Tego się naucz!
- Pierwsze ważne zagadnienie, którego nie wolno zaniedbać, to Norwid a trójka romantycznych wieszczów, Norwid wobec swojej epoki (jakie tematy poruszał w swojej poezji, czy były to tematy inne niż te, które interesowały Mickiewicza czy Słowackiego?).
- Drugi ważny temat to wielcy ludzie w poezji Norwida: Sokrates, Dante, Kolumb (Klaskaniem …), Szopen (Fortepian Szopena), Bem (Bema pamięci…).
- Poza tym: artysta i sztuka, rozważania na temat istoty twórczości poetyckiej (także własnej), piękno – te zagadnienia są bardzo ważne!
- Nie pomiń tak ważnych zagadnień, jak tęsknota za ojczyzną i motyw pielgrzyma w utworach Norwida.
Cyprian Kamil Norwid urodził się 24 września 1821 roku w Laskowie-Głuchach. Od młodych lat interesował się literaturą i sztuką – uczył się malarstwa w szkole Aleksandra Kokulara.
We Włoszech uczył się rzeźby. W Rzymie poznał legendarną piękność, słynną światową damę tamtych czasów – Marię Kalergis. Ta nieodwzajemniona miłość sprawiła, że Norwid podróżował za swoją ukochaną po całej Europie, znalazła też pewne odbicie w jego wierszach. Spędził miesiąc w berlińskim więzieniu, podejrzany o związki ze spiskiem antycarskim.
W roku 1849 przyjechał do Paryża i odtąd jego losy są związane z Wielką Emigracją. Próbował zarabiać na życie rzeźbą i rysunkiem.
Pisał dużo, ale publikował niewiele. Zresztą jego utwory nie cieszyły się uznaniem czytelników. Z własnych poezji udało mu się wydać tylko niewielki zbiorek Poezje w 1863 roku.
Ostatnie lata życia Norwid spędził w Domu Świętego Kazimierza w Ivry pod Paryżem. Mimo narastającej melancholii i problemów ze słuchem, tworzył do końca życia. Tutaj też, w przytułku dla Polaków, umarł w 1883 roku.
Tło epoki
Norwid jest często uznawany za artystę epoki przełomu, tworzącego między romantyzmem a pozytywizmem. Rzeczywiście, możemy zaliczyć go do tzw. drugiego pokolenia romantyków.
Jako poeta był już wychowany na literaturze polskich romantyków, wieszczów największego formatu. Debiutował w okresie, kiedy polski romantyzm przestaje być awangardowy i łagodnieje. W Polsce romantyczny zapał powoli wygasał i stopniowo zaczynał się krystalizować, zwłaszcza po powstaniu styczniowym, nowy nurt – pozytywizm. Wydarzeniem, które w istotny sposób wpłynęło na twórczość Norwida i na określenie jego stosunku wobec walki zbrojnej jako metody wyzwolenia narodów, była Wiosna Ludów w 1848 roku.
Tworząc w takiej atmosferze, Norwid dostrzegał konieczność swoistego odnowienia polskiej literatury. Zdawał sobie sprawę z ograniczeń i schematów, w jakich ugrzęzła poetyka romantyczna. Bliski był mu także pozytywistyczny ideał pracy. Twierdził, że narodowi potrzebny jest „skręt konieczny w poezji polskiej”.
Przegląd wierszy
- Pióro – jest to jeden z wczesnych wierszy Norwida. Motto zaczerpnięte z Byrona sugeruje, że poeta będzie chciał stworzyć własną koncepcję poezji.
- Bema pamięci żałobny-rapsod – jest swoistym hołdem złożonym Józefowi Bemowi, który walczył o wolność Polski i Węgier w czasie Wiosny Ludów pod hasłem „Za wolność waszą i naszą”. Jest to rapsod ku czci pamięci, a nie samego bohatera; a więc pamięć o wybitnej jednostce i jej wpływ na potomnych są, być może, ważniejsze niż bohaterskie czyny zmarłego.
- Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie – wiersz został napisany zaledwie w rok po śmierci Mickiewicza. Można więc przypuszczać, również ze względu na „niedokończoną” strofę poświęconą naszemu wieszczowi, że to właśnie jego śmierć wywołała refleksje poety na temat pewnych prawidłowości rządzących losami wielkich ludzi.
- Klaskaniem mając obrzękłe prawice… – wiersz pochodzi z 1858 roku z tomiku Vade-mecum – jest to w dużej mierze utwór autotematyczny, ale stanowi też polemikę z dziedzictwem romantyków.
- W Weronie – to jeden z najbardziej znanych wierszy Norwida. Zapewne inspiracją do jego napisania była podróż do Włoch i wizyta w Weronie, mieście nieszczęśliwych kochanków – Romea i Julii.
- Pielgrzym – może być odczytywany jako swoisty manifest postawy twórczej. Sam Norwid pisał w swoich listach, iż „człowiek jest natury pielgrzymiej”.
- Fortepian Szopena – jest to właściwie nie wiersz, a poemat, składający się z dziesięciu części. Być może, bezpośrednio zainspirowały Norwida wiadomości o represjach, jakie dotknęły Warszawę po zamachu na generała Berga, namiestnika carskiego. Wówczas zdemolowano pałac Zamoyskich przy Nowym Świecie, a według wiadomości z niektórych gazet, wyrzucono z okien pałacu i spalono fortepian Chopina. Tę informację Norwid potraktował jako pretekst do napisania dzieła parabolicznego o twórcy i istocie dzieła sztuki.
Tematy poezji Norwida
Artysta i sztuka
Badacze Vade-mecum – jak czytamy w książce Mieczysława Inglota poświęconej recepcji twórczości Norwida – uważali, że ten cykl był w intencji poety zaczynem przełomu poetyckiego. Vade-mecum często bywa interpretowane jako dramatyczny dialog z wartościami. Odtrącony i lekceważony przez sobie współczesnych krytyków poeta konsekwentnie realizował swój program artystyczny. Społeczeństwo było niewdzięcznym odbiorcą jego wierszy, gdyż proponował mu poezję trudną, wymagającą wysiłku. Literatura, według Norwida miała nadawać trudny sens niełatwemu światu.
Ważne wiersze
Klaskaniem mając obrzękłe prawice…
Było w ojczyźnie laurowo i ciemno
I już ni miejsca dawano, ni godzin
Dla nieczekanych powić i narodzin
– „ciemno” było w Warszawie za czasów terroru Paskiewicza, „laurowo” w całej Polsce za sprawą poezji wieszczy (to określenie ironiczne) i zabawowej atmosfery w wyższych sferach warszawskich. Poeta zdecydowanie odcinał się „laurowości” – jego mottem było działanie „bez blasku chwały, i bez niecnoty blasku”. Wybrał własną, samodzielną drogę. Dumnie brzmi wyznanie adresowane do „wielkoludów”, czyli Mickiewicza i Słowackiego: „Dlatego od was… – o! laury – nie wziąłem/ Listka jednego i ząbeczka w liściu (…) i „Nie wziąłem od was nic, o! wielkoludy”. Zdawał sobie sprawę z tego, że jak dla każdego nowatora, jego losem będzie stykanie się z reliktami uwielbionej przeszłości i spotykanie „poobracanych wstecz”, czyli zapatrzonych w przeszłość i zupełnie niegotowych na nowe wyzwania, na nową sztukę. Przeczuwał, że dopiero pokolenie wnuków będzie w stanie docenić i zrozumieć jego poezję – jak się okazało, były to słowa prorocze.
