1. Palatalizacja spółgłosek tylnojęzycznych.

Jest to fonetyczny proces, który zachodził jeszcze na gruncie języka prasłowiańskiego (jęz. prasłowiański to przodek języka polskiego, z niego wykształciły się języki słowiańskie). Palatelizacja oznacza zmiękczenie spółgłosek pod wpływem tzw. samogłosek przednich (e, ę, i, ü, ì).

a spółgłoski tylnojęzyczne to „k, g, ch”. Ulegały one zmiękczeniu, gdy znajdowały się w sąsiedztwie samogłoski przedniej, czyli np. „e, ê, ę. Wówczas k przechodziło w „c, cz”; g dz”; ch „cz, sz” np. noga – nodze.

Palatalizacja – Najwcześniej objęło spółgłoski tylnojęzykowe k, g, ch, z tego powodu mamy takie oboczności, jak ręka : rączka : ręce czy noga : nożny : nóżka. Później proces objął też inne spółgłoski, czego wynikiem są wymiany: mama : mamie, łapa : łapie.

2. Przegłos polski – jest to proces czysto polski, który zaistniał tylko na gruncie języka polskiego, np. w jęz. rosyjskim i czeskim nie zaszedł. Polega na tym, że „e” przechodziło w „o” lub w „a”, wówczas gdy znajdowało się „po spółgłosce miękkiej a przed twardą, przednio-językowo-zębową: t, d, n, s, z, r. Np. dawniej, przed przegłosem, funkcjonowały wyrazy: gwiezda, wiera, siestra. Teraz, po przegłosie, mamy: gwiazda, wiara, siostra. W było miękkie, s było miękkie, -r, z, s – przednio-językowo-zębowe twarde. A zatem e przeszło w o lub a. Zauważmy, że w jęz. rosyjskim do dziś istnieją wyrazy w tej formie: zwiezda, wiera, siestra.

• Przegłos polski – zaszedł między IX a XI wiekiem wyłącznie w języku polskim (stąd nazwa). Polegał na przemianie e:o lub e:a, jeśli e znajdowało się po spółgłosce miękkiej, a przed spółgłoską przedniojęzykowo-zębową twardą (t, d, s, z, n, r, ł). Stąd mamy wieniec, ale wianek, las, ale leśny, pleść, ale plotę, biały, ale bielić.

