Cyprian Kamil Norwid
W Weronie
1
Nad Kapuletich i Montekich domem,
Spłukane deszczem, poruszone gromem,
Łagodne oko błękitu
2
Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów,
Na rozwalone bramy od ogrodów,
I gwiazdę zrzuca ze szczytu (spada meteoryt)
(opis przestrzeni)
3
Cyprysy mówią, że to dla Juliety,
Że dla Romea, ta łza znad planety
Spada – i groby przecieka;
4
A ludzie mówią, i mówią uczenie,
(dwa głosy w zdefiniowaniu zjawiska: cyprysy – uczucie, ludzie – wiedza)
Że to nie łzy są, ale że kamienie,
I – że nikt na nie nie czeka!
Cyprysy – serce, uczucie, wyobraźnia
Ludzie – wiedza, rozum, realizm
Gdzie się znajdujemy?
W Weronie. Przed gruzami starych domostw, w miejscu, gdzie przed wiekami miała rozegrać się miłosna tragedia, którą uwiecznił Szekspir. Wiele lat po śmierci Szekspira, zawitał tam polski poeta-tułacz Cyprian Kamil Norwid. Zatrzymał się zapewne w zamyśleniu przed rozwaloną bramą, być może ujrzał lecący meteoryt i wszystko to zapisał w poezji. Miejsce nakreślił w dwóch pierwszych strofach. Jest to pejzaż romantyczny: ruiny domów, stara brama, ogród, a nad tym niebo uspokojone po burzy i deszczu. Świeci księżyc – „łagodne oko błękitu”. Panuje cisza – choć przed chwilą biły pioruny i waliły gromy. Czy nie jest tu pięknie?
Zapamiętaj!
Ruiny starych siedzib i zamczysk, burze, niebo, księżyc to stałe elementy romantycznego pejzażu. Po prostu: twórcy tej epoki uwielbiali umieszczać akcję w takiej scenerii.
Zauważ!
Jak ciekawie Norwid operuje kontrastem! Była burza – jest spokój i cisza, był grom – jest spokój, była nienawiść rodów, wielka miłość, tragiczna śmierć – pozostała głusza, gruzy, groby.
Co się dzieje?
Ciszę tej uśpionej, zapatrzonej w przeszłość scenerii przerywa spadająca gwiazda – meteoryt. Zrzucona przez niebo upadnie na ludzką ziemię? Czym jest? Każdy widział spadającą gwiazdę.
Zauważ!
- Metafora. „Oko błękitu”. Zamiast słowa księżyc, stanowi nie tylko piękniejsze określenie, ale wprowadza poczucie, iż niebo patrzy z góry na ludzkie sprawy, że człowiek nie jest sam.
- Personifikacja. Oko błękitu – patrzy, zrzuca gwiazdy. Cyprysy – mówią. Świat staje się zaczarowany – tak jak to tylko w bajkach i w poezji bywa.
Dwa głosy w sprawie meteorytu
- Cyprysy: to łza znad planety. Dowód współczucia dla ludzkiej tragedii, jeszcze jeden dowód, że nie pozostajemy samotni ze swoimi cierpieniami. Wciąż trwa pamięć o wielkiej miłości Romea i Julii, silniejsza od śmierci – bo „groby przecieka”.
- Ludzie: to nie żadna łza, nauka przecież zbadała odłamki meteorytów! Zwykły kamień, nieczuły kruszec, który może najwyżej zabić. Któż czeka na śmierć i zniszczenie? Nikt nie pragnie takiego daru ze strony nieba!
Uwaga!
- Spór cyprysów z ludźmi jest sporem uczucia z wiedzą, serca z rozumem, wyobraźni z realizmem. To stary spór romantyczny! Przecież młodzi poeci, np. Mickiewicz, wystąpili przeciw starszemu pokoleniu. Ich ojcowie, nauczyciele głosili, że największe wartości to: wiedza, mądrość i rozum. Zwątpili w to młodzi romantycy. Żadna wiedza nie powie prawdy o tajemnicach życia i śmierci! Trzeba zatem zaufać uczuciom, sercu, wyobraźni! I ten stary spór znalazł swoje odbicie w wierszu Norwida.
- Trzeba przyznać, że wersja głoszona przez cyprysy jest bardziej baśniowa, bardziej optymistyczna. Jeśli czegoś nie wiemy – o gwiazdach, niebie, smutkach – to miło jest myśleć, że jest natura, niebo, coś jeszcze co współodczuwa z człowiekiem. Z kolei to, co głoszą ludzie jest pesymistyczne – kamień to kamień, a człowiek sam musi radzić sobie ze swoim cierpieniem.
Gdzie jest podmiot liryczny
Podmiot liryczny wiersza przyjmuje rolę narratora – wypowiada się w trzeciej osobie, opowiada o tym, co widzi, co się dzieje, co mówią kwiaty, a co ludzie. Możemy utożsamić go z poetą – stojącym poza wierszem, gdzieś w Weronie nad grobem Romea i Julii, „na zewnątrz” utworu – relacjonującego obraz, który widzi i własne myśli.
Czym jest utwór?
Jest refleksją filozoficzną dotyczącą uczuć i rozumu, próbą określenia sytuacji człowieka we wszechświecie, jest też polemiką dotyczącą interpretacji niewyjaśnionych zjawisk. A najpiękniejsze w nim jest to, że wybór należy do Ciebie.
Zobacz:
Czym właściwie jest meteoryt? W Weronie Cypriana Kamila Norwida.