Jeśli w swojej pracy masz się odwołać do pojęcia „artysta” przydadzą Ci się, (w zależności od tematu w różnym stopniu), poniższe informacje.
Wykorzystaj odpowiedzi na następujące pytania:
- Czy pisarz to nauczyciel narodu? Było tak i tak.
- Czy to wyróżniony spośród zwykłych śmiertelników mesjasz, obrońca szczytnych idei? Może zwykły rzemieślnik? Ktoś z elity czy ultimus inter pares (ostatni wśród równych)? A jak to wygląda w naszych czasach?
- Do jakiej postawy zobowiązany jest twórca – co o tym sądzisz?
Porządkujemy wiedzę ogólną
Czym jest sztuka?
To działalność człowieka, której owocem są teksty kultury, a miarą – wartości estetyczne (zwłaszcza piękno). Do sztuki zaliczamy: muzykę, literaturę, malarstwo, film, teatr, rzeźbę, taniec. Sztuką nazwiemy więc efekty działalności ludzi, które służą zaspokajaniu potrzeb duchowych: potrzeby piękna, wzruszenia, refleksji filozoficznej. Sztuka wpływa na psychikę odbiorcy, wyraża idee twórcy. Słowo, obraz, kształt i muzyka – to materia, z której rodzi się sztuka.
Kim jest artysta?
Twórcą dzieł sztuki. Do grona artystów zaliczymy muzyków, poetów, pisarzy, rzeźbiarzy, malarzy, aktorów, tancerzy. Ktoś, kto tworzy, czerpiąc z talentu i wyobraźni, jest artystą.
Rola sztuki i artysty
Antyk
• Artysta – rzemieślnik.
Jako mistrz-wykonawca był rzemieślnikiem, ponieważ starożytni nie oddzielali sztuki od rzemiosła.
Jeśli chodzi o przypisywane sztuce cele, antyk proponuje nam dwa nurty:
- apoliński, który nakazuje oddawać świat i jego piękno, faworyzuje sztukę naśladowczą.
- dionizyjski, zrodzony z kultu Dionizosa, czyni sztukę przestrzenią wyrażania uczuć, pozwala ukazać brzydotę, cierpienie, najgłębsze przeżycia.
W późniejszych epokach będzie dominował któryś z tych nurtów. W klasycznych fazach rozwoju sztuki (renesans, klasycyzm) zapanuje nurt apoliński, w tych mistycznych (średniowiecze, barok, romantyzm)– nurt dionizyjski. W starożytności dokonano pierwszych prób zdefiniowania norm i kryteriów sztuki. Ich ustalenia stały się obowiązujące dla wielu pokoleń. Ważnym dziełem ustalającym normy w literaturze była Poetyka Arystotelesa. Zasadę mimesis (naśladowanie) autor przypisał eposowi, katharsis (oczyszczenie) tragedii, ustalił normy dla poszczególnych gatunków.
Średniowiecze
• Artysta – cichy sługa Boga – zwykle anonimowy.
Dzieła miały kierować odbiorców w stronę Boga i spraw religii.
• Pisarz – wychowawca
Pokazywano w utworach idealnych bohaterów (rycerzy, świętych i władców), którzy mieli stanowić wzór do naśladowania. Dawano też czasem rady i wskazówki dotyczące zwykłego, codziennego życia (np. w Wierszu o chlebowym stole).
Uwaga!
Utwór parenetyczny – czyli pouczający, dydaktyczny, moralizatorski, dający konkretne wskazówki odbiorcy, jak żyć.
Renesans
Jest to epoka, w której nastąpił awans artysty i zrodziło się współczesne rozumienie sztuki, krystalizowały się pojęcia takie jak muza poety, mistrz, natchnienie. Początkowo ludzie, których dziś mamy za mistrzów, uznawani byli przez swoich pracodawców za rzemieślników. Dopiero z czasem ludzie zaczęli wierzyć, że nie sama wiedza i wykonawstwo, ale także talent jest istotny w pracy artysty.
