Tartuffe
Świętoszek z komedii Moliera to postać niebezpieczna. Maskuje się, stosuje podstępy, jest obłudny i żądny władzy. Jego postawa jest tym groźniejsza, że jako broni używa religii. A warto wiedzieć, że w XVII-wiecznej Francji religia katolicka była nie tylko ważna społecznie, ale nawet cechował ją pewnego rodzaju fanatyzm. Dlatego Orgon przyjął Tartuffe’a pod swój dach, wierząc w jego pozy i ogromną religijność. Niestety, nie przewidział finału.
Znaczenie postaci
Tartuffe, tytułowy bohater komedii Moliera, to sztandarowy przykład literackiej dewocji, zakłamania i fałszywej pobożności. Ten sprytny i przebiegły człowiek podszywa się pod pobożnego i gorliwego w wyznawaniu swojej religii świętoszka. W rzeczywistości wielki obłudnik uzyskuje zaufanie lekkomyślnego aczkolwiek pobożnego pana domu. Wszystko to po to, aby zdobyć majątek Orgona. Ten, niestety, jest tak zaślepiony, że wierzy bardziej świętoszkowi niż własnej rodzinie. Molier pokazuje zupełnie przeciwstawne typy bohaterów, których łączy dewocja, wyrażająca się w olbrzymiej naiwności (Orgon) i skrajnej obłudzie (Tartuffe).
Charakterystyka
- Imię: Tartuffe.
- Wygląd: na początku to „przybłęda w domu się rozgaszcza, / Jak ten dziad, co gdy przyszedł, buty miał podarte”, ale potem „zawsze z pulchniutką buzią, czerstwy i rumiany”.
- Cel życiowy: zdobycie majątku Orgona.
- Sposób dotarcia do celu: kłamstwo, obłuda, pozorowana świętoszkowatość, romansowanie z żoną Orgona, Elwirą.
- Usposobienie: to postać dwulicowa, bezczelna, pozbawiona wszelkich skrupułów. Jednak przy tym nie jest Tartuffe zwykłym naciągaczem, potrafi być elokwentny i świetnie gra swoją rolę. Nie przejmuje się tym, że niektórzy mu nie wierzą, jak np. Doryna.
- Osiągnięcia: dzięki przebiegłości, dewocji i sztuce podszycia się w idealny, pobożny charakter Tartuffe zyskuje zaufanie Orgona, bogatego i łatwowiernego człowieka. Zaślepienie pana domu z czasem staje się tak wielkie, że wyrzuci on na bruk i wydziedziczy własnego syna Damisa na rzecz Świętoszka. W ten sposób bohater już prawie osiąga swój cel – majątek prawnie mu się należy.
- Porażki: kocha pieniądze, jedzenie i kobiety… Te ostatnie go zgubią. Kiedy Tartufffe próbuje omamić Elmirę, ta się nie ugnie. Swoją kokieterią i szantażem próbuje uratować rodzinę i majątek, przekonując o swoich racjach Orgona. Namawia męża do podsłuchania jej rozmowy ze świętoszkiem, który składa żonie swego dobroczyńcy niemoralne propozycje. W ten sposób wpada w pułapkę. Ponieważ jest bezczelny, mimo zdemaskowania domaga się od Orgona prawnie należnego majątku. W końcu urzędnik królewski aresztuje Tartuffe’a, wprowadzając znowu porządek i spokój w domu Orgona.
Biografia
Tartuffe jest zimny i wyrachowany. Nie jest w stanie niczym się przejąć, doprowadza swego dobroczyńcę do bankructwa i kompromitacji. Jego zachowanie jest wyjątkowo wypracowane – z zimną krwią udaje mu się wykręcać ze wszystkich swych przewinień.
W czym jednak tkwi siła i aktualność tej postaci?
