Ikar Iwaszkiewicza

Lektura w epoce

Stop! Jesteś w XX wieku, w czasach II wojny światowej.

Tytuł

Ikar. Autor nawiązuje do mitu ikaryjskiego i do słynnego obrazu Breughla pt. Upadek Ikara. Tak przenośnie nazywa głównego bohatera swojego opowiadania.

Autor

Jarosław Iwaszkiewicz – poeta i prozaik. Przed wojną należał do znanej grupy poetyckiej Skamander, pisał w duchu klasycznym. Wojnę przetrwał w Polsce, jego dwór – Stawisko – stało się schronieniem dla wielu artystów tej doby. Znane jego powieści to Sława i chwała, opowiadania jak Panny z Wilka czy Matka Joanna od aniołów.

Gatunek

Opowiadanie. Dobry moment, aby przypomnieć sobie, czym rożni się od noweli: jest swobodniejsze w budowie, pozawala na odautorskie komentarze, nie musi być jednowątkowe, skupione wokół jednego elementu – a to cechy noweli.

Geneza

Utwór jest wspomnieniem zdarzenia, którego świadkiem był autor w czasach wojny – Iwaszkiewicz widział aresztowanie młodego zaczytanego chłopaka na Krakowskim Przedmieściu i ów wypadek utrwalił w prozie, a także uczynił punktem wyjścia do filozoficznej refleksji.

 

Trzy najważniejsze pytania

Dlaczego tytuł Ikar – co scenka z Warszawy ma wspólnego z mitem i obrazem Breughla?

Kto ma w oczach obraz Breughla – wie, o co chodzi. Tam na planie pierwszym trwa dzień – oracz orze swoim wołem, statki przypływają i odpływają, rybak łowi ryby. A Ikar tonie. Z całego Ikara widać tylko stopę – nikt nie zwraca uwagi na wydarzenie. Tyle obraz.

A mit?
Mit powiada o chłopcu, który nie słuchał ojca, uległ marzeniu, by latać i wzbić się jak najbliżej słońca, uczynił to, stopił wosk zlepiający skrzydła, spadł i utonął. Tyle mit.

A opowiadanie?
Z mitu Michaś wziął duszę Ikara – nieroztropną, duszę idealisty zatopionego w marzeniach. Traci poczucie rzeczywistości, nie przyjmuje realiów, prawdziwego zagrożenia – pozwala sobie na lot, wprawdzie nie ku słońcu, a w krainę książki.

Jak Ikar płaci za to życiem, i – jak na obrazie Breughla – osobista tragedia chłopca w niczym nie zakłóca codzienności życia na ulicy okupowanej Warszawy. Ludzie udają się w swoich kierunkach, nie dostrzegają – nie chcą dostrzec tragedii chłopca. Chronią własne życie, trudno ich potępiać. I obraz, i opowiadanie są o tym, że tragedia i ból jednostki nie zmienią świata, nie poruszą ludzkiej obojętności. Dlatego – Ikar.

Co właściwie opowiedział czytelnikom Iwaszkiewicz?

  • Historię o grozie wojny – los młodego chłopca, który traci życie w ten sposób, to prawdziwa zbrodnia II wojny światowej. Do efektów wojny należą też zmiany w psychice ludzi – obojętność na nieszczęście innych, znieczulica w czasach powszechnego zagrożenia śmiercią.
  • I jeszcze jedna refleksja, którą pragnie przekazać odbiorcom Iwaszkiewicz – ponadczasowa. Człowiek jest zawsze samotny w obliczu śmierci i nieszczęścia – tę prawdę też potwierdza los Michasia.
  • Jest to też opowiadanie o książce, czytaniu, wyobraźni człowieka, który pragnie uciec od otaczającej go, strasznej w tym wypadku, codzienności.
  • Pisarz pokazał też epizod warszawskiej codzienności czasów wojny – okupowane miasto, niby zwykły dzień – a jego częścią jest aresztowanie Michasia, obojętność ludzi, zachowanie faszystów – pod tym względem można traktować opowiadanie jak literaturę faktu.

