Najważniejszym tematem literatury II połowy XX wieku okazały się wydarzenia II wojny światowej i ich następstwa. Życie przerosło wyobraźnię – stąd wynika charakterystyczne dla tych utworów odejście od fikcji literackiej w stronę różnorodnych form dokumentalnych. Autorzy starają się pokazać przede wszystkim prawdę historyczną, rzeczywiste przeżycia ludzi. W prozie mamy więc do czynienia z takimi formami, jak pamiętnik, dziennik, wywiad, reportaż itp. Często zresztą cechy tych różnych gatunków mieszają się ze sobą w jednym utworze – teksty literackie dotyczące wojny charakteryzuje niejednorodność, synkretyczność. Na ich ostateczny kształt ma wpływ wiele czynników, choćby to, czy powstawały na gorąco (np. Dzienniki czasu wojny Zofii Nałkowskiej), czy są próbą opisania faktów z perspektywy czasu (np. Pamiętnik z powstania warszawskiego Mirona Białoszewskiego). Różny bywa stosunek autorów do przedstawianych wydarzeń. Jedni są wyjątkowo powściągliwi w komentowaniu faktów (Medaliony Zofii Nałkowskiej), inni traktują je jako punkt wyjścia do ogólniejszych refleksji dotyczących człowieka i świata (Zdążyć przed Panem Bogiem Hanny Krall). Charakterystyczny dla tekstów mówiących o wojnie jest realizm opisu, dążenie do jak najdokładniejszego opisania rzeczywistości. Ma to wpływ także na język tych utworów.
Bogaty wachlarz tematów wojennych:
Walki obronne września 1939, szok wywołany wybuchem wojny
- tom poetycki Antoniego Słonimskiego Alarm (1940)
- Rojsty Tadeusza Konwickiego
- Polska jesień Jana Józefa Szczepańskiego
- Z kraju milczenia Wojciecha Żukrowskiego
Realia życia w okupowanej Polsce
- opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza (np. Stara cegielnia)
- opowiadanie Pożegnanie z Marią Tadeusza Borowskiego
Holokaust – tragiczne losy Żydów
- Zdążyć przed Panem Bogiem Hanny Krall
- Rozmowy z katem Kazimierza Moczarskiego (obraz powstania w getcie)
- Wielki Tydzień Jerzego Andrzejewskiego
- Początek Andrzeja Szczypiorskiego
- Ballady i romanse, Żydom polskim Władysława Broniewskiego
Problematyka obozowa
niemieckie lagry:
- opowiadania Tadeusza Borowskiego (tomy: Pożegnanie z Marią i Kamienny świat)
- Medaliony Zofii Nałkowskiej
- Dymy nad Birkenau Seweryny Szmaglewskiej
sowieckie łagry:
- Inny świat Gustawa Herlinga-Grudzińskiego
- W domu niewoli Beaty Obertyńskiej
- Na nieludzkiej ziemi Józefa Czapskiego
Doświadczenia żołnierskie
- Bitwa o Monte Cassino Melchiora Wańkowicza
- Dywizjon 303 Arkadego Fiedlera
- Droga wiodła przez Narwik Ksawerego Pruszyńskiego
- Żądło Genowefy Janusza Meissnera
Powstanie warszawskie
- Pamiętnik z powstania warszawskiego Mirona Białoszewskiego
- Kolumbowie. Rocznik 20 Romana Bratnego (drugi tom)
Obraz postaw Niemców
- Rozmowy z katem Kazimierza Moczarskiego
- Niemcy Leona Kruczkowskiego
Różne sposoby przedstawiania wojennych doświadczeń
Medaliony Zofii Nałkowskiej (1946)
Nazywane „arcydziełem pisarskiej powściągliwości” – autorka opisuje fakty, ale unika komentowania ich. Jej sucha, oszczędna proza pobawiona jest ozdobników stylistycznych. Medaliony są utworem z pogranicza opowiadania, reportażu, nawet eseju. Nałkowska jako członek Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich odwiedzała miejsca kaźni, rozmawiała z ofiarami i świadkami. Przedstawiając te fakty, pragnęła zachować autentyzm ludzkich przeżyć – w języku jej rozmówców znajdziemy czasem wyrażenia niepoprawne, błędy, zdania urywane itp.
