Druga połowa XIX w. to czas prasy. W ciągu XIX wieku prasa stała się podstawowym forum wymiany poglądów i polem walk zarówno między stronnictwami polityczno-społecznymi, jak i ugrupowaniami artystycznymi. Regułą było, że danej grupie sprzyjał określony periodyk. W okresie popowstaniowym jak grzyby po deszczu zaczęły się mnożyć nowe czasopisma zakładane przez formujące się ugrupowania pozytywistów.
- Pierwszą jaskółką był Przegląd Tygodniowy – bardzo wojownicze pismo młodych pozytywistów.
- Mniej ostre w tonie były publikacje w dwutygodniku Niwa; pozytywiści, a byli wśród nich Sienkiewicz i Prus, zaczęli się w nim pojawiać od roku 1872.
- Później powstały jeszcze miesięcznik Ateneum i założony przez Aleksandra Świętochowskiego tygodnik Prawda.
Rozwój prasy, któremu sprzyjał postęp techniczny, nastąpił błyskawicznie i spełnił ogromną rolę w popularyzowaniu programu pozytywistów, a nawet jeśli wziąć pod uwagę drukowane w odcinkach powieści – w poczytności literatury.
Jak to wyglądało w poszczególnych zaborach?
Zabór rosyjski
Mimo ścisłej cenzury prasa rozwijała się dynamicznie. Modne stały się tzw. kurierki:
- Kurier Warszawski,
- Kurier Codzienny,
- Kurier Poranny.
Kurierki, obok Gazety Warszawskiej i Gazety Polskiej, należały do prasy codziennej. To właśnie w Kurierze Warszawskim Prus zamieszczał słynne Kroniki…
Czasopisma młodych:
- Przegląd Tygodniowy (Aleksander Świętochowski),
- Niwa (Piotr Chmielowski) od roku 1872,
- Ateneum (Piotr Chmielowski) od roku 1876.
To były główne trybuny programu pozytywistycznego.
Tu „ostrzyli” pióra: Świętochowski, Chmielowski, Ochorowicz, Orzeszkowa, Prus i Sienkiewicz.
Pisma konserwatywne:
- Biblioteka Warszawska,
- Tygodnik Ilustrowany.
Istniał wówczas także „dziadek” dzisiejszych pism kobiecych w typie Pani – mianowicie Bluszcz.
Zabór austriacki (Lwów, Kraków)
- Lwów
- urzędowa Gazeta Lwowska,
- prawicowy, konserwatywny, klerykalny – Przegląd Lwowski.
- Kraków
- Czas – gazeta konserwatywna,
- Przegląd Polski – liberalne czasopismo młodych,
- Kraj – pismo propagujące poglądy pozytywistów.
Zabór pruski
Przy Bismarkowskiej kulturkampf (antypolskiej, wynaradawiającej polityce) nie istniał prawie spór ideowy między stronami prasowymi. Słabą trybuną pozytywistycznego światopoglądu był tu Tygodnik Wielkopolski.
Co pisano?
Prasa stała się najsilniejszym medium:
- Przynosiła informację, zamieszczano w niej artykuły społeczno-polityczne, artykuły programowe, felietony i powieści w odcinkach.
- Czysto literackie utwory ukazywały się z reguły najpierw w czasopismach. Powieści w odcinkach były zresztą elementem każdego pisma i sposobem na przyciągnięcie prenumeratorów.
- Poza tym wszyscy znani pisarze byli też publicystami. Prus, Sienkiewicz (pod pseudonimem Litwos), Orzeszkowa i Konopnicka bardzo często na łamach prasy zabierali głos w sprawach zupełnie nieartystycznych. Trzeba też pamiętać o Aleksandrze Świętochowskim i Adamie Wiślickim. To właśnie ich pióra są najważniejsze manifesty pozytywizmu.
- Wraz z rozkwitem dziennikarstwa rozwinął się także bardzo ważny w owym okresie gatunek publicystyczny – felieton. Redaktorzy starali się przyciągnąć jako felietonistów najsławniejszych pisarzy: Prusa, Sienkiewicza, Kraszewskiego. Felietony – nazywane wówczas często kronikami – ukazywały się na ogół co tydzień, w stałej rubryce. Musiały dotykać spraw bieżących, być na czasie, ale można w nich było pisać o wszystkim, byle tylko jak najciekawiej i jak najdowcipniej.
Zobacz:
62. Omów realizacje haseł i tendencji pozytywizmu w utworach epoki.