Ciemność
Ten wiersz adresowany był do Kajetana Koźmiana. Z utworu łatwo możemy wyczytać, co zarzucał poecie Koźmian i inni czytelnicy: to „ciemność” jego wierszy, czyli ich skomplikowany charakter. Artysta nie schlebiał gustom publiczności literackiej i został uznany przez nią za trudnego poetę. Ciemność jest dumną odpowiedzią na zarzuty stawiane przez czytelników. Nie są oni przygotowani na taki typ poezji, jaki tworzył Norwid. Tymczasem – jak wynika z utworu – tylko taka poezja, niewyręczająca czytelnika, zapraszająca i wciągająca go do współpracy, może oderwać ich od codziennych spraw i sprawić, że wzniosą się ku wyższym celom. Zadaniem sztuki jest rozświetlanie otaczających nas mroków – wymaga to jednak bohaterskiego wysiłku. Ludzie nie mają w sobie dość pokory, aby przyznać, że niewiele tak naprawdę o sobie wiemy, odżegnujemy się od głębszej refleksji.
Poeta wydaje się rozżalony faktem, że uznawany jest za poetę ciemnego – gdyż on sam uważa siebie za tego, który stara się rozświetlić mroki poprzez swoją poezję. Nie spotyka go jednak żadna nagroda za podjęcie się tej trudnej misji – przeciwnie, zostaje odrzucony.
Skojarz
- Żądania stawiane sztuce, że powinna być zrozumiała i jasna, niewymagająca żadnego wysiłku, kwestionował także Witold Gombrowicz, który w ten sposób „sprzymierzył się” z Norwidem. Pisał: „Jasność? Jej jasność jest jasnością nocy, a nie dnia. Jej jasność jest akurat taka, jak latarki elektrycznej, która wydobywa z mroku jeden przedmiot, grążąc resztę w jeszcze bezdenniejszej ciemności.”
Powieść
To ironiczny, zjadliwy przepis na powieść, utwór o charakterze krytycznoliterackim. Pragnął pokazać, że literatura krajowa jest głupia i płytka, nie odzwierciedla w żaden sposób problemów epoki czy szerzej problemów ludzi wszystkich epok. Norwid był przeciwny powieściom szlacheckim o romansowo-awanturniczej fabule. Streszcza taką typową powieść z zacięciem prawdziwego humorysty; przedstawiona przez niego fabuła jest znakomitą parodią.
Tęsknota za ojczyzną
To jeden z ważnych tematów wszystkich emigrantów, a więc i Cypriana Kamila Norwida.
Ważny wiersz
Moja piosnka (II)
To jeden z najbardziej osobistych wierszy – nostalgiczny i pełen zadumy. Poeta przenosi się w nim myślą do ojczystego kraju; tam przeżył pierwsze wzruszenia, z tym krajem związana jest jego młodość. Smutek, który wypełnia ten wiersz, ma co najmniej dwa źródła: oczywiście, to żal za opuszczoną ojczyzną, ale także żal człowieka, który wiele wycierpiał, nieraz został zraniony i odtrącony, zawiedziony w miłości – słowem, człowiek ciężko doświadczony przez los. W tym utworze można wyróżnić dwa główne wątki. Pierwszy wątek to tęsknota za Polską (trzy pierwsze strofy). Poeta wspomina prosty, wzruszający lud i jego obyczaje: przywołuje obrazy ludzi podnoszących z ziemi okruchy chleba i całujących je, bocianie gniazdo na dachu chłopskiej chaty. Osoba mówiąca w wierszu jest wyraźnie rozrzewniona tymi wspomnieniami.
Wielcy ludzie; trudny los wyrastających ponad własną epokę
Pamięć o wielkich ludziach, przypomnienie ich zasług i dokonań to bardzo ważne tematy dzieł Norwida. Często pojawia się motyw ulotności i płytkości sławy oraz ludzkiej niewdzięczności i głupoty wobec geniuszy przerastających swoje czasy.
Ważne wiersze
Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie…
W tym wierszu, przypominającym konstrukcją kościelną pieśń „Ludu, mój ludu…”
– gorzkiego monologu Chrystusa, który wyrzuca ludziom niewdzięczność i „krótką pamięć”. Los ludzi wyrastających ponad własną epokę ukazany jest jako podobny do losów Mesjasza: za życia pogardzani, odtrąceni, a nawet z woli ludu skazani na śmierć, zostają docenieni dopiero po śmierci. Wtedy wystawiane są im wspaniałe grobowce, wspomina się ich ze czcią i z podziwem. Czy taki będzie los Mickiewicza? – zastanawia się poeta. Ten utwór to także przeczucie własnego losu, jak się okazuje, bardzo trafne.