Dżuma Alberta Camusa (1947)
To przykład zupełnie innego podejścia do wojennego tematu. Powieść jest parabolą – opowiada o walce z epidemią, ale w przedstawionym obrazie widoczne są liczne podobieństwa do rzeczywistości wojennej (rzecz dzieje się zresztą w roku 194.). Konieczność zasłaniania okien, trudności z zaopatrzeniem, rozdzielenie z rodzinami, wszechobecne poczucie zagrożenia… I jeszcze wielkie stosy palonych zwłok – jak w obozowych krematoriach! Podobne są także ludzkie reakcje: jedni próbują przeciwstawiać się złu, pomagać chorym, inni myślą wyłącznie o własnym ocaleniu, jeszcze inni wykorzystują epidemię jako okazję do zrobienia dobrych interesów. Tak samo można opisywać ludzkie postawy w czasach wojennych. Dżuma Camusa może być interpretowana jako utwór o wojnie, choć paraboliczny charakter tej powieści czyni ją uniwersalną, daje możliwość wielu interpretacji. Czytelnik każdych czasów musi pamiętać, że „bakcyl dżumy nigdy nie umiera”.
Przykład podobnej paraboli w literaturze polskiej:
- Matka Joanna od Aniołów Jarosława Iwaszkiewicza.
- Tom opowiadań Tadeusza Borowskiego Pożegnanie z Marią (1948)
Przykład narracji behawiorystycznej: bohaterowie są przedstawiani od strony zewnętrznej – zachowań i gestów, brakuje monologów wewnętrznych. Język dialogów służy wyłącznie komunikacji między więźniami, więc został pozbawiony wszelkich elementów emocjonalnych. W ten sposób Borowski pokazuje psychiczne okaleczenie człowieka przez warunki obozowe, pozbawienie go wrażliwości, uczuć wyższych. Liczy się tylko przetrwanie. Pisarz bardzo dokładnie przedstawia rzeczywistość lagru. W języku opowiadań znaleźć można wiele idiomów związanych z obozowymi realiami: wybiórka, selekcja, kremo, Kanada itp., a także swoiste obozowe esperanto, mieszaninę różnych języków służącą do porozumiewania się ludzi różnych narodowości:
- Pani Haneczka gut, extra prima. To twoja madonna?
- Ależ gdzie madonna! […] – to znajoma, no, camerade, filos, compris, Greco bandito?
- Greco niks bandito. Greco gut człowiek. Ale dlaczego ty nic od niej jeść? Kartofel, patatas?
- Inny świat Gustawa Herlinga-Grudzińskiego (1953)
To utwór z pogranicza gatunków, wyjątkowo trudny do określenia: jest chronologicznym zapisem przeżyć pisarza w sowieckich więzieniach i łagrze (powieść dokumentalna, pamiętnik), ale też zawiera komentarz do opisywanych zdarzeń (powieść filozoficzna, esej). Grudziński zamierza (podobnie jak wcześniej Borowski) pokazać prawdę o rzeczywistości obozowej, o jej wpływie na ludzką psychikę. Pragnie jednak czegoś więcej – dotrzeć do prawdy o ludzkiej naturze i miejscu człowieka w świecie. Stąd w narracji Innego świata znajdziemy dwie różne konwencje: behawioryzm i proustyzm. Z jednej strony Grudziński z wielką dokładnością opisuje rzeczywistość, nie stroniąc od obrazów naturalistycznych, z drugiej równie dokładnie analizuje ludzką psychikę.
