Powrót prokonsula Zbigniewa Herberta to neoklasycystyczny w formie utwór o rzymskim dostojniku, w paraboliczny sposób podejmujący temat totalitarnej tyranii i ludzkich postaw względem niej.
Z czym kojarzy Ci się tytuł wiersza?
Jest jak gdyby tytułem rozdziału kroniki historycznej, określa główny motyw literacki utworu, sugeruje nie tylko konkretne zdarzenie historyczne, ale wkracza w znaczenia paraboliczne. Osadza wiersz w ukochanych przez Herberta realiach starożytnych (Cesarstwo Rzymskie).
Czy dostrzegasz główną ideę utworu?
Jest nią sugerowana przez Herberta niemożliwość pogodzenia racji prawdy i uczciwości z mechanizmami tyranii i totalitaryzmu. Wahania prokonsula można też potraktować bardziej uniwersalnie – jako wciąż aktualny problem wyborów moralnych człowieka inteligentnego i wrażliwego w każdej epoce. Ironia sprawia, że czytelnik, jak chyba sam prokonsul, wątpi, czy dla mówiącego w wierszu rzeczywiście możliwa jest egzystencja na dworze pełnym perfidii i okrucieństwa, czy zdoła się on przystosować i ocalić wewnętrzną wolność.
Co jest dominantą kompozycyjną wiersza?
Jest to tzw. liryka roli, gdzie podmiot liryczny nie jest tożsamy z autorem; stanowisko ideowe autora oddziela od stanowiska podmiotu mówiącego najczęściej (tu także) dystans i ironia.
Jak określiłbyś główny motyw wiersza?
Rozważania i dylematy moralne prokonsula ujęte w formę epickiego monologu wewnętrznego dotyczą wyboru między dwoma możliwościami – czy zachować wolność wewnętrzną i skazać samego siebie na zapomnienie na wygnaniu, czy spróbować ponownie życia na dworze znienawidzonego despoty. Głównym tematem utworu jest więc poszukiwanie godnej postawy wobec totalitaryzmu.
Jaką postawę wobec totalitaryzmu reprezentuje podmiot liryczny wiersza?
Jest to postawa swoista, ambiwalentna. Prokonsul zdaje sobie sprawę, że na dworze cesarza panuje tyrania i zakłamanie, likwiduje się przeciwników politycznych, panuje atmosfera terroru i zastraszenia. Dlaczego więc chce powrócić na dwór ze spokojnej prowincji? Bowiem na wygnaniu jest nikim, nie może realizować swoich celów i ambicji. Buduje sobie (złudną) strategię przetrwania, pragnie z jednej strony dostosować się do gry pozorów, aby zapewnić sobie minimalne bezpieczeństwo, z drugiej jednak strony nie uczestniczyć w pełni we wszystkich bezeceństwach cesarza.
Czy dostrzegasz jakieś konteksty interpretacyjne?
- Zbigniew Herbert Potęga smaku – problem odmowy uczestnictwa w zbrodniczym reżimie – odniesienia do komunizmu.
- Czesław Miłosz Który skrzywdziłeś – wybór poety, który nie chce być „w gromadzie błaznów” i nawet za cenę życia wybiera dawanie świadectwa o rządach despoty.
- Henryk Sienkiewicz – postać Petroniusza z Quo vadis, który do pewnego stopnia akceptuje życie i swoją rolę na dworze Nerona, chociaż w głębi duszy pogardza cesarzem i jego zdemoralizowaną świtą.
Skojarzenia do eseju
- wybór moralny jednostki wobec systemów totalitarnych (przyzwolenie czy bunt);
- moralne koszty zaprzedania samego siebie ideologii i władzy• analiza mechanizmów władzy (terror, morderstwa, psychoza strachu, konieczność gry);
- pytanie, gdzie kończą się granice przyzwoitości i wierności samemu sobie;
- uniwersalność przedstawionej przez Herberta historii, przed takim samym wyborem stają ludzie współcześni.
Zobacz:
Funkcje nawiązań do Biblii i mitologii w twórczości Zbigniewa Herberta