Ta fraszka to niemal modlitwa do Boga, a życzenia wcale niemałe. Mówią o tym, jak wyobrażał sobie szczęście renesansowy poeta, ale też nie są obce nam – ludziom końca tysiąclecia. W centrum uwagi znajduje się dom, a któż nie chciałby mieć cudownego domu.
Jan Kochanowski
Na dom w Czarnolesie
Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje,
Raczyż błogosławieństwo dać do końca swoje!
Inszy niechaj pałace marmórowe mają
i szczerym złotogłowem ściany obijają,
Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gnieździe ojczystym
A Ty mię zdrowiem opatrz i sumieniem czystym,
Pożywieniem uczciwym, ludzką życzliwością,
Obyczajami znośnymi, nieprzykrą starością.
Tytuł wiersza
Wspomniany jest w nim czarnoleski dom Jana Kochanowskiego.
Gatunek literacki
Fraszka, czyli krótki, żartobliwy utwór poetycki.
Wiersz ma formę zwrotu, apostrofy do Boga, modlitwy dziękczynno-błagalnej.
Temat utworu
Refleksyjny, filozoficzny.
Utwór Jana Kochanowskiego to fraszka. Ale ta fraszka nie jest żartobliwa. Dotyczy poważnych problemów życia ludzkiego. Czarnolas to miejsce, do którego poeta uciekł w poszukiwaniu spokoju i szczęścia. Miał bowiem dosyć życia dworskiego, pełnego intryg i niepokojów.
Wartości, które ceni poeta, to między innymi radość życia. Taką postawę, która za cel życia stawia przyjemność czerpaną z prostego życia, nazywamy epikurejską (nazwa pochodzi od starożytnego filozofa Epikura).
Podmiot liryczny
W wierszu zaznacza się wyraźne „ja” liryczne. Potwierdzone to jest licznymi zaimkami, takimi jak: „ja”, „moje”, „mię” oraz pierwszoosobową formą czasownika „mieszkać” w trybie rozkazującym: „niechaj mieszkam”. Co jeszcze można powiedzieć o podmiocie lirycznym? Ceni on wysoko swoje życie i chciałby utrzymać wartości, które ofiarował mu Bóg. A jakie to są wartości? Dom (właśnie w Czarnolesie), spokój w rodzinie i w ojczyźnie. Podmiot liryczny prosi Boga o dalsze błogosławieństwo dla swojego gospodarstwa i jego domowników, o zdrowie, czyste sumienie, uczciwy zarobek, życzliwość i szacunek ludzi oraz o spokojną starość. Podmiot liryczny nie ceni wartości materialnych, jest pokorny wobec Boga, skromny i ufny.
Uwaga! Postać mówiącą w wierszu można utożsamić z samym poetą – Janem Kochanowskim. Wiemy, że Kochanowski mieszkał w Czarnolesie ze swoją żoną Dorotą i z dziećmi. To w Czarnolesie przeżył dobre (narodziny dzieci) i złe chwile (śmierć Urszulki). Postać mówiąca to osoba wrażliwa, pełna ciepła, ceniąca spokój domowego ogniska, kochająca rodzinę.
Adresat wypowiedzi
Adresatem wypowiedzi jest Bóg, do którego zwraca się podmiot liryczny – mieszkaniec zacisznego i spokojnego Czarnolasu, gdzie czuje się dobrze i bezpiecznie. Podmiot liryczny zwraca się do Boga z podziękowaniem i z prośbą o dalsze błogosławieństwo. Podmiot liryczny pokazuje też, że jest dumny z tego, co sam uczynił, mówiąc: „to moja praca”, ale jednocześnie nie zapomina o tym, co zrobił Bóg „Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje”.
Jaki jest Bóg – adresat wiersza?
Bliski człowiekowi, spokojny, dobry, mądry, opiekuńczy, wszechmocny.
Nastrój wiersza
Spokojny, łagodny, radosny.
Charakter wiersza
Ta fraszka ma formę zwrotu, apostrofy do Boga, modlitwy dziękczynno-
-błagalnej.
Budowa wiersza
Utwór składa się z ośmiu trzynastozgłoskowych wersów ze średniówką po siódmej sylabie. We fraszce występują rymy żeńskie, sąsiadujące (aa bb cc dd).
Środki poetyckie
Liczne epitety – moja praca, marmurowe pałace, czystym sumieniem, uczciwym pożywieniem, ojczystym gnieździe.
Symbole w wierszu
Gniazdo ojczyste – dom rodzinny, ale też kraj, w którym się urodziliśmy i z którego pochodzimy.
Czarnolas
Fraszka właściwie nie opisuje samego domu w Czarnolesie. Wiemy, że zwie go „gniazdem ojczystym”. Domyślamy się też, że Czarnolas nie jest pałacem marmurowym. Z innych źródeł wiadomo, że był to dwór staropolski i rosła przed nim lipa, a Jan Kochanowski był tam szczęśliwy. Tam rodziły się jego dzieci, tam zmarła Urszulka, tam zarządzała gospodarstwem skrzętna żona Dorota. Kochanowski lubił harmonię, spokój wsi, następstwo pór roku i ich dary. Zapewne w Czarnolesie mógł odetchnąć pełną piersią i odpocząć od zgiełku dworskiego świata.