Fortepian Szopena
Do języka potocznego weszło niewiele sformułowań zaczerpniętych z poezji Norwida, jednak „ideał sięgnął bruku” – piękne, plastyczne i wyraziste sformułowanie przetrwało także w języku, którym posługujemy się na co dzień.
Ten dość obszerny utwór składa się z dziesięciu cząstek o zróżnicowanych rymach. Od razu powinieneś skojarzyć ten wiersz z Czarnymi kwiatami, gdzie poeta odnotował wrażenia z ostatniej wizyty u wielkiego kompozytora, wtedy już ciężko chorego i prawie umarłego. Opisał wygląd chorego i jego mieszkanie; szczególną uwagę poświęcił stojącemu w salonie czarnemu fortepianowi. Echa osobistego kontaktu z muzykiem znajdziemy także w Fortepianie Szopena:
Byłem u Ciebie w dni te, przedostatnie,
Gdy podobniałeś – co chwila, co chwila –
Do upuszczonej przez Orfeja liry…
Wspomnieniom tego spotkania poświęcił poeta trzy pierwsze części utworu. Czwarta strofa poświęcona jest grze Szopena; jej niezwykłości, pięknie a zarazem prostocie.
Bema pamięci żałobny-rapsod
Ten rapsod został napisany w 1851 roku dla uczczenia pierwszej rocznicy śmierci generała Józefa Bema, który tak jak Hannibal poświęcił się walce o niepodległość. Wiersz otwiera łacińskie motto, zaczerpnięte z Żywotów sławnych mężów Corneliusa Neposa; to słowa wypowiedziane przez Hannibala, jednego z największych wodzów starożytnych.
Oto bohater odjeżdża już w krainę cieni, a towarzyszy mu pochód załamanych żałobników. Jego pogrzeb artysta ukazał na wzór uroczystości, towarzyszących śmierci dawnych wielkich wojowników – i tak oto w ostatniej drodze bohaterowi asystuje jego rumak bojowy, rwące włosy z głowy płaczki, pacholęta, a trąby „aż się zanoszą we łkaniu”. Stylizacja na pradawne pogrzeby słowiańskie widoczna jest także w przywołaniu dawnego obrzędu tłuczenia naczyń glinianych, których za życia używał zmarły. Wiersz ma niezwykłą, patetyczną melodię, pisany jest bowiem „wierszem bohaterskim”, tzw. heksametrem polskim:
Chłopcy biją w topory pobłękitniałe od nieba,
w tarcze rude od świateł biją pachołki służebne,
Przeogromna chorągiew, co się wśród dymu koleba,
Włóczni ostrzem o łuki, rzekłbyś, oparta pod-niebne…
Pochód żałobny zmienia się w pochód tych, którzy tak jak generał Bem chcieliby walczyć o wolność i sprawiedliwość.
Skojarz
- Inne opisy pogrzebów wielkich bohaterów, np. pogrzeb Hektora opisany przez Homera w Iliadzie.
Miłość
To rzadki temat wierszy Norwida, niemniej wart uwagi – wiersze o miłości są delikatne, pełne aluzji, ujmują to uczucie niebanalnie.
