprawdę jest i skąd się wywodzi. Przy pierwszej nadarzającej się okazji Konrad przeszedł na stronę litewską – powrócił do ojczyzny, zakochał się ze wzajemnością w Aldonie, córce litewskiego księcia, ożenił się z nią i wiedzie pozornie szczęśliwe życie. Cały czas jednak żyją w nim dramatyczne wspomnienia z młodości i pragnienie zemsty. Wie, że w otwartej walce nie ma szans, bo krzyżackie wojska są o wiele silniejsze, postanawia więc walczyć jak lis. Prawdopodobnie zabija podstępem rycerza niemieckiego Wallenroda, a albo jest tylko świadkiem jego śmieci; w każdym bądź razie przyjmuje jego imię i jako wielki mistrz tak kieruje bitwami z Litwinami, że z góry są one skazane na przegraną!

Staje się zdrajcą Krzyżaków – zwodzi ludzi, którzy obdarzyli go zaufaniem i wybrali na mistrza zakonu. Aby ratować ojczyznę, wybiera nieetyczną drogę – a ponieważ to zachowanie niezgodne z kodeksem rycerskim, Wallenrod jest wewnętrznie rozdarty.

Decyduje się na ten dramatyczny krok, nie ma bowiem wyboru – to jedyny sposób działania, by uratować ukochaną ojczyznę. Nigdy jednak nie zaaprobował tej formy walki z wrogiem, budzi ona w nim moralny sprzeciw i wyrzuty sumienia. Gdyby jednak tego nie zrobił, czy potrafiłby cieszyć się rodzinnym szczęściem, skoro brakowało go w ojczyźnie?.

Zakończenie

Nie ma epoki literackiej, która nie pozostawiłaby po sobie co najmniej kilku bohaterów ocierających się o tragizm. Niezależnie od zmieniających się sytuacji zawsze ma on jedną podstawową przyczynę: niemożliwe do przezwyciężenia życiowe sprzeczności, które uniemożliwiają podjęcie do końca satysfakcjonującej nas decyzji. Może zrozumienie tych prawd nauczy nas dojrzałego godzenia się z losem?

Zobacz:

Dlaczego Antygona – bohaterka tragedii Sofoklesa – jest postacią tragiczną?

https://aleklasa.pl/gimnazjum/c269-powtorka-z-polskiego/c315-antyk/37-z-jakiego-mitu-wywodzi-sie-antygona-sofoklesa-na-czym-polega-tragizm-antygony-i-kreona

Konrad Wallenrod – bohater literacki

Na czym polegał tragizm Konrada Wallenroda?

Co to jest wallenrodyzm?