Pamiętnik z powstania warszawskiego Mirona Białoszewskiego (1970)
Pokazuje powstanie z perspektywy nieangażującego się w walkę cywila, ukrywającego się w piwnicach i próbującego ocalić życie. Czas narracji jest późniejszy, więc w utworze pojawiają się komentarze dotyczące okresu powojennego, narrator i bohater mają inne doświadczenia, choć są tą samą osobą. Utwór jest „pamiętnikiem mówionym”, Białoszewski próbuje w nim opisać nie tylko wydarzenia, ale też własną świadomość tamtych lat. Błędy językowe, powtórzenia, krótkie urywane zdania, pauzy na pierwszy rzut oka sprawiają wrażenie chaosu, ale lepiej oddają niepokój towarzyszący dniom powstania. Nieład języka odpowiada nieładowi ludzkiej pamięci. Nieudolna próba określenia nazwania zjawisk obnaża bezradność człowieka wobec rzeczywistości, która go otaczała. Nie da się jej zrelacjonować w zwykły, uporządkowany sposób!
Zdążyć przed Panem Bogiem Hanny Krall (1977)
Wywiad z Markiem Edelmanem, uczestnikiem powstania w warszawskim getcie w 1943 roku. Reportaż przedstawiający realia getta, ale też rzeczywistość pracy kardiochirurga w okresie powojennym (dwie płaszczyzny wydarzeń!). To kolejna książka niejednorodna formalnie. Jej kompozycja jest epizodyczna, fragmentaryczna, bo tak właśnie układają się wydarzenia w pamięci Edelmana. Stąd w jego opowieści liczne retrospekcje, kilkakrotne powroty do tych samych faktów, dygresje. Na kształt tej książki ogromny wpływ ma właśnie forma rozmowy (kolokwialność).
Inny literacki reportaż: Rozmowy z katem Kazimierza Moczarskiego.
Początek Andrzeja Szczypiorskiego (1986)
W literaturze mówiącej o wojnie i okupacji dominują formy dokumentalne, oparte na faktach, prawdziwych przeżyciach autorów. Szczypiorski powraca do fikcji literackiej. Jego powieść ma atrakcyjną (nawet sensacyjną!) fabułę. Liczni bohaterowie – charakteryzowani w sposób wyrazisty, choć oszczędny – reprezentują różne nacje, pokolenia, grupy społeczne. Utwór nabiera w ten sposób charakteru panoramy społecznej. Początek jest powieścią, na której kształt wpłynęły formy nieliterackie (zwłaszcza publicystyka) – zarzuca się czasem utworowi Szczypiorskiego zbytnie upraszczanie problemów.
Deheroizacja i heroizacja bohaterów
Ciekawą tendencją w prozie dotyczącej wojny jest dążenie do pokazywania faktów w sposób niezgodny z wyobrażeniami czytelnika, który pragnie bohaterów-herosów czy wojowników (deheroizacja). W prozie pojawiają się zwykli ludzie pragnący jakoś przetrwać trudne czasy, unikający walki (Pamiętnik z powstania warszawskiego). Opowiadania Tadeusza Borowskiego nie przedstawiają niewinnych więźniów i okrutnych oprawców, ale ludzi przystosowanych do realiów obozowych i myślący jedynie o własnym ocaleniu. Autorzy pokazują słabostki bohaterów znanych z kart historii – Mordechaj Anielewicz został dowódcą, bo… bardzo mu na tym zależało, a przed wojną w sklepie matki barwił rybom skrzela na różowo, by się wydawały świeże (Zdążyć przed Panem Bogiem). Skłonność do deheroizacji widać też w Początku:
Zabili go przedwczoraj na Zielnej w jakiejś strzelaninie. […]
– Musiała być jakaś akcja – zawyrokował Pawełek.
– Jaka akcja, jaka akcja – żachnęła się Fela. – Popił sobie i skoczył do Niemca. I drugi go zastrzelił. Prosto w serce.