• Poeta doctus
Sława poety nie była już, jak w średniowieczu, czymś wstydliwym. Przeciwnie – renesansowi twórcy chcieli być sławni, bo tylko przetrwanie w pamięci współczesnych i następnych pokoleń dawało poecie poczucie sensu jego pisaniu. Wybitny poeta był otoczony sławą już za życia, np. Dante, Petrarka. Ceniony był poeta uczony, solidnie wykształcony, obyty w świecie – poeta doctus. Za takiego był uznawany Jan Kochanowski.
• Pisarz poucza i komentuje
Rolą pisarza i poety było przekazywanie czytelnikom swoich przemyśleń i wiedzy dotyczącej obyczajów, stanu społeczeństwa i państwa (Frycz-Modrzewski) czy religijności (Skarga). Dyskretna nauka ukrywała się też w satyrycznych obrazkach komentujących rzeczywistość – np. fraszkach Kochanowskiego.
Barok
Nikt już nie myli sztuki z rzemiosłem. Poetów – tych uznanych – szanowano i otaczano sławą. Artyści znajdowali opiekę na dworach możnych i monarchów.
Oświecenie
Wiek XVIII przywraca klasyczne normy w sztuce. Rozwija się teatr, sztuka projektowania ogrodów, życie dworskie sprzyja artystom.
Romantyzm
Możemy uznać poetę za reprezentanta artystów tej doby, poezję za przykład sztuki, warto jednak przywołać przykłady wielkich osobowości romantycznych reprezentujących inne dziedziny – jak choćby Fryderyka Chopina.
• Poeta – Tyrteusz przechowuje pamięć o przeszłości i wzywa do walki
Romantyzm to czas niewoli – poeci tej epoki nie tylko chcieli kultywować pamięć o minionej świetności, zasługach przodków, tradycji i dawnych obyczajach (Pan Tadeusz) ale też – na wzór Tyrteusza – zachęcać do działań w imię odzyskania wolności.
• Romantyczny poeta – geniusz i przewodnik narodu
Romantyczny poeta to wybraniec trawiony wewnętrznym ogniem, spalany przez pasję twórczą, namiętność, zdolny do poświęceń, a nawet do zbrodni. Ktoś, kto ma dostęp do prawdy niedostępnej zwykłym śmiertelnikom, potrafiący przewidywać przyszłość, jest geniuszem, natchnionym samotnikiem odrzuconym przez tłum zwykłych śmiertelników. Artysta romantyczny pogardza tłumem, wywyższa się ponad innych i porównuje się do Boga. To poeta, który „cierpi za milijony”, bo jego podstawową misją jest ocalenie ojczyzny i działanie w imię narodu (Dziady cz. III). Sztuka jest więc tylko środkiem, by wpływać na społeczeństwo i ojczyznę. Poeta staje się „przewodnikiem narodu”.
Pozytywizm
• Pisarz ma wpływać na świat
W pozytywizmie pisarze nie lubią słowa „sztuka”. Twórca nie jest już natchnionym artystą, ale ma do spełnienia ważną, społeczną misję. Głosi hasła „pracy u podstaw” i „pracy organicznej”, chce kształtować poglądy i przekonania odbiorców, zmieniać postawy i poglądy społeczeństwa. Literatura i sam pisarz – pełniły więc funkcję utylitarną (użytkową).
• Pisarz jak naukowiec i… socjolog.
W pozytywizmie dominował scjentyzm, co miało też wpływ na ówczesną rolę pisarza. Miał on być człowiekiem gruntownie wykształconym, a jego pracę porównywano z trudem uczonego i socjologa penetrującego najważniejsze problemy społeczne – talent, wyobraźnię i oryginalność formy spychano na drugi plan.
Uwaga! Inną rolę pisarza wyznaczył Henryk Sienkiewicz. Tworzył wyidealizowanych bohaterów, uproszczone światy, w których zawsze zwyciężało dobro, bo chciał pisać „ku pokrzepieniu serc”. Czytelnikom taka rola podobała się wtedy i podoba dziś – Sienkiewicz pozostaje wciąż we wszystkich rankingach najpopularniejszym polskim pisarzem.
Młoda Polska
• Twórca ponad tłumem.
Sztuka nie jest w tej epoce narzędziem do wychowywania i pouczania społeczeństwa, ale – jak pisał Stanisław Przybyszewski – stanowi odbicie absolutu i duszy. Musi być więc trudna, oryginalna, skomplikowana, bo jest wartością samą w sobie – zgodnie z hasłem „sztuka dla sztuki”. Świętokradztwem jest przypisywanie jakichkolwiek służebnych ról tej wzniosłej dziedzinie.
