Na Anioł Pański
Budowa wiersza
Rola dźwięku dzwonów w tym utworze.
Na Anioł Pański biją dzwony,
- Na ten utwór duży wpływ miała fascynacja Tetmajera twórczością Charles’a Baudelaire’a.
- Ten wiersz składa się z 4 strof 12-16-wersowych i pięciokrotnie powtórzonego refrenu, który stwarza nastrój melancholii, smutku i pesymizmu. Równocześnie mamy wyraz uwielbienia Maryi i Boga.
- Apostroficzne pozdrowienie sugeruje modlitewny charakter wersów.
niech będzie Maria pozdrowiona,
niech będzie Chrystus pozdrowiony…
Bijące dzwony wzywają na modlitwę wieczorną, znaną pod nazwą Anioł Pański. Początkowo dźwięk dzwonów jest głośny, rozlega się donośnie i stopniowo słabnie w oddali jak echo („w niebiosach kędyś głos ich kona…”). Dźwięk dzwonów o wieczornej porze słyszalny jest wyraźnie, niesie się bardzo daleko.
Krajobraz
- Krajobraz zarysowany został za pomocą kilku obrazów: łąki, trzęsawiska, gaje, drogi i pola, także fale wody i cmentarz.
- Kolejnym ważnym elementem świata ukazanego w tym wierszu jest rzeka – wnosi ona nastrój delikatnego smutku i zadumy. Może symbolizować ludzki los – bo ginie gdzieś w oddali, tak jak przepada pamięć o człowieku i jego krótkim życiu.
a rzeka szemrze, płynie w mrokach,
płynie i płynie coraz dalej…
A coś w niej wzdycha, coś zawodzi,
coś się w niej skarży, coś tak żali…
Płynie i płynie, aż gdzieś ginie,
traci się w górach i w obłokach,
i już nie wraca nigdy fala,
co taka smutna stąd odchodzi,
przepada kędyś w mórz głębinie
i już nie wraca nigdy z dala…
Wszystkie wymienione elementy zatracają stopniowo swe kontury, bo zaczyna je otaczać mgła (ważny element!) i wieczorny mrok („W wieczornym mroku, we mgle szarej”). Powoli wszystko staje się jednolitą, ciemną przestrzenią. Te rozmazane kontury i nastrojowy dźwięk dzwonów sugerują, że mamy do czynienia z opisem impresjonistycznym, w którym ważną rolę odgrywają wrażenia, nastrój i światłocienie.
Osmętnica. Co to jest?
W wieczornym mroku, we mgle szarej
idzie przez łąki i moczary,
po trzęsawiskach i rozłogach,
po zapomnianych dawno drogach,
zaduma polna, Osmętnica…
Idzie po polach, smutek sieje,
jako szron biały do księżyca…
Poeta wyjaśnia, że „osmętnica” to „zaduma polna”. Idzie ona przez pola i bagna (personifikacja – osmętnica zachowuje się jak człowiek!), rozsiewając smutek i żal niby smutna wiedźma… Za osmętnicą włóczy się jej świta – żale i tęsknoty, niespełnione marzenia i nadzieje.
Uwaga!
Motyw takiej smutnej wędrówki przez opustoszałe, ciemne okolice często pojawiał się w poezji modernistycznej – jak choćby wędrówka smutnego szatana przez ogród w Deszczu jesiennym Leopolda Staffa. Pogłębia to nastrój dekadencki – rezygnacji, melancholii, chandry (którą modniej było nazywać splinem).
Grób młodej dziewczyny
Grób to ważny motyw poezji dekadenckiej. Osmętnica siada na tym grobie niczym blada żałobnica:
Hen, na cmentarzu ciemnym staje,
na grób dziewczyny młodej siada,
w świat się od grobu patrzy blada…
Nie znamy przyczyn śmierci dziewczyny, ale to, że umarła młodo, budzi grozę i smutek. Powinna jeszcze cieszyć się życiem.
W ostatniej strofie tym samym polem co osmętnica kroczy równie samotna, smutna dusza ludzka.
Taniec wiatru wokół samotnej duszy może kojarzyć się ze średniowiecznym tańcem śmierci (danse macabre). Na przełomie wieków egzystencja człowieka była postrzegana jako smutna, beznadziejna, pełna nieszczęść. Dusza człowieka jest samotna. Wie, że
nigdzie tu miejsca nie ma dla niej,
nie ma spoczynku ni przystani…
Idzie donikąd. Wędrująca dusza, być może, jest alegorią losu człowieka, żyjącego bez celu, osamotnionego i cierpiącego z powodu bezsensu istnienia.
Idzie samotna dusza polem,
idzie ze swoim złem i bolem,
po zbożnym łanie i po lesie,
wszędy zło swoje, swój ból niesie
Czy to wiersz dekadencki?
Tak, można tak odczytać ten utwór.
Typowe dla dekadentyzmu są:
- Dekadenckie nastroje komponują się z efektami impresjonistycznymi. Obrazy i kolory (mrok, szarość, bladość) łączą się z muzycznością (świadczą o tym onomatopeje: wzdycha, zawodzi, szemrze i powtarzający się refren „Na Anioł Pański biją dzwony”).
- Motyw wędrówki, pesymistyczne nastroje, utrata wiary w sens życia.
- Sceneria pejzażowa: puste pola, zmrok, mgły, dym, woda płynąca donikąd, samotna droga, księżyc, dźwięk dzwonu, grób, świst wiatru, wędrująca dusza.
Zobacz:
Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej – Kazimierz Przerwa- Tetmajer