Epika średniowiecza
- Epos rycerski
Pieśń o Rolandzie (cykl karoliński), XII w.
Dzieje Tristana i Izoldy, XII w.
Opowieści Okrągłego Stołu (cykl arturiański)
Pieśń o Cydzie
Słowo o wyprawie pułku Igora
- Poemat
Powieść o Róży
Wielki testament Villona, XV w.
Boska Komedia Dantego
- Opowieść ramowa
Opowieści kanterberyjskie Chaucera, XIV w.
- Hagiografia
Złota legenda Jakuba de Voragine’a, XIII w.
- Historiografia
kroniki
Przykłady utworów średniowiecznych
Przykład hagiografii
- Złota legenda Jakuba de Voragine
Ten bardzo popularny przez długie lata zbiór żywotów świętych pióra Jakuba de Voragine’a powstał w XIII wieku. Już w końcu XIV wieku przetłumaczono go na język polski. Można w nim znaleźć wiele legend opiewających losy ascetów: świętego Błażeja (najstarszy tekst polski), świętej Kingi, świętego Szymona Słupnika.
Przykład poematu
- Powieść o Róży
Trzynastowieczny poemat, będący przykładem literatury dydaktycznej i moralizatorskiej, a zarazem romansu rycerskiego.
Inne romanse rycerskie to: Dzieje Tristana i Izoldy oraz Opowieści Okrągłego Stołu.
Dzieło to, dziś nieco zapomniane, a niegdyś także bardzo popularne, ma dwóch autorów i dwie części.
Pierwszą napisał Guillaume de Lorris. Zawarł w niej pouczenia i reguły dotyczące rycerskiej, dwornej miłości. Drugą napisał Jean Clopinel (Jean de Meung) – i poruszył tu wiele innych średniowiecznych tematów: rozważa problemy władzy, arystokracji, sądów, małżeństwa, statusu kobiet. Warstwa dygresji ma nieocenione znaczenie dla wiedzy o Francji tych lat, ona też czyni dzieło dydaktyczno-moralizatorskim.
Skąd tytuł?
W części pierwszej w sennej wizji kochanek wchodzi do zaczarowanego ogrodu, by szukać damy swego serca. I ona tam jest – ukryta pod postacią róży.
Przykład opowieści ramowej
- Opowieści kanterberyjskie
Dzieło angielskiego twórcy Geoffreya Chaucera stanowi przykład średniowiecznej opowieści ramowej.Utwór powstał w końcu XIV wieku i daje się w nim zauważyć pewne analogie do Dekameronu Boccaccia. Oto na opowieść ramową składa się fabuła – rama, na przykład dzieje pielgrzymki pątników (u Chaucera) lub ucieczki przed zarazą i izolacji grupy ludzi za miastem (u Boccaccia). Dopiero we wnętrzu tej ramy uczestnicy zdarzenia „produkują” ciąg rozmaitych opowieści – swoją historię snuje każdy pątnik lub uciekinier. W Opowieściach kantenberyjskich mamy do czynienia ze swoistym „konkursem poezji”, bo karczmarz obiecuje nagrodzić autora najlepszej historii darmową gościną.Utwór jest wspaniałym obrazem średniowiecznej Anglii – przekrojem społeczeństwa, prezentacją obyczajów. Więcej: obrazuje mentalność, wartości, przygody, jest dziełem pełnym humoru, sprośności i wysokiej próby filozofii. Pielgrzymują do Canterbury, do grobu świętego Tomasza, Rycerz, Młynarz, Dama z Bath i Kucharz, Kupiec, Woźny, Lekarz, Mniszka, Proboszcz, nawet Giermek. Dowiadujemy się, czego najbardziej pragną kobiety (rządzić mężczyznami!), jak młoda żona zdradza męża starucha, czytamy o męczeństwie świętej Cecylii, o marnym końcu różnych dostojników itd., itd. Prawdziwa panorama średniowiecznej Anglii!