• Poeta dekadent.
Zwątpił we wszystkie wartości. Dla niego sztuka, natura, nirwana – to trzy ostoje ludzkości.
• Poeta przeklęty
Twórca nie działa „dla” społeczeństwa, ale otwarcie się przeciwko niemu buntuje. Świadomie przekracza ustalone normy obyczajowe i moralne, występuje przeciw poukładanemu, mieszczańskiemu i zakłamanemu życiu filistra. Ma prawo – bo jest artystą! Poeta jest porównany do białego ptaka (albatros) unoszącego się w rejonach niedostępnych zwykłym śmiertelnikom, którego nic nie ogranicza – jest całkowicie wolny.
• Pisarz – w obronie słabych
Ale twórczość młodopolska ma też drugą stronę. Tacy autorzy jak Stefan Żeromski traktowali swoje utwory jako sposób zwrócenia uwagi na nierówności społeczne, nieludzkie warunki życia i biedę. Pisarz jest więc rzecznikiem praw najsłabszych i najuboższych.
Dwudziestolecie międzywojenne
Wnosi inne spojrzenie na sztukę, niezwykle cenne. Uznano bowiem za sztukę każde widzenie świata czy wyraz uczuć. Dostrzeżono, że sztuką są dzieła dzieci, plemion afrykańskich, nawet ludzi obłąkanych. Poza tym przypisano sztuce inne cele: otóż nie ma naśladować bezmyślnie świata, bawić się w iluzjonizm, ma rozbić dawne formy, a stworzyć nowe. Ujrzeć świat inaczej, rozłożyć na cząsteczki i zestawić je od nowa, po swojemu. Atelier artysty niech będzie swoistym laboratorium, bo tworzyć, malować znaczy teraz „konstruować”. Efektem takiego ujęcia jest abstrakcjonizm, surrealizm… Artysta tworzy od nowa, prezentuje własne ujęcia świata, jak choćby człowieka w postaci figur geometrycznych. Na pierwszy plan wysuwa się twórcza wyobrażenia. Do literatury wkroczą nowe tematy: miasto, masa, maszyna czy przestrzeń podświadomości (dzięki karierze psychoanalizy).
A co z artystą?
Model szalonego, biednego, nieznoszącego niewoli i konwenansu człowieka, obdarzonego talentem – nadal modny. Poeci szydzą ze świętości, strącają sztukę z piedestału, odbrązawiają dawne autorytety, lansują „sztukę na sprzedaż”, wizję poety „ostatniego wśród równych” (Tuwim), wciśniętego w tłum i tworzącego z tej właśnie, a nie innej perspektywy. Jest to, oczywiście, prowokacja wobec uznanych już hierarchii wartości. Kazimierz Wierzyński grzmi:
Precz z poezjami! Z duszą tromtadrata!
Niech żyją bzdurstwa, bujdy, banialuki!
Dosyć rozsądku! Wiwat trans wariata!
Życie jest wszystkim! Nie ma żadnej sztuki!
(Manifest szalony)
Czasy II wojny światowej
- Sztuka (plakat, malarstwo, rzeźba) – jeszcze długo po wojnie będzie upamiętniać grozę minionej apokalipsy. Tematem tym zajmie się również film.
- Oprócz „służbie idei” sztuka ma także odrealniać straszliwy świat, pozwolić odbiorcom i twórcom uciec od rzeczywistości, przeżyć wzruszenie, piękno, zaznać świata fantazji.
W czasach wojennej spełnionej apokalipsy pisarze zdawali sobie sprawę, że ich rola jest szczególnie ważna. Odżył więc mit tyrtejski. Poezja ma zagrzewać do walki (Bagnet na broń), poruszać sumienia, wzniecać nienawiści do wroga. Pisarze zapisywali w utworach okrucieństwo wojennego czasu, ale też tworzyli światy idealne, czyste i piękne, które miały pozwolić czytelnikom uciec od codziennej tragedii.
