Leksykalne środki stylistyczne
Synonimy, czyli wyrazy lub związki, których treści znaczeniowe są bliskie, można podzielić
- po pierwsze – ze względu na treść i zakresy na:
- bliższe (spalić się, spłonąć, zgorzeć)
- dalsze (wypalić się, zwęglić, spopielić się),
- a po drugie ze względu na
- barwę znaczeniową wyrazu (pismo, bazgroły, hieroglify),
- zasięg czasowy (palić się i gorzeć) i środowiskowy (uczyć się, wkuwać).
Metafora – przenośnia języka literackiego, jest nieszablonowym, świeżym i oryginalnym zgrupowaniem wyrazów, które daje im nowe, niedosłowne znaczenie, działające na wyobraźnię i uczucia czytelnika:
- błyszczą w haremie niebios wieczne gwiazd kagańce
(Bakczysaraj w nocy Adama Mickiewicza).
Bardzo ważna jest budowa metafory: elementy muszą być połączone harmonijnie, nie można tworzyć zestawień niedorzecznych, bo ten subtelny środek stylistyczny pozwala na nazwanie takich odcieni uczuć i myśli, których nie można oddać przez typowe konstrukcje i słowa, a ponadto ma być czytelny.
Wyróżniamy kilka rodzajów przenośni.
- Do najczęściej spotykanych należą: animizacje – przenośnie ożywiające (wiatr wyje) i personifikacje – przenośnie uosabiające (wierzba płacze, los się uśmiechnął). Całkowite uosobienie zachodzi wtedy, gdy pisarz tworzy z przedmiotów lub zjawisk istoty czujące i zachowujące się jak człowiek.
- Kolejny rodzaj metafory to metonimia (zamiennia) – polega na zastąpieniu właściwego wyrazu jakimś innym, będącym w bliskim związku: większość okien kamienicy już przygasła (okna = światła w oknach).
- Pewnym rodzajem metonimii jest peryfraza, czyli omówienie. Zamiast właściwej nazwy przedmiotu pojawia się cecha, czynność, zjawisko. Przede mną gasisz w lazurowej wodzie gwiazdę ognistą – tak Juliusz Słowacki podkreślił blask i wyjątkowość zachodzącego słońca.
- Gdy sytuacja wymaga, by wyrazić się delikatniej, nie urazić kogoś, stosuje się omówienia zwane eufemizmami: mówimy nieprawdę zamiast – kłamiemy.
Epitet – określenie rzeczownika ujawniające nie przygodne, ale stałe cechy, te, które autor chce szczególnie uwypuklić. Są to zwykle
- przymiotniki: postrzał śmiertelny,
- imiesłowy: rozbrajający uśmiech
- rzeczowniki: ziemia-matka, lekarz-pediatra.
Mogą mieć charakter zwykły: wysokie drzewa i przenośny, jak: aksamitne spojrzenie.
Skłonność do epitetów wyróżnia styl pisarza. Wyrazisty styl Stefana Żeromskiego zawiera epitety rzeczownikowe: krowina-żywicielka; ciemność-klęska i przymiotnikowe, silnie nacechowane uczuciowo: okrutna droga, radosny blask.
Formę epitetu, choć nie tylko, może mieć element oksymoronu (związku opozycyjnego znaczeniowo, dającego efekt paradoksu, sprzeczności, nielogiczności, prowokującego): zimny ogień, niemy krzyk.
Słowotwórcze środki stylistyczne
Budowa wyrazu, choć często doraźnie, ma wpływ na wartość stylistyczną słowa, a najczęstszym sposobem modyfikacji jest tworzenie form pochodnych. Dzięki formantom osiąga się zabarwienie uczuciowe dodatnie lub ujemne, czyli tworzy zgrubienia i zdrobnienia. Utwory o tematyce ludowej czy wierszyki dla dzieci w zasadzie nie mogą obejść się bez zdrobnień – harmonizują one z nastrojem, biedą, smutkiem, jak w wierszach Marii Konopnickiej albo naśladują język dzieci, tworząc dla nich miłą atmosferę, jak w wierszyku Kotek Juliana Tuwima.
– Coś ty, kotku, miał?
Miałem ja miseczkę mleczka (…).
Zgrubienia, wbrew pozorom, mają różnorodne zabarwienie:
- niechęć, lekceważenie, pogardę osiągnąć można dzięki przyrostkom
- -us/-as – obdartus, grubas, smutas;
- uch/-ach – maluch;
- -isko/-ysko – poczciwisko, chłopaczysko,
ale w kontekście służyć mogą do oddania tkliwości, przywiązania, współczucia czy litości – matczysko, starowina, zmarzluch, psisko.
Eksperymenty słowotwórcze, skłonność do przyrostków lub przedrostków wyróżnia niektórych twórców lub epokę.
- Juliusz Słowacki tworzył nowe słowa z przedrostkami roz- (rozanielić); z-, ze- (zesrebrnieć),
- Stefan Żeromski z przyrostkami -isko, -iszcze (kraiszcze, popieliszcze, łowiszcze),
- oeci młodopolscy chętnie z bez– (bezbrzeż, bezbojaźń, bezkres).
Złożenia, już przez swoją konstrukcję sprzyjają zabarwieniu, zwykle ujemnemu:
- gryzipiórek (=urzędnik),
- moczymorda (=pijak),
- dławiduda (=organista,
albo są bardzo charakterystyczne dla konkretnego twórcy, jak neologizmy:
- siłoczucie, cudogłos, samomiłość dla Żeromskiego.
Uwaga!
- Na wartość stylistyczną słów mają też wpływ właściwości części mowy. I tak – rzeczowniki są jako określenia, silniejsze od przymiotników i dlatego mocniej zabrzmi: cham, a nie – człowiek chamski albo skąpiec, a nie człowiek skąpy.
- Oprócz wyżej zaprezentowanych konstrukcji warto jeszcze pamiętać o fleksyjnych środkach stylistycznych, czyli dotyczących m.in. odmiany, ruchomości końcówek, odpowiedniego czasu lub trybu czasownika oraz o składniowych środkach stylistycznych, wśród których można wymienić:
- rolę spójników (tzw. styl biblijny),
- budowę zdań (elipsa, anakolut),
- zależność zdań składowych,
- pytanie retoryczne,
- wykrzyknienie,
- inwersję
– przenoszącą akcent logiczny na eksponowany na końcu lub początku wyraz.
Zobacz: