Kilka sztuk Zapolskiej weszło do klasycznego kanonu dzieł polskiej komedii. To Moralność pani Dulskiej z 1906 r., Ich czworo z 1907, Skiz z 1908. Przez wszystkie lata swojej aktywności pisarskiej Zapolska żyła w mieszczańskiej, urzędniczej Galicji. Stała się najwierniejszym „fotografem” tej specyficznej kultury. Z pasją obserwowała rozmaite przywary mieszczaństwa. Niekiedy nawet zarzucano jej nadmierny rozmach, zjadliwość, skłonność do przesady i deformującego przerysowania. Trzeba jednak przyznać, że miała niezrównany dar obserwacji, doskonałą pamięć i świetną intuicję, dzięki czemu mogła tworzyć obrazy ludzi i sytuacji z tak sugestywną siłą i ogromną precyzją, że udało jej się powołać do istnienia kilka przynajmniej literackich typów osobowościowych: panią Dulską, pana Dulskiego, Żabusię. Była specjalistką w demaskowaniu mieszczańskiego zakłamania, dwulicowości, chciwości, skąpstwa, głupoty, naiwności kobiet i cynizmu drobnomieszczańskich donżuanów.

Bohaterowie

Felicjan Dulski
Mąż Dulskiej, urzędnik. Żyje w cieniu żony – i jest zupełnie przez nią zdominowanym pantoflarzem.

  • Zamknięty w sobie, niesłychanie małomówny – w całym utworze wypowiada tylko jedno zdanie: „A niech was wszyscy diabli!”.
  • Gdy tylko nadarza się okazja, natychmiast wymyka się z domu i udaje do cukierni.
  • Pozbawiony energii i inicjatywy, życie rodzinne w ogóle go nie interesuje.

Zbyszek Dulski
Syn Dulskich, urzędnik.

  • Ma lekceważący stosunek do swojej pracy i rodziny; swoistym wyjątkiem jest Mela, którą trochę lubi.
  • Gardzi „moralnością” swojej matki, wytyka jej obłudę i fałsz, ale w rzeczywistości są to tylko pozory buntu – w głębi duszy Zbyszko jest taki sam jak reszta rodziny.
  • Cechuje go skłonność do hulaszczego trybu życia – są to jednak tylko pozory młodopolskiej dekadencji, rodzaj modnej wówczas pozy.
  • Podejmuje próbę walki z kołtunerią, gdy decyduje się poślubić Hankę. Próba ta kończy się jednak niepowodzeniem: Zbyszko ucieka od odpowiedzialności, na co duży wpływ ma Juliasiewiczowa. Kreśli ona przed nim wizję skromnej egzystencji po ślubie i uprzytamnia mu, że będzie musiał zrezygnować z hulanek.

Hesia Dulska
Córka Dulskiej, pod pewnymi względami podobna do matki.

  • Cyniczna i wyrachowana.
  • Ma poczucie wyższości wobec służby.
  • Pragnie hulanek, zabaw, rozpusty.
  • Jest żywo zainteresowana płcią przeciwną – i nie ukrywa tego.
  • Bez skrupułów podkrada cygara i drobne, podsłuchuje.

Mela Dulska
Druga córka Dulskich.

  • Chorowita, wątła.
  • Delikatna i wrażliwa.
  • Słodka i naiwna, nieświadoma realiów życia – wierzy w powodzenie związku Zbyszka i Hanki.
  • Mimo wielu zalet, zbyt słaba na walkę z dulszczyzną.

Aniela Dulska
Bohaterka tytułowa, właścicielka kamienicy, z której wynajmowania utrzymuje rodzinę i siebie. Matka Zbyszka, Hesi i Meli, żona Felicjana.