Gdy Tartuffe, aresztowany, opuszcza scenę, nadal pozostaje tajemnicą. Wiadomo, że znany był od dawna i poszukiwany jako oszust i złodziej, lecz nie wiadomo, co w rzeczywistości zrobił. Jest zimny i wyrachowany, że nie cofnąłby się przed niczym i nie ma dla niego żadnych świętości. Są to informacje, lecz tylko negatywne. Tartuffe zdejmuje kolejne maski obłudy i okazuje się, że pod nimi kryje się… zupełna pustka. Istnienie takiej postaci umożliwia sytuacja zupełnego fanatyzmu i zaślepienia. Przecież to Orgon wprowadził Tartuffe’a do domu, dał mu swoje najlepsze szaty, karmił go najlepszym jedzeniem, powierzył mu wreszcie straszny sekret, którego dochowania obiecał swemu najlepszemu przyjacielowi. Tym samym zaprzedał mu się, co sprytny Tartuffe ochoczo wykorzystał. Orgon nie chciał uwierzyć w obłudę Tartuffe’a, gdyż tym samym musiałby się przyznać do sromotnej porażki i tragicznej w skutkach pomyłki, którą popełnił. A przecież Tartuffe takim natchnionym i uduchowionym głosem krytykował rozrzutne życie rodziny, bale, karety, stroje, przyjęcia. Przekonał Orgona, że społeczeństwo również ma pretensje o taki styl życia. Tymczasem życie prawdziwego chrześcijanina powinno być oparte na modlitwach, jałmużnach, umartwianiu się i pomocy biednym. Tartuffe dobrze zdaje sobie sprawę z obłudy społeczeństwa i z zazdrości o dobra innych. Dlatego właśnie zastawia sidła na Orgona.
Tartuffe nigdy nie ujawnił swego prawdziwego oblicza.
Z wyglądu przypomina rozpustnika, jest czerstwy, rumiany, gruby i tłusty. Nie są to z pewnością cechy świętego ani nawet człowieka pobożnego. Tartuffe pragnie bogactwa i szlachectwa. Jednak wzięty do domu Orgona, choć na niczym mu nie zbywa, pozostaje wyłącznie „przybłędą”, żyjącym z jałmużny. Oszust umie podszywać się pod najróżniejsze role, byle tylko osiągnąć wymarzony cel; czasem udaje zalotnika, czasem ascetę, czasem najpobożniejszego z ludzi, innym razem zimnego urzędnika domagającego się należnych mu dóbr. Można powiedzieć, że jest zawodowym pasożytem, żerującym na cudzym nieszczęściu i krzywdzie.
Właśnie dlatego Świętoszek nie mógłby istnieć bez Orgona i ludzi takich jak jego matka, pani Pernelle. W swym fanatyzmie widzą raczej łatwy sposób na akceptację społeczną i proste nawrócenie niż prawdziwą pobożność. Z tego samego jednak powodu oni właśnie najdłużej mają zamknięte oczy na zakłamania i igraszki Tartuffe’a.
Tartuffe lubi pieniądze, kobiety, dostatnie życie. Lubi dobrze zjeść i długo odpoczywać. Nigdy jednak nie wypada z doskonale przemyślanej roli. Zdaje sobie sprawę, że nie musi odstawiać komedii przed wszystkimi, wystarczy bowiem omamić dwie najważniejsze w domu osoby, by plan jego się powiódł. I rzeczywiście udałoby mu się przejąć majątek Orgona, a jego samego wtrącić do więzienia, by nigdy już nie mógł mu zaszkodzić. Tylko że sztuka rozgrywa się w XVII-wiecznej Francji, pod panowaniem Ludwika XIV, a Molier jest jego nadwornym aktorem i pisarzem. Zakończenie sztuki jest więc pochwałą rządów królewskich, rządów pod którymi żadne przestępstwo nie może ujść bez kary. Przed okiem królewskim nawet największy i najsprytniejszy oszust nie uchowa się. Życie jednak przyniosłoby prawdopodobnie inne zakończenie. Bo jeśli istnieje taka sytuacja społeczna i psychologiczna, w której „świętoszki” mogą wygrać, nic nas przed nimi nie jest w stanie uchronić.