Ważne wiersze
Jak…
To bardzo piękny, nastrojowy wiersz – jeden z nielicznych liryków miłosnych w twórczości Norwida. Zbudowany jest na niedomówieniach, napomknieniach i wzruszeniu. Nie możemy określić, co łączyło mężczyznę wypowiadającego ten monolog i niezwykłą kobietę, z którą nawet zwykła rozmowa była niezapomnianym przeżyciem duchowym: „Jak z nią rozmowa, gdy nic nie znacząca,/ Bywa podobną do jaskółek lotu,/ Który ma cel swój, lecz o wszystko trąca,/ Przyjście letniego prorokując grzmotu.” Czy była to przyjaźń, zauroczenie, miłość? Wiersz kończy pełne nostalgii i smutku westchnienie: „…lecz nie rzeknę nic – bo mi jest smętno”. Nie można tu na pewno mówić o miłosnej udręce, może raczej o subtelnej więzi, której wygłaszający monolog nie chce i nie może zerwać; to wierność pamięci o miłości. Bardzo pięknie jest zobrazowane zauroczenie, zafascynowanie drugim człowiekiem, które zawsze ma chyba charakter niedopowiedziany, niedookreślony.
W Weronie
To jeden z najbardziej znanych wierszy Norwida i jeden z tych, które najbardziej podobają się czytelnikom. Jest on hołdem złożonym wielkiemu uczuciu łączącego parę bohaterów tragedii Szekspira – Romea i Julię. Piękna jest metafora o gwieździe „przeciekającej groby”; spadająca gwiazda to łza nieba wylana nad nieszczęśliwą miłością szekspirowskich kochanków; to „łza znad planety” – tak twierdzą cyprysy i ludzie obdarzeni poetycką wrażliwością. Poeta nie przemilcza jednak uwag trzeźwo myślących ludzi, którzy zupełnie inaczej interpretują zjawisko spadających gwiazd, podchodzą do niego w sposób „zimny”, „naukowy”: „A ludzie mówią, i mówią uczenie,/ Że to nie łzy są, ale że kamienie”. Ten fragment ostatniej, czwartej strofy można odczytywać jako komentarz stosunku sceptyków do poetyckich przenośni.
Szukaj powiązań
- Między nami nic nie było… Adama Asnyka – ten wiersz także jest oparty na subtelnych aluzjach, niedopowiedzeniu w relacji między kobietą a mężczyzną, między którymi „do niczego nie doszło”.
- Do M.*** Adama Mickiewicza – okazuje się, że pamięć to niezwykła siła. Można kogoś wygnać sprzed oczu, a nawet z serca, ale nie z pamięci…
- Zupełnie inaczej ukazana jest miłość w dziełach takich jak Giaur Byrona czy II część Dziadów Mickiewicza – nie ma ona łagodnego, niedopowiedzianego charakteru, jest dramatyczna, prowadzi do tragedii.
Los człowieka
W Vade-mecum ogromną rolę odegrały utwory, których tematem była ludzka egzystencja. Była ukazana jako niełatwa, pełna trudów. Człowiek zmuszony był pokonywać różne przeszkody. Ludzka egzystencja to cierpienie i nieszczęścia spadające na człowieka. Zachowanie godności i pokonanie przeszkód wymaga od człowieka bohaterskiej postawy. Poeta w tych wierszach wyrażał przekonanie, ze zawsze można liczyć tylko na siebie, nie liczyć na współczucie i pomocną dłoń innych. Uważał, że każda jednostka jest jedyna, niepowtarzalna, autonomiczna – a z tym wiąże się problem odpowiedzialności. Słowo „osoba” ma w jego poezji ogromne, nobilitujące znaczenie.
Ważny wiersz
Fatum
Ten wiersz można odczytać jako koncepcję fatum obecnego w tragediach antycznych. Na przykładzie losów Edypa (Król Edyp Sofoklesa) mogliśmy przekonać się, że nie można uniknąć swego przeznaczenia. Tytuł wiersza sugeruje fatalistyczną niemoc człowieka, ale finał ma zupełnie odmienną wymowę. Okazuje się, że można wygrać z fatum. Sprzeciwia się bezsilności człowieka wobec wyroków losu. Można też odczytać ten wiersz jako odpowiedź na pokutujące (chyba aż do dziś) przekonanie, że nie można obronić się w żaden sposób przed spadającymi nagle na człowieka. Nieszczęście zostało porównane do dzikiego zwierza: tak samo jak ono czai się, a potem niespodziewanie atakuje swoją ofiarę. Wystarczyło jednak, by bohater wiersza, jakiś bliżej nieokreślony człowiek (everyman?) spojrzał Nieszczęściu w oczy, a bestia, przyzwyczajona do strachu i bierności swoich ofiar, natychmiast się wycofuje. Nauka płynąca z tego wiersza? Powinniśmy być nieugięci wobec wszelakich przeciwności losu, wtedy mamy szansę odnieść moralny triumf nad okrutnym życiem.
