Na pozór sytuacja jest oczywista: mamy zbrodnię – zabójstwo lichwiarki i jej siostry, mamy też karę – osiem lat katorgi na Syberii dla Raskolnikowa. Wszystko proste, jak w powieściach sensacyjno-kryminalnych. Dokładniejsza analiza Zbrodni i kary każe się jednak zastanowić nad pojęciami zawartymi w tytule. Nie są one jednoznaczne! Świat Dostojewskiego ma charakter manichejski, co znaczy, że ścierają się w nim współistniejące siły dobra i zła. To właśnie spostrzeżenie można uczynić kluczem do interpretacji powieści:

  • Dobro – Bóg – miłość – wybaczenie;
  • Zło – Szatan – rozum – pycha.

Wymienione tu siły – tezę i antytezę – reprezentują w powieści Sonia Marmieładowa i Rodion Raskolnikow.

Raskolnikow

Rodion zabił lichwiarkę, ale wcale nie uważał tego za zbrodnię. Jak mówi, pozbawił życia jedynie wesz żerującą na biedakach. Odebrane jej pieniądze chciał wykorzystać dla dobra innych ludzi. Zbrodnią jest dla niego raczej wykorzystywanie ubogich przez Alonę Iwanownę, a zabójstwo to sprawiedliwa kara. Dlaczego Raskolnikow zgłosił się na policję? Wcale nie dlatego, że odczuwał wyrzuty sumienia. Czuł raczej złość, że nie okazał się jednostką wybitną, zwątpił w swoje ideały. Skazanie na katorgę przynosi mu ulgę, bohater nie traktuje go jak kary. Odrodzenie moralne Rodiona nastąpi dopiero później, i to pod wpływem wielkiej miłości Soni. Interpretacja tej sytuacji nie jest więc łatwa. W Rodionie walczą sprzeczne siły: dobra i zła. Jego reakcje są schizofreniczne, zachowuje się tak, jakby miał rozdwojenie jaźni. Tłumaczy sobie, że zrobił coś pożytecznego dla społeczeństwa, lecz zarazem ma świadomość, że to zło – chce się przyznać, myśli nawet o samobójstwie.

Znaczenie Biblii w interpretacji utworu

Nie da się interpretować powieści Dostojewskiego bez kontekstu biblijnego. Sonia przypomina jawnogrzesznicę Marię Magdalenę, ale też cierpiącego Hioba, jej poświęcenie każe myśleć o ofierze Chrystusa. To właśnie Pismo Święte wyznacza pewien niezmienny porządek moralny, którego ważność podkreśla Zbrodnia i kara. Utwór mówi o wartości każdego życia, rozważa zagadnienia chrześcijańskiej teodycei (nauki próbującej wytłumaczyć sprzeczności między istnieniem zła w świecie a wiarą w dobroć i wszechmoc Boga). Współistnienie dobra i zła jest dla człowieka próbą. Zmusza go do wybierania, a przez to do refleksji nad samym sobą, zdobywania samoświadomości.

Decyzje Boga często są dla człowieka niezrozumiałe. Porfiry Pietrowicz mówi Rodionowi: „Może trzeba Bogu dziękować. Skąd pan wie? Może Bóg dlaczegoś pana zachował?” Życie podsuwa różne pokusy, ale nawet ten, który upadnie, ma szansę na zmartwychwstanie. Symbolizuje to pojawiająca się w powieści przypowieść o Łazarzu, której sens spełnił się później w życiu Raskolnikowa. Dobro wymaga trudu. Jest o tym mowa w zakończeniu powieści: „Jeszcze nie wiedział o tym, że przecie nowe życie nie dostanie mu się za darmo, że jeszcze drogo je trzeba będzie okupić, zapłacić za nie w przyszłości wielkim czynem…”.

A jeśli został opętany przez szatana? Raskolnikow mówi w którymś momencie: „W braku rozwagi dopomógł diabeł”. Przypadkowo usłyszane rozmowy o lichwiarce, zbiegi okoliczności – bohater Dostojewskiego zachowuje się niekiedy tak, jakby musiał zrobić to, co zrobił. Jakby znalazł się w jakimś zaklętym kręgu, z którego nie sposób uciec. Jeśli Rodion jest tylko narzędziem w rękach szatana, czy można go oskarżyć o świadome popełnienie zbrodni?

Człowiek ma jednak wolną wolę, zachowuje prawo wyboru. Raskolnikow uległ pokusie łatwego tłumaczenia rzeczywistości. Zgodnie z racjami rozumu – Rodion to racjonalista – zabicie lichwiarki jest dobrem. Powieść Dostojewskiego pokazuje jednak, że taki sposób myślenia wprowadza moralny chaos. Bóg jest przeciwny makiawelicznej zasadzie, że „cel uświęca środki”. Bez względu na tłumaczenie zło pozostaje złem, zabicie kogoś jest zbrodnią, nie można dowolnie ­modyfikować zasad moralnych.

Raskolnikow popełnił także zbrodnię innego rodzaju. Zbrodnią jest również to, że postawił się ponad Boskim porządkiem. W swojej pysze zapomniał o zasadach głoszonych przez Ewangelię, próbował polegać jedynie na sobie – jego zdaniem „nie Bóg stworzył człowieka, ale człowiek Boga”.