Przykłady liryki
- Poezja liryczna rozwijała się w średniowieczu bardzo dynamicznie i stanowi ważną gałąź literatury. Poezja miłosna nierozerwalnie związana była z muzyką – teksty śpiewano przy akompaniamencie lutni, liry lub harfy. Umilały dworskie życie, zwłaszcza gdy do zamku przybywali wędrowni poeci: trubadurzy we Francji, minnensingerzy w Niemczech, skaldowie na terenie Skandynawii. Tych, którzy śpiewali po łacinie, zwano wagantami. Trubadurzy byli twórcami liryki prowansalskiej – a ta właśnie przyniosła opowieści o miłości dwornej…
Przykłady liryki
Dzieje Tristana i Izoldy
Najsłynniejszy romans średniowiecza to piękna opowieść o miłości silniejszej niż ludzkie prawa, a nawet śmierć. Wprawdzie mógłby ktoś powiedzieć, że miłość spadła na średniowiecznych kochanków przypadkowo, a nawet omyłkowo (wypili czarodziejski napój nie dla nich obojga przeznaczony), lecz użyjmy swojej wyobraźni i nie bierzmy literatury zbyt dosłownie.
Przecież właściwie nie wiadomo, skąd pojawia się uczucie miłości i dlaczego porywa tę właśnie czy też te dwie osoby. Cała historia z czarodziejskim napojem wyjaśnia tę wątpliwość, jest wyobrażeniem na temat źródeł uczucia. Dzieje miłości Tristana i Izoldy są dość skomplikowane. Izoldę przeznaczono na żonę dobrego króla Marka, a Tristan miał ją do niego eskortować. Niestety, incydent z napojem, który, zamiast trzymać dla króla, podała młodym nieuważna służąca Brangien, pokrzyżował wszelkie plany. Ich miłość stała się faktem. W poślubnym łożu króla Marka Izoldę zastąpiła Brangien. Kochankowie uciekli, król ich ścigał, nawet skazał na stos, ale głębokie uczucie wzruszyło go i w końcu darował im winę. Wówczas z kolei sumienie ruszyło kochanków – i Izolda postanowiła wrócić do męża. Tristan udał się na tułaczkę. To jednak nie koniec historii. Koniec nastąpi, gdy ranny Tristan wezwie Izoldę, bo jej widok będzie mógł go uzdrowić. Biały lub czarny żagiel na statku ma być znakiem, czy Izolda przybywa, czy nie. Niestety, poślubiona przez Tristana inna Izolda (,,o białych dłoniach”, podczas gdy ta tytułowa nosi miano Złotowłosej) oszukuje go. Z zazdrości mówi choremu, że żagiel jest czarny. Tristan umiera. Wbiega Izolda Złotowłosa – i też umiera. Wzruszony król Marek każe pochować ich obok siebie, a wyrosłe z grobów drzewa łączą się gałęźmi, co symbolizuje miłość silniejszą od śmierci.
Uniwersalna wymowa utworu polega na tym, iż podejmuje on odwieczny temat namiętnej miłości, i to miłości, na drodze której stoją przeszkody. Wierność królowi, bezsilność wobec własnego losu, próby zwalczenia uczucia, tęsknota, w końcu bezsens, a nawet niemożność życia bez ukochanej osoby – zostały przedstawione w średniowiecznej literaturze z niezwykłą siłą. Kilkaset lat później Szekspir stworzy inną nieszczęśliwie zakochaną parę – Romea i Julię.
Wielki testament
François Villon był adoptowanym dzieckiem, rokującym nadzieje studentem paryskiej Sorbony, a potem – awanturnikiem, przestępcą, tułaczem. Miał na swoim koncie rozboje i gwałty, nawet zabójstwo. Był więziony i skazany na szubienicę, lecz jej uniknął. Kiedy pisał Wielki testament, był ciężko chory i żył w nędzy. Już choćby dlatego jego testament będzie drwiną z rzeczywistego dokumentu, w którym ludzie zapisują potomnym swój majątek. Villon nie miał do rozdania dóbr, ale miał kilka oryginalnych myśli, refleksji o życiu i talent poety. Dlatego jego testament przetrwał wieki i ma wartość uniwersalną.
