Wacław Potocki

Nierząd Polski

Zwyczaj był stary, który w prawo obrócił się z laty, (1)
Między starymi, jako czytamy, Sarmaty,
Że choć się kto szlachcicem w ojczyźnie swej rodził,
Dotąd w złotym pierścieniu na palcu nie chodził,
Ale nosił żelazny, jakoby we zbroi,
Póki znacznej przysługi nie uczynił swojej
Ojczyźnie, ani szable przypasował, aże
Wojewoda mu ją wziąć na sejmiku każe,
Jeśli nią mógł i umiał jako trzeba władać;
Inaczej nie mogł mówić i inszych posiadać.
O, jakoż od dawnego zwyczaju zwyczaj dziś daleki, (3)
Kiedy nie tylko dzieci i żacy od teki,
Przez co im powszednieją, ale noszą i ci, (4)
Których z domu na wojnę nie wystraszą wici.
Zbroje nie zna, obozu nie zna i szyku;
Tacy dziś burmistrzują u nas na sejmiku,
Tacy przed żołnierzami, ledwie godni sieni,
Na ucztach, przywilej on piastując w kieszeni,
Pierwsze miejsca zasiędą, choć to każdy przyzna,
Że piękniejsza poczciwa, niż przywilej, blizna,
Którą krwie utoczywszy przy świętym kościele,
Przy królu, przy ojczyźnie, na odważnym ciele,
Nie w kieszeni synowie matki swojej noszą.
Czemuż się wyrodkowie tak bardzo kokoszą?
To szabla; przypatrzmy się skażonemu światu: (5)
Chłop od cep, rzemieślnicy prosto od warstatu,
Szkoci z zamszu bez wszelkiej kupują przysługi
Nie tylko stan szlachecki, ale czego drugi,
Szlachcicem się rodziwszy, nie ma, choć krew leje:
Na honory i wyższe miejsca przywileje. (…)
W tych ginie staropolska i krew ona szczera; (6)
Nie dba o sławę, skoro pieniędzy nazbiera. (…)
Skończyłem, staropolskie wspomniawszy zwyczaje. (2)
Nikomu nie przymawiam: niech nikt mi nie łaje.

Nierząd panujący w Polsce – co sygnalizuje tytuł – czyli anarchia, brak porządku, poszanowania praw, bardzo niepokoiły poetę. Nierządem Polska stoi (jakże podobny tytuł!) to przecież jego najbardziej znany utwór, w którym – jak i tu – z rozrzewnieniem wspomina dawne czasy. Współczesne mu czasy w zestawieniu z nimi wypadają blado… Dawniej szanowano cnotę, honor, dobre obyczaje. Sarmaci słynęli z wojowniczości. Dziś… szkoda gadać.

[1] Nadawcą wypowiedzi – jak orientujemy się z pierwszych słów wiersza, jest człowiek znający dawne prawa i obyczaje, wielki ich zwolennik. Jak się domyślamy – jeden z Sarmatów. Jest to moralista piętnujący zgubne dla Polski zjawiska, postawy i przestrzegający przez zgubą swoją brać szlachecką – wszystko bowiem idzie ku gorszemu. Jest bardzo zaangażowany w sprawy, które przedstawia, nie są mu one obojętne. Wacław Potocki – Sarmata zasłynął jako krytyk szlacheckich wad. Piętnował je jednak z nadzieją na poprawę sytuacji w Polsce.

[2] W ostatnich wersach nadawca łagodzi krytyczny, sarkastyczny ton. Podkreśla, że ta krytyka nie miała na celu obrażania konkretnych osób i „nikomu nie przymawia”. Widać wielu było gotowych odebrać te słowa jako przytyk pod ich adresem i takie zapewnienie było naprawdę konieczne…

[3] W pierwszych kilku wersach artysta przedstawił zwyczaje panujące w dawnej Polsce – żaden szlachcic nie ośmielił się nosić szabli ani pierścienia, dopóki nie zasłużył na nich. Dlatego z godnością i dumą mógł nosić te atrybuty przynależności do stanu szlacheckiego. Wskazany wers ­sygnalizuje, że po tym zarysowaniu pięknej przeszłości autor wiersza przedstawi, co się wyprawia obecnie; przeciwstawia dawne, mądre zwyczaje zwyczajom, które panują teraz.

[4] Autor ubolewa nad tym, że szablę noszą ci, którzy w ogóle się do tego nie nadają, bo nie umieją i nie chcą nią władać, tak bardzo przyzwyczaili się do domowych pieleszy… To kolejny konik poety. Utrata ducha bojowego będzie go zajmowała także w Pospolitym ruszeniu.

[5] Świat współczesny autorowi został określony jako „skażony”, co nie powinno dziwić, gdy wziąć pod uwagę okropne rzeczy, jakie się dzieją w ukazanej przez niego Polsce. To określenie – „świat skażony” możemy zestawić z późniejszą satyrą Ignacego Krasickiego (podobną w tonie) pt. Świat zepsuty.

[6] Nadawca wypowiedzi jest mimo wszystko dumny z przynależności do swojego stanu i świetnej przeszłości. Ubolewa jednak nad tym, że do stanu szlacheckiego można się wkupić, a dla takich ludzi pieniądze są ważniejsze niż ojczyzna i sarmacka tradycja.

Zobacz:

Wacław Potocki na maturze

Wacław Potocki – jak pisać o…

Wacław Potocki – praca domowa

Jakie morały i pouczenia zawarł Wacław Potocki w swojej twórczości?

Wiersze Wacława Potockiego – poetyckie oblicze sarmatyzmu

Poezja Wacława Potockiego na maturze

Poezja Wacława Potockiego