Współczesność
• Pisarze w służbie pamięci i… polityki
Po wojnie literacką twórczość zdominowały wspomnienia z czasów wojny – zapis tragedii uznany został za podstawowe zadanie pisarza i poety jako hołd oddany poległym oraz przestroga na przyszłość.
Ale w latach 50. (socrealizm) ogromna grupa polskich pisarzy stała się elementem życia politycznego i miała – razem z komunistycznymi władzami – tworzyć nowy ład. Utwory socrealistyczne – uproszczone, tendencyjne, z góry realizujące założoną tezę (czczenie członków władz, realizowanie idei socjalizmu, czarno-białe charaktery) – nie mają dziś niemal żadnej wartości literackiej. Ale stanowią też dowód, że przejmowanie przez pisarzy roli polityków i rezygnowanie z własnej niezależności kończy się zawsze dla artysty klęską.
Możemy stwierdzić jednoznacznie, iż w ramy sztuki wpisze współczesny człowiek muzykę, plastykę, literaturę, teatr (również grę aktorską), film, taniec. Jeśli chodzi o artystę, bezwzględnie przypisujemy mu coś więcej niż wysiłek i pracę – musi mieć talent, wówczas osiągnie sukces. Czy uważany jest za istotę „sponad tłumów”? Raczej nie, ale za nieco innego od zwykłych śmiertelników osobnika – często. Wybaczymy mu dziwactwa, niepraktyczność, oderwanie od rzeczywistości, różne słabości, wciąż bowiem panuje przekonanie, że talent to coś, co w jakiś sposób uszlachetnia.
Portrety artystów w literaturze
Bóg – artysta największy
Mistrz, którego arcydziełem jest wszechświat. Artysta, który misternie zaprojektował i zaplanował ziemię i niebo, wszystkie stworzenia, wreszcie człowieka. Taki portret Boga stwórcy znajdziemy w Biblii i w poezji Jana Kochanowskiego. W oświeceniowej filozofii, która żywo interesowała się konstrukcją mechanizmów, powróciła myśl o Bogu – Wielkim Konstruktorze, który stworzył maszynerię wszechświata. Poeci romantyczni uważali, że boska siła, która w nich tkwi, polega właśnie na umiejętności tworzenia – w końcu wielki talent i tworzenie dzieł sztuki dają nieśmiertelność. A to cecha tylko Boga.
Portrety mitologiczne
• Orfeusz – mitologiczny symbol poety, twórca muzyki. Był synem Kaliope – muzy poezji – nic więc dziwnego, że został uznany za boskiego śpiewaka. Gdy Orfeusz śpiewał, słuchały go ptaki, przybiegały do niego zwierzęta, a podobno i drzewa poruszały się, by zbliżyć się do artysty.
• Pigmalion – patron rzeźbiarzy, król Cypru. Wyrzeźbił w kości słoniowej figurę kobiety tak piękną, że się w niej zakochał. Miłość jego była tak wielka, że Afrodyta wysłuchawszy modłów króla, ożywiła posąg. Pigmalion nazwał dziewczynę Galateą i poślubił ją. Pozostał w kulturze ludzkiej symbolem genialnego rzeźbiarza.
• Apollo – przewodniki muz, bóg muzyki i poezji. Wśród jego atrybutów znajdziemy lirę, a także wieniec laurowy – a wieńcem przecież nagradza się najznakomitszych poetów. Od jego imienia ten nurt w sztuce, który polega na ukazywaniu piękna i doskonałości natury, nazywa się apolińskim. Słynny i ważny jest także spór Apolla z Marsjaszem – także świetnym artystą, tak dobrym, że odważył się wyzwać na pojedynek samego Apolla! Niestety, był tylko sylenem. Okrutny bóg wygrał, a Marsjasza kazał powiesić na drzewie i obedrzeć ze skóry.
Poeta-ptak – nieśmiertelny geniusz
• Horacy – Non omnis moriar
Jako pierwszy taki wizerunek ukuł poeta rzymski Horacy. Zawarł go w pieśni Exegi monumentum. – pisze w niej poeta, „nie wszystek umrę”, bo talent i sława zapewniają mi nieśmiertelność. „Wzniosłem pomnik trwalszy od spiżu” – ów pomnik to poezja, dzieło życia przekazywane następnym pokoleniom.