  • Dość prymitywna, ograniczona intelektualnie, przekręca niektóre wyrazy, a znaczenia innych nie rozumie.
  • Niechlujna, zaniedbana, nosi podartą halkę, brudny kaftanik, na głowie ma niestarannie zawiązane papiloty. Twierdzi, że „porządna kobieta nie musi nosić czystej bielizny dla męża”.
  • Cechuje ją brak gustu – dowodem kiczowaty, nowobogacki wystrój mieszkania.
  • Skąpa: sama pali w piecu, bo uważa, że… służąca zużywa za dużo drewna; zabiera mężowi pensję i wydziela mu cygara; córce, Hesi, każe się kurczyć w tramwaju, by płacić za nią jak za dziecko; nie kupuje nawet gazet, tylko je pożycza; konieczność zapłacenia Hance tysiąc koron jest dla niej prawdziwą tragedią.
  • Wyrachowana – nie naprawia pieca, bo zamierza wynająć lokal z usterką.
  • Obłudna, udaje, że nic nie wie o związku Zbyszka z Hanką.
  • Bezwzględna, pozbawiona skrupułów, czego dowodem jej stosunek do Hanki i Juliasiewiczowej.
  • Cechuje ją tak zwana podwójna moralność. W obawie przed „skandalem” wyrzuca lokatorkę, która próbowała popełnić samobójstwo, a wynajmuje mieszkanie… prostytutce, bo to łatwo ukryć. Oburza ją ciąża Hanki, chociaż wcześniej nie przeszkadzał jej związek syna ze służącą. Krytykuje Juliasiewiczową, mimo że w jej domu jest wiele moralnego zła.
  • Jej credo brzmi: „Na to mamy cztery ściany i sufit, aby brudy swoje prać w domu i aby nikt o nich nie wiedział”.

Juliasiewiczowa
Krewna Dulskich.

  • Spostrzegawcza – od razu zauważa zainteresowanie Zbyszka służącą.
  • Chce brać od życia to, co najlepsze.
  • Według Dulskiej rozrzutna, bo chodzi do teatru, przyjmuje gości i… kupuje gazety.
  • Sprytna, wygadana, udaje jej się wyperswadować Zbyszkowi małżeństwo z Hanką.

Hanka
Służąca w domu Dulskich.

  • Prosta i pokorna.
  • Ma jakie takie poczucie moralności – uprzedza Dulską o zachowaniu jej syna, a nawet chce zrezygnować z posady.
  • Gdy okazuje się, że nic nie wyjdzie z małżeńskich planów, Hanka „zmienia front” i jawi się jako dziewczyna stanowcza, pełna pogardy dla sprawców swej krzywdy, lecz jednocześnie bezwzględna w trosce o swoje interesy.

Akcja

Rozgrywa się we Lwowie na początku XX w. Sztuka była także wydawana i wystawiana w wersji z realiami krakowskimi. Współczesność akcji to charakterystyczna cecha dramatów naturalistycznych!

Pani Dulska sprawuje niepodzielne rządy w swoim kiczowato urządzonym mieszkaniu. Zahukany mąż, Felicjan, dla świętego spokoju nie sprzeciwia jej się, słabowita Mela boi się matki, a rezolutna Hesia, udając, że spełnia rozkazy Dulskiej, w rzeczywistości niewiele sobie z nich robi. Cała rodzina jest więc jako tako „ujarzmiona” przez Dulską. Problem jest tylko jeden: Zbyszek, najstarszy syn. Rzadko bywa w domu, a jeżeli już, to tylko po to, by odespać nocne imprezy. Dulskiej trudno się z tym pogodzić („co powiedzą ludzie”) i aby zatrzymać syna w domu, zatrudnia młodą, ładną służącą, Hankę, i toleruje romans syna z nią. Mimo to Dulska nadal uważa się za strażniczkę cnót i moralności. Wymawia mieszkanie kobiecie, która usiłowała się otruć, nie litując się nad łzami i tłumaczeniami nieszczęsnej. Liczy się tylko jedno – pod „porządny dom” nie przyjeżdża pogotowie! Pisano o tym w gazetach i przez to panny Dulskie mogą mieć kłopoty z zamążpójściem! Zaradna Dulska wynajmuje za to mieszkanie dyskretnie przyjmującej „gości” prostytutce, która bez protestów płaci wygórowany, „specjalny” czynsz.

