Analiza wierszy
Tadeusz Różewicz Prawa i obowiązki Dawniej kiedy nie wiem dawniej myślałem że mam prawo obowiązek krzyczeć na oracza patrz patrz słuchaj przecie Ikar spada Ikar tonie syn marzenia porzuć pług porzuć ziemię otwórz oczy tam Ikar tonie albo ten pastuch tyłem odwrócony do dramatu skrzydeł słońca lotu upadku mówiłem ślepy Lecz teraz kiedy teraz nie wiem wiem że oracz winien orać ziemię pasterz pilnować trzody przygoda Ikara nie jest ich
W poezji Tadeusza Różewicza bardzo ważnym był temat… poezji i poety. Ten temat pulsuje w jego utworach. Zróbmy przegląd fragmentów lub całych utworów z różnych lat, lecz dotyczących tego właśnie tematu – poety współczesnego. zapominają że poezja współczesna to walka o oddech Zdjęcie ciężaru z odległości między rzeczownikiem i przymiotnikiem próbuje się wydobyć poezja W teatrze cieni Poeta w czasie pisania to człowiek odwrócony tyłem do świata do nieporządku rzeczywistości Poeta w czasie pisania jest bezbronny
Veni Creator (1) Przyjdź, Duchu Święty, (2) zginając (albo nie zginając) trawy, ukazując się (albo nie) nad głową, językiem płomienia,(3) kiedy sianokosy, albo kiedy na podorywkę wychodzi traktor w dolinie orzechowych gajów, albo kiedy śniegi, przywalają jodły kalekie w Sierra Nevada. (4) Jestem człowiek tylko, więc potrzebuje widzialnych znaków,(5) nużę się prędko budowaniem schodów abstrakcji. Prosiłem nie raz, wiesz sam, żeby figura w kościele podniosła na mnie rękę, raz jeden, jedyny. Ale
Zbigniew Herbert Sprawozdanie z raju (1) W raju tydzień pracy trwa trzydzieści godzin pensje są wyższe ceny stale zniżkują (2) praca fizyczna nie męczy, wskutek mniejszego przyciągania rąbanie drzewa to tyle co pisanie na maszynie ustrój społeczny jest trwały a rządy rozumne naprawdę w raju jest lepiej niż w jakimkolwiek kraju Na początku miało być inaczej – świetliste kręgi chóry i stopnie abstrakcji ale nie udało się oddzielić dokładnie (3) ciała od duszy i przychodziła tutaj
Stanisław Barańczak NN próbuje sobie przypomnieć słowa modlitwy (1) Ojcze nasz, któryś jest niemy, (2) który nie odpowiesz na żadne wołanie, a tylko rykiem syren co rano dajesz znać, że świat ciągle jeszcze istnieje, przemów: ta dziewczyna jadąca tramwajem do pracy w tandetnym płaszczu z trzema pierścionkami na palcach, z resztą snu w zapuchniętych oczach, musi usłyszeć Twój głos, musi usłyszeć Twój głos, by się zbudzić w ten jeszcze jeden świt. Ojcze nasz,
Autor: Cyprian Kamil Norwid Tytuł wiersza: W Weronie Cykl: Vade-mecum Okoliczności powstania utworu: pobyt poety w Weronie, podczas którego miał okazję zwiedzić domniemane rezydencje Montekich i Kapuletich oraz grób Romea i Julii na cmentarzu Campo Fiera, prawdopodobnie zaraz po burzy. Niewykluczone, że Norwid napisał ten wiersz jeszcze tej samej nocy, pozostając pod bezpośrednim urokiem chwili. Typ liryki: opisowa, sytuacyjna – podmiot mówiący przejmuje funkcję lirycznego narratora, poetycko opowiada o pewnym
Jarosław Marek Rymkiewicz Daphnis w drzewo bobkowe przemieniła się Drzewem jesteś albo w drzewo się przemienisz (1) Suchą korą się otulisz Dafnis biała Drżąca w liściach drżącym liściem się ocienisz Będziesz Dafnis ale będziesz zbyta ciała Śpiąca w sobie z siebie Dafnis się zielenisz (2) Wpleciesz siebie w liście w liściach będziesz spała Korzeniami siebie w sobie zakorzenisz Będziesz drzewem ale będziesz Dafnis biała Każdy ptak cię będzie z drzewa wywoływał (3) Śpiąca w korze czy znów z kory się wyprzędziesz
Kobieta według Petrarki Plotka głosi, że gdy Boccaccio przeczytał sonety Petrarki, postanowił zniszczyć wszystkie swoje wiersze. Kunszt przyjaciela powalił go na kolana. My jesteśmy bardziej sceptyczni – któż dziś w takich słowach wyznawałby miłość? A jednak – poeci baroku, romantyzmu przejmą i utrwalą język Pertarki. A i dziś zdarza się, że mówimy jego słowami. Sonet 90 (1) Były to włosy złote, rozpuszczone (2) W tysiącu słodkich loków, krętych jasnych Światło wspaniałe drgało rozelśnione W
Sprawdź swoją wiedzę przed egzaminem Leopold Staff Odys Niech cię nie niepokoją Cierpienia twe i błędy. Wszędy są drogi proste, Lecz i manowce są wszędy. Bo o to chodzi jedynie, By naprzód wciąż iść śmiało, Bo zawsze się dochodzi Gdzie indziej, niż się chciało. Zostanie kamień z napisem: tu leży taki i taki. Każdy z nas jest Odysem, Co wraca do swej Itaki. Jak rozumieć wiersz Staffa? Wędrówka w czasie i przestrzeni
Lektury – Czesława Miłosza Jeśli chcesz przywołać utwór poetycki dotyczący bezpośrednio Biblii, jej uniwersalnej mądrości, jej ponadczasowego portretu ludzi – Lektury Czesława Miłosza będą najlepsze. Autor podkreśla dostojeństwo mowy Ewangelii czytanej po grecku. Pisze: „przystoi, abyśmy prowadzili/ Palcem wzdłuż liter trwalszych niż kute w kamieniu”. Skąd ta trwałość? Z wiecznej aktualności, z tego, że choć zmieniły się stroje, monety, obyczaje – to nie zmienił się sam człowiek, jego uczucia, marzenia, kłębiące się w nim dobro
Zbigniew Herbert U wrót doliny Po deszczu gwiazd Na łące popiołów zebrali się wszyscy pod strażą aniołów z ocalałego wzgórza można objąć okiem całe beczące stado dwunogów naprawdę jest ich niewielu doliczając nawet tych którzy przyjdą z kronik bajek i żywotów świętych ale dość tych rozważań przenieśmy się wzrokiem do gardła doliny z którego dobywa się krzyk po świście eksplozji po świście ciszy ten głos bije jak źródło żywej wody jest