Żaden utwór literacki nie przerobi ludzi, są wszakże takie, które ich pobudzają do przetwarzania się. Myśl Aleksandra Świętochowskiego uczyń mottem rozważań nad rolą literatury.

Przy realizacji tego tematu trzeba pokazać, jak wpływa na człowieka, jak pobudza go do działań, nawet jeśli – jak zauważa Świętochowski – „nie przerobi ludzi”. A Słowacki mniemał, że poezja jest w stanie „zwykłych zjadaczy chleba w anioły przerobić”! Nie jest to łatwy temat. Trzeba wyszperać przykłady ludzi, na których w jakiś sposób literatura wpłynęła. Skąd ich brać? Oczywiście – z literatury! Ale nie tylko. Film, teatr, historia sztuki, biografie twórców, polityków, samo życie – też wchodzą w grę. Z „samym życiem” trzeba jednak uważać, bo przecież „mój znajomy z trzeciego piętra” nie bardzo pasuje do pracy maturalnej, zwłaszcza gdy jest wymyślony. Lepiej już pewne sytuacje zakładać teoretycznie, czyli rozważać jak mógłby ten czy inny utwór wpłynąć na losy ludzkie. W dodatku – wpłynąć pozytywnie, bo przecież nie o niszczące lektury pyta temat. Kogo wziąć za przykład? Jakie utwory przygotować?

Po pierwsze – można ukazać ogólny wpływ literatury na ludzkie postawy i przemyślenia, na nasze własne poszukiwania wzorców i wartości.

Po drugie – przedstawić konkretne postacie, na których „przetworzenie się” wpłynęła literatura. To może być:

  • Martin Eden – tytułowy bohater powieści Londona, swoisty „Pigmalion”, który z prostego człowieka przeistoczył się w utalentowanego pisarza.
  • Werter z Cierpień młodego Wertera Goethego. Czytelnik Homera i Macphersona szukał w księgach odpowiedzi na nurtujące go pytania. Literatura rozbudziła w nim wrażliwość i uczuciowość, nawet w towarzystwie swej ukochanej czyta Pieśni Osjana. Postać Wertera i jego losy wpłynęły na światopogląd, upodobania w stroju i obyczajach młodzieży epoki romantyzmu. Ubierano się jak Werter, jak on popełniano samobójstwa z miłości. Przypomnijmy sobie Gustawa z IV części Dziadów. Lektury przemieniły jego życie, wskazały mu kierunek, którego nie może osiągnąć. Nazywa te romantyczne biblie „książkami zbójeckimi”.
  • Emma Bovary – tytułowa bohaterka powieści Flauberta, która czytywała romanse. Zdarzenia i postacie z książek tak opanowały jej wyobraźnię, że nie potrafiła pogodzić się z codziennością. Czy jest to przykład destruktywnego wpływu literatury na umysł ludzki? Emma, wikłając się bezmyślnie w siatkę romansów, skończyła jako samobójczymi. Mimo to, świat książek mógł być dla niej zbawieniem i radością. Być może siła psychiczna czytelnika też się liczy. W każdym razie jest to ciekawy przypadek do rozpatrzenia.
    Drugi taki to:
  • Don Kichot pióra Cervantesa, jeszcze z XVII wieku – można by rzec „podręcznikowy” przykład człowieka, któremu „księgi przewróciły w głowie”. Zaczął inaczej postrzegać świat, uznano go za obłąkańca, tyle że – ten „wariat” widział często rzeczy prawdziwszymi i piękniejszymi niż są w rzeczywistości.
  • Marcin Borowicz z Syzyfowych prac Żeromskiego wydaje się niezłym przykładem do cytatu Świętochowskiego. Reduta Ordona w wykonaniu Zygiera uzmysławia mu jego polskość. Nie przemienia go, ale staje się impulsem, każe myśleć o swojej polskości, o swoim stosunku do ojczyzny.
  • Literatura daje nadzieję, wyjaśnia, wspiera – taki z kolei motyw możemy dostrzec w Innym świecie Herlinga-Grudzińskiego. Czy pamiętacie, że bohaterowie czytają Wspomnienia z domu umarłych Dostojewskiego. Pozwala im to poczuć więź z dawnymi więźniami, uwierzyć w możliwość decydowania o sobie, choćby przez samobójstwo.
  • Biblia, księga „sacrum”, to osobny rozdział. Czytanie Biblii przynosi odpowiedzi na najtrudniejsze pytania, pociechę, daje siły do przetrwania trudów. Przypomnę tu opowiadanie Herlinga-Grudzińskiego Wieża – gdy trędowaty Lebbros był bliski samounicestwienia, wersy Biblii, pozostawione przez siostrę kazały mu żyć. Wspomieć też należy Na wschód od Edenu Steinbecka. Interpretacja biblijnego „timszel” (możesz) staje się kluczem do wyzwolenia się spod piętna zła, odnalezienia własnego życia ­bohatera.

Zobacz:

Rola literatury i jej funkcje w społeczeństwie

Rola literatury w życiu człowieka na przykładzie losów Skawińskiego