Tematy, z którymi można powiązać wiersze Cypriana Kamila Norwida
- artysta i sztuka
- tęsknota za ojczyzną
- wielcy ludzie w poezji
- melancholia, smutek, gorycz
- samotność
- indywidualizm
- los człowieka
- miłość
- wolność
- wybory
- krytyka romantyzmu
- odtrącenie i niezrozumienie
- krytyka społeczeństwa
Terminy
- Przemilczenie – ulubiony zabieg literacki Norwida. Polega na pozostawieniu pustego miejsca (Norwid zaznaczał je myślnikami lub kropkami) po jakimś wersie lub nawet między słowami jednego wersu. Ta technika sugeruje istnienie znaczeń „między” lub „ponad” słowami. Jest to technika bardzo nowoczesna, pozostawiająca czytelnikowi możliwość dopełnienia tekstu, zmuszająca wręcz czytelnika do aktywnego współtworzenia wiersza.
- Motto – zazwyczaj jest to cytat z utworu znanego poety czy pisarza, umieszczony na początku innego tekstu literackiego. Może ono stanowić punkt wyjścia do rozważań w wierszu, często też sugeruje główną ideę czy myśl utworu. Norwid z upodobaniem stosował motta, odnosząc się w ten sposób do innych tekstów literackich, w większości romantycznych.
- Aluzja literacka – celowe użycie w dziele wybranego i charakterystycznego elementu innego dzieła. Mogą to być konkretne obrazy, motywy, pojęcia, bohaterowie. Przykładem aluzji literackiej może być nawiązanie w wierszu W Weronie do Romea i Julii Szekspira.
- Rapsod – utwór poetycki utrzymany w podniosłym, patetycznym stylu, sławiący znanego bohatera lub poświęcony ważnemu wydarzeniu.
- Stylizacja – jest to celowe wprowadzenie do tekstu literackiego pewnych cech stylu obcego nadawcy (może to być styl dzieła, styl danego autora lub motywy i środki retoryczne typowe dla określonej konwencji). Norwid używa stylizacji (poprzez obrazy, motywy i leksykę) w Bema pamięci żałobnym-rapsodzie.
- Symbol – pojedynczy motyw, znak lub zespół motywów, które odsyłają w interpretacji do treści głębszych, ukrytych, często niejasnych i trudnych do wyrażenia. Cechą symbolu jest jego niejednoznaczność, dlatego rozpoznanie go otwiera przed odbiorcą możliwość rozmaitych interpretacji, z których żadna nie będzie ostateczna.
Cyprian Kamil Norwid 1821-1883
Wybitny poeta, prozaik i dramatopisarz, poza tym uzdolniony rzeźbiarz, malarz i grafik. Jego twórczość to jedno z najciekawszych zjawisk w naszej literaturze. Często posługiwał się ironią i niedopowiedzeniem; równie często wykorzystywał alegorię i symbol. Zauważ, że w jego poezji dużą rolę odgrywają milczenie i zaduma – pauza wyrażona w oryginalnej interpunkcji. Poeta miał niezwykle twórczy stosunek do języka – na pewno zwróciłeś uwagę na nietypową interpunkcję, odkrywanie nowych znaczeń słów i próby dotarcia do ich etymologicznego (dalekiego od tego, do którego jesteśmy przyzwyczajeni!) znaczenia, tworzenie wieloznacznych neologizmów. Jego utwory zostały docenione i zrozumiane dopiero przez potomnych. W epoce Młodej Polski zachwycił się jego poezją wydawca i redaktor Chimery, Miriam. (Zenon Przesmycki)
Zobacz: