Mikołaj Sęp Szarzyński
Sonet IV
O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem
Pokój szczęśliwość. Ale bojowanie
Byt nasz podniebny. On srogi ciemności
Hetman i świata łakome marności
O nasze pilno czynią zepsowanie.
Nie dosyć na tym, o nasz możny Panie!
Ten nasz dom-ciało, dla zbiegłych lubości
Niebacznie zajźrząc duchowi zwierzchności,
Upaść na wieki żądać nie przestanie.
Cóż będę czynił w tak straszliwym boju?
Wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie?
Królu powszechny, prawdziwy pokoju,
Zbawienia mego jest nadzieja w Tobie!
Ty mnie przy sobie postaw, a przezpiecznie
Będę wojował i wygram statecznie!
Podpowiedź
Informacje do wykorzystania:
- Wiersz jest monologiem człowieka uznającego Boga za dobro najwyższe i w dążeniu ku Niemu wybierającego walkę z ułomnościami swej natury i pokusami świata. Monolog ten został ujęty w kunsztowną i zrygoryzowaną formę sonetu. Charakterystyczny podział na trzy człony:
- pierwsze dwie strofy mają postać zobiektywizowanej wypowiedzi o pozycji człowieka w świecie;
- następne dwie strofy są wyrazem wewnętrznej rozterki podmiotu lirycznego;
- całość jest spuentowana w ostatnich dwóch wersach strofy czwartej.
- Tytuł jest zapowiedzią tematu utworu.
Strofa 1.
Już na początku utworu mamy do czynienia z antytezą – słowo pokój jest antytezą zapowiadanej w tytule wojny. Ta antyteza wprowadza grę, polegającą na zderzaniu słów i ich znaczeń. Zabiegi te mają ukazać paradoksalność i dramatyzm ludzkiej egzystencji.
- Zwięzłość maksymy (pierwsze zdanie) jest podkreślona elipsą (brak orzeczenia). Pojawia się również przerzutnia, która zmusza czytelnika do aktywnego czytania, tak jak i aktywny musi być wybór wartości cenionych w życiu.
- Peryfraza – srogi ciemności hetman, czyli szatan. Hetman (najwyższy dowódca wojsk) zastępuje tu biblijne słowo książę i jest wprowadzeniem słownictwa polskiego, charakterystycznego dla tamtego okresu.
- Oksymoron – łakome marności – ukazuje paradoksalną skłonność natury ludzkiej do przyznawania wartości zjawiskom jej pozbawionym oraz niedoskonałość świata, którego wartości są złudne. Słowo marność jest również nawiązaniem do interpretacji życia ludzkiego w Księdze Koheleta – por. marność nad marnościami i wszystko marność.
Pokój jest nie do osiągnięcia w życiu ziemskim, kiedy to człowiek jest zobowiązany do bojowania. Sęp polemizuje tu z renesansową optymistyczną wizją świata (np. Kochanowskiego). Ziemia jest dla niego miejscem wygnania człowieka, z którego powinien się wznosić ku utraconemu ponadziemskiemu bytowi.
Strofa 2.
Nie dosyć na tym – podkreślenie ciągłości wywodu.
Elipsa – ten nasz dom-ciało – służy wprowadzeniu rozważań o dwoistości człowieka (dusza i ciało) i o wynikającym stąd rozdarciu wewnętrznym. Ciało dąży ku ziemskim rozkoszom, duszy obce są te pragnienia.
Cały czas podmiot liryczny w 1. osobie l. mnogiej, co ma potwierdzać, że jego rozważania dotyczą spraw wspólnych wszystkim ludziom.
Strofa 3.
Pojawia się „ja” liryczne.
Epitet straszliwy – najmocniejszy w utworze.
Pytanie retoryczne wzmacnia ekspresję. Emocjonalne nacechowanie wprowadza także mnożenie i bezspójnikowe wyliczanie właściwości samotnego w walce człowieka. Wcześniej była zwięzłość, teraz wielość słów – oba zabiegi służą ekspresji. Wątły (słaby), czyli niebaczny (nierozważny) i rozdwojony w sobie, a wszystkie te cechy uniemożliwiają skuteczne działanie w dążeniu do bytu ponadziemskiego.
Modlitewna apostrofa (Królu powszechny), której zakończenie znajduje się w strofie czwartej.
Pojawia się tu po raz drugi w sonecie słowo pokój, które tym razem wskazuje, że pokój jest w Bogu.
Dwa ostatnie wersy
Stanowią ramę kompozycyjną utworu – pierwsze wersy mówią o walce jako przeznaczeniu człowieka, dwa ostatnie wersy wskazują, jakie są warunki zwycięstwa.
Inny sposób rymowania: aa (wcześniej: abba, abba, abab) podkreśla wagę tego dwuwersu, odróżnia go od rymowania pozostałych wersów. Jest to puenta utworu, w której podmiot liryczny stwierdza, że wskazany przez niego sposób zwycięstwa jest pewny i niezawodny.
Frazeologia militarna: człowiek – rycerz, żołnierz Boga.
Puenta zaskakuje czytelnika, bo następuje po pełnych sprzeczności wywodach – w ten sposób spełniony zostaje kolejny wymóg gatunkowy sonetu.
Tematykę utworu można wiązać z niepokojami związanymi z powstaniem nowych odłamów religii i walkami religijnymi.
Wniosek
Zawartość treściową sonetu łatwo jest zapamiętać, bo wskazuje ją tytuł. Tematem jest wojna człowieka z:
- szatanem;
- światem;
- ciałem.
A, uogólniając, jest to walka człowieka z szatanem, bo pełno go w urokach świata i cielesnych pokusach. Jest to ogromnie ważna walka, bo stawką jest „byt nasz podniebny” – czyli życie wieczne. Po stronie szatana opowiada się wszystko co ziemskie: „świata łakome marności (…) dom-ciało, dla zbiegłych lubości”, są to kusicielskie siły, dobra ziemskie, zazdroszczące duszy i napastujące ją nieustannie. We „wnioskującej” (tu inaczej refleksyjnej) części sonetu poeta woła do Boga, prosząc go o pomoc. Sam człowiek jest słaby – „wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie”, lecz pomoc i opieka Boga zapewnią mu zwycięstwo.
Zobacz:
Mikołaj Sęp Szarzyński – O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem
Scharakteryzuj relację człowiek – Bóg w twórczości Mikołaja Sępa Szarzyńskiego
Dlaczego możemy stwierdzić, że sonety Mikołaja Sępa Szarzyńskiego ukazują manichejski obraz świata?
Sytuacja człowieka we wszechświecie na podstawie utworów Mikołaja Sępa Szarzyńskiego.
Sonety Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego jako wyraz niepokojów i rozdarcia wewnętrznego człowieka baroku
Dlaczego Mikołaja Sępa Szarzyńskiego nazywamy poetą barokowym?
Mikołaj Sęp Szarzyński – O krótkości i niepewności na świecie żywota człowieczego