Co stało się z Michasiem?

Jarosław Iwaszkiewicz wspomina pewne zdarzenie z czasów wojny – z czerwca 1942 lub 1943 roku. Autor stał w samym centrum Warszawy na przystanku tramwajowym. W pewnej chwili zauważył młodego chłopca, który nie odrywając oczu od książki, nierozważnie wysunął się zza tramwaju. Nie zwracał uwagi na tłum wokół i na ruch na jezdni. Nagle zrobił krok naprzód, wprost pod nadjeżdżający samochód. Była to karetka gestapo. Wyskoczyło z niej dwóch Niemców. Nie mieli zamiaru słuchać żadnych tłumaczeń. Chłopiec „nie chciał wejść do karetki ostatnim odruchem traconego życia”. Wepchnięty jednak do samochodu, odjechał do siedziby gestapo w Alei Szucha.

Kim jest bohater opowiadania?

Michaś, jak nazwał go w myślach autor, miał może piętnaście, może szesnaście lat. Można przypuszczać, że był zakochany w książkach – jedną czytał, druga wystawała mu z kieszeni. Nie odrywał oczu od lektury. To nie był podręcznik – sugeruje autor – bo żaden młody człowiek nie zachwyca się taką książką. Może to była poezja? Nieważne. Chłopiec tak bardzo chciał poznać ciąg dalszy tego, co czytał, że zapomniał o bożym świecie. W ten sposób, choć na chwilę, mógł przenieść się w inny świat. Świat, w którym nie było wojny, terroru, łapanek i śmierci. Z drugiej strony przez to zaczytanie skazał się na śmierć. Bo małe było prawdopodobieństwo, by wyrwał się z rąk gestapo.

Bohaterem opowiadania jest też tłum przechodniów – ludzi, którzy żyją własnym życiem i starają się również po swojemu przetrwać czas okupacji. Oni nie zauważyli tragedii Michasia.

Dlaczego Iwaszkiewicz odwołał się do obrazu Bruegla?

Pieter Bruegel był największym malarzem niderlandzkim, tworzącym około połowy XVI wieku. Jego słynny obraz „Upadek Ikara” można zobaczyć w muzeum w Brukseli. Płótno przedstawia chłopa orzącego ziemię na wysokim brzegu morza, pastucha obojętnie pasącego swoje stado, wędkarza, który wyciąga swoje wędki. Po wodach zatoki płynie statek z pasażerami.

Paralelizm – rodzaj powtórzenia między częściami konstrukcji, układającymi się w ciąg. Może polegać na podobieństwie układów słownych, motywów, cząstek kompozycyjnych i treściowych.

Dlaczego Michasia można porównać z Ikarem?

Autor opisał pewną historię, która rozegrała się na warszawskiej ulicy podczas okupacji. Zaczytany chłopiec nie zauważył nadjeżdżającej karetki gestapo. O mało pod nią nie wpadł. Zahamowała z piskiem opon. Chłopiec został aresztowany, nim zdążył zrozumieć, co się stało. Dla niego książka, którą czytał, była jak skrzydła dla Ikara. Pozwoliła mu się wzbić się ku słońcu, oderwać od ponurej, tragicznej okupacyjnej codzienności. Przez ten czas, gdy czytał, był wolny. Okrutny świat wokół nie istniał.

Na czym polega tragizm obu bohaterów?

Tak jak Ikar zginął przez nikogo nie zauważony, tak tragedia chłopca, spowodowana jego miłością do literatury, nie zwróciła uwagi przechodniów. Obaj w momencie śmierci byli samotni, a ich tragedia niepotrzebna.