Ważne momenty w życiu bohatera
- Tartuffe żyje w biedzie. Zauważa przychodzącego do kościoła Orgona i postanawia to wykorzystać. Nadskakuje mu, udaje świętego, leży krzyżem przed ołtarzem, wreszcie ujęty tym Orgon przygarnia go do swego domu.
- Tartuffe przybieranymi pozami i świętoszkowatymi gestami zaskarbia sobie ślepe przywiązanie i miłość Orgona i pani Pernelle. Reszta rodziny patrzy podejrzliwie na jego obłudne zachowanie.
- Tartuffe odsłania swe prawdziwe oblicze, umizgując się nieprzyzwoicie do żony Orgona, Elmiry. Jednak Orgon nie daje wiary słowom swego syna, oczerniającym Świętoszka.
- Tartuffe dostaje od Orgona rękę jego córki, dziedziczy majątek Orgona, zostaje dopuszczony do wszystkich jego sekretów.
- Orgon podsłuchuje propozycje składane Elmirze przez Tartuffe’a i wypędza go z domu. Tartuffe grozi mu odebraniem majątku.
- Tartuffe przysyła urzędnika, który ma dopilnować opuszczenia domu przez rodzinę Orgona, sam zaś składa na Orgona donos do króla, oskarżając go o zdradę stanu.
- Nagłe rozwiązanie: szczęśliwy Tartuffe czeka na aresztowanie Orgona i wyprowadzkę rodziny. Tymczasem to on sam zostaje aresztowany przez urzędnika królewskiego, który wyjawia, że Tartuffe jest od dawna poszukiwanym opryszkiem.
Bohater o sobie samym
Tartuffe jest genialnym aktorem, udaje mu się przekonać Orgona i jego matkę, że jest najpokorniejszym sługą bożym, podczas gdy cały czas knuje intrygi przeciwko swemu dobroczyńcy.
Świętoszek jest obłudnikiem. Wiara, którą się chełpi jest wyłącznie na pokaz. Jego stosunek do wiary najlepiej ilustrują te słowa: „Zgorszenie świata – oto, co sumienie gniecie, I wcale ten nie grzeszy, kto grzeszy w sekrecie.”
Tartuffe jest mistrzem pozoru. W sztuce Moliera zdejmuje jednak kolejne maski, obnażając swoją prawdziwą naturę: prostaka zachłannego i żadnego władzy i pieniędzy.
Bohater a inne postacie utworu
- Tartuffe został przygarnięty przez Orgona i stał się członkiem jego rodziny. Orgon i jego matka, pani Pernelle są tak w niego zapatrzeni, że gotowi są uwierzyć mu we wszystkie kłamstwa i prędzej oczernić własną rodzinę niż „nabożnego” Świętoszka.
- Druga grupa postaci to ludzie uczciwi i szlachetni. Oni dostrzegli od razu dwulicowość Tartuffe’a i dążą do uświadomienia tego Orgonowi. Nie opuszczają, jednak, Orgona nawet po tym, jak niesłusznie ich skrzywdził i oskarżył o niecne zachowania (Walery, Damis). Wreszcie udaje się podstęp Elmiry. Gdyby nie ona, Orgon jeszcze długo nie wiedziałby, kogo gości pod swym dachem.
Bohater a inne postacie literackie
Postacią, która również przez swą obłudę i chęć ukrycia własnych brudów w rodzinie doprowadza ją do upadku, jest pani Dulska z Moralnosci pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej. Uwaga: jej motywacja jest jednak inna niż Tartuffe’a. Łączy ich pewien rodzaj zakłamania, różni jego stopień i znaczenie. Tartuffe pod kolejnymi maskami okazuje się pusty, pani Dulska jest, jak rodzina Orgona, ofiarą wychowania i podwójnej moralności.
