Uspokojenie jest utworem, który trzeba rozpatrywać w duchu filozofii genezyjskiej. Jest to wiersz o rewolucji – prezentujący właśnie genezyjską definicję takiego, zresztą abstrakcyjnego, bo Słowacki nie przywołuje żadnej konkretnej rewolucji, wydarzenia.
Filozofia genezyjska
Słowacki stworzył własny system filozoficzny, który porządkował poglądy poety na temat istoty wszechświata i sensu istnienia. Wyłożył swoją teorię w dziele pt. Genezis z Ducha, stąd też jest to filozofia zwana genezyjską. Filozofia genezyjska jest ciekawą koncepcją.
- Zakłada, że wszystko, co istnieje, ma duchową istotę, podczas gdy materia to tylko owoc aktywności ducha, krucha skorupka, przemijalna forma, którą duch wciąż zmienia w procesie stałego doskonalenia się.
- Świat jest zespołem duchowych łańcuchów – duchową istotę mają narody i jednostki ludzkie. Duch, aby osiągnąć wyższy stopień doskonałości, musi rozbić starą formę, złożyć z niej ofiarę – stąd odwieczny konflikt między duchem a jego zewnętrzną, materialną formą. Ta ofiara jest, oczywiście, bolesna, lecz konieczna, a im bardziej bolesna, tym większy postęp ducha.
- I tak, w myśl filozofii genezyjskiej,
- śmierć jest zmianą formy, odrzuceniem ciała przez ducha,
- rewolucja – jest także zmianą formy (systemu) i osiągnięciem wyższego stopnia rozwoju.
- Historia natomiast jest areną przemian ducha – bo tak są interpretowane dzieje narodów, państw i ludzi.
W duchu filozofii genezyjskiej stworzył Słowacki wiele liryków (Uspokojenie, Anioł ognisty – mój anioł lewy…), dramaty Zawisza Czarny, Samuel Zborowski, Agezylausz i epopeję genezyjską Król-Duch.
Tytuł wiersza
Utwór ma być uspokojeniem dla tych, którzy się rewolucji boją, przestrzegają przed nią i nazywają zdradą. Do wyznawców takiego poglądu należał między innymi Zygmunt Krasiński i prawdopodobnie z myślą o nim napisał Słowacki Uspokojenie.
Miejsce i zdarzenia:
„Co nam zdrady!” – rozpoczyna entuzjastycznie poeta. I przenosi odbiorców do Warszawy na Rynek Starego Miasta, kreśli plan Starówki: kolumnę Zygmunta, katedrę św. Jana, ciemną ulicę Świętojańską, kamienice i światła okien, które przywołują pamięć Kilińskiego. Tu rozegra się dzieło rewolucji. Lecz nie będzie to dzieło tylko ludzkie. Zapowiedź rewolucji brzmi apokaliptycznie, przyniosą ją zorze i niebiosa, wyjący wicher aniołów. Miasto staje się sceną walki manichejskiej – bitwy ciemnych mocy.
Skutek:
„ulica pusta, lud wybity (…), ulica cała ciemna i krwią zadymiona”. Lecz to nie koniec – okrzyk, „szewieckie hura” zawiśnie w powietrzu, wzrośnie, rozbije ścianę katedry, wzmocniony przez jęk kamieni, przez głos kolumny, która dołączy się do harmonii dźwięków.
Po cóż tak silny efekt akustyczny?
Oto głosi on „lud idący z rynku” – rozprzestrzenianie się nowej idei. I kończy poeta swoją wizję uspokojeniem. Jeśli tak, to – twierdzi – człowiek, który obawia się zdrady – „albo dzieckiem być musi, lub na serce chory”.
Sens Uspokojenia
Dlaczego tak straszna wizja rewolucji, przewrotu, który porusza i ogarnia nie tylko ludzi, lecz kamienice, kościoły, sprowadza na teren walki ciemne moce, ma być uspokojeniem?
- Słowacki zawarł w utworze poetycką wizję zmiany starej formy, moment, kiedy duch odrzuca starą skorupę i osiąga nowy stopień doskonałości.
- Uspokojenie to genezyjska definicja rewolucji, rewolucji przyszłej, nieokreślonej, choć pobrzmiewają w niej wspomnienia z listopada 1830 r.
- Wizja piekielna – jednocząca wszystkie elementy świata – a jednak – uspokojenie. Filozofia genezyjska przedstawiona jest w mistycznych utworach Juliusza Słowackiego. Najważniejsze dzieła mistyki to Genesis z Ducha.
Uwaga – do wszelkich tematów związanych z miastem lub konkretnie z Warszawą warto zapamiętać początek utworu:
Co nam zdrady! – jest u nas kolumna w Warszawie,
Na której usiadają podróżne żurawie (…).
Za tą kolumną, we mgły tęczowe ubrana,
Stoi trójca świecących wież Świętego Jana;
Dalej ciemna ulica, a z niej jakieś szare
Wygląda w perspektywie sinej Miasto Stare.
Zobacz:
Kreacja bohatera romantycznego w twórczości Juliusza Słowackiego.