Ostatnia wola Villona przeplatana jest balladami i rondami. Najbardziej znane to Ballada o paniach minionego czasu, Żale pięknej płatnerki i Ballada o wisielcach. Podejmują temat od dawna towarzyszący człowiekowi: refleksję nad przemijaniem życia i ludzkich spraw. Villon szydzi z wartości, do których przywiązujemy wagę, a szczególnie okrutny jest dla pań. Wydaje się, że siła czasu, który degraduje urodę kobiety, jest dla niego najcenniejszym dowodem i najwyraźniejszym obrazem przemijania, znikomości ludzkiego życia. Płatnerka była pięknością, u jej stóp leżał zachwycony Paryż. Dziś jest paskudną staruchą. Panie minionego czasu: Flora – piękna rzymska kurtyzana, Thais, Heloiza, królowa Blanka, Berta o Wielkiej Stopie, a nawet Joanna d’Arc. Gdzie są dziś? Nie pytaj! Ich los obrazuje słynne i znakomite, pełne goryczy zawołanie Villona: „Ach, gdzie są niegdysiejsze śniegi!”. To samo spotka i sławnych mężczyzn (gdzie są dziś wszyscy owi wspaniali mężowie: wielki Krezus, król Lidii, także perski Kserkses?), i kobietki mniej sławne od wyżej wymienionych, za to blisko związane z Villonem: Różyczkę, Maryśkę, Małgośkę, Brygidę…
Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że prócz filozoficznej przestrogi, zgodnej z duchem epoki – w tle Villonowych pouczeń pobrzmiewa szczery żal za wszelkimi urokami życia. Żal i tęsknota niegodne myśliciela pogardzającego ziemskimi sprawami. Przy okazji kreśli Villon obrazy średniowiecznych zabaw. I nagle uświadamiamy sobie, że nie były to czasy li tylko ponure, że nie tylko pielgrzymi i jęczące pochody biczowników tworzą obraz średniowiecza, ale też sceny hulaszczych i swawolnych rozrywek. Jak choćby te, które opisuje Villon, przestrzegając młodych chłopców, wyrzucając im: błazeństwa, igry, komedyje, kręgle, karcięta, i dodając: ,,gdzież wszystko idzie? Mam dać szyję? Wszystko na karczmę y dziewczęta”. Oto i macie ascetyczne średniowiecze. Ale Villon miał prawo opisywać ten świat. Karczmy bowiem i rynsztoki paryskie poznał od podszewki, i to osobiście.
Czym Wielki testament zasłużył sobie na wieczną sławę?
- Jest wyrazem myśli późnego średniowiecza: refleksją o przemijaniu i żalem za utraconym życiem.
- Filozoficzny ładunek utworu, dowodzący kruchości życia, jest uniwersalny, problemy te trapią ludzkość wszech czasów.
- Zawiera przejmujący obraz śmierci (Ballada o wisielcach) – topos modny w epoce.
- Obrazy miłości, starości odmalowuje Villon bardzo przekonywająco.
- Utwór jest obrazem epoki: przybliża sceny zabaw i rozrywek, pokazuje piętnastowiecznych paryżan, ówczesne karczmy, stroje, obyczaje. Jest to też obraz ,,nocnego Paryża”, w którym panowały rozmaite męty: żebracy, prostytutki, złodzieje.
- Utwór został napisany w języku francuskim!
- Jest kompozycją o dość wysokim poziomie artystycznym (ballady, ronda, zgodność liczby wersów w strofach).
Pieśń o Rolandzie
To jedno z najsłynniejszych dzieł średniowiecznej epiki rycerskiej. Roland stanowi wzór rycerza – ideał epoki.