O utworze źródłowym
Świętoszek został napisany przez Moliera (którego prawdziwe nazwisko brzmiało Jean Baptiste Poquelin) w 1664 roku. Spory, które rozgorzały zaraz po premierze, doprowadziły do zdjęcia sztuki z afisza. Ostatecznie dopiero trzecia wersja utworu uzyskała akceptację dworu królewskiego, licznie obsadzonego przez dewotów i „świętoszków”. Imię tytułowej postaci – Tartuffe – ma podwójne, symboliczne znaczenie. Molier zapożyczył je z języka i teatru włoskiego. Tartufo po włosku oznacza truflę, a imię to w teatrze włoskim noszone jest zazwyczaj przez postać hipokryty.
Tematy, przy których można wspomnieć bohatera
- ludzka obłuda, zawiść i zaślepienie,
- życie w rodzinie,
- zakłamanie,
- fałszywa pobożność.
Świętoszek to:
- bohater typowy, symbol pewnej postawy życiowej
- bohater uniwersalny – spryciarz, żerujący na naiwności innych, spotykany do dziś
- bohater komiczny – zachowuje się komicznie, gdy udaje człowieka wielkiej wiary, skromnego ascetę; w rzeczywistości ceni uroki życia – łakomie gapi się na dekolt Doryny i docenia urodę Elmiry; w roli podstarzałego amanta, czyniącego niedwuznaczne propozycje Elmirze, również jest przezabawny…
Zapamiętaj!
Komedia – gatunek dramatu, którego wyróżnikiem jest kategoria komizmu (słownego, sytuacyjnego i charakterów) oraz szczęśliwe dla bohaterów zakończenie. Ten gatunek narodził się w starożytnej Grecji. Wyróżniamy dwa podstawowe typy komedii: komedię sytuacji i komedię charakterów (jej przykładem jest właśnie Świętoszek!). W tej sztuce, podobnie jak w innych swoich dziełach, Molier stworzył prześmiesznych bohaterów – to pewne typy ludzkie, np. wilk w owczej skórze, wyrachowany materialista i oszust Tartuffe, który arcyzabawnie pozuje na pobożnisia, dewot i naiwniak – Orgon, stara dewotka ślepa i głucha na głos rozsądku – jego matka, sympatyczna i energiczna służąca, mądrzejsza często od swoich państwa – Doryna.
Komizm – kategoria estetyczna, sposób prezentowania wydarzeń, sytuacji i postaci wywołujący u odbiorcy wesołość. Podstawowe trzy rodzaje komizmu to komizm słowny, sytuacyjny i postaci (charakterów).
Satyra obyczajowa – to satyra, w której przedmiotem ataku satyryka jest społeczeństwo i jego obyczaje. We współczesnej Molierowi Francji religijność objawiała się bardzo często dewocją – klepaniem modlitw, pokazywaniem się w świątyni, jałmużną na pokaz, skromnym sposobem bycia – a wszystko to pozbawione było refleksji nad istotą wiary… Jak w każdej epoce, nie brak było naiwniaków, na których żerowali łotrzykowaci spryciarze. Zdobywali zaufanie i przyjaźń ofiary, a potem – jej majątek… Jak bardzo palącym problemem była dewocja, obrazuje fakt, że sztuka wywołała skandal we Francji. Widzowie rozpoznali samych siebie w Orgonie i pani Pernelle. Dewocja była piętnowana również w innych krajach – np. w Polsce przez Krasickiego. W bajce Dewotka ukazał on pobożną damę odmawiającą pacierze. Gdy dama spostrzegła jakąś drobną winę służącej, nie przerywając modlitwy, zaczęła ją bezlitośnie bić – wymawiała właśnie słowa Modlitwy Pańskiej „I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy”.
Bawić, ucząc – ważne oświeceniowe hasło, mistrzowsko zrealizowane przez Moliera.
Zobacz:
Świętoszek Moliera – określ wymowę utworu oraz rodzaje komizmu