Staje się jednak nieszczęście. Hanka zachodzi w ciążę, a Zbyszek bohatersko deklaruje, że się z nią ożeni. Byłby to mezalians! Zdesprowana Dulska wzywa do pomocy swą kuzynkę, Juliasiewiczową, której udaje się przekonać Zbyszka, by zaniechał swoich planów (co wtedy z hulankami i swobodą?!). Dulska z bólem daje Hance tysiąc koron i natychmiast ją odprawia. Wszystko więc kończy się „dobrze” dzięki pomocy chytrej Juliasiewiczowej. Kiedy jednak ta prosi Dulską o wynajęcie mieszkania, spotyka się z odmową. Dulska obawia się bowiem, że krewna, wykorzystując dług wdzięczności, nie będzie płacić za mieszkanie. Ona tymczasem musi przecież „odzyskać stracone pieniądze”. Wszystko wraca do „normy”. Pani Dulska w nieśmiertelnym „stroju domowym” i papilotach znów rządzi domem, pokrzykuje na wszystkich, wydając serie poleceń.

.

Zapolska jako naturalistka

  • Ma zmysł obserwacji i z niezwykłą dokładnością przedstawia postaci i sytuacje.
  • Z naturalistycznej koncepcji świata przejmuje darwinowskie prawo walki o byt – jako podstawową regułę określającą działania bohaterów.
  • Konstruując bohaterów, bierze pod uwagę ich uwarunkowania genetyczne i środowisko, w jakim się wychowali.
  • Podejmuje najtrudniejsze tematy, nawet te najbardziej śmiałe, ryzykowne, śliskie.
  • Prezentuje panoramę rozmaitych środowisk, wychwytuje zjawiska szczególne, sytuacje drastyczne, moralnie podejrzane.
  • Dokonuje uogólnień o socjologicznej niemal dokładności.

 

Możliwe pytanie:

Dlaczego Moralność pani Dulskiej można uznać za dramat naturalis­tyczny?

Odpowiedź:

  • Charaktery ludzkie przedstawione w dramacie uwarunkowane są przez dziedziczność, przynależność do określonego środowiska, walkę o byt. W dramacie Zapolskiej obserwujemy klęskę jednostek wrażliwych, słabych, które zostają zdominowane, „pożarte” przez silniejsze.
  • Bohaterowie Zapolskiej posługują się zindywidualizowanym językiem. Pani Dulska, pozująca na moralistkę, przyjmuje ton patetyczny, wzniosły – widać to między innymi w skierowanej do Zbyszka kwestii: „Własną piersią cię wykarmiłam!”. Z kolei Zbyszek, pozujący na modernistyczna bohemę, odpowiada jej arogancko: „Trzeba mi było dawać mączkę Nestla. Bardzo pożywna”.
  • Pisarka stosuje także naturalistyczną zasadę mówiącą o bezwzględnej konieczności prezentowania postaci wraz z całym jej środowiskiem. Środowisko określa, według naturalistów, los człowieka – zbuntowany w młodości Zbyszko zostanie „panem Dulskim”, a wrażliwa i uczynna Mela „wcieli się” w matkę.
  • Tekst zawiera niezwykle szczegółowe didaskalia, precyzujące wygląd wnętrz i rekwizytów.
  • Z kolei niemal nie ukazuje Zapolska życia wewnętrznego postaci, które, zgodnie z poetyką naturalistyczną, charakteryzowane są przez swoje czyny i specyficzny dla siebie język. Często jest tak, że ich czyny są nam znane, a motywacji musimy się domyślać.
  • Już w podtytule, który brzmi: Tragifarsa kołtuńska, autorka zaakcentowała celowe zestawienie w utworze cech komedii i tragedii – wynikające z przekonania naturalistów, że gatunki te stanowią dwa różne aspekty tych samych sytuacji życiowych.

 

Zobacz:

Krytyka mieszczaństwa w Moralności pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej.

Moralność pani Dulskiej – Gabriela Zapolska

Moralność pani Dulskiej w pytaniach i odpowiedziach

Omów kompozycję dramatu Zapolskiej pt. Moralność pani Dulskiej

Jaką tematykę podejmuje Gabriela Zapolska w Moralności pani Dulskiej? Omawiając stosunki panujące w tej rodzinie, uzasadnij swoje zdanie.

 

Moralność – motyw literacki

75. Ocena moralności mieszczańskiej w wybranych utworach młodopolskich