W momencie, kiedy na płótnie Bruegla dopełnia się tragedia, życie wokół toczy się swoim codziennym rytmem. Oracz dalej orze pole, wędkarz łowi ryby, pasterz spogląda w niebo, kupcy załatwiają swoje interesy. „Nikt nie spostrzegł śmierci Ikara. Jeden tylko poeta czy malarz ujrzał tę śmierć i przekazał ją potomności” – napisał Iwaszkiewicz.

Nikt również nie zauważył tragedii Michasia. Przekupka wciąż zachwalała cytryny, dwie panie spierały się, którym jechać tramwajem, nawet „Mickiewicz stał spokojnie”. „Ja jeden zauważyłem, że Ikar utonął” – podkreśla autor.

Gdzie tytułowy upadek Ikara?

W rogu obrazu widać dwie nogi wystające z morza i kilka piór lecących w powietrzu. To właśnie ten śmiałek, który wzbił się w przestworza na sztucznych skrzydłach. Słońce roztopiło wosk i Ikar spadł do wody. Dla Iwaszkiewicza Michaś i Ikar to tacy sami bohaterowie, „co tonęli w morzu zapomnienia z okrutnego w swej bezmyślności powodu”.

Widać więc, że nie bez powodu opowiadanie składa się właśnie z dwóch części. Mamy tu do czynienia z paralelizmem. Powtórzeniem tego samego motywu.

Sylwetka Michasia stała się symbolem… czego?

Młodości zniszczonej przez zbrodnie wojny. Michaś powinien mieć spokojne dzieciństwo, móc się uczyć i czytać – nie było mu to dane, bo przyszło mu żyć w tragicznych czasach wojny.

  • Jest – przez swoją młodość, wrażliwość tak kontrastową do gestapowców postacią, że staje się też symbolem oskarżenia hitlerowców o zbrodnię wojenną.
  • Jest też symbolem człowieka czytającego, związanego z książką, kulturą – książka symbolizuje tu podniebny lot, oderwanie się od świata.

Jakim gatunkiem literackim jest „Ikar”?

Utwór Jarosława Iwaszkiewicza jest opowiadaniem. Jest też wiernym wspomnieniem. Autor przytacza mnóstwo szczegółów, ma to wręcz charakter dokumentu. Dokładnie wiemy, gdzie stał autor, jak piękny to był wieczór – „przede mną wysoko stał na swoim cokole Mickiewicz, naokoło pomnika skromne kwiaty kwitły jednakże i pachniały, samochody skręcały ze zgrzytem przed kościołem Karmelitów, chłopcy sprzedawali gazety, wykrzykując głośno, handlarze papierosów, ciastek roili się przed połyskującym sklepem…”. Narrator jest nad wyraz obecny w opowiadaniu. Śmiało wyraża swoje emocje, nastroje. Wyobraża sobie dom Michasia, jego rodziców, którzy czekają na niego z kolacją…. Bardzo przeżywa zdarzenie, którego był świadkiem.

Opowiadanie to utwór epicki niewielkich rozmiarów o jednowątkowej fabule. Opowiadanie nie ma tak zwartej budowy jak nowela, występują w nim postacie drugoplanowe, opisy i refleksje. Często w opowiadaniu ujawnia się narrator.

Facebook aleklasa 2

Zobacz:

https://aleklasa.pl/gimnazjum/c268-prace-pisemne/praca-domowa-jezyk-polski/dlaczego-michasia-z-opowiadania-jaroslawa-iwaszkiewicza-mozna-nazwac-wspolczesnym-ikarem

Motyw mitologiczny w opowiadaniu Iwaszkiewicza Ikar

Dlaczego opowiadanie Jarosława Iwaszkiewicza nosi tytuł Ikar?

Ikar Iwaszkiewicza na egzaminie

Jakie znasz utwory przywołujące postacie Dedala i Ikara?

https://aleklasa.pl/gimnazjum/c214-lekcje-z-epok-literackich/c215-antyk/mity-ktore-trzeba-pamietac