Cechy eposu: epickość, rozlewność opisów, sceny batalistyczne, heroiczne, wyidealizowane postacie Rolanda i Karola Wielkiego. W eposie homeryckim bogowie ingerowali w tok zdarzeń, w rycerskim są obecni Bóg i aniołowie. Podniosły styl, patos w kreacji postaci i scen (na przykład w scenie śmierci) należą do cech obu typów eposu. Oba też kształtują model rycerza: starożytnego i średniowiecznego.
Pieśń o Rolandzie pochodzi prawdopodobnie ze schyłku XI wieku! Najstarszy rękopis – tzw. oksfordzki, od miejsca, gdzie go odkryto – pochodzi z 1170 roku. Znaleziono go w wieku XIX. Kto napisał pieśń? Nie wiadomo. Wprawdzie rękopis podpisany został imieniem Turoldus, lecz równie dobrze mógł to być kopista.
Kim był Roland?
Żył w czasach Karola Wielkiego i należał do grona królewskich przyjaciół. Wyprawa przeciw Saracenom z roku 778 rozegrała się rzeczywiście i hrabia Roland faktycznie zginął w tej walce. Dowodził tylną strażą, w czasie powrotu z wyprawy przechodził przez wąwóz w Pirenejach i tam napadli na jego oddział baskijscy górale. Wszyscy Francuzi zginęli. Zapomnijmy na chwilę, że de facto wyprawa Karola miała charakter łupieszczy, i zobaczmy, co uczyniła z niej legenda.
Co opiewa słynna pieśń?
Oto winny całemu zdarzeniu będzie Ganelon – ojczym Rolanda, który go nienawidzi. Zdradzi Francję – spotka się z królem Saragossy i razem przygotują zasadzkę. Roland – według legendy wódz dwudziestu tysięcy żołnierzy tylnej armii – zostaje zaatakowany w wąwozie Ronceval przez czterysta tysięcy Saracenów, zgromadzonych przez podjudzonego przez Ganelona wrogiego króla. Krwawa bitwa przechyla szalę zwycięstwa na korzyść Saracenów, ale Roland nie chce zadąć w czarodziejski róg, uważa, że prosząc w ten sposób o pomoc, zhańbi swe imię. Dopiero gdy ujrzy straszliwą klęskę swoich wojsk, śmierć przyjaciół i triumf innowierców, zdecyduje się użyć czarodziejskiego rogu. Za późno! Karol wprawdzie zwycięża i przegania pogan na cztery wiatry, ale hrabia Marchii Bretońskiej, Roland, umiera – na wzgórzu, z modlitwą na ustach, rękawicą wzniesioną ku Bogu, a twarzą zwróconą ku Hiszpanii. Na wieść o śmierci rycerza pada martwa jego narzeczona Oda. Ganelon – uznany za zdrajcę, przywiązany do czterech koni za ręce i nogi – ginie okrutną śmiercią.
Portret Rolanda
Jest piękny, szlachetny i odważny do szaleństwa. Pochodzi z zacnego, hrabiowskiego rodu, jest wierny Bogu i ukochanemu władcy – Karolowi. Walczy za wiarę i ojczyznę – jest więc pobożnym patriotą. Roland to mistrz w swojej dziedzinie, czyli rzemiośle rycerskim: ma nadludzką siłę, świetnie włada mieczem – Durendalem, rzuca się w wir najstraszniejszej walki. I, oczywiście, jest człowiekiem honoru. To obawa o honor nie pozwala mu wołać pomocy. Honor staje się tu wręcz obsesją, wartością wyższą niż zwycięstwo, życie własne i podwładnych. Możemy zatem dyskutować, czy dumny Roland miał prawo postąpić tak, jak postąpił, i dla honoru zaprzepaścić szansę zwycięstwa, ale ujawniło to kolejną cechę rycerza Rolanda. Upór. Roland musiał być pewny siebie i swoich racji, zacięty (nikogo nie słuchał) i uparty.
Czym Pieśń o Rolandzie zasłużyła sobie na miano arcydzieła?
- Jest najwybitniejszą z pieśni cyklu karolińskiego – pieśni o czynach Karola Wielkiego. To czterysta dziesięciozgłoskowych wierszy ułożonych w strofy, zawierających artystyczne środki ekspresji, dających poetycki obraz wydarzenia historycznego.
- Kształtuje literacki model bohatera – rycerza średniowiecznego – i prezentuje jego kodeks.
- Zawiera także inne modele postaci, podchwycone przez późniejszą literaturę. Zdrajcy – Ganelona, wzorowego władcy – Karola Wielkiego, przyjaciela – Oliwiera, narzeczonej rycerza – Ody, choć ta nie została obdarzona specjalnymi względami autora: jest postacią epizodyczną, po prostu umiera wraz z ukochanym.
- Scena śmierci Rolanda uchodzi za jedną z najznakomitszych w literaturze. Jest pełna patosu i ekspresji, a sama postać Rolanda charakteryzowana jest na wzór Chrystusa. Rękawica wzniesiona ku Bogu jest wyrazem poddania chrześcijańskiego rycerza – obrazuje stosunek lenny.
- Pieśń jest przykładem eposu rycerskiego.
Uwaga!
Nie zapominaj o postaci króla Karola Wielkiego. To dzięki niemu ukształtował się bardzo ważny w średniowieczu wzór parenetyczny: ideał władcy. Stworzył potężne imperium od Morza Północnego po Pireneje. Legenda uczyniła z silnego władcy prawdziwy ideał chrześcijańskiego króla. Karol Wielki, Śnieżnobrody, zagorzały obrońca wiary, jest mądry, odważny, słucha doradców, szanuje swoich rycerzy – pomści śmierć Rolanda. Zbiór utworów poświęconych władcy (w tym Życie Karola Wielkiego Angilberta) nazywany jest cyklem karolińskim.
Złota legenda
Ten bardzo popularny przez długie lata Zbiór żywotów świętych pióra Jakuba de Voragine’a powstał w XIII wieku. Już w końcu XIV wieku przetłumaczono go na język polski. Można w nim znaleźć wiele legend opiewających losy ascetów: świętego Błażeja (najstarszy tekst polski), świętej Kingi, świętego Szymona Słupnika.
Powieść o Róży
Trzynastowieczny poemat, będący przykładem literatury dydaktycznej i moralizatorskiej, a zarazem romansu rycerskiego; inne romanse rycerskie to: Dzieje Tristana i Izoldy oraz Opowieści Okrągłego Stołu.
Dzieło to, dziś nieco zapomniane, a niegdyś także bardzo popularne, ma dwóch autorów i dwie części. Pierwszą napisał Guillaume de Lorris. Zawarł w niej pouczenia i reguły dotyczące rycerskiej, dwornej miłości. Drugą napisał Jean Clopinel (Jean de Meung) – i poruszył tu wiele innych średniowiecznych tematów: rozważa problemy władzy, arystokracji, sądów, małżeństwa, statusu kobiet. Warstwa dygresji ma nieocenione znaczenie dla wiedzy o Francji tych lat, ona też czyni dzieło dydaktyczno-moralizatorskim. Skąd tytuł? W części pierwszej w sennej wizji kochanek wchodzi do zaczarowanego ogrodu, by szukać damy swego serca. I ona tam jest – ukryta pod postacią róży.
