Poezja lingwistyczna
Peiper nazywał poetę rzemieślnikiem słowa, czyli słowiarzem. Julian Przyboś (wywodził się z Awangardy Krakowskiej) nazywał ten rodzaj poezji słowiarstwem. A najpowszechniej używa się określenia lingwizm.
- Lingwizm lub poezja lingwistyczna to terminy określające nurt w poezji współczesnej. Lingwiści wykorzystywali możliwości języka (lingua – język), eksperymentowali z nim, poszukiwali nowych środków wyrazu i nowego sposobu tworzenia poezji.
- Najlepiej widać te tendencje w twórczości Mirona Białoszewskiego.
Niektórzy badacze dowodzą, że w ogóle nie istnieje poezja lingwistyczna, ponieważ każdy tekst poetycki od innych komunikatów różni się właśnie zwracającym na siebie uwagę językiem. Jednak w przypadku poezji lingwistycznej język nie tylko zwraca na siebie uwagę. Język sam staje się bohaterem, spycha na dalszy plan wszystko inne.
-
Co poeci lingwiści „robią” z językiem? I po co to robią?
Przede wszystkim dążą do wskazania nieograniczonych możliwości języka. Zachwycają się wielością możliwych wykorzystań, z drugiej jednak strony boją się, że nie będą w stanie wyrazić wszystkiego.
-
Jakimi środkami posługują się, aby osiągnąć swój cel?
Zsumujmy zabiegi dokonywane na języku przez poetów lingwistów:
- posługują się grą słów i ich znaczeń,
- wykorzystują skojarzenie znaczeniowe i brzmieniowe (paronomazja) wyrazów,
- docierają do etymologicznych znaczeń,
- odświeżają i przekształcają skostniałe związki frazeologiczne,
- wprowadzają oryginalne neologizmy,
- posługują się zabawami słownymi zmierzającymi do groteski,
- nadają wyrazom i ich związkom wieloznaczności przez umieszczenie ich w różnych płaszczyznach i porządkach znaczeniowych,
- stosują metodę stopniowego narastania znaczeń i zderzenia sensów,
- wprowadzają język kolokwialny, elementy mowy potocznej,
- wykorzystują oprócz słów także ich cząstki.
Przykład:
Miron Białoszewski
Namuzowywanie
Muzo
Natchniuzo
tak
ci
końcówkuję
z nieopisaniowości
natreść
mi
ości
i
uzo
Turpizm
Tak, kpiąc z nich, nazwał poetów wykorzystujących w swojej twórczości estetyczne walory brzydoty Julian Przyboś (turpis – brzydki).
Brzydota jako zabieg stylistyczny istniała w literaturze od dawna, w średniowieczu, baroku czy romantyzmie wykorzystywano ją, aby wywołać u odbiorcy niechęć do świata lub aby go zaskoczyć, zaszokować.
Po 1956 roku turpiści protestowali swoimi wierszami przeciw stereotypom zakorzenionym w wyobraźni odbiorców. Czasem epatowano brzydotą, aby pokazać realny świat, ponieważ prawdziwe jest nie tylko piękno, ale również brzydota.
Elementy turpizmu odnajdziemy w twórczości wielu poetów:
- Tadeusza Różewicza – echa wojny i zagłady,
- Andrzeja Bursy,
- Mirona Białoszewskiego – brzydkie rekwizyty i kolokwialny język,
- Jarosława Marka Rymkiewicza,
- Rafała Wojaczka.
Jednak głównym przedstawicielem turpizmu jest Stanisław Grochowiak.
W początkowej fazie swojej twórczości wykorzystał on estetykę brzydoty nie tylko chętnie, ale wprost ostentacyjnie – prowokując i zaskakując czytelników. Z czasem przestał prowokować, a brzydota stała się elementem świata przedstawionego jego wierszy.
Stanisław Grochowiak
Czyści
Wolę brzydotę
Jest bliżej krwiobiegu
Słów gdy prześwietlać
Je i udręczać
Ona ukleja najbogatsze formy
Ratuje kopciem
Ściany kostnicowe
W zziębłość posągów
Wkłada zapach mysi
Są bo na świecie ludzie tak wymyci
Że gdy przechodzą
Nawet pies nie warknie
Choć ani święci
Ani są też cisi
Czym był turpizm w poezji – podaj założenia i przedstawicieli nurtu
Neoklasycyzm
Człowiek, nieważne, czy żyjący dziś, czy w starożytności, stwarza podobne sytuacje, w życiu kieruje się podobnymi metodami, jedyne, co się zmienia, to okoliczności. Więc przywołując nawet tę najodleglejszą tradycję, możemy wyjaśnić skomplikowane problemy współczesności. Z takiego właśnie założenia wychodzili poeci klasycyści, którzy w kulturze starożytnej szukali tematów do swojej poezji.
Tak o klasycystach pisał Jan Prokop:
Klasycyści uciekają od spontaniczności języka mówionego i szukają stałych punktów oparcia w konwencjach minionego czasu. Pragną powtarzać, pragną wyzwolić się od tego, co jednostkowe, szukają gwarancji w powszechności norm stworzonych przez tradycję.
Właśnie po to, aby odnieść je do współczesności, podejmowali klasycyści znane tematy, wątki i motywy.
Bardzo często poeci reinterpretowali mity, zachowania bohaterów, zjawiska, ukazywali inne znaczenie znanych wyobrażeń.
Doskonałym przykładem takiej reinterpretacji mitu jest wiersz Zbigniewa Herberta Apollo i Marsjasz.
Zobacz:
Udowodnij, że Stanisław Grochowiak był poetą-turpistą i wymień „programowe” wiersze twórcy.
Czym charakteryzuje się prąd artystyczny zwany neoklasycyzmem?