Jednocześnie tym tendencjom towarzyszy pokazywanie bohaterstwa zwykłych ludzi, którzy potrafią sprostać chwili. Równie wielkimi bohaterami są według Edelmana Michał Klepfisz, który zasłonił własnym ciałem karabin maszynowy, by inni mogli przejść, albo Tenenbaumowa, która oddała córce swój numerek na życie (Zdążyć przed Panem Bogiem). W Początku takim bohaterem narodowym mimo woli został krawiec Kujawski – prosty, ale uczciwy człowiek, wierny swym zasadom. Także wśród postaci z Innego świata znajdziemy ludzi broniących za wszelką cenę własnej godności (Kostylew, Jewgienija Fiodorowna). Skłonność do heroizacji wynika ze społecznej potrzeby, by literatura podnosiła na duchu, dawała nadzieję, przywracała wiarę w wartości.
„Jak pisać wiersze po Oświęcimiu?”
(słowa wybitnego humanisty Theodora Adorna)
Wśród utworów pokazujących wojnę zdecydowanie dominują formy prozatorskie. Być może dlatego, że tragiczne przeżycia tych czasów łatwiej było przedstawić w postaci zbliżonej do dokumentu. Jednak także poezja mówiła o wojennych doświadczeniach i to w bardzo różny sposób. W wierszach znajdziemy motywy występujące w tekstach narodowowyzwoleńczych (poezja tyrtejska!), apele o obronę ojczyzny, motyw żołnierza tułacza itp.
Przykłady:
- Pieśń o żołnierzach z Westerplatte Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego
- Póki my żyjemy Juliana Przybosia
- Alarm Antoniego Słonimskiego
- Żołnierz polski Władysława Broniewskiego
Autorzy starszego pokolenia mówiąc o wojnie, sięgali do tradycji (zwłaszcza romantycznej). Twórczość młodych poetów – na przykład Krzysztofa Kamila Baczyńskiego czy Tadeusza Gajcego – jest już nieco inna. Poczucie osaczenia, świadomość ciążącego nad nimi wyroku losu wyrażają oni poprzez skomplikowaną metaforykę, symbole, płynne skojarzenia, nakładające się na siebie wizyjne obrazy, które przypominają koszmarny sen.
Przykłady:
- Pokolenie, Niebo złote ci otworzę, Ten czas, Historia Krzysztofa Kamila Baczyńskiego
- Widma, Do potomnego Tadeusza Gajcego
Wobec wojennych doświadczeń język poetycki okazywał się niekiedy bezradny, nie przystawał do nich. Jak pisać o ludzkich tragediach, o utracie wszelkich wartości? Odpowiedzią na to pytanie może być antyforma poezji Tadeusza Różewicza (debiut właściwy – 1947). Autor zrezygnował z wszelkich ozdobników artystycznych: metafor, epitetów, porównań itp. Jego wiersze są lapidarne, proste, zbliżone do prozy (brak rytmu i rymów), ich język przypomina potoczny. W ten sposób Różewicz odzwierciedla przeżycia człowieka okaleczonego przez wojnę.
Przykłady:
- Ocalony, Warkoczyk, Jak dobrze, Lament, Rzeź chłopców
Porównaj:
Nas nauczono. Nie ma miłości.
Jakże nam jeszcze uciekać w mrok
Przed żaglem nozdrzy węszących nas,
Przed siecią wzdętą kijów i rąk,
kiedy nie wrócą matki ni dzieci
w pustego serca rozpruty strąk.
(Baczyński, Pokolenie)
Mam dwadzieścia cztery lata
ocalałem
prowadzony na rzeź. […]
Człowieka tak się zabija jak zwierzę
widziałem:
furgony porąbanych ludzi
którzy nie zostaną zbawieni.
(Różewicz, Ocalony)
Zobacz:
Wojna w literaturze – na podstawie utworów poznanych w szkole