Opowieści kanterberyjskie
Dzieło angielskiego twórcy Geoffreya Chaucera stanowi przykład średniowiecznej opowieści ramowej. Utwór powstał w końcu XIV wieku i daje się w nim zauważyć pewne analogie do Dekameronu Boccaccia. Oto na opowieść ramową składa się fabuła – rama, na przykład dzieje pielgrzymki pątników (u Chaucera) lub ucieczki przed zarazą i izolacji grupy ludzi za miastem (u Boccaccia). Dopiero we wnętrzu tej ramy uczestnicy zdarzenia „produkują” ciąg rozmaitych opowieści – swoją historię snuje każdy pątnik lub uciekinier. W Opowieściach kantenberyjskich mamy do czynienia ze swoistym „konkursem poezji”, bo karczmarz obiecuje nagrodzić autora najlepszej historii darmową gościną. Utwór jest wspaniałym obrazem średniowiecznej Anglii – przekrojem społeczeństwa, prezentacją obyczajów. Więcej: obrazuje mentalność, wartości, przygody, jest dziełem pełnym humoru, sprośności i wysokiej próby filozofii. Pielgrzymują do Canterbury, do grobu świętego Tomasza, Rycerz, Młynarz, Dama z Bath i Kucharz, Kupiec, Woźny, Lekarz, Mniszka, Proboszcz, nawet Giermek. Dowiadujemy się, czego najbardziej pragną kobiety (rządzić mężczyznami!), jak młoda żona zdradza męża starucha, czytamy o męczeństwie świętej Cecylii, o marnym końcu różnych dostojników itd., itd. Prawdziwa panorama średniowiecznej Anglii!
Przykłady liryki
Poezja liryczna rozwijała się w średniowieczu bardzo dynamicznie i stanowi ważną gałąź literatury, nie wiadomo czemu pomijaną przez programy szkolne. Chyba nie dlatego, że to właśnie w poezji zaistniał najpierw model miłości dwornej, szaleństwo, które ogarnęło całą Europę. Ideał miłości dwornej miał być postawą ukrytą i czysto platoniczną. Wprawdzie uwielbiana i nieosiągalna dama była zazwyczaj mężatką, ale cóż to szkodziło, skoro czasem nawet o ukochanym nie wiedziała…
Poezja miłosna nierozerwalnie związana była z muzyką – teksty śpiewano przy akompaniamencie lutni, liry lub harfy. Umilały dworskie życie, zwłaszcza gdy do zamku przybywali wędrowni poeci: trubadurzy we Francji, minnensingerzy w Niemczech, skaldowie na terenie Skandynawii. Tych, którzy śpiewali po łacinie, zwano wagantami. Trubadurzy byli twórcami liryki prowansalskiej – a ta właśnie przyniosła opowieści o miłości dwornej…
Czy Boska Komedia Dantego, napisana około 1307 roku, jest utworem średniowiecznym czy renesansowym?
Trzeba pamiętać, że to wiekopomne dzieło powstało we Włoszech, a tam zwiastuny renesansowej ideologii pojawiły się najwcześniej. Niemniej data powstania utworu jest jeszcze średniowieczna.
Za tym, że dzieło należy do średniowiecza, przemawia przedstawiona przez Dantego „architektura wszechświata”: Bóg w centrum, raj, czyściec, piekło. Również ważna tu magia liczb, przywiązanie autora do symbolu i alegorii, motyw wędrówki bohatera, który znamy z moralitetu. Ze względu na te cechy nazywa się więc dzieło literacką syntezą kultury średniowiecza.
Zarazem jednak utwór ma wiele cech renesansowych. Otóż został napisany po włosku, a nie po łacinie. Wiele w nim „ziemskich” tematów: dotyczy własnych porachunków Dantego, pojawia się tu krytyka społeczeństwa, sam bohater prezentuje swój indywidualizm, swoje odczucia. Mnóstwo tu ludzkich namiętności, a miłość urasta do rangi siły kosmicznej. W związku z tym Boska Komedia określana jest też jako pomost pomiędzy średniowieczem a renesansem.
Zapamiętaj lektury:
Pieśń o Rolandzie
- Utwór anonimowy, należy do karolińskiego cyklu epiki rycerskiej
- Gatunek: chansons de geste (pieśni o czynach), są średniowieczną realizacją eposu
- Wiek: XI
- Temat: wyprawa rycerzy króla Karola przeciw Saracenom. Bitwa w Pirenejach. Postawa i śmierć rycerza Rolanda.