• Jan Kochanowski – Niezwykłym i nie leda piórem obdarzony
Mit poety ptaka, to znaczy istoty innej niż zwykli ludzie, zdolnej wzbić się w obłoki, obdarzonej dwoistą naturą i człowieka, i ptaka, na polski grunt przeszczepił Jan Kochanowski (pieśń Niezwykłym i nie leda piórem obdarzony). „Ludnemi miasty wzgardzę” – mówi artysta i od tego momentu zaczyna się postrzeganie poety jako kogoś lepszego od reszty świata. Dlaczego akurat ptak? Starożytni wierzyli, że dusze dobrych poetów, wzorem Apollina, przemieniają się w łabędzia. Skrzydła miał też Pegaz – mitologiczny symbol poezji.
• Adam Mickiewicz: mit poety romantycznego
Najlepszy przykład to Konrad z III części Dziadów. Poznasz go lepiej w szkole średniej, dziś dość wiedzieć, że uważał się za tak genialnego poetę, iż wystąpił przeciw Bogu. Skupia w sobie to, co romantycy przypisywali poecie: talent, obcość w świecie zwykłych ludzi, samotność, wielką moc. Konrad czuje w sobie potęgę jako poeta orzeł.
• Juliusz Słowacki Testament mój
Wieszcz wyraźnie odwołuje się do horacjańskiego motywu exegi monumentum. Uważa, że jego poezja zapewni mu nieśmiertelność:
jednak zostanie po mnie ta siła fatalna,
co mi żywemu na nic…
Zauważmy tu jeszcze jedną moc sztuki: już nie tylko chodzi o to, by jej twórca pozostał nieśmiertelny, ale o to, że sama poezja ma moc zmienienia świata, walki ze złem. Słowacki kończy przecież:
aż was, zjadacze chleba – w aniołów przerobi.
• Miłosz Campo di Fiori, Który skrzywdziłeś…
Współczesny wieszcz, noblista, podtrzymuje tę ostatnią tezę. Bardzo silnie podkreśla w swojej twórczości, że poezja i poeta mają moc wręcz ocalającą dobro, oni jedynie mogą stawić czoło złu świata. Kiedy na Campo di Fiori spalono Giordana Bruna, tłum rozszedł się – i dopiero po latach „bunt wznieci słowo poety”.
W wierszu Który skrzywdziłeś… Miłosz przestrzega zbrodniarza: „nie bądź bezpieczny – poeta pamięta! Możesz go zabić – narodzi się nowy”. W takim ujęciu artysta postrzegany jest jako ktoś, kto ma do spełnienia dziejową misję.
Bohaterowie lektur – artyści
Dzieci: Antek i Janko Muzykant
Mali bohaterowie pozytywistycznych nowel zostali obdarzeni talentem, może nawet geniuszem, ale zła rzeczywistość nie dopuści do rozwoju umiejętności. Sztuka jednakże tkwi w psychice bohaterów, jest przemożną siłą – szczególnie widać to w przypadku Janka, który za namiętność do skrzypiec zapłaci życiem.
Petroniusz z Quo vadis Henryka Sienkiewicza
Autorytet w sprawach sztuki, erudyta, poeta i pisarz, znawca poezji na tyle, że nie może znieść nieudolnych poetyckich prób cesarza. Petroniusza trudno uznać za cierpiętnika, był raczej przykładem poety dworskiego. Sztuka bowiem ma i to oblicze: była wielokrotnie na usługach królów, cesarzy i innych możnych tego świata. Artyści tworzyli przypochlebne wierszyki pochwalne. Gdy nie chcieli – popadali w niełaskę. Dlatego Petroniusz skończył jako samobójca.
Jankiel z Pana Tadeusza Adama Mickiewicza
Żyd – mistrz gry na cymbałach. Dowiódł swojego talentu, grając na życzenie gości – wskrzesił historię Polski, wstrząsnął słuchaczami, wzruszył, przypomniał dni chwały i dni klęsk. Mickiewicz natomiast pokazał w ten sposób moc sztuki, jaką jest muzyka, oraz rolę, jaką może odegrać w sprawie patriotyzmu.
Pisarz – już nie autorytet?
W ciągu wieków zmieniała się rola pisarza w społeczeństwie, ale istniały okresy, kiedy twórca literatury był dla współczesnych osobą wyjątkową.
