Ważne informacje:
- Utwór jest parafrazą ody Do Mecenasa Horacego – tematem jest więc rola i nieśmiertelność poety.
- Pieśń XXIV zamyka zbiór – można się zatem spodziewać, że będzie swego rodzaju podsumowaniem snutych w całym cyklu rozważań.
Cechy kompozycyjne:
- Utwór składa się z 6 zwrotek, a każda z nich z 4 trzynastozgłoskowych wersów (średniówka po 7. sylabie; 7+6). Rymy parzyste.
- Utwór przybiera postać mowy zwróconej do słuchaczy:
- teza (zwrotki 1. i 2.) – poeta nie umrze, tak jak zwykli śmiertelnicy,
- dowody (zwrotki 3. – 5.) – poeta nie umiera, lecz przemienia się w ptaka,
- wniosek (zwrotka 6.) – nakazy żegnającego się ze światem poety, który wie, że nie umrze jak wszyscy.
Elementy analizy i interpretacji
Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony
Polecę precz, poeta, ze dwojej złożony
Natury: ani ja już przebywać na ziemi
Więcej będę; a więtszy nad zazdrość, ludnemi
Miasty wzgardzę. On, w równym szczęściu urodzony,
On ja, jako mię zowiesz, wielce ulubiony,
Mój Myszkowski, nie umrę ani mię czarnymi
Styks niewesoła zamknie odnogami swymi.
Już mi skóra chropawa padnie na goleni,
Już mi w ptaka białego wierzch się głowy mieni;
Po palcach wszędy nowe piórka się puszczają,
A z ramion sążeniste skrzydła wyrastają.
Terazże, nad Ikara prędszy przeważnego,
Puste brzegi nawiedzę Bosfora hucznego
I Syrty Cyrenejskie, muzom poświęcony
Ptak, i pola zabiegłe za zimne Tryjony.
O mnie Moskwa i będą wiedzieć Tatarowie,
I róznego mieszkańcy świata Anglikowie;
Mnie Niemiec i waleczny Hiszpan, mnie poznają,
Którzy głęboki strumień Tybrowy pijają.
Niech przy próznym pogrzebie żadne narzekanie,
Żaden lament nie będzie ani uskarżanie:
Świec i dzwonów zaniechaj, i mar drogo słanych,
I głosem żałobliwym żołtarzów śpiewanych!
Jak odczytać tę metaforę?
Równy = taki sam, jednakowy.
Szczęście = nie tylko stan wewnętrzny, ale w ogóle los, przeznaczenie człowieka.
Podmiot liryczny stwierdza więc, że urodził się taki jak wszyscy ludzie.
Ale jako poeta (on-ja) różni się od zwykłych ludzi, bo nie obawia się śmierci i triumfalnie obwieszcza, że jest nieśmiertelny. Poeta-ptak nigdy nie umrze. Wagę tych słów podkreśla poeta, stosując peryfrazę – według wierzeń starożytnych Greków, Styks jest rzeką opływającą Hades – królestwo zmarłych – i kto ją przepłynie, nie wróci już do żywych.
Zwróć uwagę na szyk przestawny (Styks niewesoła (…), odnogami swymi) i przerzutnie, które mają podkreślać kunsztowność utworu.
Tu łatwo zauważyć zmianę sposobu pisania – proste, jasne, krótkie zdania, bo zaczyna się dowodzenie postawionej tezy. Zwrotka jest opisem przemiany poety w ptaka. Prosty styl tej wypowiedzi urozmaica jedynie anafora (już… już), która podkreśla momentalność przemiany.
Parafraza – swobodna przeróbka utworu, rozwijająca lub upraszczająca jego treści. Ta przeróbka jest jednak na tyle mała, że rozpoznawalne jest podobieństwo między utworami. Kochanowski wykorzystuje na przykład, podobnie jak Horacy, motyw przemiany poety w ptaka.
Pierwszy wers już jest zagadką. O kim mowa? O poecie? Szybko jednak okazuje się (już pierwszy wyraz drugiego wersu to wyjaśnia), że pióro jest atrybutem nie tylko poety. Wers drugi każe zastąpić obraz poety obrazem ptaka, a wers trzeci łączy oba obrazy – w ten sposób poznajemy dwoistość natury poety-ptaka: śmiertelnej i nieśmiertelnej.
To dzięki przerzutni międzywersowej pierwsza zwrotka jest jakby zagadką, której odpowiedź poznajemy stopniowo, słowo po słowie. Ale dopiero ostatni wyraz zdania pozwala odczytać znaczenie w całości.
Poeta czuje się lepszy od zwykłych śmiertelników, wyraża też przekonanie o wyższości poety ponad wszystkie ziemskie sprawy. We fragmencie tym można znaleźć echa biografii autora – opuszcza dwór królewski (ludne miasta pełne intryg i zawiści), by zamieszkać w Czarnolesie.
Instrumentacja głoskowa (powtórzenie przedrostka „nie”, powtórzenie początkowej spółgłoski „p”) pozwala na wyróżnienie słów-kluczy wszystkich strof: niezwykły (strofa I), ptak, poeta (I, II), pióro (III), polecę (IV, V).
Strofa pierwsza wyróżnia się skomplikowaną składnią (inwersja), mimo że zawiera jedno zdanie. Każde słowo i jego miejsce tutaj coś znaczy – usunięcie jakiegokolwiek słowa uniemożliwiłoby odczytanie sensu zdania.
Kolejne strofy to odwołania do mitologii i świata starożytnych Greków, które mają ukazać moc poety. Poeta jest lepszy od Ikara, bo może swobodnie latać i lepszy od Horacego, bo jego sława sięgnie dalej niż sława poety starożytnego – temu służy zakreślenie granic świata starożytnego i granic Europy współczesnej Kochanowskiemu.
Poeta stosuje wyszukane epitety, np. przeważny – ten, który na zbyt wiele się ważył lub ten, który uzyskał nad innymi przewagę.
Strofa VI oddziela się od poprzednich. Jest ona jakby testamentem poety, który pragnie pogrzebu skromnego. Dlaczego? Bo nie dba o ziemski pochówek i jego oprawę (epitet próżny znaczy tyle co niepotrzebny, zbyteczny) – jest bowiem nieśmiertelny.
Podkreśleniem zakończenia utworu jest nagromadzenie spółgłosek ż (rz). Instrumentację głoskową zastosował już poety w strofie pierwszej – w ten sposób całość utworu ujęta została w klamrę, a zwrotki pierwsza i ostatnia uzyskały szczególną wagę.
Archaizm żołtarz znaczy tyle co psałterz czy psalm.
Wnioski:
Poezja rozsławia poetę i unieśmiertelnia go. Dlaczego? Bo poeta poprzez swoją twórczość może osiągnąć sławę u potomnych, a sława to nieśmiertelność. Pieśń XXIV jest zatem pochwałą poezji i poety. Utwór jest dopełnieniem całego cyklu Pieśni. Poeta daje w nim wyraz swej wielkości również poprzez kunsztowność swoich utworów. Kochanowski wręcz rywalizuje ze swym poprzednikiem – Horacym, którego parafrazuje.
Zobacz:
Jan Kochanowski Pieśń XXIV z Ksiąg wtórych (Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony)
Postawa światopoglądowa Kochanowskiego w Pieśniach a myśl antyczna i chrześcijańska