3. Zanik jerów.

W języku prasłowiańskim istniały „jery”, czyli półsamogłoski, które wyglądały następująco: – jer twardy; – jer miękki (nie należy mylić ich z twardym i miękkim znakiem w języku rosyjskim). Jery te zanikły. Jeśli jer był w pozycji mocnej, proces taki przebiegał inaczej niż gdy jer był w pozycji słabej.
Kiedy był w pozycji słabej?
Na końcu wyrazu np. „rog ” lub przed sylabą z samogłoską (bez innego jera) – „p a”. Wówczas zanikał. Jeśli był to jer miękki w pozycji słabej – zanikał, ale pozostawiał miękkość. Oto przykłady: rog rog ( – zanikł) len leń ( – zanikł, ale zostawił miękkość).
Kiedy jer znajdował się z pozycji mocnej?
Wówczas, gdy po nim występowała sylaba z jerem słabym. Np. ps – mocna pozycja jera. Co działo się z jerem z pozycji mocnej? Nie zanikał, lecz przechodził w e. Jeśli w pozycji mocnej znajduje się jer miękki, oprócz tego, że przechodzi w e, „tworzy” miękkość poprzedząjącej go spółgłoski. Oto przykład ps. Jer twardy na końcu wyrazu (pozycja słaba) zanikł, jer miękki w środki wyrazu (pozycja mocna) przeszedł w e i spowodował miękkość p. Gdyby był tam jer twardy, mówilibyśmy dziś zapewne: pes, a mówimy pies”. Tak wyglądał proces zaniku jerów. Należy pamiętać, iż istnieją także skutki zaniku jerów.
Skutki zaniku jerów to:
1) „miękkość” spółgłosek, które znajdowały się przed jerem miękkim,
2) „e ruchome”. Jest ono w odmianie wyrazów: sen – snu, pies – psa, len – lnu. Można powiedzieć „pojawia się i znika” – jest więc ruchome. Dlaczego? Bo niegdyś było tak: ln lna. W pierwszym przypadku e (len). W drugim jer jest w pozycji słabej – więc zanikł i jest len – lnu.
3) trzeci skutek zaniku to „wzdłużenie zastępcze”. Popatrzmy na wyraz rog. Miał gwie sylaby! (jer bowiem tworzył sylabę, tak jak samogłoska). Po zaniku jeru powstał wyraz jednosylabowy – rog. Siła artykulacyjna przygotowana na dwie sylaby, musiała zmieścić się w jednej. W konsekwencji powstało wzdłużenie tej jednej samogłoski: rog (długie o). Później, gdy zanikły w języku samogłoski długie i krótkie, o uległo ścieśnieniu, stąd powstało ó, i piszemy dziś róg!
4) Czwarty proces fonetyczny to właśnie „zanik iloczasu”, który nastąpił na przełomie XV i XVI wieku. Polegał na tym, że samogłoski długie: a, o, e uległy ścieśnieniu. Zamiast długości przybierały one inne brzmienie, które było niewygodne i uproszczono je na przełomie XVIII i XIX w.
5) Procesem fonetycznym jest także ukształtowanie się akcentu. W pierwszej fazie, w języku polskim funkcjonował akcent swobodny. Potem, na przełomie XIV i XV w. – akcent inicjalny (na przerwszą sylabę) w końcu, w w. XVI ustalił się akcent paroksytoniczny (na przedostatnią sylabę), który funkcjonuje do dziś w języku polskim, choć z wyjątkami.

 

• Zanik jerów (XI – XII wiek) – jego wynikiem jest tzw. e ruchome, widoczne w obocznościach: sen : snu, kupiec : kupca, dzień : dnia itp.
n jery – samogłoski zredukowane czy inaczej półsamogłoski, odziedziczone przez polszczyznę po języku prasłowiańskim. Jery (twardy – ú i miękki – ь) występowały w dwóch pozycjach: mocnej i słabej (ostatni jer w wyrazie był słaby, przedostatni mocny, trzeci od końca słaby itd.). Jery w pozycji słabej zanikły, nie pozostawiając śladów (co najwyżej zmiękczenie w przypadku jeru miękkiego), jery w pozycji mocnej przekształciły się w e (jer twardy) lub ie (jer miękki). Przykład: chłopьcъ : chłopъca – stąd dziś oboczność chłopiec : chłopca

 

• Wzdłużenie zastępcze – proces również mający u podstaw zanik jerów. Po ich zniknięciu czasem wyraz okazywał się krótszy o jedną sylabę, np. mio-dú – miod, pie-ro-gú – pie-rog. Nadwyżka energii służącej do wymawiania tego słowa była wówczas niekiedy wykorzystywana do zmienienia samogłoski w poprzedniej sylabie w długą (stąd nazwa procesu). Po zaniku iloczasu z samogłosek długich powstały tzw. samogłoski ścieśnione, wymawiane wyżej, np. o ścieśnione było dźwiękiem pomiędzy głoskami o oraz u. Z czasem upodobniło się w wymowie do u (to dzisiejsze ó). Obecność w języku polskim u i ó jest więc śladem historycznych przemian języka polskiego.

 

Skutek procesów:
Spółgłoski historycznie (funkcjonalnie) miękkie (inna nazwa: stwardniałe) – spółgłoski, które do XVI wieku były miękkie, a dziś wymawiamy je jak twarde. Do tej grupy należą: cz, ż, sz, dz, c, a także rz.

 

Termin:
iloczas – zjawisko występowania w języku samogłosek długich, krótkich i zredukowanych; odziedziczone po języku prasłowiańskim, występowało w polszczyźnie do XVI wieku.