- W romantyzmie, zwłaszcza w czasie Wielkiej Emigracji, takim autorytetem był Adam Mickiewicz – jego sądy traktowano niemal jak wyrocznię, nie wypadało się z jego zdaniem nie liczyć.
- Taką rolę pełnił później również Stefan Żeromski, autorytet moralny dla wielu pokoleń Polaków.
- Po II wojnie światowej twórcami o największym autorytecie byli z kolei – i są do dziś – Zbigniew Herbert i Czesław Miłosz.
Generalnie jednak pisarze nie są już takimi autorytetami jak np. w międzywojniu.
Przykładowy wstęp wypracowania
Kim jest artysta? Rzemieślnikiem piszącym na zamówienie teksty reklamowe albo powieści lub scenariusze kasowych filmów fabularnych?
A może osobą stojącą poza społeczeństwem, pochłoniętą własnymi sprawami, zanurzoną w świecie swych uczuć i emocji.
Wreszcie – czy jest to silna jednostka, gotowa porwać tłumy, bo widzi więcej niż one, prorok niemalże, jak to sobie wyobrażali artyści romantyczni? Ktoś wyrastający ponad tłum, lepszy od niego i właściwie pod płaszczykiem zbawiciela – tym tłumem gardzący? Albo gardzący otwarcie, jak moderniści?
A może jest to tylko słaby, marny człowiek, słabszy od innych, nieradzący sobie z własnymi emocjami?
Sztuka dla sztuki – oto hasło modernistów. Sztuka użyteczna – oto hasło pozytywistów.
Jaka jest sztuka XX wieku? Pokorna – bo wie, że powtarza słowa, techniki, ujęcia innych, sama siebie traktuje jako cytat (postmodernizm). Bez dydaktycznych zapędów i bez młodopolskiej egzaltacji.
Jak uatrakcyjnić wypowiedź?
- Poeta artysta to twórca, geniusz, talent, autor dzieła, kreator dzieła, mistrz…
- Artyści wobec świata mogą być: wyobcowani, wyalienowani, zdystansowani, odrzuceni, poddani społecznemu ostracyzmowi, niezrozumiani, lub: Podziwiani, bałwochwalczo wynoszeni na piedestały, powszechnie uznani, przereklamowani, docenieni…
Cytaty
O mnie Moskwa i będą wiedzieć Tatarowie,
I różnego mieszkańcy świata Anglikowie;
Mnie Niemiec i waleczny Hiszpan, mnie poznają,
Którzy głęboki strumień Tybrowy pijają.
Jan Kochanowski, Pieśń XXIV z Ksiąg wtórych (Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony)
Lecz zostanie po mnie ta siła fatalna,
Co mi żywemu na nic – tylko czoło zdobi.
Lecz po śmierci będzie was gniotła niewidzialna
Aż was – zjadacze chleba – w aniołów przerobi.
Juliusz Słowacki, Testament mój
Artysta stoi ponad życiem, ponad światem, jest Panem Panów, nie kiełznany żadnym prawem, nie ograniczany żadną siłą ludzką.
Stanisław Przybyszewski, Confiteor
Sztuka jest arystokratyczna do szpiku kości, jak książę krwi. Jest zaprzeczeniem równości i uwielbieniem wyższości. Jest sprawą talentu czy geniuszu, czyli nadrzędności, wybitności, jedyności.
Witold Gombrowicz, Dziennik
Podpowiedzi i sugestie:
• Nie przekonują mnie dzieła pisarzy, którzy za wszelką cenę – jak w oświeceniu, pozytywizmie czy socrealizmie – próbują mówić mi wprost, co jest dobre, a co złe, jak powinienem postępować, a jak nie. Od pisarza powinniśmy wymagać, by traktował czytelników serio…
• Myślę, że pokutuje w nas ciągle młodopolskie zdanie: „sztuka dla sztuki”. A mnie taka wizja sztuki i literatury jest obca. Bo wiersz czy powieść ma sens wtedy, jeśli czemuś służy, jeśli może – choćby w minimalnym stopniu – zmieniać świat. W przeciwnym wypadku staje się tylko zwykłą zabawą.
Zobacz: