Co to znaczy, że Dżuma jest powieścią egzystencjalną?
Albert Camus uważany był za pisarza, który w swoich dziełach zawarł idee egzystencjalizmu, ba, za naczelnego pisarza wśród egzystencjalistów. On sam odżegnywał się od tego.
- Dla Camusa los mitycznego bohatera Syzyfa, skazanego przez bogów na wtaczanie pod górę ciężkiego głazu, który zawsze staczał się tuż przy wierzchołku góry, był symbolem tragizmu i absurdu ludzkiego życia. Innymi słowy: większość naszych wysiłków skazana jest na porażkę, co nie oznacza jednak, że nie powinniśmy ich podejmować i wyrzekać się nadziei. Najważniejszy dla Camusa jest moment, kiedy Syzyf chwilę odpoczywa, by ponownie wtaczać kamień na szczyt (pisał o tym w eseju Mit Syzyfa).
- Los każdego człowieka – podobnie jak los Syzyfa – to niekończąca się udręka bez szans na powodzenie naszych trudów czy nagrodę. Paradoksalnie, ten brak nagrody i beznadziejność wysiłków, uczą prawdziwych wartości – bezinteresownych.
- Bakcyl dżumy nie umiera nigdy – świadomi tego bohaterowie powieści, choć wiedzą, że ich wysiłki mogą pójść na marne, właśnie w tych strasznych chwilach budują najcenniejsze wartości – przyjaźń, męstwo, solidarność, bezinteresowną chęć pomocy.
Podsumujmy:
Sam autor nazwał Dżumę powieścią antychrześcijańską. Mimo to większość najważniejszych bohaterów, którzy deklarują się jako niewierzący, staje po stronie walki ze złem. Bohaterowie – zwłaszcza doktor Rieux – zdają sobie sprawę, że dżumy nie można do końca wyplenić (czyli zwyciężyć). A jednak podejmują nierówną walkę. Ta heroiczna postawa sprawia, że ich życie nabiera godności i sensu.
Przypomnijmy sobie kilka podstawowych założeń egzystencjalizmu.
- Życie ludzkie jest absurdalne. Panowanie absurdu zaczyna się już w dniu naszych urodzin – nie mieliśmy na nie wpływu, a przecież ten fakt będzie miał ogromny wpływ na naszą egzystencję. Jean Paul Sartre pisał, że „Absurdem jest, żeśmy się urodzili, i absurdem, że umrzemy”.
- Człowiek został wrzucony w istnienie. Bynajmniej nie jest to sytuacja komfortowa, ale trzeba sobie jakoś radzić. Życie człowieka można porównać do ruchu wahadła, ograniczanego przez dwa skrajne punkty – nudę i rozpacz. Niewesoło, prawda?
- Pociechą mogłaby być religia i nadzieja nagrody w postaci życia wiecznego – ale część egzystencjalistów odrzucała istnienie Boga. Uznała Boga za pojęcie abstrakcyjne, wymyślone przez ludzi w celu zaspokojenia potrzeb emocjonalnych.
- Jeżeli człowiek uświadomi sobie tragizm swojego istnienia (a nie jest to specjalnie trudne), ma do wyboru: samobójstwo, nędzną wegetację, przejście nad tym do porządku dziennego lub odnaleźć jakiś cel działania, zbuntować się przeciwko złu i absurdowi istnienia (choć ten bunt z góry skazany jest na porażkę). Jednak ta ostatnia postawa jest najbardziej godna podziwu i „zalecana”.
Zobacz:
Objaśnij pojęcie paraboli na przykładzie Dżumy Alberta Camusa
Podaj różne znaczenia tytułu powieści Alberta Camusa – Dżuma