Gdzie jest w takim razie kara? Nie w sądowym wyroku, lecz w rozterkach wewnętrznych przeżywanych przez Rodiona. Męki duszy są tak bolesne, że – paradoksalnie – publiczne przyznanie się do przestępstwa przynosi ulgę. Raskolnikow z trudem i w cierpieniach dąży do samoświadomości. Kara nie jest równoważna z zemstą. Ma ona charakter represji (trzeba zapłacić za wyrządzone zło), ale powinna mieć także sens wychowawczy: skłonić do refleksji nad samym sobą, spowodować duchową przemianę, która przywróci człowieka społeczeństwu.

Inne postacie

Niełatwe jest interpretowanie „winy” i „kary” w także w odniesieniu do innych bohaterów powieści Dostojewskiego. Oto Marmieładow – alkoholik, który nie dba o rodzinę. Jest odpowiedzialny za to, że jego córka musi zarabiać na dom jako prostytutka. Sama Sonia nie potępia jednak ojca, budzi on raczej jej litość – ojciec ma świadomość własnego upadku, lecz jest człowiekiem słabym, nie umie pokonać nałogu. Czy śmierć Marmieładowa pod kołami wozu na ulicy interpretować jako karę? Czyny złe popełnił także Swidrygajłow – to przez niego między innymi Dunia straciła dobre imię i posadę. Swidrygajłow popełnia samobójstwo – tak jak przed laty wykorzystana czternastoletnia dziewczynka. Czy to kara? A może była nią już wcześniej wewnętrzna pustka, której doświadczał?

Sonia

Być może bez niej Rodion nie doznałby duchowego zmartwychwstania. Ta młoda kobieta w rozumieniu ludzkim popełnia zło: jest prostytutką. Za łamanie zakazów moralnych ludzie wymierzają jej karę, odrzucając, pozbawiając szacunku. Postacie Dostojewskiego są jednak zaskakujące: morderca jest u niego filozofem, poniżana przez innych prostytutka – świętą. Sonia sprzedaje się, by pomóc najbliższym, nie chce, by jej rodzina cierpiała głód. Poświęca siebie i przyjmuje cierpienia z pokorą. W ten sposób realizuje najważniejsze nakazy Ewangelii, jest uosobieniem dobra. Przypadek Soni to dobry przykład do interpretacji wywodzącego się z filozofii świętego Augustyna pojęcia dualizmu człowieka – istoty składającej się z duszy i ciała: upadek Soni jest tylko fizyczny, jej dusza pozostaje nieskalana. Dziewczyna czerpie siłę z wiary, ufa w dobroć Boga. Jednocześnie cierpi z powodu swojego grzechu.

Pokora Soni jest przeciwieństwem pewności siebie okazywanej przez Raskolnikowa. Obydwoje bohaterowie znaleźli się w świecie, w którym dominuje zło. Petersburg pokazywany przez Dostojewskiego jest labiryntem, w którym łatwo się zagubić. Wejście tam to jak wstąpienie do piekieł. Właśnie Sonia ratuje Raskolni­kowa z zagubienia w tym piekle. Każda ­rozmowa z nią to próba wybrania przez ­Rodiona innej drogi niż podsuwane przez szatana.

Zwycięstwo dobra

Czym byłaby powieść Dostojewskiego bez Epilogu? Pesymistycznym utworem o dominacji zła. Na ostatnich stronach Zbrodni i kary jest jednak mowa o przemianie wewnętrznej bohatera. Raskolnikow nie w pełni ją jeszcze rozumie: „Naraz obok niego ukazała się Sonia […]. Sam nie wiedział, jak to się stało, lecz nagle coś jakby go poderwało i rzuciło go do jej stóp. […] Ale zmartwychwstał i wiedział o tym, czuł to w pełni, całym odnowionym jestestwem, ona zaś – ona przecież żyła tylko jego życiem”.

Raskolnikow „zmartwychwstał” – wcześniej nie żył naprawdę. Powieść mówi w tym miejscu o zwycięstwie dobra: bez miłości i wiary nie ma prawdziwego istnienia. Ta przemiana Rodiona ma charakter mistyczny. Jakby „coś” go zmusiło do otwarcia na miłość i wiarę. Ludzie są słabi, łatwo ulegają pokusom – porządku moralnego nie da się utrzymać tylko za pomocą nakazów i zakazów. O ładzie moralnym w świecie decyduje właśnie czynnik mistyczny. Po raz kolejny można tu zobaczyć świat rozumiany jako arena walki sił dobra i zła, połączonych ze sobą w niekończącym się pojedynku.

Zobacz:

Fiodor Dostojewski – Zbrodnia i kara

Zbrodnia i kara Fiodora Dostojewskiego

Przedstaw najważniejsze postacie Zbrodni i kary Dostojewskiego

Psychologiczna konstrukcja postaci w Zbrodni i karze

Zbrodnia i kara – Fiodor Dostojewski. Na czym polega uniwersalna wymowa powieści?

Co to znaczy, że Zbrodnia i kara jest dziełem realizmu psychologicznego?

Zbrodnia i kara – praca domowa

Zbrodnia i kara na maturze

Na podstawie znajomości powieści Fiodora Dostojewskiego i lektury fragmentu omów motywy, które popchnęły Rodiona Raskolnikowa do zbrodni.

Sylwetka Soni Marmieładowej w kontekście problematyki Zbrodni i kary Fiodora Dostojewskiego

Śledząc motywy postępowania Rodiona Raskolnikowa i dwóch lub trzech innych bohaterów literackich, zastanów się nad genezą zbrodni

Przedstaw postać Raskolnikowa – bohatera powieści Dostojewskiego Zbrodnia i kara

Czy Zbrodnię i karę Fiodora Dostojewskiego można nazwać powieścią polifoniczną?