Reguły obowiązujące w tragedii greckiej
1. Zasada trzech jedności
- Jedność miejsca – wszystkie zdarzenia rozgrywały się w jednym miejscu (w komnacie, na placu przed pałacem itd.) To, co się działo poza tą przestrzenią, było relacjonowane – np. przez posłańca.
- Jedność czasu – wszystko musiało odbyć się w jak najkrótszym czasie (w ciągu jednej doby). Dążono do tego, by czas akcji pokrywał się z czasem spektaklu.
- Jedność akcji – prezentowano jeden wątek akcji, bez rozwijania epizodów czy wątków pobocznych.
2. Ograniczona liczba aktorów (nie więcej niż trzech)
Sceny zbiorowe zastępowano opowiadaniem chóru.
3. Istotą tragedii – konflikt tragiczny
Polega on na istnieniu przeciwstawnych, równorzędnych racji, pomiędzy którymi nie sposób dokonać wyboru. Każde posunięcie bohatera zbliża go do katastrofy. Jakąkolwiek decyzję podejmie, i tak przegra. Przykładem mogą być losy bohaterów Sofoklesa.
4. Określony schemat przebiegu wydarzeń:
- ekspozycja – przedstawienie, informacje wstępne,
- zawiązanie akcji,
- rozwój akcji,
- punkt kulminacyjny, czyli moment, który wywołuje napięcie,
- perypetie,
- rozwiązanie akcji,
- epilog, czyli zakończenie.
5. Obecność chóru
Pełnił on funkcję informacyjną oraz komentował wydarzenia. Liczył od 12 do 15 mężczyzn.
6. Zasada decorum
Jeśli tragedia przedstawia tragiczne losy, musi być napisana bardzo poważnie. Na tym właśnie polega decorum. Poważny temat wymaga poważnego stylu. Tragedii czy eposowi przypisany był styl wysoki, odpowiednie postacie, wydarzenia odpowiedniej rangi. Żadnych żartów, śmiechów, chichów. Nie przystoi do tragedii wprowadzić ani postaci z ludu, ani rubasznego humoru – to domena komedii. Takie były reguły i nikt decorum nie naruszał.
7. Zasada niezmienności charakteru postaci
Bohaterowie tragedii antycznej nie podlegają transformacjom, nie popadają w skrajne stany emocjonalne. Takiej kreacji postaci sprzyjało użycie niezmiennej maski, którą aktor przywdziewał na początku przedstawienia, a zdejmował dopiero na koniec sztuki.
.
Inne kategorie związane z tragedią to:
- Ironia tragiczna
Jest to inaczej nieszczęśliwe zbłądzenie bohatera, które polega na zderzeniu rzeczywistej sytuacji bohatera z tym, co wie on na własny temat, np. popełnia zbrodnię, czyn, który wynika z niewiedzy. Przykładem sytuacji, w której zaistniała ironia tragiczna, jest np. moment, kiedy Edyp zabija Lajosa i żeni się z Jokastą, nie wiedząc, że są to jego rodzice, a przecież uciekł z Koryntu, aby uniknąć spełnienia przepowiedni, iż zabije własnego ojca i ożeni się z matką.
- Fatum
Inaczej los lub przeznaczenie. Starożytni Grecy wierzyli, że człowiek ma przypisany z góry, zaprogramowany los, bieg wydarzeń w życiu, których nie da się uniknąć. Właśnie fatum decydowało o dziejach bohaterów takich jak Edyp czy Kreon. To, co zrządzone przez bogów, musiało nastąpić – stąd pogląd, który głosi, iż życie to ułożony z góry scenariusz i wszystko w nim jest zaplanowane – nazywa się „fatalizmem”. Także słowo fatalny – czyli nieszczęsny, zły, pochodzi od fatum, gdyż zapowiedziane nieszczęścia były nieuniknione. Warto też wiedzieć, że mitologia posiada „specjalne” bóstwa przeznaczenia. Są to parki, sybille, mojry i rzymskie bóstwo – Fatum.
- Katharsis
Pojęcie to znaczy dosłownie „oczyszczenie”. Pierwotnie taką funkcję Grecy przypisywali muzyce i tańcowi. Funkcję „oczyszczającą” przypisywał tragedii Arystoteles. Katharsis to wstrząs uczuciowy, oczyszczenie duszy widza z win, wyzwolenie. Polega na tym, że widz przeżywa „litość i trwogę”, patrząc na akcję tragedii. Naszą (jeśli jesteśmy widzami) litość wzbudza nieszczęście człowieka niewinnego, natomiast trwogę – nieszczęście człowieka, który jest do nas podobny. Starożytni twórcy układali fabuły tragedii, pamiętając o tych właśnie celach.