Napisał: „Panie, to moja praca, a zdarzenie twoje”. Zwróć uwagę na to zdanie, które jest zwykłe tylko na pierwszy rzut oka. Dumny poeta przyznaje Bogu dzieło stworzenia, ale nie umniejsza własnej roli, mówiąc: to moja praca. Poeta średniowieczny (starszy od Jana 100-200 lat) nie śmiałby tak napisać. Ale renesans – wiek XVI – to już inna epoka. Twórcy odkryli człowieka, docenili jego wkład w kształtowanie świata. Docenili także siebie – Kochanowski podpisze się pod wierszem, podczas gdy jego poprzednik z wieków średnich wolał pozostać anonimowy.
Czym jest szczęście?
Oto recepta Jana Kochanowskiego: zdrowie, czyste sumienie, uczciwe pożywienie, ludzka życzliwość, znośne obyczaje, „nieprzykra” starość.
Jakie zasady wyznaje i jakie wartości ceni postać mówiąca
Postać mówiąca w wierszu prosi Boga o opiekę nad swoim domem. Nie chce mieć pałaców, bogactwa, ale prosi o spokój, zdrowie i szczęście. Bo nie jest ważne to, co się ma, ale jakim się jest. Bogactwo nie daje szczęścia, ważniejsze jest zdrowie, spokojne sumienie i umiejętność zgodnego życia z ludźmi.
Podmiot liryczny jest człowiekiem, który potrafi cieszyć się z tego, co już ma. Sam na to zapracował, choć na pewno taka była wola Boga – bo Bóg stwarza („to moja praca, a zdarzenie Twoje”). Więcej radości sprawia to, do czego doszło się samemu w sposób uczciwy, niż to, co otrzymało się od innych. Ważne, by dom był prawdziwym schronieniem.
Według poety prawdziwy dom zależy od:
- czystego sumienia,
- Bożego błogosławieństwa,
- ludzkiej życzliwości,
- skromności,
- zdrowia,
- dobrego pożywienia,
- przyjemnej starości.
Postać mówiąca w wierszu zwraca się do Boga z pokorą, dziękuje Mu i prosi o dalszą opiekę. Do ludzi zaś podchodzi z szacunkiem, dlatego pragnie być uczciwa i życzliwa. Nie chce się nikomu naprzykrzać, nikogo skrzywdzić.
Odpowiedz na pytania
Kim jest adresat wypowiedzi we fraszce Na dom w Czarnolesie; kto się do niego i jak zwraca?
Adresatem wypowiedzi jest Bóg, do którego zwraca się podmiot liryczny – mieszkaniec zacisznego i spokojnego Czarnolasu, gdzie czuje się dobrze i bezpiecznie. Podmiot liryczny zwraca się do Boga z podziękowaniem i z prośbą o dalsze błogosławieństwo. Podmiot liryczny pokazuje też, że jest dumny z tego, co sam uczynił, mówiąc: „to moja praca”, ale jednocześnie nie zapomina o tym, co zrobił Bóg „Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje”.
Oceń osobowość postaci mówiącej we fraszce Na dom w Czarnolesie.
Postać mówiącą w wierszu można utożsamić z samym poetą
– Janem Kochanowskim. Wiemy, że Kochanowski mieszkał w Czarnolesie ze swoją żoną Dorotą i z dziećmi. To w Czarnolesie przeżył dobre (narodziny dzieci) i złe chwile (śmierć Urszulki). Postać mówiąca to osoba wrażliwa, pełna ciepła, ceniąca spokój domowego ogniska, kochająca rodzinę.
Jakie zasady wyznaje i jakie wartości ceni postać mówiąca we fraszce Jana Kochanowskiego Na dom w Czarnolesie?
Postać mówiąca w wierszu prosi Boga o opiekę nad swoim domem. Nie chce mieć pałaców, bogactwa, ale prosi o spokój, zdrowie i szczęście. Bo nie jest ważne to, co się ma, ale jakim się jest. Bogactwo nie daje szczęścia, ważniejsze jest zdrowie, spokojne sumienie i umiejętność zgodnego życia z ludŹmi. Podmiot liryczny jest człowiekiem, który potrafi cieszyć się z tego, co już ma. Sam na to zapracował, choć na pewno taka była wola Boga – bo Bóg stwarza („to moja praca, a zdarzenie Twoje”). Więcej radości sprawia to, do czego doszło się samemu w sposób uczciwy, niż to, co otrzymało się od innych. Ważne, by dom był prawdziwym schronieniem.
Według poety prawdziwy dom zależy od:
- czystego sumienia,
- Bożego błogosławieństwa,
- ludzkiej życzliwości,
- skromności,
- zdrowia,
- dobrego pożywienia,
- przyjemnej starości.
Postać mówiąca w wierszu zwraca się do Boga z pokorą, dziękuje Mu i prosi o dalszą opiekę. Do ludzi zaś podchodzi z szacunkiem, dlatego pragnie być uczciwa i życzliwa. Nie chce się nikomu naprzykrzać, nikogo skrzywdzić.
Utwór Jana Kochanowskiego to fraszka. Ale ta fraszka nie jest żartobliwa. Dotyczy poważnych problemów życia ludzkiego. Czarnolas to miejsce, do którego poeta uciekł w poszukiwaniu spokoju i szczęścia. Miał bowiem dosyć życia dworskiego, pełnego intryg i niepokojów.
Wartości, które ceni poeta, to między innymi radość życia. Taką postawę, która za cel życia stawia przyjemność czerpaną z prostego życia, nazywamy epikurejską (nazwa pochodzi od starożytnego filozofa Epikura).
Zobacz:
Jakie tematy i wartości znajdujesz we fraszkach Jana Kochanowskiego
Jaką filozofię zawarł Jan Kochanowski w pieśniach i fraszkach?
Fraszki Jana Kochanowskiego jako wyraz poglądów renesansowego myśliciela.