Wielki testament
- Autor: François Villon
- Wiek: XV, Paryż
- Gatunek: testament poetycki, zbudowany z ballad i rond
- Temat: motyw vanitas (przemijanie), wartości w życiu
- Słynny cytat: „Ach, gdzie są niegdysiejsze śniegi!”
Boska komedia
- Autor: Dante Alighieri
- Wiek: XIV, Włochy
- Gatunek: poemat pisany tercynami
- Temat: podróż Dantego przez piekło, czyściec, niebo. Wartości, przesłanie etyczne, wizja zaświatów, miłość jako najwyższa siła
- Słynny cytat: „Porzućcie nadzieję, którzy tu wchodzicie” (napis na bramie piekielnej) i „Miłość, co wprawia w ruch słońce i gwiazdy” – ostatnie zdanie utworu. Miłość to siła kosmiczna, w niej tkwi potęga Boga.
Dzieje Tristana i Izoldy
- Autor: anonimowy
- Wiek: XII
- Gatunek: romans rycerski
- Temat: miłość dwojga kochanków, zakazana, niezgodna z etyką rycerską, ale silniejsza od zasad i śmierci.
Zapamiętaj autorów
- Literatura średniowieczna jest w większości anonimowa.
- Z literatury francuskiej najsłynniejszy jest François Villon – autor Wielkiego testamentu, paryski poeta przeklęty.
- Do historii literatury jako autor zbioru żywotów świętych wszedł Jakub Voragine – autor Złotej legendy.
- Guilleme de Lorris – autor francuskiego Poematu o Róży – ważnego średniowiecznego dzieła o miłości.
- Z literatury angielskiej warto pamiętać Geoffreya Chaucera – autora Opowieści kanterberyjskich.
Filozofowie:
św. Augustyn (Wyznania), św. Tomasz,
św. Franciszek (kazania).
Chansons de geste – pieśni o czynach. Terminu używa się do określenia poematów epickich opiewających czyny Karola Wielkiego i rycerzy walczących z wrogami Boga. Należą do epiki rycerskiej, wśród nich znajduje się też słynna Pieśń o Rolandzie.
Abelard i Heloiza
– to druga, oprócz Tristana i Izoldy, bardzo popularna średniowieczna para kochanków.
Oto miłość uczennicy i nauczyciela, potajemny ślub, protest krewnych, zemsta, rozstanie. Trzydziestoczteroletni Abelard był filozofem, został też guwernerem Heloizy, którą z wzajemnością pokochał. Kochankowie wzięli ślub, lecz wuj Heloizy wpadł w straszny gniew i nasłał na Abelarda opryszków, którzy pozbawili go męskości. I Abelard, i Heloiza znaleźli schronienie w klasztorach, skąd do końca życia pisali do siebie listy.
I te właśnie listy stały się podstawą późniejszej literatury opowiadającej dzieje kochanków. Do ich historii nawiązuje Rousseau w Nowej Heloizie. Ta opowieść ma jednak inne zakończenie.
Skąd wziął się Everyman?
To bohater średniowiecznego, powstałego około roku 1500, moralitetu pod takim właśnie tytułem. Everyman to Człowiek-każdy, reprezentant całej ludzkości; dziś powiedzielibyśmy może: statystyczny człowiek. Stworzony na potrzeby średniowiecznej ideologii, by ukazać ludzką wędrówkę rzez życie.
Został wskrzeszony w literaturze XX wieku: everyman – człowiek bez nazwiska, bez biografii, o twarzy podobnej do wszystkich – to bohater Kafki, Konwickiego, Różewicza.
Zobacz:
https://aleklasa.pl/liceum/c155-powtorka-z-epok-literackich/c159-sredniowiecze/1-charakterystyka-sredniowiecza
https://aleklasa.pl/liceum/c155-powtorka-z-epok-literackich/c159-sredniowiecze/sredniowieczna-literatura-hagiograficzna
Omów problematykę średniowiecznej literatury o charakterze świeckim