Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Schnąca limba
U stóp mych dzika przepaść. W ciemnym niebie blady
świeci księżyc, podobny wodnej białej lilii,
co kielich swój nad ciemne głębiny wychyli.
Cicho – grzmot słychać tylko huczącej kaskady.
Nad nurtem jej ze skalnej wyrosła posady
limba: zżółkłe konary smutno na dół chyli,
czując, że dłużej walczyć na próżno się sili
i runie – wicher szumi jej hymny zagłady.
Nie ona jedna toczy tę walkę bolesną:
są ludzie i narody całe na przedwczesną
śmierć skazane, przez losów okrutne przekleństwo –
i czyż warto jest walczyć nie wierząc w zwycięstwo?
I czyż warci są życia, którym brak doń siły?
I cóż z tych łez wylanych na słabych mogiły?…
Kazimierz Przerwa-Tetmajer Poezje. Seria I, 1891
Treść, temat, środki i zabiegi artystyczne
Data wydania: wczesny wiersz Tetmajera pochodzący z pierwszego tomu Poezji. Utwór zapowiada dopiero przełom w poezji – nowy (modernistyczny) sposób obrazowania.
Tytuł: konkretny, jego dosłowny sens może fałszywie sugerować temat (np. ekologia, niszczejące piękno przyrody). Dopiero treść wiersza sugeruje symboliczne znaczenie tytułu (limba = człowiek).
Temat: dosłowny – walka usychającego drzewa o przetrwanie; symboliczny – daremna „walka bolesna” ludzi i narodów z losem.
Podmiot liryczny: bardzo wyraźne „ja” liryczne. Stoi nad przepaścią w górach (przepaść tę można też odczytać symbolicznie: stoi nad przepaścią życia, na rozstaju dróg) – jego uwaga zwrócona jest na usychające drzewo.
Treść: W pierwszej części wiersza miejsce, czas, atmosfera oddane są za pomocą zmysłowych obrazów (efekty plastyczne – wzrokowe i muzyczne – słuchowe).
Opis miejsca (widziany oczyma): skalne urwisko nad ogromną przepaścią, ciemno dookoła, świecący księżyc w pełni, ze skalnego progu wyrasta karłowate drzewo (limba) – ma podeschnięte gałęzie; wyróżniają się kolory: ciemna barwa nocy, biały księżyc, żółte konary limby.
Opis miejsca (odbierany słuchowo): panuje cisza, słychać jedynie szum wodospadu.
Opis miejsca (odbierany dotykowo): czuć powiew wiatru.
- W drugiej zwrotce opis limby przechodzi w jej personifikację, przedstawienie stanu jej uczuć – konary ogarnia smutek, czuje bezsilność, odczuwa swą małość wobec potęgi wiatru i ma ochotę się poddać.
- W trzeciej zwrotce symboliczne przeniesienie z sytuacji limby (daremna walka z silniejszymi od niej elementami natury) na sytuację człowieka w świecie (bezsilna walka z przeciwnościami losu).
Pointa: seria pytań retorycznych konkludujących, iż człowiek jest słaby, bezsilny, bezradny. Stawianie czoła losowi wydaje się bezsensowne i nieskuteczne.
Gatunek literacki: sonet
Strofy: bardzo starannie zbudowane – dwa czterowiersze i jeden sześciowiersz (dwa połączone ze sobą trójwiersze).
Rytmika: 13-zgłoskowiec ze średniówką po siódmej sylabie (rodzima tradycja literacka – Kochanowski, Mickiewicz, Asnyk).
Rymy: żeńskie, abba abba ccddee (typowe dla sonetu).
Składnia:
- Występują przerzutnie.
- Anafory: ostatnie wersy wiersza (pytania) rozpoczynają się podobnie.
Środki artystyczne:
Porównania: księżyc, podobny wodnej białej lilii*, co kielich swój nad ciemne głębiny wychyli.
Uosobienia (personifikacje): limba jest smutna, czuje się bezradna i bezsilna, myśli o swojej przyszłości, wie, że za chwilę się przewróci (zdolność do odczuwania, myślenia i analizowania własnych uczuć i myśli ma tylko człowiek).
Epitety: nadmiar epitetów przymiotnikowych; prawie każdy rzeczownik jest wzbogacony jednym przymiotnikiem
- dzika przepaść,
- (w) ciemnym niebie,
- blady księżyc,
- ciemne głębiny (zwróć uwagę, że niebo i woda mają taki sam epitet – w dzień stapiałaby się na horyzoncie ich niebieskość, w nocy łączą się w ciemną osłonę),
- huczącej kaskady,
- (ze) skalnej posady,
- zżółkłe konary,
- walkę bolesną,
- przedwczesną śmierć,
- okrutne przekleństwo.
Jeden rzeczownik (lilia) ma dwa epitety – wodnej białej lilii.
Symbolika:
- limba = człowiek
- wiatr = przeciwności losu
- przepaść = trudny moment w życiu człowieka
Lilia = pojawienie się lilii pełni w tym wierszu raczej funkcję ozdobną, ale w wielu wierszach młodopolskich lilia była wykorzystywana ze względu na jej bogactwo symboliczne.
Uwaga
W wierszu Tetmajera Schnąca limba księżyc porównany jest do białej lilii wodnej (częściej w poezji młodopolskiej nazywanej lotosem). Nieprzypadkowo. Lilia w starożytności kojarzona była z symboliką światła. Symbolikę lilii wzmaga też przywołanie koloru białego – barwy nierozszczepionego światła, czystości i mocy. Lilia wodna nocą to coś niezwykłego. Tylko bowiem dzięki promieniom słonecznym kwiat lotosu się otwiera. Tymczasem paradoksalnie lilia w wierszu Tetmajera zdobi nocą ciemne niebo.
Zobacz:
Wskaż utwory Kazimierza Przerwy-Tetmajera będące wyrazem postawy dekadenckiej